Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - liv

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 441
31
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« dnia: Września 02, 2023, 12:08:11 pm »
Cytuj
Dzięki, @liv, za pobłażliwość dla ludzi żyjących w tamtych czasach.
;D
Cytuj
Po roku spotkałem gościa strasznie zmiętego na ulicy i od słowa do słowa jego zawód okazał się całkowicie nieprzydatny bo prezes kupił "kompiuter" i sam se składał na "telewizorze". Ot tak. A teraz mnie wykończy sztuczna inteligencja ;) .
Spoko, nie tylko Ciebie  ;)
Na szczęście wiek powala przyglądać się temu...jak to Retsam napisał??.. o, z pobłażliwością.  8)
Nie tak dawno przyglądałem się losom okienka z ostatnim zegarmistrzem w mieście. Najpierw zegarki bardzo się uprościły i już tylko wymieniał bateryjki - a potem.. zabrakło zegarków.
Mniejsza.
Wiadomo, że przy sobocie po kawusi, każden cośtam sobie musi...

Jakoś już tak zapadło, że początek września dominują dwa tematy; wojenny i szkolny. Zatem w tych ramkach.
Z dziejów postępu szkolnego!
(a tera pony zapaść?)

Pierwsze ograniczenia wolności komunikacyjnej


Uczta dla ócz, czyli początki opieki zdrowotnej - nielekkie


Ech...  8)


Z tematu wojennego - dość makabryczna reklama z czerwca 1939 roku. Chyba autorzy nie sądzili, że się spełni tak przewrotnie.

W sumie to nie wiem, czy im się udało zamieścić tego newsa?
 Podobno numer z 1 września już był gotowy (brawo zecer). Ale rano weszła Gestapo i wszystko zgarnęła (wiki podaje datę 7 września, ale to raczej pomyłka).
https://gazetaolsztynska.pl/663009,1-wrzesnia-1939-roku-do-siedziby-Gazety-Olsztynskiej-weszlo-Gestapo.html
Redaktor Pieniężny trafił do obozu, gdzie wkrótce go zamordowano, a budynek w którym dobre pół wieku wydawano gazetę - zburzono, nazwano "miejscem hańby" i postawiono tam szalet.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Seweryn_Pieni%C4%99%C5%BCny_(syn)

32
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« dnia: Sierpnia 31, 2023, 05:49:40 pm »
Cytuj
"W ciągu godziny /.../ buduje się 7500 samolotów /.../". To znaczy 7500 x 24 x 360 = 64'800'000 samolotów rocznie. Tusz drukarski i papier był marnowany na wypisywanie nonsensów a ludzie byli łatwowierni, zresztą tak jak dzisiaj, a do tego nie mieli sposobu na szybkie sprawdzenie takich wiadomości (kalkulator kieszonkowy albo smartfone). Teraz już 'potencjalnie' mogą sprawdzić, ale kto by się przejmował dziennikarskim pustosłowiem?
::) Czuj, czuj...
Jasne, że to tekst z kategorii kaczek, czy jak niektórzy mówią "wiadomości śmieciowych" , których do dzisiaj pełno. Zresztą pewnie przepisali z innego blatu. Może niedokładnie? A może literówka? Zero się dokleiło zecerowi - często im się takie zdarzały, wszak ta redakcja i cały proces produkcyjny to kilka osób.
A może niuanse polszczyzny?
Np. w myślach dodałeś przedrostek "wy" i dopiero wtedy dalsza matematyka ma sens. Bo może być, że chodziło o budowanie-proces (buduje się), tzn w jednej godzinie na warsztatach świata było tyle samolotów, a nie że  tyle w tym czasie -wybudowano. Poza tym, nigdzie nie napisane, co też milcząco założyłeś - że w każdej godzinie roku  ;) Może chodziło o wybrana godzinę, co piątą na ten przykład? Taa, wiem,...statystyczność urzędu powinna zakładać jakieś uśrednienie, noale onże - szwedzki.
Czyli kakaczka po szwecku?  8)
Tyle dla moresu, a względem tempory...kto śmieciem zaczął ten śmieciem skończy (2Lpg16)
...ostatnio ilość plastiku w morzach oceanach zmniejszyła się na sposób cudowny o, circa, 6 razy.
Z co najmniej 150 milionów, jako rzecze UE
do 25 milionów.
Przynajmniej tako rzecze Onet;)

33
DyLEMaty / Odp: Religijna Rzeźba
« dnia: Sierpnia 28, 2023, 06:20:14 pm »
Papież Franciszek do Rosjan kilka dni temu:
"Nigdy nie zapominajcie o swoim dziedzictwie. Jesteście spadkobiercami wielkiej Rosji: wielkiej Rosji świętych, władców, wielkiej Rosji Piotra I, Katarzyny II, tego imperium – wielkiego, oświeconego, kraju wielkiej kultury i wielkiej ludzkości. Nigdy nie rezygnujcie z tego dziedzictwa, jesteście spadkobiercami wielkiej Matki Rosji, kontynuujcie to. I dziękuję. Dziękuję za wasz sposób bycia, za wasz sposób bycia Rosjanami" .
Amen  8)

34
Hyde Park / Odp: O muzyce
« dnia: Sierpnia 23, 2023, 02:12:42 pm »
Właściwie bardziej do pożegnań, aleć...co za różnica?
 Zmarł włoski kompozytor i piosenkarz. Pewnie wszyscy kojarzą jakieś jego melodie.
A, że z wiekiem od "porykiwania szaropidrutów" zaczynam bardziej cenić zwykłe piosenki z dobrym tekstem, to odnotowuję;
Jedna z bardziej znanych, przejęta i spopularyzowana przez francuskojęzycznego Amerykanina.

I ta najznańsza o tym, że mimo to-tamto cieszy się, że jest Włochem.
Czegoś podobnego (pogodnego) i nam życzę  :)

35
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« dnia: Sierpnia 20, 2023, 11:14:28 am »
Zestaw końcowo-sierpniowy  :)
Zacznijmy lemowo - one human minute x 60; z kwietnia 39.


Z dziejów postępu, już tradycyjnie - pre-lotniskowce.
To z 1933 roku.


I, skoro zrobiło się wojenne, a w dodatku rocznicowo, wprawdzie onarocznica za 3 dni, ale to środek tygodniu.
Namiętne prasowe dementi; nie, nieee, nigdy w życiu! (Groch-ola)
Przecież nie My, sami wicie, to niemożliwe.  8)
Z kwietnia 1937

 

36
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 20, 2023, 11:00:36 am »
Musze to przemyśleć  ;D
Stymze mi nie chodziło o efekt w postaci zdjęcia, czy jego zamieszczania. Nie lubię być filmowany (bez zgody), chodzi o czynność. Jak ktoś zrobił to po cichu, żem nie widział, to pies go wiadomo gdzie...  ;)

37
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 19, 2023, 09:24:22 pm »
Cytuj
paradoksalnie wieża Eiffla ma się znacznie lepiej niż Twoje łydki ;)... posiada prawa do wizerunku
Dobra myśl!  :D
A jak się to robi? Gdzie kupuje? Jakim trybem zastrzega się prawo do wizerunku swego ciała?...dobra tam , łydek (jakoś nie mogę uwierzyć, że kawał żelastwa ma lepiej niż moje potencjalne żylaki). No więc jak zastrzegę sobie taki prawo (ino jaki gatunek papug to załatwia?) to każdego co cyknie mi fotę mogę podać do sądu?
I skroić?
Byłoby to rozwiązanie, a nawet zarobek. Wystawiałbym się takim zdjęciorobom a potem - rachuneczek bitte.  8)
Cytuj
Bo o ile na pośmiertne pobranie organów potrzebne są zgody,
Ee, pośmiertnie to mi chyba lotto. Ale fakt - najwyraźniej tkanka łączna jest ważna. A jak to jest z katastrofami lotniczymi, wojną, wybuchami? W takich razach stan niejakiego rozdarcia to raczej norma  :-\

38
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 19, 2023, 09:10:58 am »
Cytuj
Za samo filmowanie nic. A nawet za ich (łydek) publikację, chyba, że masz na łydkach napisane, jak się nazywasz. Trzeba by z nękania podejść, na to paragraf jest. Na początek możesz zacząć krzyczeć "ludzie, zboczeniec!" - lub coś w ten deseń ;) .
Tak właśnie mi się zdawało.
Czyli jest chronione nie tyle moje ciało, co "tożsamość". Taki trochę abstrakt.  :-\
 Można mnie rozebrać na kawałki i publikować w częściach, byłe nie złożyło się "mnie urzędowego".
To ciekawy trop prawny. Bo jakby wynika zeń, że pozbawiając kogoś tożsamości można z nim wszystko?
A moja noga w oderwaniu ode mnie nie jest "moja"? A publiczna jak np. wieża Eiffla?
Jakoś "Przekładańcem" zapachniało  :D

39
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 18, 2023, 10:40:37 pm »
Cytuj
Jeśli Ci ktoś zagląda w okno czy stoi nad kocykiem na plaży to Ty jesteś obiektem utrwalania, to oczywiste. Jeśli zaś fotografujesz pomnik na Westerplatte i jakieś bydlę wlezie Ci w kadr, to nie ono jest obiektem. Oczywiście między tymi dwoma biegunami jest szarość, dlatego od razu napisałem, że rozstrzyga sąd.
Nieno, mam na uwadze wyłącznie pierwsze ekskremum.  8)
Mnie utrwala - nie pejzaż,  powiedzmy że podobają mu się moje łydki i filmuje na beszczela idąc w trop. Może? Na użytek własny.
 Chyba nie ma prawnych przeciwwskazań. :-\
Co ja mogę legalnie mu zrobić?
Dla jasności - ten problem nie spędza mi snu z powiek, ani niczego innego.  :)
Co najwyżej lekki dyskomfort czasem i jako zagadnienie teoretyczne, ekstrapolując rozwój technologiczny na kierunku "wziernik" .
Cytuj
Tja...gorąco dzisiaj - bezpieczniki się przepaliły? ;D
Gdzieżby, to było na początek, rozkręcałem się... a tu taki kubeł zimnej wody.
No fakt, nie tylo goronco, co porno.
Cytuj
Wniosek z tego, że mamy raj dla ekshibicjonistów i podglądaczy :-\ :D
Czyli ergo więc,  Zeligiem działając, trzeba stać się jednym z nich. Homo zoom... humani nihil.

40
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 18, 2023, 07:51:09 pm »
Cytuj
Zgodnie z prawem każdego można fotografować, z ukrycia czy bez, nie wolno jedynie w sytuacjach dla osoby krępującej (np. jak się rozbierze do gołego), natomiast nie wolno publikować wizerunku bez zgody.
Tia...czyli prawnie śliską sprawą jest definicja "sytuacji krępującej".
 Dla introwertyka sam fakt, świadomość bycia nagrywanym - jest już krępująca. Ekshibicjonista zapewne granicę ma znacznie dalej. Mam wrażenie, że w obecnych czasach normy społeczne wyznaczają ekshibicjoniści i mogą nie rozumieć o czym teraz piszę, jednak prawo powinno bronić słabszych ....chyba  :-\
Jakiś czas temu nad moją działką zawisł dron - i "się gapił", czy nagrywał? Nie wiem, ale wiem, że  gdybym miał flintę , bym próbował ustrzelić. Ze świadomością, że to ja postąpię nagannie godząc w cudzą własność . Nie wiem, czy w danym momencie wykonywałem jakąś czynność krępującą, np. dłubałem w nosie, ale w moim odczuciu do takiej sytuacji nie powinno dochodzić. Bo wystarczy wyobrazić sobie rozszerzenie tej sytuacji.
Publikowanie nagranego, to oddzielna kwestia. Podobnie status "osób publicznych" lub takich które żyją z "pokazywania się".
Cytuj
Chodzi o to, żebyś pozostał anonimowy tak z twarzy, jak i (z braku) podpisu imieniem i nazwiskiem ;)
Chyba nie do końca się rozumiemy... Ostatecznie nie chodzi mi, czy wiszę gdzieś w necie, zwłaszcza, że o tym nie wiem. Mnie chodzi o samą czynność, wyostrzając trochę - ostentacyjnego nagrywania, abstrahując od technikaliów...tak jakby ktoś stanął nad twoim kocykiem na plaży i się w Ciebie wgapiał - jest to krępujące? Albo przed oknem kuchennym i zaglądał, co tam masz w środku?
Cytuj
Zasadniczo jest większy problem, niż to, że ktoś może to zrobić:
Podglądający sprzęt to inna kategoria - samemu się go nabyło. Z dobrodziejstwem inwentarza  :D

Wracając do gościa z kamerą na czole co non stop, bezwiednie nagrywa co wejdzie w kadr- nie dlatego bym nie poszedł z nim na piwo, że mogę się skompromitować. Ale, że muszę o tym myśleć a to psuje smak piwa. A sam człek robi się podejrzany, bo po co on to robi?
Patrzę, że jest w necie...a to dopiero przypadek...taki tester nagrywania.
https://www.youtube.com/watch?v=j7YA_Nub-R4&t=46s
Jak to mówią, mam mieszane...bo rzecz tyczy firmy i niby oki, ale takie same zasady dotyczą prywatnej posesji, czy nie?

41
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 18, 2023, 11:57:12 am »
Cytuj
Tam byli zdziercy, tu prędzej wydzierca się znajdzie.
No ta, u Zajdla był jakiś klucz z el-punktami, ale on był zewnętrzny. Czyli klasyczna karta płatnicza.
Cytuj
Obawiam się, że już dawno wylądowałeś - na jakimś portalu. Za późno.
Ludzie pstrykają, nagrywają wszystko i wszędzie - z ręki, z kijka, z auta, z czoła;)
Pocieszycielka strapionych  ;)
Niby masz rację, ale te formy są zasadniczo zauważalne i nie non stop. Znaczy przykładowo gdy ktoś w schyłkowej fazie imprezki wyciąga smartfona i nagrywa - to w mordę go!
 No widać że nagrywanie. Tak samo te na patykach etc. Może z autowymi jest inaczej, choć i one czasem się wyłącza, co nie? A zresztą przecież nie wpuszczę kochanki z autem do łóżka  8).. ze smartfonem też nie  ;D  Kijek mógłbym rozważyć, acz w innej roli.

Ale mnie wyświetlił się obraz, że nagrywanie jest automatyczne i non stop, nie przez obcą osobę, a znajomą - zaś nagrywany nawet o tym nie wie.
Co do ochrony prawnej to nie wiem. Chyba na portalach społecznościowych, jak już się znajdziesz, boś oznaczona -można próbować awanturki. Pamiętam taką aferkę z dawnych lat ze zdjęciem - ktoś znanej osobie zrobił na rynku i ona miała anse. Wezwała milicje i chyba wtedy była jakaś zasada, że jeśli na zdjęciu tylko ta osoba - to nie można, a jeśli w tłumie, przy czym tłum to chyba były 3 osoby i więcej - to można. Absurd w czasach kadrowania. Wiem, że w niektorych szkołach była wymagana zgoda rodziców na założenie monitoringu i koniecznie info że obszar jest monitorowany. Te info - możesz być nagrywany jest chyba kluczowe? Wtedy można ominąć, a jak nie można , to przynajmniej dostosować zachowanie swe?  :-\
Za szybko to idzie, by prawo nadążało...

42
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 18, 2023, 10:44:49 am »
Cytuj
Z drugiej strony patrząc co ludzie robią sobie z ciałem, co sobie w nie wsadzają, wszczepiają i zawieszają w rozmaitych otworach oraz jakie barwy mu nadają
Też o tym pomyślałem. Zatem rzecz nie w stronie technicznej. Natomiast chyba bym wykreślił taką osobę z kręgu znajomych lub nawet takich co z nimi gadam.
I omijał szerokim łukiem.
Nie chciałbym wylądować na portalu społecznościowym w jakiejś relacji, a zasadniczo - być nagrywanym non stop, choćby w trakcie imprezki. Noale może staromodny jestem z tą intymnością  ;D

43
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 17, 2023, 11:28:15 pm »
E no, znam narwańca co sobie wszczepił z 5 lat temu i m.in. chałupę tym otwiera, ale nie tylko. Twierdzi, że się nie boi, że mu łapę odetną pod blokiem i mieszkanie splądrują.
A, to trafiłem jak kulą w płot.  ;D chyba też bym się nie obawiał tej obcinarki.
Ale dla pewności, podpowiedz, niech kamerkę w miejsce trzeciego oka wszczepi. To się łatwiej pomści zbirów. ;)

Skoro tak to z innej bajki, o znajomym Remuszki film kręcą.
https://moviesroom.pl/newsy/filmy/fantastyczny-matt-parey-czyli-nowy-film-o-ojcu-chrzestnym-polskiej-fantastyki-juz-wkrotce-dzieki-niemu-mamy-wiedzmina/



44
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« dnia: Sierpnia 17, 2023, 10:07:00 pm »
To mamy debiutanta  :D
Gdzie to, u Zajdla było? W limesie bodaj...
https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/wszczepil-sobie-w-dlon-mikroczipy-by-placic-reka-metoda-jak-u-psow/7kjzxvk,3796b4dc
Ale mam też głębsze (starsze) skojarzenie, do pewnej warszawskiej ballady  ;)

Cztery mile za Warszawą
wydałem ja siostrę za mąż,
wydałem ją za Henryka,
największego rozbójnika.

Wieczór wyjdzie, rano przyjdzie,
zawsze z sobą coś przyniesie,
raz jej przyniósł damską rączkę,
a na rączce tej obrączkę.

45
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« dnia: Sierpnia 15, 2023, 10:01:27 pm »
W szczególności to chciałem napisać, że na studniówce, a nie maturze, ale w ogólności możliwe, że jest jak piszesz ;( .
No, tak pomyślałem, że o studniówkę Ci idzie. Trochę żartowałem z tymi zastępnikami, owszem są, ale uspokajam - abiturienci wciąż piją. Zasadniczo wedle PN, choć trunki mają lepsze i w większym wyborze. ;) ;)

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 441