istniec - byc postrzeganym zmyslami
w tym przypadku odciecie zmyslow powoduje znikanie rzeczy
Wybacz, ale obecność omamów (niekiedy pełna percepcja zmysłowa!) u osób chorych na schizofrenię dowodzi jedynie istnienia aberracji psychicznych
istniec - byc postrzeganym w sposob dowolny (to moja definicja pojecia)
tu trudno byloby zniknac np Boga
taki on/off
Czyli, że niepostrzeganie wpisuje się w "dowolny sposób postrzegania", tak?
w Swiecie Zachodnim obowiazuje chyba takie znaczenie:
istniec - byc obiektywnie postrzeganym zmyslami
no i w tym wypadku toczy sie dyskusja powyzej
Hmm, załóżmy, że wszyscy ludzie na świecie chorują na schizofrenię...
Zdaję się
dzi, że chcesz przypisać pojęciu "istnieć" znaczenie relatywne. No cóż, na pewnym poziomie opisu będzie to zgodne z prawdą. Pewien filozof, Alexius Meinong w swojej książce "Supozycje" powiedział jednak, że takie predykaty jak "istnieje", czy "jest przedmiotem" są wielce nieprecyzyjne przez to, że używane są w taki sam sposób jak słowa "iść" czy "pić" i jako takie niespecjalnie nadają się do opisu meandrów bytu.
Pozdrawiam,
SdS