Kagan, nie rób z siebie idioty, którym nie jesteś. jest bez znaczenia jak i na czym obraz powstaje na wyjściu urządzenia, sednem sprawy jest, jak jest generowany na wejściu. Napisałeś, że masz gdzieś zdjęcie atomu wykonane mikroskopem elektronowym. Nie wierze, że jeszcze w googlach nie znalazłeś, że takim mikroskopem zdjęcia atomu nie można zrobić. Być może jeszcze nie zdążyłeś doczytać dlaczego. Nie mów też, że jeszcze nie przeczytałeś jak działa mikroskop sił atomowych. Musiało więc do Ciebie dotrzeć, że to co nazwałeś "zdjęciem" jest graficzną reprezentacją, czyli wykresem sił międzyatomowych działających na głowicę tego mikroskopu przesuwaną nad próbką. Tak więc krok po kroku obnażasz swoją niewiedzę tego technicznego w gruncie rzeczy i nieistotnego szczegółu. Brnij dalej. Zapewniam Cię, że nie nadrobisz w googlach w jeden dzień swoich elementarnych braków w tej dziedzinie.