Stanisław Lem - Forum

Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: Bladeruner w Listopada 09, 2004, 11:35:01 am

Tytuł: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: Bladeruner w Listopada 09, 2004, 11:35:01 am
Cześć,

poszukuję "kalkulatora dla pisarzy SF" - jak pamiętam autorstwa S. Lema. Był to swijego rodzaju diagram (z różnym i możliwościam i wyboru i zapętleniami) dla grafomanów parających sie pisaniem SF ale bardzo zabawny. Kiedyś wydrukowała to Fantastyka na wewnęrznej stronie okładki. Ma to ktoś , może link ???
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: skrzat w Listopada 09, 2004, 05:01:40 pm
dokładnie rzecz biorąc chodzi o KIESZONKOWY KOMPUTER DRESZCZOWCÓW SCIENCE FICTION.  Lem zamieścił go w starszych wydaniach FANTASTYKI I  FUTUROLOGII. Ale to nie jest jego oryginalny pomysł, tylko adaptacja, której dokładnego źródła niestety nie znam.
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: bladereuner w Listopada 13, 2004, 03:15:34 pm
Znalazłem !
Choć to w fantastyce było inne ...

http://www.lem.pro.onet.pl/dziela/fantastyk/kieszkomp.htm
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Listopada 13, 2004, 03:22:03 pm
Zadziwiające, że ten algorytm pozwala wygenerować 90% amerykańskich filmów sci-fi.
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: dzi w Listopada 15, 2004, 09:20:59 pm
hehe dobry ten "kalkulator jest  ;D

to co czesto wyroznia jednak jeden film oparty na takim "scenariuszu" od drugiego to to jak jest zrobiony; czesto sa w nim smaczki, sceny czy wizje dla ktorych z przyjemnoscia ogladam film; moze to byc np. ladnie stworzony spojny swiat z ladnie zaprezentowaną "codzienną technologią", moze to byc wizja jakiejs maszyny, robota itp na ktora poprostu milo popatrzec (czesto nawet gdy jej przyszle istnienie jest malo prawdopodobne), a moga to byc np relacje spoleczne pokazane w przyszlosci (patrz filmy dark future czy jak dla mnie fajne pokazanie "realiow" tworzenia inteligentnych robotow w filmie A.I.)
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: UmiN w Listopada 15, 2004, 09:28:51 pm
A spojrzcie na taki film Cube. Wyprodukowany za bardzo male pieniadze ale samym swoim pomyslem potrafi naprawde zaskoczyc i trzymac w napieciu do konca, podobnie jego druga czesc. Chociaz z realizacja tych filmow momentami bywa roznie, a nawet smiesznie, oba potrafily na mnie zrobic wrazenie.

PS W sumie to to chyba troche nie na temat napisalem :)
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Grudnia 07, 2004, 04:31:53 pm
A tak na marginesie to byly jeszcze:
"Podreczny kalkulator watkow mlodej fantastyki" i
"Podreczny kalkulator postepowych watkow swiatowej fantastyki" Parowskiego w ksiazce "Czas Fantastyki"

Zeby bylo jasne podpisane byly:
"Nasladownictwo ze Stanislawa Lema (C) Maciej Parowski"
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: lemolog w Stycznia 29, 2013, 07:42:22 am
KIESZONKOWY KOMPUTER DRESZCZOWCÓW SCIENCE FICTION.  Lem zamieścił go w starszych wydaniach FANTASTYKI I  FUTUROLOGII. Ale to nie jest jego oryginalny pomysł, tylko adaptacja, której dokładnego źródła niestety nie znam.

Oryginal: http://www.non-volio.de/pup/sf_horror_movie_pocket_computer.html (http://www.non-volio.de/pup/sf_horror_movie_pocket_computer.html)
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: Kagan w Listopada 10, 2019, 11:03:39 pm
Jeśli o plagiatach mowa:
W roku 1970 mają miejsce w Polsce tzw. wydarzenia grudniowe a w ich wyniku dnia 20 grudnia ‎tego roku Edward Gierek zostaje I sekretarzem KC PZPR, na miejsce odsuniętego od władzy ‎Władysława Gomułki. W tym samym roku Stanisław Lem otrzymuje nagrodę Ministra Spraw ‎Zagranicznych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej za popularyzację polskiej kultury zagranicą. ‎W tym roku ukazuje się też dość wartościowa rozprawa Lema na temat literatury ‎fantastycznonaukowej pod tytułem Fantastyka i futurologia.‎
Drugie i trzecie wydanie tej książki ‎ zawiera na tylnych stronach okładek tzw. „Kieszonkowy ‎Komputer Dreszczowców Science Fiction”, który długo był w Polsce (i nie tylko w Polsce) ‎błędnie przypisywany Lemowi. Jednakże jest on autorstwa Gahana Wilsona, który opublikował ‎go w listopadzie 1970 roku w piśmie National Lampoon.‎ ‎ Co więcej, Przegląd Techniczny ‎napisał w roku 1975 w artykule redakcyjnym:‎
Zgodnie z zapowiedzią przedstawiamy „skonstruowany” przez znakomitego pisarza model ‎kieszonkowego komputera, który zdaniem jego twórcy może się okazać bardzo pomocny dla autorów ‎in spe książek science fiction.‎
Od Wiktora Jaźniewicza dowiedziałem się, że w roku 2005, na zakończenie wydania przez ‎Wydawnictwo Literackie 33-tomowej kolekcji „Dzieł zebranych” Stanisława Lema, dołączono ‎do ostatniego tomu tej kolekcji CD „Wszechświat Lema” - zawierający program konstruowania ‎scenariuszów SF na podstawie owego „Kieszonkowego Komputera Dreszczowców Science ‎Fiction”, ale bez podania jego autora, czyli Gahana Wilsona. Gazeta Wyborcza zorganizowała ‎wówczas konkurs „Kto skonstruuje najdłuższy scenariusz?” na podstawie tegoż ‎‎„Kieszonkowego Komputera Dreszczowców Science Fiction”, a za autora tegoż „komputera” ‎podała ona Stanisława Lema.‎ ‎ A więc Adam Michnik ma też swój niechlubny udział w tym ‎lemowskim plagiacie, jako iż Gazeta Wyborcza wyraźnie stwierdziła:‎
Z opóźnieniem podajemy wyniki naszego majowo-czerwcowego konkursu na najdłuższy możliwy ‎scenariusz dreszczowca science fiction, jaki można było stworzyć dzięki ‘Kieszonkowemu Komputerowi ‎Dreszczowców SF’ autorstwa Stanisława Lema. Ten zabawny program, obśmiewający fabułę ‎większości filmów o kontaktach Ziemian z Obcymi, zamieściliśmy na majowej płycie CD „Wszechświat ‎Lema”.‎
Także Tomasz Lem w swojej książce o ojcu Awantury na tle powszechnego ciążenia, umieścił ‎ten „Kieszonkowy Komputer Dreszczowców Science Fiction” - znów bez podania jego ‎prawdziwego autora,‎ ‎ a skomentował to tak (odnosi się to do dojrzałych dzieł jego ojca):‎
‎(...) biorące rozbrat z klasyczną literaturą science fiction (krytykowaną w późniejszej Fantastyce i ‎futurologii, której schematyzm został rozkosznie wykpiony w załączonym do Fantastyki „komputerku ‎dreszczowców sf”).‎
Tenże „Kieszonkowy Komputer Dreszczowców Science Fiction” został publikowany po czesku ‎w książce Pavla Weigla ‎ - znów bez podania prawdziwego autora, czyli Gahana Wilsona. ‎Weigel, tak jak i ja w owych czasach, po prostu za bardzo zaufał w uczciwość Stanisława Lema.‎
(Gahan Wilson „The Science Fiction Horror Movie Pocket Computer” („Kieszonkowy Komputer Dreszczowców ‎Science Fiction”)‎
Źródło: National Lampoon listopad 1970‎)
‎(„Kieszonkowy Komputer Dreszczowców Science Fiction”‎
Źródło: Stanisław Lem Fantastyka i futurologia Kraków: Wydawnictwo Literackie, 1973 (seria „Dzieła wybrane”)‎)
Oczywiste jest, że satyra ta odnosi się głównie do amerykańskich filmów ‎fantastycznonaukowych z lat 1950-tych i 1960-tych, w tym szczególnie do filmów opisujących ‎inwazję tzw. Obcych (Aliens), często wzorowanych na Wojnie Światów Wellsa i związanych z ‎ówczesną zimnowojenną histerią w USA. Jak to zauważa Bode, ów „Kieszonkowy komputer” ‎Gahana Wilsona zdobył sobie uznanie takich wielkich mistrzów fantastyki naukowej, jak ‎Stanisław Lem. Polską wersję tego „komputera” można bowiem znaleźć u Lema pod tytułem ‎‎„Kieszonkowy Komputer Dreszczowców Science Fiction”. Bode uważa, iż przyjęcie takiego ‎zagranicznego pomysłu przez Lema jest bardzo godne uwagi, ponieważ wraz z wiekiem coraz ‎bardziej krytykował on twórczą pracę swoich kolegów po piórze i coraz ostrzej oceniał on ‎powierzchowność zachodnich, a szczególnie amerykańskich filmów i książek science fiction. ‎Niemniej bardzo źle świadczy o Lemie oraz o wydawcy Fantastyki i futurologii, czyli o ‎Wydawnictwie Literackim z Krakowa,‎ ‎ że nie zamieszczono w tym tomie informacji skąd ‎pochodzi idea owego „komputera”, czyli że inaczej Lem popełnił tu wyraźny plagiat, a redakcja ‎Wydawnictwa Literackiego ma tu spory udział, jako że w skorowidzu nazwisk spotykamy ‎Colina Wilsona i Thomasa Wilsona, ale brak jest tam Gahana Wilsona.‎

Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: olkapolka w Listopada 11, 2019, 01:12:33 am
Cytuj
Jednakże jest on autorstwa Gahana Wilsona, który opublikował ‎go w listopadzie 1970 roku w piśmie National Lampoon.‎
Na której stronie?
Bo tutaj jest numer z listopada 1970 i nie ma tego podręcznego komputera:
https://www.nationallampoon.com/magazine/1970/november/ (https://www.nationallampoon.com/magazine/1970/november/)

Przez przenosiny - zrobił się z tego jeden post:

Ja nie będę męczyła Kagana poszukiwaniem zaginionej strony.
Ta strona jest w numerze z listopada, ale 1971 roku.
https://www.nationallampoon.com/magazine/1971/november/ (https://www.nationallampoon.com/magazine/1971/november/)

Dodatkowo odetnę te posty i przeniosę do wątku sprzed ...- 15 lat.

Rada dla Kagana:
Czytaj uważnie forum zanim coś napiszesz.
Powtarzam: nudzisz.

Q nie spiesz się tak z łączeniem postów, bo teraz mam kłopot z podziałem.

EDIT: tutaj jest miejsce tych "rewelacji".
Tytuł: Odp: Kalkulator SF
Wiadomość wysłana przez: Kagan w Listopada 11, 2019, 11:40:05 am
Olkapolka (11-11-2019, 01:12:33 am)
Dziękuje, zgadza się. National Lampoon z listopada 1971 roku str. 22. Pomyłka o rok, ale niemniej istotna.
Pozdrawiam,
LK

P.S.
Patrz też: Matthias Bode „Eine Fundsache“ („Zguba”) - http://www.non-‎volio.de/pup/sf_horror_movie_pocket_computer.html (dostęp 12-10-2019.‎‏ ‏‎„Komputer” ten ukazał się także ‎jako „Essay” („Esej”) w Harry Harrison i Brian W. Aldiss (red.) Best SF: 1971 Nowy Jork: Putnam, 1972 oraz ‎znów w roku 1974 w National Lampoon i w Aldissa Best SF ‎‏19‏‎74.

Patrz też https://www.nationallampoon.com/magazine/1971/november/ str. 23.

tu chyba można scalić bez wątpliwości - Q