Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Nikto

Strony: 1 2 3 [4]
46
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 06, 2020, 05:02:47 pm »
A wcześniej Pan nie wiedział? Nic nie dodałem.

Ponadto proszę podać mi metodę na zweryfikowanie możliwych do przewidzenia konsekwencji.

scaliłem Ci - Q

47
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 06, 2020, 03:55:32 pm »
Panie Stanisławie, z całym szacunkiem, ja w te maliny wprowadzic sie nie dam, bo ścieżka do nich widoczna jest jak wjazd na A4. Jeśli Pan uważa, że polityka zagraniczna nie była arogancka, krótkowzroczna i po prostu błędna, to jest to Pana intuicja, przeczucie i wiara.

48
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 06, 2020, 12:21:38 pm »
"Tematem niniejszego wątku są przyczyny katastrofy. Pan zdaje się sugerować, że przynajmniej część tych przyczyn to sprawka JK. Czy mógłby Pan życzliwie objaśnić bliżej, o które/jakie kaczorowe przyczyny chodzi? "
Włąściwie trzebaby opisać całe tło, ale tu nie miejsce na politykę i sobie podaruję. J. Kaczyński  prowadząc arogancką, ze źle zrozumianą lub w ogóle bez racji stanu, bez zrozumienia historii politykę zagraniczną, ze szczególnym uwzględnieniem kierunku rosyjskiego, doprowadził  poczucia nacisku, że samolot musi wylądować.  Nacisk czuli piloci, ich przełożeni, cywilni decydenci, a przede wszystkim kontrolerzy, których przez ten nacisk ubezwłasnowolnili przełożeni. Wszyscy tam zdawali sobie sprawę, że jeśli nie dopuszczą do lądowania, J.K. rozpęta miedzynarodową awanturę, jak to niedobrzy Ruscy zabronili przedstawicielom narodu polskiego uczestnictwa w martyrologicznej uroczystości. I to była pośrednia przyczyna. Takie jest moje zdanie, z którym osobiście sie zgadzam.

49
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 04, 2020, 02:17:05 pm »

Niech Pan(i), na litość boską, nie pracuje po ciemku!

Zapewniam Pana, że choć mieszkam na głębokiej prowincji, to doprowadzono nam tu sieć elektryczną i posiadam oświetlenie elektryczne w domu. Dodm również dla ułatwienia, że jestem rodzaju męskiego.

50
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 03, 2020, 02:27:18 pm »
Mało mnie dziwi, bo liznąłęm świata i ludzi co mnie nauczyło dystansu. Chętnie wyjaśnię kaczorowe przyczyny, prosze jednak o przerwę, młotek i wiertarka w ręce będzie mi przeszkadzać w pisaniu

51
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 03, 2020, 12:17:35 pm »
Dzięki za łagodne potraktowanie.
Z początku traktujemy miło i łagodnie, a jak się gość wciągnie... ;) . Żarcik oczywiście. To forum jest tak wysoce offtopiczne, że w zasadzie pojęcie wątku należy tu traktować probabilistycznie ;) .
Probablistycznie w podziękowaniu za odebrane łaski z prośbą o dalsze

52
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 03, 2020, 12:14:33 pm »
Reakcja forumowiczów mnie nie zaskoczyła, bo  nie żyję niestety, na  samotnej wyspie i z ludźmi mam do czynienia. Wówczas, tzn w tym czasie katastrofalnym, pracowałęm wśród ludzi niby wykształconych, takie były zawodowe konieczności, i od nich nasłuchałem sie niemało bredni. Nie chcę nawet sobie tego przypominać.
A co do Pańskiego artykułu: no przecież to nie dziwota. My, Polacy, martyrologiczny mistycyzm mamy za prawo natury, takie, jak grawitacja( nie dot. płaskoziemców, którzy królikowo się rozmnażają i w grawitację nie wierzą). Trudno się nie zgodzić z tezami artykułu. Dodałbym jeszcze ówczesne warunki polityczne, które wg mnie były w istocie przyczyną pośrednią, ale skutkową. Kaczyński do dziś, wiedziony freudowską metodą wyparcia, przyczyn szuka wszędzie, byle nie znależć ich u siebie.
W czasach katastrofy zaprzestałem kontaktów z ludźmi, których miałem za przyjaciół niemalże. Chyba wspominać mi się nawet nie chce. Konsekwencją tej tragedii było i jest wiele zaściankowych, typowo polskich skłoceń i zerwanych komunii oraz styp.

53
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 02, 2020, 05:34:22 pm »
Dziękuję za zaproszenie, przejrzałem, dla mnie właściwie nic nowego. W ten tragiczny temat byłem zaangażowany na bieżąco i trochę bardziej osobiście; zginął tam mój kolega.
Jestem zdeklarowanym racjonalistą, opierającym wszelkie analizy na faktach, tych zgodnych z definicją faktu. Dla mnie powód katastrofy jest jasny.
A co później się działo, ile pieczeni na ogniu katastrofy pieczono i kto trzymał rożna, to temat na osobne, sążniste badania. Jeden mały przykład.
Pamiętam, jak pokazano mi film nakręcony zaraz po katastrofie, ten na którym słychać strzały. Nie wiem czy był tylko taki jeden film. Ale ten, który oglądałem, odgłos strzałów miał dograny. Strzały brzmiały "filmowo", tak, jak dźwiękowcy dogrywają strzały na potrzeby filmów. Ludzie są osłuchani z tym odgłosem jako widzowie i natychmiast go rozpoznają. Natomiast odgłos strzałów na otwartej przestrzeni brzmi całkiem inaczej. To wg mnie herbertowska finta w fincie.


54
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 02, 2020, 02:00:40 pm »
To nie była forma delikatnego wytknięcia, oczywiście. Skromność nie jest moją dominującą cechą, ale na oszusta też się nie nadaję. Jakoś to u wskoczyło. Ze wstydem przepraszam, tym bardziej, że z ortografią kłopotów nigdy nie miałem.
Wczoraj miałem dzień Lemowski, bo zabrałem się kolejny raz za Mavo, co zainspirowało mnie do przeszukania internetu i odnalezienia tego miejsca mi nieznanego. Lem to dla mnie guru, od podstawówki.
Trollem czy też innym zwierzęciem nie jestem, przede wszystkim dlatego, że śmieszy mnie klawiaturowa odwaga i takie bardzo serio traktowanie banów i innych życiowych tragedii.
Dziękuję za przywitanie i pozdrawiam, szczerze, nie wklejonym stereotypem.

55
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 02, 2020, 12:52:45 pm »
Przyznaję się, że nie prześledziłem szczegółowo całego wątku, wczoraj byłem zafascynowany bardziej tym, że takie forum w ogóle istnieje ( w sensie lemowskim, nie katastrofalnym). Dzięki za łagodne potraktowanie.

56
Hyde Park / Odp: Przyczyny katastrofy
« dnia: Października 01, 2020, 11:35:17 pm »
Jestem nowicjuszem na forum. Trochę mnie zdziwił temat, w tym miejscu, na takiej stronie. Możeby tak trochę go ulemowić? Uśledztwowić i ukatarowić?
Proponuję pozatechniczną metodologię. Spójrzmy metodycznie, jak Sciss.
Hipoteza: zamach.
Organizacja takiego zamachu wymaga organizacji wspóldziałania, koordynacji wielu zdarzeń, działań ludzkich, i, co za tym idzie, zaangażowania znacznych środków  finansowych. To, w sposób oczywisty, pociąga za sobą wieloosobowe wykonawstwo, a więc znacznie utrudnia zachowanie tajemnicy. Nawet utrzyjmując zasady konspiracyjne, zapewne w tym hipotetycznym przypadku nieuniknione, a więc oddzielenie grup wykonawczych, i idąc dalej poszczególnych wykonawców od planowanego celu, zachowanie w tajemnicy tylu zdarzeń składowych wydaje się wyjątkowo trudne, Reasumując ten wątek, zadanie bardzo trudne, wymagające wielkiego zaangażowania i niezwykłej fachowości.
Taki wysiłek organizacyjny musiałby spowodować skutek przewidziany przez organizatora, korzystny na minimum takim poziomie, na jakim zaangażował się w organizację przedsięwzięcia. Któż więc na hipotetycznym zamachu by zyskał na tyle dużo, aby podjąc takie ryzyko? Rosjan można od razu wykluczyć, oni na osłabieniu uwczesnego rządu jedynie by tracili, szczególnie w takich tragicznie wyjątkowych okolicznościach. Pobieżne korzyści, jak szachowanie wrakiem, inne reperkusje, mają sie nijak do zaangażowanych sił i środków.
Któż więc?
 

Strony: 1 2 3 [4]