Autor Wątek: Przyczyny katastrofy  (Przeczytany 519637 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #660 dnia: Listopada 04, 2012, 02:58:26 pm »
Oczywiście, że nie ma racji bytu, jeśli Ci chodzi o to by przekonać zespół Macierewicza wraz z ojcem założycielem i jego świtą. To jest absolutnie niemożliwe, niezależnie od tego, czy oni w to wierzą, czy tylko uznali że to jedyny sposób im dostępny, by wrócić do władzy. Natomiast sądzę, że istnieje wśród tych, którzy im ufają, grono osób zdolnych zmienić poglądy pod wpływem faktów. W świetle niezrozumiałych dla mnie zaniedbań informacyjnych rządu jak i również niezrozumiałego dla mnie pozostawienia tej sprawy bez dalszych badań (naukowych, nie poprzez prokuraturę) - taka komisja mogłaby sporo zdziałać.

Sądzę jednak, że tak w ogóle ta katastrofa to straszliwy obciach dla nas. Któraś niemiecka gazeta zamieściła rysunek rozbitego tupolewa z podpisem "Orzeł wylądował" - niestety niewątpliwie dla osób w jakiś sposób niezaangażowanych rzecz jest komiczna. "Air Force One" państwa europejskiego pretendującego do roli lokalnego gracza i z pretensjami do tej "europejskości", za którą tęskni jak złotówka za dolarem rozbija się, ponieważ piloci elitarnej jednostki wojskowej powołanej specjalnie do przewożenia najważniejszych osób w państwie wprowadzili współrzędne pasa w innym układzie niż ten, w którym pracował ich GPS, niewłaściwie korzystali z wysokościomierzy, nie posłuchali wieży, że nie ma warunków, oszukali a potem ignorowali urządzenie mówiące ludzkim głosem "podciągnij, lecisz w ziemię", wreszcie przekroczyli znacznie wysokość decyzji, wypatrując przez okna gruntu (eufemizm, zeszli poniżej poziomu pasa). Do tego wisienka na torcie: piloci nie mieli dopuszczeń, żeby w ogóle wzbić się tego dnia na tej maszynie w powietrze, a te nieaktualne, które mieli, były udzielone bezzasadnie. Srom, należałoby jak najszybciej zamknąć ten etap i udawać, że nic się nie stało. No ale tak nie będzie, to już wiemy.

Tym niemniej uważam, że drugi tupolew nie powinien być sprzedany, tylko rozbity w podobnych warunkach (do góry kołami). Do tego kilka skrzydeł z tupolewów powinno zostać zamocowanych do wózka rakietowego na torze szynowym - i zderzonych z drzewami. Oczywiście jest pewne ryzyko - doświadczenia nie zawsze wychodzą tak samo - ale uważam, że tyle moje Państwo mogłoby zrobić.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #661 dnia: Listopada 04, 2012, 03:51:52 pm »
Eagle has landed (czy jak to szło) kojarzy mi się w tym kontekście, nie wiedzieć czemu, z taką piosenką z lat młodzieńczych, której jedna ze zwrotek podkreślała terytorialne prawa Francji do Morza Śródziemnego...
VOSM  
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #662 dnia: Listopada 04, 2012, 06:23:34 pm »
To jest niewykonywalne.

Tak,bo nie chce tego nasz rząd i Rosja.
Oczywiście, że nie ma racji bytu, jeśli Ci chodzi o to by przekonać zespół Macierewicza wraz z ojcem założycielem i jego świtą. To jest absolutnie niemożliwe, niezależnie od tego, czy oni w to wierzą, czy tylko uznali że to jedyny sposób im dostępny, by wrócić do władzy.
Czyli uważasz,że teraz chcą komisji międzynarodowej,tylko po to aby potem jej wyniki zanegować?Zaiste makiewieliczne przypuszczenia.Nie wszystko jednak da sie ukryć 50 metrów - wyjaśnienie manipulacji Macieja Laska z KBWL .Prawdy ,kiedyś się dowiemy, tylko aby to nie była nasza ostatnia godzina.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #663 dnia: Listopada 04, 2012, 06:30:38 pm »
Chciałbym, naprawdę chciałbym zobaczyć widowisko pt. "Próba powołania komisji międzynarodowej takiej, żeby zaakceptował ją PiS". Tylko pod warunkiem, że bilety będą tańsze.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #664 dnia: Listopada 04, 2012, 06:34:21 pm »
Nie, Maźku, nie chodzi mi o to, by przekonać którąś konkretną stronę sporu, lecz o to, by werdykt komisji był deklaratywnie uszanowany z góry przez wszystkich głównych uczestnikow sporu przed rozpoczęciem prac komisji. No, już nie wiem, jak to można jaśniej rzec.
Uważam, że WŁAŚNIE TO jest nie do osiągnięcia, ponieważ na to nie przystanie nikt.
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #665 dnia: Listopada 04, 2012, 06:47:43 pm »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #666 dnia: Listopada 04, 2012, 07:04:44 pm »
50 metrów - wyjaśnienie manipulacji Macieja Laska z KBWL.

Nie bardzo wiem, co wyjaśnia Macierewicz i jaką manipulację widzi, oto co powiedział Lasek, w wywiadzie dla GW:

pyt.: Muś twierdził, że rosyjscy kontrolerzy kazali załodze i jaka, i tupolewa, i rosyjskiego iła-76 zejść na pułap 50 m. A zgodnie z procedurą mogła tylko do 100 m.

odp.Nasza komisja dysponowała zapisami rejestratora dźwięku jaka-40. To prosty magnetofon, który zapisuje tylko korespondencję radiową, czyli to, co przychodzi do załogi, i to, co załoga odpowiada. Ma bardzo długi zapis, dzięki temu mogliśmy go odsłuchać po powrocie samolotu. Był odczytany tylko w Polsce.

Komisja miała kopie zapisu rejestratora dźwięku z jaka, z tupolewa i z wieży. W dodatku sami zgrywaliśmy zapis z magnetofonu rejestrującego głosy na wieży. Rosjanie nie bardzo chcieli, ale się dogadaliśmy na miejscu. Koledzy z wojska zgrali to na swój magnetofon i w Polsce przeprowadzaliśmy analizy. W żadnym z zapisów nie pada komenda: "możecie zejść na 50 m". Jest mowa wyłącznie o 100 m.


Dzięki Bogu, że nie kazali pilotom wyskoczyć w samych majtkach dla żartu przed lądowaniem, albo wykręcić 2 beczki przed lądowaniem, żeby wszyscy byli zarzygani jak wysiądą. Bo piloci na pewno by posłuchali. Mimo rozmaitych przepisów, mimo, że byli żołnierzami RP i mieli swój regulamin i mimo, że wieźli prezydenta i tak dalej - jak nic posłuchaliby i tak zrobili. Cóż to za debilna argumentacja, że "kazali" zejść na 50 m? Kazali im odejść na drugi krąg - i pacz pan, jakoś nie posłuchali. Czyżby więź telepatyczne się zerwała? Wcześniej powiedzieli, że nie ma warunków - też jakoś się nie posłuchali. A tu "kazali" im skoczyć na główkę do pustego basenu - i oni skoczyli. Pomijam całkowicie, że że gdyby nawet byli telepatycznie zniewoleni przez Kaszpirowskiego ale mieli prawidłową wysokość względem pasa i (koniunkcja) byli nad pasem a nie w chaszczach - to nic by się nie stało. Jak wiadomo jednak, wysokość mieli nieprawidłową a znajdowali się nad prywatnymi działkami. Gdyby choć tylko byli nad pasem (prawidłowo wpisali jego współrzędne) to też nic by się nie stało mimo wszystkich pozostałych błędów jakie popełnili.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #667 dnia: Listopada 04, 2012, 07:20:40 pm »
50 metrów - wyjaśnienie manipulacji Macieja Laska z KBWL.

Nie bardzo wiem, co wyjaśnia Macierewicz i jaką manipulację widzi, oto co powiedział Lasek, w wywiadzie dla GW:

pyt.: Muś twierdził, że rosyjscy kontrolerzy kazali załodze i jaka, i tupolewa, i rosyjskiego iła-76 zejść na pułap 50 m. A zgodnie z procedurą mogła tylko do 100 m.

odp.Nasza komisja dysponowała zapisami rejestratora dźwięku jaka-40. To prosty magnetofon, który zapisuje tylko korespondencję radiową, czyli to, co przychodzi do załogi, i to, co załoga odpowiada. Ma bardzo długi zapis, dzięki temu mogliśmy go odsłuchać po powrocie samolotu. Był odczytany tylko w Polsce.

Komisja miała kopie zapisu rejestratora dźwięku z jaka, z tupolewa i z wieży. W dodatku sami zgrywaliśmy zapis z magnetofonu rejestrującego głosy na wieży. Rosjanie nie bardzo chcieli, ale się dogadaliśmy na miejscu. Koledzy z wojska zgrali to na swój magnetofon i w Polsce przeprowadzaliśmy analizy. W żadnym z zapisów nie pada komenda: "możecie zejść na 50 m". Jest mowa wyłącznie o 100 m.


Dzięki Bogu, że nie kazali pilotom wyskoczyć w samych majtkach dla żartu przed lądowaniem, albo wykręcić 2 beczki przed lądowaniem, żeby wszyscy byli zarzygani jak wysiądą. Bo piloci na pewno by posłuchali. Mimo rozmaitych przepisów, mimo, że byli żołnierzami RP i mieli swój regulamin i mimo, że wieźli prezydenta i tak dalej - jak nic posłuchaliby i tak zrobili. Cóż to za debilna argumentacja, że "kazali" zejść na 50 m? Kazali im odejść na drugi krąg - i pacz pan, jakoś nie posłuchali. Czyżby więź telepatyczne się zerwała? Wcześniej powiedzieli, że nie ma warunków - też jakoś się nie posłuchali. A tu "kazali" im skoczyć na główkę do pustego basenu - i oni skoczyli. Pomijam całkowicie, że że gdyby nawet byli telepatycznie zniewoleni przez Kaszpirowskiego ale mieli prawidłową wysokość względem pasa i (koniunkcja) byli nad pasem a nie w chaszczach - to nic by się nie stało. Jak wiadomo jednak, wysokość mieli nieprawidłową a znajdowali się nad prywatnymi działkami. Gdyby choć tylko byli nad pasem (prawidłowo wpisali jego współrzędne) to też nic by się nie stało mimo wszystkich pozostałych błędów jakie popełnili.
No to ktoś kłamie?(jak to się żle słucha,jak się kogoś nie lubi  8) )A ty znowu plączesz,bo tu chodzi o fałszowanie zapisów (min.) a nie o 50m. czy 100 m.(jednakże taka informacja może wprowadzić w błąd,zwłaszcza ,jak decydują sekundy) I jeszcze raz potwierdzasz,jak dobrze się znasz na pilotażu(gratuluję).
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #668 dnia: Listopada 04, 2012, 07:34:58 pm »
Widzę, że z braku argumentów próbujesz mi przysrywać - a ja uwielbiam tę chwilę, kiedy kończy się siła argumentów a zaczynają argumenty siły ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #669 dnia: Listopada 04, 2012, 07:40:59 pm »
Widzę, że z braku argumentów próbujesz mi przysrywać - a ja uwielbiam tę chwilę, kiedy kończy się siła argumentów a zaczynają argumenty siły ;) .
I vice versa.  I to by było na tyle,jak mawial pewien profesor.Na dzisiaj.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #670 dnia: Listopada 04, 2012, 07:59:42 pm »
Ja? Tobie? Gdzie? Pokaż! Bo chyba się obrażę na Ciebie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #671 dnia: Listopada 04, 2012, 09:04:55 pm »
Oto znamienne początki koncyliacyjnego powoływania Komisji Międzynarodowej...
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #672 dnia: Listopada 04, 2012, 09:25:50 pm »
Sugerujesz, żeśmy z różnych narodów? Ja Polak - znaczy wiesiol ruski agent, tak?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #673 dnia: Listopada 04, 2012, 09:29:56 pm »
Sugeruję różną nie narodowość tylko budowę. Mózgów. Umysłów. [Jan Rurański: "Życie pozaumysłowe"]
VOSM
Pjes: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/jesli-discovery-channel-moze-rozbic-boeinga-747,5818966738
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #674 dnia: Listopada 04, 2012, 09:35:26 pm »
Całkowicie i absolutnie się zgadzam. Deklaruję w formie przyrzeczenia jak-mu-tam, że jak będzie ściepa, to dam patyka na ten zbożny cel, jakem maziek, nawet pomimo słusznego gniewu małżonki oraz związanego z tym ryzyka dla zdrowia.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).