Autor Wątek: Korone zawirrowania  (Przeczytany 296867 razy)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #705 dnia: Lipca 23, 2020, 01:04:44 am »
Cytuj
Zakładając przez chwilę, że lockdown był sensowny zdrowotnie to jego skutki jak wszyscy chyba przyznawali też są śmiertelne, więc jego ograniczenie jak najszybsze i zapobieżenie konieczności przywrócenia ma sens

Klasyczny przykład argumentu zwolenników przymusu szczepień  ;D ;D Dokładnie to ostatnio słyszałem w mediach .  Czyli tak: Zanim była konkretna gadka o szczepionkach, to lockdown był super, nie było śmierci tym spowodowanych, ratował życie.  Kiedy się Fergusona pytali (oczywiście nie w MSM) czy brał pod uwagę takie skutki jego strategi, odpowiadał wprost że nie, w ogóle. Lockdown,. lockdown, lockodownowi, lockdownem... Teraz,. kiedy już szczepionki zamówione... Ooo, inna gadka! Teraz lockdown jest straszny i szczepionki go skutecznie zlikwidują. Ale nic innego! Tylko szczepienia, już w przyszłym roku! W tym programie, który zalinkowalem gość wspomina o setkach tysięcy trupów spowodowanych odroczeniem terapii rakowych (pisałem o tym dużo wcześniej), które beda spowodowane lockodownem wlasnie, ale to nie lockdown był chybiona strategia, tylko jest to argument na przymusowe szczepienia covidowe. I tak wszystko się układa w logiczną całość...
Maziek, gdyby można było przyspieszać te testy, to zapewniam Cię że firmy farmaceutyczne by to robiły cały czas, z każdym lekiem. Pewnie nie wiesz, ale koszt wprowadzenia leku na rynek to kilka, mld £/$ lekka rączka. A testy trwają tak długo, bo bada się krótko i długo terminowe skutki podawania leku. Nie da się tego przyspieszyć.

Cytuj
Za leczenie z powikłań poszczepionkowych osób zaszczepionych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego płaci ubezpieczenie - to chyba jasne?


To I ci niezaszczepione są ubezpieczeni przecież. Dlaczego mieli by płacić?

A co tam w Szwecji? Już wszyscy wymarli? Bez lockdownu, bez szczepionki... Uuu, Panie! Tam musi być masakra jak na Ukrainie w czasie Holodomoru!


poprawiłem cytunek - maziek
« Ostatnia zmiana: Lipca 23, 2020, 08:28:36 am wysłana przez maziek »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #706 dnia: Lipca 23, 2020, 09:38:58 am »
Ludzie spowodowali perturbacje - czy bez powodu? O ile pamiętam, nikt się nie podpisał pod tym, że była to dyspozycja rządu światowego. Nikt też wprost nie napisał (poza mną), co jego zdaniem w takim razie to było. Że przypomnę, znakomita większość rządów zareagowała tak samo ;) .


Zwalczanie chorób, zwłaszcza zakaźnych, to istotnie podstawowy argument szczepionkowców. Co racja to racja.


Wcale nie przyspieszaliby testów, bo przyspieszenie testów kosztuje. Koncerny robią to co się opłaca. Po opatentowaniu związku za bardzo nie mają się do czego spieszyć.


Szwecja? Wspaniały kraj. Mają 3 i pół raz mniej ludzi niż Polska i 4 razy więcej covid-trupa. Czyli 14 razy łatwiej tam zejść na koronę niż w Polsce. W UK też jest czadowo ale na pewno nie dlatego, że Borys na początku był hardy. Jest jeszcze kilku prymusów wolności jak USA i Brazylia na ten przykład.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #707 dnia: Lipca 23, 2020, 11:52:30 am »
Ludzie spowodowali perturbacje - czy bez powodu? O ile pamiętam, nikt się nie podpisał pod tym, że była to dyspozycja rządu światowego. Nikt też wprost nie napisał (poza mną), co jego zdaniem w takim razie to było. Że przypomnę, znakomita większość rządów zareagowała tak samo ;) .
Pozostała część jest na pewno nie do mnie - ale to jest odpowiedź do mnie? O światowym rządzie? Chciałam tylko uściślić:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #708 dnia: Lipca 23, 2020, 12:20:14 pm »
Uu, będzie bolało (mnię) :) . Czuję, że skończę w mękach. A nawet w mąkach. Czyli w mące. Droga przez mąkę. Spowiedź piekarza. Chlip. Tak, do Ciebie, warunkowo. Nie jest dla mnie jasne Twoje stanowisko więc jest do Ciebie, o ile sformułowanie "to nie COVID spowodował perturbacje w gospodarce tylko ludzie - czyli decydenci w poszczególnych krajach" rozumieć w ten sposób, że owi decydenci zrobili to bezpodstawnie. Bo, moim zdaniem, jeśli mieli podstawy medyczno/epidemiczne, to jednak przyczyną był wirus, a nie decydenci. Pytanie też do kogokolwiek innego chcącego zająć stanowisko, kto uważa, że wprowadzenie lockdownów było/nie było związane z medyczną i epidemiczną sytuacją po pojawieniu się nowej choroby o nazwie COVID-19. Bo ja uważam, że było.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #709 dnia: Lipca 23, 2020, 03:41:04 pm »
Jak Wy się bijecie, to ja poszukam spokojnego azylu, np. Drawska czy Gołdapi, bo tam - wedle lokalnych Sanepidów - wirus nie dotarł:
https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,koronawirus-w-polsce--powiaty--w-ktorych-nikt-nie-zachorowal-na-koronawirusa,artykul,68809808.html

I stamtąd odpowiem ;):
W UK 12-15 lat. W USA 10-15 lat. Jeśli masz ochotę być królikiem doświadczalnym, to oczywiście gorąco Cię do tego zachęcam, lepiej dla mnie j mojej rodziny  :). Oczywiście chętnie zgodzę się na Twój punkt widzenia że świat się wali i pali i trzeba szczepić na potęgę... Tak długo jak długo nie będzie to obowiązkowe, a Ty będziesz w pierwszym szeregu do zastrzyku  :)

NEX, kalkulujmy ryzyko... Epidemia COVID-19 uśmierciła - według danych, którymi dysponujemy - tysiące ludzi w każdym kraju, w którym się rozwinęła. Ilość ofiar Pandemrixu - a jest to chyba najgłośniejsza afera okołoszczepionkowa ostatnich lat - idzie w dziesiątki (dwa rzędy wielkości w dół), w dodatku nie są to trupy, a zmagający się z narkolepsją.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #710 dnia: Lipca 23, 2020, 05:47:42 pm »
Uu, będzie bolało (mnię) :) . Czuję, że skończę w mękach. A nawet w mąkach. Czyli w mące. Droga przez mąkę. Spowiedź piekarza. Chlip.
Hmm...moi pradziadkowie mieli piekarnię, ale żeby to aż tak rzutowało na prawnuczkę?!
Możesz sobie wybrać: tortowa, krupczatka czy poznańska?;)
Cytuj
Nie jest dla mnie jasne Twoje stanowisko więc jest do Ciebie, o ile sformułowanie "to nie COVID spowodował perturbacje w gospodarce tylko ludzie - czyli decydenci w poszczególnych krajach" rozumieć w ten sposób, że owi decydenci zrobili to bezpodstawnie.
Tego się będę trzymała  - Wysoki Sądzie! To nie wirus zamknął świat tylko politycy!
Politycy podjęli decyzje o ograniczeniach i ich znoszeniu. Wirus był, jest i będzie - bezdecyzyjny, bezosobowy. That's all
Aaa...to już jest Twój wniosek - nie moje słowa. Znaczy to o bezpodstawności.
Np. powyżej napisałam, że "Na pewno miało sens ograniczenie ruchu międzynarodowego". 
Czyli jakieś podstawy jednak widzę...i podpowiem, że są one związane z COVIDem;)
Cytuj
Pytanie też do kogokolwiek innego chcącego zająć stanowisko, kto uważa, że wprowadzenie lockdownów było/nie było związane z medyczną i epidemiczną sytuacją po pojawieniu się nowej choroby o nazwie COVID-19. Bo ja uważam, że było.
Ale kto napisał, że lockdown nie był związany z sytuacją epidemiczną?!
Przecież już to przerabialiśmy - wydaje mi się, że widać w tym moje stanowisko i nie ma ono związku z żadnym rządem światowym tylko z chaosem, z rozdziałem teorii od praktyki, z rozbieżnością codziennego życia i przekazu medialnego, z oceną tego co się dzieje wokół. Gdzieś tutaj się zaczęło:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1974.msg81413#msg81413
a tu ku końcu:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1974.msg81442#msg81442
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1974.msg81451#msg81451

I gdzie jest ten rząd światowy? Hm?:)
Więc powtarzam:
Ja bym najpierw jednak chciała spójnej antycovidpolityki. Skoro zgodnie zamykali - niech zgodnie otwierają. Brak mi konsekwentnego międzynarodowego postępowania.
Zgodnie nie oznacza "na zlecenie rządu światowego":)
A mam wrażenie, że Ty tak jakoś czarno-biało dzielisz: antyszczepy-szczepy (tak w ogóle  - nie tylko w związku z COVID)- bez szarości, pełna zgoda na decyzje polityków albo rząd światowy dla spiskomaniaków.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #711 dnia: Lipca 23, 2020, 06:45:44 pm »
gdyby można było przyspieszać te testy, to zapewniam Cię że firmy farmaceutyczne by to robiły cały czas, z każdym lekiem.

No nie wiem, nie wiem... Ostatnio np. zsyntetyzowano wirusa hybrydowego, który ma właśnie przyspieszyć testowanie szczepionek A/SARS CoV-2:
https://www.cell.com/cell-host-microbe/pdf/S1931-3128(20)30362-0.pdf
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-naukowcy-stworzyli-sztucznego-wirusa-sars-cov-2/nc5w8cs,79cfc278
Drzewiej tego chyba nie praktykowano?

Edit:
Tymczasem z Izraela donoszą o lekarzu, który zapadł na COVID-19 po raz drugi:
https://www.timesofisrael.com/israeli-doctor-diagnosed-with-virus-after-apparently-recovering-from-covid-19/
Może się więc okazać, że nasz tu spór o szczepionki jest bezprzedmiotowy.
« Ostatnia zmiana: Lipca 23, 2020, 11:08:09 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #712 dnia: Lipca 23, 2020, 11:20:44 pm »
Q
To co zalinkowales oczywiście może przyspieszyć wstępne fazy wprowadzania nowych szczepionek, ale nie skróci fazy testów klinicznych. I tutaj uwaga także do Mazka, nie musicie się domyślać i zgadywać jak to działa i dlaczego, jest naprawdę dużo oficjalnych stron wyjaśniających proces wprowadzania na rynek nowych leków. Ale jak lubicie gdybać, to wyjasnijcie jak można skrócić z 6 lat wymaganych testów klinicznych do kilku miesięcy i jednocześnie zbadać długoterminowe skutki leku? Nie mówiąc o 2 latach sprawdzenia wyników przez specjalistów rządowych, obecnie wymaganych? No chyba że wierzycie w istnienie jakiegoś rządu światowego, który konspiratoryjnie gnębi wielką farmę, i zamiast pozwalać im wprowadzać nowe leki w ciągu  kilku miesięcy, przedłuża im to  do 15 lat złośliwie  ;)  I w dodatku czyni ich prawnie odpowiedzialnymi za ich produkt?
Nawiasem, na marginesie: Gadałem jeszcze przed tym całym bałaganem z jednym z naukowców, który specjalizuje się w AI, I jednym z jego projektów było tworzenie systemu symulującego zachowanie się i działanie nowych leków, co właśnie miało skracać wstępne fazy w produkcji i dystrybucji leków. Co oczywiście nie skracało fazy testow klinicznych. Tak że, Maziek pojechałeś trochę po bandzie, mówiąc że firmy patentują i siedzą na patencie, bo im się nie spieszy.Spieszy im się i to bardzo, bo 90 % nowych leków jest odrzucana we wstępnych fazach, każda faza kosztuje bardzo dużo, a firma zarabia dopiero jak sprzedaje. Nawiasem, dlatego też wiele rzadkich chorób nie doczeka się leków, bo nie opłaca się ich robić, chyba że firma ma deal z rządem na refundację, zanim wkopie się w kilka mld £ inwestycji.
P.S. Ola bardzo dobrze wyjaśniła to i owo  :-*

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2961
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #713 dnia: Lipca 24, 2020, 09:08:54 am »
Ja uważam, że ewentualnie szczepienie może nie być przymusowe, z tym że ci, którzy się nie zaszczepili z przyczyn innych niż przeciwwskazania medyczne w razie czego powinni w jakimś zakresie pokrywać koszty leczenia.

W pełnym zakresie. I nie pokrywać post factum, tylko płacić od razu. Jak kogo nie stać, sorry Winnetou, biznes jest biznes. Szczepionkowi wolnorynkowcy powinni usatysfakcjonowani  ::)

Inna sprawa, że skuteczność szczepionki trzeba najpierw wykazać w bezpośredniej walce z wirusem, a nie w ilości takich czy innych przeciwciał.


I gdzie jest ten rząd światowy? Hm?:)
Więc powtarzam:
Ja bym najpierw jednak chciała spójnej antycovidpolityki. Skoro zgodnie zamykali - niech zgodnie otwierają. Brak mi konsekwentnego międzynarodowego postępowania.



A w jakich niby innych kwestiach występuje to "konsekwentne międzynarodowe postępowanie"? Każdy sobie rzepkę skrobie. Do tego sytuacja z zarazą jest w naszych czasach bez precedensu, to i nie ma żadnych ustalonych metod radzenia sobie. Reaguje się doraźnie, interesy są sprzeczne, opinie rozmaite, więc mamy chaos. Kwarantanna jest jedyną skuteczną metodą znaną z przeszłości - tyle że w przeszłości nieco inaczej funkcjonowała światowa gospodarka.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #714 dnia: Lipca 24, 2020, 12:19:46 pm »
W pełnym zakresie. I nie pokrywać post factum, tylko płacić od razu. Jak kogo nie stać, sorry Winnetou, biznes jest biznes. Szczepionkowi wolnorynkowcy powinni usatysfakcjonowani  ::)

Inna sprawa, że skuteczność szczepionki trzeba najpierw wykazać w bezpośredniej walce z wirusem, a nie w ilości takich czy innych przeciwciał.
I nie ma sprzeczności między pierwszą częścią Twojej wypowiedzi a drugą?:)

Wg mnie pierwsza część dotyczy szczepień w ogóle - szczepień materiałem, który został należycie przetestowany. Z tym nikt nie dyskutuje.
Noo...może z "pełnym zakresem" - ja się np. nie sczepię przeciw grypie i rotawirusom i póki co nie zamierzam.

Nikt mi nie odpowiada na pytanie: co z poprawianiem odporności u osób ją wykazującą?

Natomiast druga część Twojej wypowiedzi to właściwie to o czym napisałam wyżej: dotyczy tej szczególnej szczepionki na COVID - o której tutaj rozmawiamy.
Trwa wyścig po nią:
https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,co-wiemy-na-temat-szczepionek-na-covid-19--pierwsze-moga-byc-gotowe-juz-pod-koniec-2020-roku,artykul,66011419.html
Kluczowe:
Coraz liczniejsze badania sugerują, że poziom przeciwciał przeciw COVID-19 utrzymuje się w organizmie przez krótki czas, a to znacznie utrudnia opracowanie skutecznej szczepionki.
Poznajmy najpierw wirusa, a nie róbmy czegoś na kolanie, bo trwa wyścig także o niewyobrażalną dla nas kasę.


I gdzie jest ten rząd światowy? Hm?:)
Więc powtarzam:
Ja bym najpierw jednak chciała spójnej antycovidpolityki. Skoro zgodnie zamykali - niech zgodnie otwierają. Brak mi konsekwentnego międzynarodowego postępowania.
A w jakich niby innych kwestiach występuje to "konsekwentne międzynarodowe postępowanie"?.
Jeśli masz na myśli 100% konsekwencję to praktycznie nie występuje w życiu społecznym.
Natomiast konsekwentne międzynarodowe działania: jesteśmy w Unii - przypominam, że to rezolucja unijna klepnęła zamknięcie wewnętrznych granic. Stąd np. można by wypracować wspólne zasady ich otwierania. Jeśli piszesz, ze najlepsza kwarantanna, to nie widzisz kolejnej sprzeczności w napisanym? Po co otwierali granice dla turystów skoro sytuacja jest dramatyczna?
 
Cytuj
Każdy sobie rzepkę skrobie. Do tego sytuacja z zarazą jest w naszych czasach bez precedensu, to i nie ma żadnych ustalonych metod radzenia sobie. Reaguje się doraźnie, interesy są sprzeczne, opinie rozmaite, więc mamy chaos. Kwarantanna jest jedyną skuteczną metodą znaną z przeszłości - tyle że w przeszłości nieco inaczej funkcjonowała światowa gospodarka
"Nieco"? Eufemizm. Chyba, że mówimy o przeszłości sprzed roku.
Oczywiście, że bez precedensu. Od początku o tym mówię. Jako i o chaosie
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2961
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #715 dnia: Lipca 24, 2020, 03:33:26 pm »
olka,
1.  Pierwsze będzie obowiązywać, gdy nastąpi drugie. W czym problem?

2. Doświadczenia historyczne wskazują, że kwarantanna jest nie tyle najlepszym sposobem, co - przy braku lekarstwa - jedynym. Sprzeczności w napisanym czy w decyzjach rządów? Bo to różne sprawy, za drugie nie odpowiadam; napisałem, że jest chaos, bo nikt nie wie, co robić, więc próbuje się raz tego, raz owego. Ale i trudno oczekiwać, że będzie inaczej - i właśnie tych oczekiwań, tego zdziwienia obecnym stanem rzeczy nie rozumiem. To jest przecież normalne, wystarczy trochę rozeznania w rozmaitych historycznych wydarzeniach, by stwierdzić, że tak było zawsze. To jak na wojnie: kraj, który został napadnięty, a tej napaści się nie spodziewał, na początku popadnie zawsze w mniejszy czy większy chaos i dopiero z upływem czasu będzie się zbierał - o ile go przeciwnik od razu nie wykończy.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #716 dnia: Lipca 24, 2020, 05:45:27 pm »
W czym problem?
Myślę, że w nieporozumieniach wynikających ze słowa pisanego.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #717 dnia: Lipca 24, 2020, 06:01:30 pm »
Cytuj
Myślę, że w nieporozumieniach wynikających ze słowa pisanego.
Nooo  ;D
Cytuj
1.  Pierwsze będzie obowiązywać, gdy nastąpi drugie. W czym problem?
A nie powinno być odwrotnie?  ::)
Bo jeśli nie, to wszyscy mówią to samo.
Najpierw pewna szczepionka (czyli tatka - latka) a potem gadka o obowiązkowości w stronę przymusu.
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2020, 06:08:29 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2428
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #718 dnia: Lipca 24, 2020, 06:15:42 pm »
Nikt mi nie odpowiada na pytanie: co z poprawianiem odporności u osób ją wykazującą?
Cytuj
Chodzi o szczepienie CAŁEJ populacji - także tej części, która wykazuje odporność na wirusa. Bo rozumiem ową obowiązkowość - równo - dla wszystkich?
Po czym poznać, że dana osoba wykazuje odporność na covid?
Obecność przeciwciał we krwi? Ale takie kryterium siłą rzeczy zakłada periodyczne totalne testowanie CAŁEJ populacji?

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #719 dnia: Lipca 24, 2020, 06:56:13 pm »
Nikt mi nie odpowiada na pytanie: co z poprawianiem odporności u osób ją wykazującą?
Cytuj
Chodzi o szczepienie CAŁEJ populacji - także tej części, która wykazuje odporność na wirusa. Bo rozumiem ową obowiązkowość - równo - dla wszystkich?
Po czym poznać, że dana osoba wykazuje odporność na covid?
Obecność przeciwciał we krwi? Ale takie kryterium siłą rzeczy zakłada periodyczne totalne testowanie CAŁEJ populacji?
O covidzie trudno powiedzieć. Jeśli przyjmujemy chorych bezobjawowych to trzeba by cyklicznie (jako że podobno tylko na krótki czas to działanie szczepionki ) szczepić całą populację.
A i to za mało - przy dzisiejszym ruchu międzynarodowym.

Moje pierwsze pytanie właściwie dotyczy grypy - jako lepiej rozpoznanej i nie podlegającej obowiązkowym szczepieniom. Po czym poznać, że ktoś wykazuje odporność? Że np. nie choruje się na grypę od lat? I czy wtedy szczepić? Co ta szczepionka może poprawić? Dobrze działający system?
Owszem - może teoretycznie zapobiec spadkowi odporności.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)