Autor Wątek: Patriotyzm polski  (Przeczytany 321480 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #810 dnia: Maja 13, 2017, 02:19:12 pm »
Ja, niepytany powiem, że o ile nie wiem, czy ten wyrok ma podstawę prawną i pomijając intencje, które a nim stoją - uważam, że już adaptacja  znaku Polski Walczącej przez opozycję za PRLu było grubym nadużyciem bez wyczucia skali. Natomiast dodanie mu cycków i użycie w debacie aborcyjnej uważam za kalibrem bliższe świętokradztwu (dosłownie rozumianemu), podobnie zresztą jak "wściekłe orły" na dresach dla "młodzieży patriotycznej". Uważam, że trzeba mieć, jeśli chodzi o znajomość własnej historii, pusty łeb, żeby coś takiego zrobić i nosić.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #811 dnia: Maja 13, 2017, 03:13:12 pm »
Natomiast dodanie mu cycków i użycie w debacie aborcyjnej uważam za kalibrem bliższe świętokradztwu (dosłownie rozumianemu), podobnie zresztą jak "wściekłe orły" na dresach dla "młodzieży patriotycznej".

Ano, sami tu, widzę, bohaterowie i męczennicy kiedy kosztuje to niewiele, góra grzywnę (a czasem i potencjalnie owocne poklepanie po plecach przez tego, czy owego, możnego). A nastrój patriotycznego wzmożenia po obu stronach postsolidarnościowej barykady jest tak nieadekwatny, że aż śmieszny, bo co by złego czy to o III RP, czy o obecnych rządach, nie powiedzieć, to ani III Rzeszą, ani ZSRR doby stalinizmu nigdy nie były...

(No, ale to chyba ciąg dalszy tego psychologicznego zapotrzebowania, o którym kiedyś - w kontekście smoleńskim - wspominałem. Tym razem szerzej rozlanego.
Zresztą tę inflację-licytację już Daukszewicz w  pierwszym tomie "Między Worłujem a Przyszłozbożem" przewidział, choć wtedy strony zwały się jeszcze UD i PC*.)

* Cyt. z pamięci (niby dyskusja posłów w studiu tel.):

"- A my siedzieliśmy za tę naszą kochaną Ojczyznę!
- My też siedzieliśmy za tę naszą jeszcze bardziej kochaną Ojczyznę!
- A my siedzieliśmy siedząc!
- A my siedzieliśmy na stojąco!
- A my siedzieliśmy w kucki podwieszeni!
- Ja chciałbym przypomnieć, że pan prezydent też siedział!"


(Przy czym tamtym w istocie przyznać trzeba, że siedzieli. Przynajmniej część z nich. Dzisiejszych bohaterów nie dotyczy.)
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2017, 05:18:25 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #812 dnia: Maja 13, 2017, 06:47:50 pm »
Patriota SE zamilkł, więc powiem patriocie Maźkowi, że zasadniczo się z Tobą nie zgadzam w sprawie noszenia plakietki, którą tu cytowałem http://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,21801883,pilne-uczestnicy-czarnego-protestu-mieli-naklejki-polki-walczacej.html, bo tu chodzi o elementarną obywatelską wolność, czyli fundament fundamentów demokracji.
Uważam, że ta plakieta jest arcytrafną parafrazą i supercelną analogią, znakomitym pastiszem, projektem dowcipnym, a przede wszystkim genialnym graficznie. Na dodatek w niczym, ale to kompletnie w niczym nie narusza mojej patriotycznej godności (przesadzonej, a nawet fanatycznej, ma się rozumieć).
Jednak moja prywatna świętokradzka godność to jedno, a wyrok sądu skutkujący dla wszystkich to drugie. Publiczne noszenie plakietki zostało bowiem osądzone przez moje państwo, w którego imieniu sądy powszechne wydaja wyroki (art. 174 Konstytucji). I to jest jakiś koszmarny absurd, horrendalny gwałt na wolności słowa, przeciwko któremu będę protestował póki żyję. Wszystko jedno, czy to będzie sąd PO, PiS, KOD czy SLD.
Amen.
R.

pjes: nie wiem, czemu dzisiejszy link nie działa. Ale działa ten z wczoraj.

link naprawiłem; jak się postarać, to każdy działa, tylko czasem trzeba, po prostu, otagować jak poniżej - Q
[url=http://www.linkktórychcemydać.com/1.html]http://www.linkktórychcemydać.com/1.html[/url]
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2017, 08:00:02 pm wysłana przez Q »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #813 dnia: Maja 13, 2017, 08:52:57 pm »
Cytuj
Uważam, że ta plakieta jest arcytrafną parafrazą i supercelną analogią, znakomitym pastiszem, projektem dowcipnym, a przede wszystkim genialnym graficznie.
Czy ja choć słowo do tego powiedziałem? Nie. Choć nie uważam, żeby była to "arcytrafna parafraza i supercelna analogia" (do czego? Do liczby trupów? To powinna być plakietka przeciwników aborcji, bo oni wierzą, że każda aborcja to trup). "Pastisz" jest faktycznie jak najbardziej,  "projekt dowcipny" - zależy, co kogo bawi i w jakich okolicznościach. Nie uważam też, żeby było to "genialnym graficznie". Ale nie o to chodzi. Nie uważam też, żeby "elementarna obywatelska wolność" wszystko tłumaczyła - Ty też zdaje się nie, chyba, że chocki-klocki z delikatnością w religijnej to była poza.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #814 dnia: Maja 13, 2017, 09:17:46 pm »
Panie Hocki, mą delikatność religijną jeszcze obejrzysz, gdy się zbiorę i przeleję na Forum to, co na ten temat mam w głowie,, a teraz odnotowuję tylko, że najwyraźniej mamy różną wrażliwość estetyczno-humanitarno-patryjotyczno-semantyczną.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #815 dnia: Maja 13, 2017, 09:56:35 pm »
Różną - ja mam, wychodzi, większą.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #816 dnia: Maja 13, 2017, 10:39:40 pm »
Najpierw się muszę zapoznać ze sprawa. A sfajczyl mi się komp.

Generalnie jest to obraza uczuć patriotycznych.
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2017, 10:42:30 pm wysłana przez Smok Eustachy »

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #817 dnia: Maja 14, 2017, 11:41:58 am »
@ Maziek
Cytuj
analogia" (do czego? Do liczby trupów?
Na mój rozum, ani podczas wojny, ani teraz znak Polski Walczącej nie służył i nie służy upamiętnieniu TRUPÓW tylko WALKI. Oporu, sprzeciwu, boju. Parafraza z warkoczem i cycamy jest oczywistą analogią do walki, nie do trupów. Walki o prawo kobiet do decydującego decydowania o własnym ciele. Aż wierzyć mi się nie chce, że można znak Polki Walczącej postrzegać jakkolwiek inaczej.
Chyba że jaja se ze mnie robisz.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #818 dnia: Maja 14, 2017, 12:38:03 pm »
Nie robię sobie jaj i nie bardzo rozumiem, jak możesz nie rozumieć, o co chodzi. Chodzi o to, że za znak Polski Walczącej poległo bądź zostało zamęczonych w katowniach bardzo dużo ludzi - w samym Powstaniu Warszawskim kilkanaście-dwadzieścia tysięcy nie licząc cywili, których zginęło o rząd wielkości więcej. Nie wiem, jaka liczba zginęła w sumie pod tym znakiem od chwili jego ustanowienia. Z tego powodu znak ten został objęty ochroną (nawiasem mówiąc, przez sejm, w którym PO miała większość, a podpisał B. Komorowski). Choć, moim zdaniem, konieczność jego prawnej ochrony poniekąd świadczy o upadku społeczeństwa. Ale to też na marginesie. Jeśli uważasz, że obecnie dzieją się jakieś rzeczy, będące co do wagi i poziomu tragedii choćby cieniem tamtych dni, to w tym punkcie różnimy się zasadniczo. Ja uważam, że nie dzieje się nic takiego, co by choć ułamkowo upoważniało korzystanie z tego symbolu. Dlatego uważam, że sięgnięcie po ten znak to czyste świętokradztwo i świadectwo ogólnego dna, o które zaczynamy trzeć brzuchem jako społeczeństwo.

Natomiast hasło "prawo kobiet do decydowania o własnym ciele", na trzecim marginesie, jest najbzdurniejszym hasłem, które kobiety walczące o swoje mogły przyjąć na sztandary - bo w całej sprawie nie chodzi o decydowanie o własnym ciele, tylko o cudzym życiu. O ile o życiu swego dziecka można mówić "cudze". Mówię to jako zwolennik aborcji nie tylko z przyczyn dość powszechnie akceptowanych (gwałt, medycznych) ale także aborcji socjalnej na życzenie. Nie mam jednak najmniejszej moralnej wątpliwości, że aborcja nie jest "decydowaniem o własnym ciele" tylko o cudzym życiu i tylko wybór mniejszego zła powinien do niej prowadzić.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #819 dnia: Maja 14, 2017, 01:23:38 pm »
Cytuj
za znak Polski Walczącej poległo bądź zostało zamęczonych w katowniach bardzo dużo ludzi - w samym Powstaniu Warszawskim kilkanaście-dwadzieścia tysięcy nie licząc cywili, których zginęło o rząd wielkości więcej.
Uważam, że to zwykła nieprawda. Ofiary poległy nie za żaden znak, tylko za wolność Ojczyzny. Jeśli uważasz inaczej, to trudno, ale odrzuć czysto logiczny argument, co by było gdyby znak Polski Walczącej nie powstał. Wojna i okupacja przebiegłyby inaczej? Zginąłby jeden człowiek mniej?
Chętnie wycofuję się z błędnego (pochopnego) sądu o własnym ciele i zamieniam go - najzwięźlej - na walkę kobiet o prawo do decydowania, co jest mniejszym złem. Twój pogląd na kwestie okołoaborcyjne popieram w 129 procentach, i pisałem o tym wielokrotnie w miejscach publicznych, np. tu http://www.stefczyk.info/blogi/na-moj-rozum/o-aborcji,18164626721 i tu http://www.stefczyk.info/blogi/na-moj-rozum/o-aborcji-cd,18193610438
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #820 dnia: Maja 14, 2017, 01:42:02 pm »
Znak był, oczywiście, tylko symbolem. Czy naprawdę wszystko rozumiesz wyłącznie dosłownie? Chyba wrodzona inteligencja podpowiada Ci, że nie miałem na myśli, że ludzie ci ginęli "za znak" jako taki? Choć wielu za jego malowanie zapłaciło cenę wysoką lub najwyższą - ale także nie o to mi chodzi. Był to jeden z najważniejszych symboli walki narodu o przetrwanie, fizyczne i narodowe, sygnował nadzieje dziesiątek czy setek tysięcy, które poszły do piachu za opór przeciwko okupantowi. Mówię tylko o tych, którzy świadomie wstąpili w szeregi Państwa Podziemnego, bo musiałbym pisać nie o setkach tysięcy, a o milionach. Rzeczywiście widzisz jakąkolwiek analogię, która współcześnie, tu i teraz w Polsce, usprawiedliwiałaby sięgnięcie po ten symbol walki z fizycznym i duchowym unicestwianiem 30-milionowego narodu?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #821 dnia: Maja 14, 2017, 02:22:54 pm »
Cytuj
Rzeczywiście widzisz jakąkolwiek analogię, która współcześnie, tu i teraz w Polsce, usprawiedliwiałaby sięgnięcie po ten symbol walki z fizycznym i duchowym unicestwianiem 30-milionowego narodu?
Widzę.
Dla wielu ludzi dziś żyjących, zwłaszcza urodzonych po wojnie, zwłaszcza po 1980 roku, ten znak nie kojarzy się wprost ani w ogóle (!) ze śmiercią, ofiarą i cierpieniem. Owszem, mniej więcej wiedzą, że ich ojcowie/dziadkowie, bili się "na śmierć i życie", ale ten aspekt nie ma żadnego realnego wymiaru, dosłowności, przełożenia na dziś, ot, ikona z podręcznika albo z muzeum, z której nie kapie krew i która nie wyje z bólu. "Na śmierć i życie" - ale to śmierć i życie jak z westernu albo KilaBila. Historyczne. Odległe, mgliste, może i prawdziwe, ale nie tu i nie teraz. Przenośnia. Symbol. Logo. Od ponad 70 lat żyjemy bez wojny, i przez to wszystkie świętości tracą swój źródłowy oryginalny sens.
Tak patriotycznie widzę zjawisko i tak czuję tę analogię z walką kobiet.
R.
pjes: a teraz idę na rower i małe zakupy, bo jutro przychodzi na rosół prezes Towarzystwa Poczty Podziemnej i będziemy porządkowali jedenaście moich wielkich albumów, w tym wiele znaczków z Polską Walczącą, Solidarnością Walczącą i innymi historycznymi kotwicami. Ze dwie godziny mnie nie będzie.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #822 dnia: Maja 14, 2017, 02:55:33 pm »
W tym punkcie się zdecydowanie różnimy. Jakkolwiek smutną prawdą jest to, co piszesz o świadomości narodu.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #823 dnia: Maja 16, 2017, 04:50:22 am »
@ Maziek
Cytuj
analogia" (do czego? Do liczby trupów?
Na mój rozum, ani podczas wojny, ani teraz znak Polski Walczącej nie służył i nie służy upamiętnieniu TRUPÓW tylko WALKI. Oporu, sprzeciwu, boju. Parafraza z warkoczem i cycamy jest oczywistą analogią do walki, nie do trupów. Walki o prawo kobiet do decydującego decydowania o własnym ciele. Aż wierzyć mi się nie chce, że można znak Polki Walczącej postrzegać jakkolwiek inaczej.
Chyba że jaja se ze mnie robisz.
R.
Nie ma czegoś takiego. Idź do szpitala i powiedz, żeby Ci uciekli nogę bo Ci się nie podoba. Utną?

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Odp: Patriotyzm polski
« Odpowiedź #824 dnia: Maja 16, 2017, 11:02:53 am »
@ Maziek
Cytuj
analogia" (do czego? Do liczby trupów?
Na mój rozum, ani podczas wojny, ani teraz znak Polski Walczącej nie służył i nie służy upamiętnieniu TRUPÓW tylko WALKI. Oporu, sprzeciwu, boju. Parafraza z warkoczem i cycamy jest oczywistą analogią do walki, nie do trupów. Walki o prawo kobiet do decydującego decydowania o własnym ciele. Aż wierzyć mi się nie chce, że można znak Polki Walczącej postrzegać jakkolwiek inaczej.
Chyba że jaja se ze mnie robisz.
R.
Nie ma czegoś takiego. Idź do szpitala i powiedz, żeby Ci uciekli nogę bo Ci się nie podoba. Utną?

Utną, tylko trzeba pojechać do zagranicznego szpitala i zapłacić.