Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1387593 razy)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1275 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:46:29 pm »
Trza się zaangażować,by to zrozumieć(bez śmiechu proszę) HAMBRRRRRYDA FROM POLAND
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1276 dnia: Czerwca 22, 2013, 12:28:20 am »
Cytuj
HAMBRRRRRYDA FROM POLAND
Brzmi jakby z kaczmarska...lub madziarska. Zależy, gdzie ucho przyłożyć. :)
Kárpátia - Gyermek áldás
Rzadka węgierka w naszym języku, obok hejnału, dobosza - giermek (dziecko).
A ja mam swą gitarrę...
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2013, 12:37:53 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1277 dnia: Czerwca 22, 2013, 06:03:43 pm »
Piwa kormoranowe dobre. Potwierdzam, choć ja zasadniczo piwa nie pijam.
Jak już, to niepasteryzowane. Żywe, czy jakoś tak.
I z powodu takiej a nie innej formy lata, uznałem, że nie ma co się chłodzić. Nic to, poza obfitszym potem, nie da. Trzeba polubić.
Stad przestawiam się wyłącznie na letnio-wakacyjne muzyczki.
Koniec lat 70-tych.
 Hala - kilka tokarek, strugarka, wiertarki. Podłoga z klocków drewna nasączonych tym specyficznym zapachem - efektem obróbki skrawaniem, zaduch smarów, spocone kombinezony....
 Słonce jak dziś.
Początek czerwca, wkrótce wakacje...już zaczęło się lato z radiem. Lete awekla radio, leto z radiopriomnikom, z rozhasem...czy coś około. Sznuk jeszcze młody, ja tym bardziej. :)
Radyjko na cały regulator umila pracę przyszłej klasie panującej. Odliczając czas do końca zmiany o 14.
A w nim, na okrągło, to:
http://www.dailymotion.com/video/xwhhnc_matia-bazar-tu-semplicita_music#.UcW5ptjyXmt
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2013, 06:05:56 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1278 dnia: Czerwca 22, 2013, 07:39:02 pm »
Skoro tak,to ja się cofam jeszcze bardziej  ;) Matia Bazar - Solo Tu (1977] HQ Audio Dziś to w ogóle trza uważać,bo jest noc superksiężycowa PS Faktycznie,jeśli chodzi o piwo,to te moje com dostal,to go nie ma jeszcze na stronie browaru.Jest podobne,moje było niepasteryzowane i niefiltrowane,takie special edtion
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1279 dnia: Czerwca 23, 2013, 12:58:59 am »
Stad przestawiam się wyłącznie na letnio-wakacyjne muzyczki.
Eee...ghem...eee...ciekawe :-\ ;)
Te roboczogodziny jakośtakoś...gdzieś tam zasłyszane - chociaż na pewno nie na pierwszej zmianie;)
Karpaty wchodzą - chociaż muszę rzec, że słabo rozróżniam ich piosnki - zlewają mi się w jeden Dunaj;) Ale skoro Apostolis, to na szybko jeden taki nieudający Greka - pasuje też do wiesiołowego Hambrrrr:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wWbl1JHa8m4#!
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1280 dnia: Czerwca 24, 2013, 01:05:57 am »
Ten Paulos Poulos Sidiro, prawie naszą melodią. Jak po lekkiej afazji lub pijaku Kazik mógłby. Lub Maleńczuk.
Tak brzmi żywa greka? Ale gwiazdor z niego widzę. Były.
Solo tu było zgodnie za nazwą drugie w kolejce po łan. Takoż na singlu tonpressu.  :)
S-225 Matia Bazar Tu semplicita / Solo tu
A te Karpaty...to tak ze zdziwienia. Jakby łapali melodyjki na obozach i biwakach w Polsce. Nieco monotonni na dłuższą metę, choć słucha się faktycznie - nieźle.
Chyba dość Hunów.
 Idąc greckim tropem, przemieszczam się powoli w śródziemnomorze. Na razie do Ilirii, choć...ten węgierski... ;)
DjordjeBalasevic - Slabo divanim Madjarski-mornar.flv
« Ostatnia zmiana: Czerwca 24, 2013, 01:08:44 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1281 dnia: Czerwca 27, 2013, 11:54:14 pm »
Żywa greka - wg mnie - jest do niczego nie podobna:) Niektóre wyrazy dają się odczytać odrosyjsko, niektóre nie: np. άλφα -  alfa i da się to odczytać, ale ψηλά - psila - wysoki - już kłopot, bo greckie literki wkraczają. Brzmi to nieco włosko. I całkowicie obco:)
Djord - też nie wiadomo o czym śpiewa, ale całkiem przyjemnie:) To ja jeszcze jednego wyszperanego Greka:
Νικόλας Άσιμος - Ο Μπαγάσας (Nikolas Asimos - Bagasas) with english lyrics
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1282 dnia: Czerwca 28, 2013, 05:26:49 pm »
Cytuj
Djord - też nie wiadomo o czym śpiewa, ale całkiem przyjemnie:)
Co Ty, Toć, jak po naszemu.
 Nawet ja, choć ni w ząb zasad. Węgierkę podrywa, a języka nie zna. Słabo znaczy. I obawia się, że jego dusery  (o oczach hiszpańskich), mogą wyjść śmiesznie. W końcu coś tam po ugrohuńsku duka. Pewnie kończy się na body language. Taki z niego somebody. Albo z niej. I już nie som some.

Ładny ten Mikołaj. Niczym Gintrowski z Łapińskim. Wzniośle-podniośle. Wsłuchałem się w język...jeśli to greka, podobna do serbochorwackiego, no tak...słowiańskością zaciąga. Bliżej tu, niż do łaciny.
To ja niepodniośle, za to filmowo i trzymając się basenu.
Stare, znane, ale obrazki zauroczyły. Felliniańskie z klimatu. Na gorące dni...dla ochłody...wody dużo.
Hmmmm...mniammmm ::)
Adriano Celentano - Yuppi Du
« Ostatnia zmiana: Czerwca 28, 2013, 05:29:10 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1283 dnia: Czerwca 28, 2013, 07:14:24 pm »
Ja tam tak długo nie mogę słuchać takiej muzy,zaraz tylko rakijopodobne płyny bym pił a wątroba już nie ta.Wracam do letniego, starego i dobrego rockandrolla  ELO (tightrope)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 30, 2013, 06:23:46 am wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1284 dnia: Czerwca 30, 2013, 01:09:03 am »
Cytuj
Djord - też nie wiadomo o czym śpiewa, ale całkiem przyjemnie:)
Co Ty, Toć, jak po naszemu.
Nawet ja, choć ni w ząb zasad. Węgierkę podrywa, a języka nie zna. Słabo znaczy. I obawia się, że jego dusery  (o oczach hiszpańskich), mogą wyjść śmiesznie. W końcu coś tam po ugrohuńsku duka. Pewnie kończy się na body language. Taki z niego somebody. Albo z niej. I już nie som some.
Co Ty, jak po naszemu, jak nie po naszemu?;)
Madziarski ne umem...oczy...usta slotuniawe (e?)...ne budi smeszna...takom mi gitare...slabo poznalem sant tomas i coś jest pimpkane - tyle zrozumiałam;)
Może i z tego wynika opowiedziana historyjka;) Body language kieruje odruchowo do Queenów, ale apetyczne jupidu...niepodniośle...w niezrozumiałym języku...w trosce o wątrobę wiesioła - taka hamana  :-\
[Neverhood OST] Olley Oxen Free
;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1285 dnia: Czerwca 30, 2013, 02:37:46 pm »
No i się przebudziłem !Sukces!W związku z ELO,taka ciekawostka Electric Light Orchestra - Whisper In The Night
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1286 dnia: Czerwca 30, 2013, 04:05:03 pm »
Cytuj
No i się przebudziłem !Sukces!W związku z ELO,taka ciekawostka
Fajna ciekawostka debiutancka. Brzmienie zawdzięcza chyba temu panu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Roy_Wood
który zaraz odszedł skłócony z bardziej znanym Szeffem. A ten pokierował w przeboje. N.b. jeden z nich mam na liście wakacyjnej...zgadniecie? Ale, widząc, iż nie pałacie entuzjazmem do letnich - nic na siłę.
Tylko od angielszczyzny przerwę kontynuuję. Tu zaperłem się (pewnie chwilowo). :)
Stąd, jak Ola taki olley plumplam - to i ja pomantruję. Z huńska. ;)
Hobo Blues Band - Halál Apa Blues (Eredeti Verzió)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1287 dnia: Lipca 03, 2013, 12:34:42 am »
A ten pokierował w przeboje. N.b. jeden z nich mam na liście wakacyjnej...zgadniecie?
Confusion...tyle tego było, że koń z fuzją:) Znaczy może Mr Blue Sky - bo te słońce, lato i komary;)
Tam zara nie pałamy...jubidu było oki i wcale nie na siłę - dyć kontynuuj.
Przez te zatoki trochem przygłucha, więc pojadę na oklep - może i wakacyjnie - who knows - najpierw mniej:
The Legend of Andrew McCrew - Don McLean
A później mega - ale lubię i mnie to od prawie miesiąca prześladuje - może się uwolnię przez wrzucenie;)
American Pie - Don McLean
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1288 dnia: Lipca 03, 2013, 01:09:06 am »
Cytuj
Tylko od angielszczyzny przerwę kontynuuję. Tu zaperłem się (pewnie chwilowo). :)
Amerykański, nie angielski...eee, znów miałem rację względem swoich zaparć. Czort...tak jak ci Grecy. Pewnie podpieprzyli Niemcom tremorele. A potem oddali jedną...
Cytuj
więc pojadę na oklep
Wcale nie taki oklep, przynajmniej ten ostatni. Piękna cała płyta. E, sprzed tylko...42 latek. I ładnie się kończy.
Tym (obleci okazją za wakacyjny przebój):
Don McLean - Waters of Babylon
Potem jeszcze jeden mmann tego użyje.
A poza tym, to przekierowało mnie od razu - tu:
Billy Joel "Scenes From An Italian Restaurant"
Pętelkuje z jupidupi, jedną turystką...i tylko 6 lat młodsze. Od Pie. :)
I co, tak dziś...bez ugrów?
Może i dobrze. ;)
Cytuj
może się uwolnię przez wrzucenie;)
Działa?
Jak nie, cytnę Conrada sciennego - nowa miłość zawsze zabija starą miłość (to o żaglowcach :) )
Podrzucę, a znusz nie nasz. Choć też niemłoda ona. Ale młodsza od Pie. ;)
Bob Seger - Turn the page (original 1973)

« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2013, 02:02:28 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1289 dnia: Lipca 03, 2013, 11:03:02 am »
No...to pogadał sam ze sobą, a o zagadkowym ELO nic...żadne tam elo...to nie to, ale;)
Co do Lina - racja płytkowa.
Klin klinem - zobaczymy - w każdem Bob nie był mi znany, ale wchodzi (może dlatego, że piosnka znana mi z coverowania przez Metallicę;) ) - thx:)

A Bill szybko kojarzy przez we didn't stop the fire, do dachu co płonie - hm...no nie wakacyjnie - tak sobie właściwie...a muzykom:)
http://www.dailymotion.com/video/xih4d_bloodhound-gang-fire-water-burn_news#.UdPZ6aziEc4
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)