Autor Wątek: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)  (Przeczytany 27018 razy)

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)
« Odpowiedź #30 dnia: Grudnia 19, 2019, 01:27:35 pm »
Te cytowane i wiersze - to rodzynki.
Zajrzałam do opowiadań z lat czterdziestych i czuć w nich jednak powojenną suchość:

Prawda, że inny obraz dominuje, nawet we wczesnych latach ("Astronauci" i "Człowiek..." to wręcz nadmiar suchości, to samo większość "SEZAM-u"), jednak mam wrażenie, że czasem mówiąc o Lemie warto iść wbrew obiegowym, uogólniającym, opiniom i przypominać, że Jego twórczość to nie tylko (idealnie naśladujące i subtelnie parodiujące zarazem styl prac naukowych) streszczenie annałów solarystyki i rakiety, ale również np. fragment w/w "Obłoku..." robiący za motto muzycznego. Pamiętasz?
https://forum.lem.pl/index.php?topic=546.msg27043#msg27043

ps. A propos "SEZAM-u":

Dotknąwszy wypielęgnowanych, siwych bokobrodów, profesor Elmer B. Coleman spojrzał na wypełnioną salę przez grube, soczewkowe szkła swych okularów.  - "Electronic Subversive Ideas Detector"
Opowiadają, że w Connecticut żył sobie pewien bardzo bogaty gangster, który miał własny pałac na Florydzie i wory złota w podziemiach licznych banków. - "Klient Panaboga"
Pośród rozległej równiny mokotowskiej, otoczony zagajnikami rzadkich sosenek, rozpościera się na przestrzeni kilkuset hektarów Instytut Chemii Jądrowej Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Warszawskiego. - "Topolny i Czwartek"
- A tutaj mamy sterylizatory... - "Kryształowa kula"
Mój przewodnik skręcił w odnogę korytarza i zatrzymał się przed drzwiami tak białymi, jakby dopiero przed chwilą pociągnięto je lakierem, nacisnął klamkę i ruchem ręki zaprosił mnie do środka. - "SEZAM"
Sekretarz stanu odłożył na bok ostatni podpisany arkusz i podniósł głowę. - "Hormon agatotropowy"

Przy czym w czwartym i w szóstym wypadku warto też zwrócić uwagę jak zaczynają się teksty w tekstach:
- Okrętem do portu Boma... - opowieść Chardina
Dnia szóstego przed Idami Augustowymi roku Pańskiego tysiącznego siedemsetnego siedemdziesiątego siódmego. - Rękopis znaleziony w butelce
Acz lepsze są tam dalsze zdania (odpowiednio o dżungli i o podnóżku królowej Jezabeli).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7023
    • Zobacz profil
Odp: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 27, 2020, 11:00:52 pm »
Te cytowane i wiersze - to rodzynki.
Zajrzałam do opowiadań z lat czterdziestych i czuć w nich jednak powojenną suchość:
Prawda, że inny obraz dominuje, nawet we wczesnych latach ("Astronauci" i "Człowiek..." to wręcz nadmiar suchości, to samo większość "SEZAM-u"), jednak mam wrażenie, że czasem mówiąc o Lemie warto iść wbrew obiegowym, uogólniającym, opiniom i przypominać, że Jego twórczość to nie tylko (idealnie naśladujące i subtelnie parodiujące zarazem styl prac naukowych) streszczenie annałów solarystyki i rakiety, ale również np. fragment w/w "Obłoku..." robiący za motto muzycznego. Pamiętasz?
https://forum.lem.pl/index.php?topic=546.msg27043#msg27043
Jasne. Zresztą...z innej beczki - mniej poważnej - wystarczy otworzyć Cyberiadę i np. Wyprawa pierwsza, czyli pułapka Gargancjana:

Kiedy Kosmos nie był jeszcze tak rozregulowany jak dziś, a wszystkie gwiazdy stały porządnie poustawiane, tak że łatwo dało się je policzyć od lewej ku prawej albo z góry na dół, przy czym osobno grupowały się większe i bardziej niebieskie, a mniejsze i żółknące jako ciała drugiej kategorii poupychane były po kątach, gdy w przestrzeni ani śladu nikt nie znalazł wszelakiego kurzu, pyłu i śmiecia mgławicowego, w owych dobrych, dawnych czasach panował zwyczaj, że konstruktorzy, posiadający Dyplom Omnipotencji Perpetualnej z wyróżnieniem, wyprawiali się kiedy niekiedy w podróże, aby dalekim ludom nieść dobrą radę i pomoc.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7023
    • Zobacz profil
Odp: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 07, 2021, 04:37:23 pm »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7023
    • Zobacz profil
Odp: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 05, 2021, 11:14:39 pm »
Z innego wątku:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1636.msg87843#msg87843
Jest Błoński, Jarzębski, Miłosz - poza bohaterem samym rzecz jasna. I dużo zieleni - kojąco.
Autor całości - Tomasz Kamiński
Zobaczyłam - chociaż miałam wrażenie, że już kiedyś...ale jak nowy...bardzo przyjemny ten wywiad...trochę dziwi, że akurat Miłosz wypowiada się o "Solaris" (nie zawahał się mówić o elementach religijnych u Tarkowskiego;) - tylko trochę rozbawiła wersja Lema - aktora, któremu chyba reżyser kazał przechadzać się po ogrodzie...początkowo były potknięcia;)
Ale mnie zatrzymało ujęcie tekstu Lema z 15:34 - oczywiście jakbym pierwszy raz przeczytała.
Odnalazłam - opowiadanie "Obcy" z 1946 roku i pierwsze zdanie:

W drugiej połowie czerwca poczęto coraz częściej mówić o zamierzonej ewakuacji dzieci ze stolicy dniem i nocą wstrząsanej wybuchami niemieckich pocisków.

I w sumie jestem trochę zaskoczona - bo dopiero teraz sobie uświadomiłam, że rzecz dotyczy akcji Pied Piper czyli ewakuacji dzieci z Londynu:
http://www.londoneria.com/operacja-pied-piper/
https://www.defensemedianetwork.com/stories/operation-pied-piper-the-evacuation-of-english-children-during-world-war-ii/

Akcja zakończyła się oficjalnie w 1946 roku - roku powstania opowiadania.

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Pierwsze zdania z książek Lema (i nie tylko)
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 05, 2021, 11:43:24 pm »
bo dopiero teraz sobie uświadomiłam, że rzecz dotyczy akcji Pied Piper czyli ewakuacji dzieci z Londynu

Jak to się zabawnie splata... Oglądałem niedawno jednym okiem ;) sfilmowane "Kroniki Narnii" i jakoś większą uwagę, niż do fantastycznej fabuły przywiązałem do kontekstu historycznego, który pierwszą z lewisowych powieści zrodził (czyli w/w operacji) i jego ekranowych ech:
https://www.dailysabah.com/feature/2015/04/11/a-walk-through-narnia

Dla porządku zacytuję pierwsze zdania tego "Lwa..."

Było raz czworo dzieci: Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja. Opowiem wam o tym, co im się przydarzyło. Podczas wojny wysłano je z Londynu na wieś, aby były bezpieczne w okresie bombowych nalotów na miasto.
« Ostatnia zmiana: Maja 05, 2021, 11:50:07 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki