Polski > Akademia Lemologiczna

Akademia Lemologiczna [Golem XIV]

<< < (3/56) > >>

Q:

--- Cytat: olkapolka w Kwietnia 16, 2009, 01:03:27 am ---wg mnie...my czyli ludzie nie jestesmy "niktami" bo nie mozemy zrezygnowac ze swojego czlowieczenstwa.Nie mozemy odrzucic to co za krepujace uwaza Golem.
--- Koniec cytatu ---

W tym sensie masz rację, ale czy de facto, ale czy my tak naprawdę jesteśmy czymś innym niż wypadkową różnych procesów zachodzących w naszym mózgu, której to wypadkowej wydaje się tylko, że jest spoistym "Kimś"? Gdzie tak naprawdę zaczna się lub kończy człowiek i jego "ja"? Zresztą rozwijałem już ten temat na Forum i nie chcę się powtarzać.

liv:
No - to się trochę uspokoiłem 8)

Evangelos:
Aaa, no to sie zgadzam (nie pamietalem tego fragmentu, o rety rety, czas jeszcze raz przeczytac lekture).
Myslalem, ze to tak antynomicznie ujales i odmawiales Go-Lemowi prawa do snow o elektronicznych owcach.

olkapolka:
liv spokojny a mnie dalej cos nie pasuje;)...tzn zgadzam sie z  ta wypadkowoscia procesow...ale;)...zdaje sie w Golemie rzecz o umieszczeniu Rozumu w bycie bez osobowosci(w Nikim wlasnie).I ja zrozumialam ze Golem wlasnie nam komunikuje ze jest to mozliwe bo on jest na to dowodem.Jednak czlowiek...gdzie sie konczy gdzie zaczyna...albo czegos niedowidze albo nie w tym sek...Golem mowi tak:


--- Cytuj ---Wiecie,ze mowiac "ja" czlowiek mowi tak nie od tego ,ze ma w glowie schowana malutka istotke o takim imieniu,ale ze to "ja" powstaje ze sprzezenia procesow mozgowych,ktore moga sie rozprzegac  w chorobie czy w majaczeniu i osobowosc ulega wowczas rozpadowi.Moje zas przeistoczenia nie sa rozpadami ani rozprzezeniem,lecz innymi kompozycjami mego umyslowego bytowania.Jak doprowadzic was do introspekcyjnego doznawania stanu,ktorego nie mozecie doznawac introspekcyjnie?
--- Koniec cytatu ---

Po prostu uwazam ze w sensie golemowego "nikta" (a o tym wszak pisalismy) "normalny" czlowiek jest Kims( nie w sensie ze umiescil sie na szczycie;)) bo nie ma wyjscia.Rozpad osobowosci...jak w cytacie.
Q przekieruj mnie na ten watek cos go rozwinal albo co;)) przeczytalam wiele twoich postow przegladajac forum ale do tegom jeszcze nie dotarla;)

Q:
@olkapolka

Jasne, w sensie golemowego "nikta", stanowczo nie jesteśmy takie "nikty" jak on, tylko "nikty" zupełnie inne.

Co do dyskusji: TU rozgorzała.

ps. Evangelosie, nie odmawiam nikomu prawa do marzenia o owcach, choćby i elektronicznych ;).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej