Polski > Akademia Lemologiczna

Akademia Lemologiczna [Czas nieutracony III: Powrót]

<< < (3/23) > >>

olkapolka:

--- Cytat: liv w Września 19, 2021, 01:14:13 pm ---
--- Cytuj --- - nie dobijają - ale biorą ze sobą.
--- Koniec cytatu ---
Jenak dobijają; na początku domyślnie "gdy mijali zakręt, od łąki rozległ się jeden głośny strzał".

--- Koniec cytatu ---
Tak, masz rację - przeoczyłam to zdanie.

Co do frustracji spowodowanej kadrami...bardziej widoczna u Szerszenia - podczas wizytacji w byłym więzieniu gestapo - strażnik nie potrafił wykonać prostego zadania: nikogo nie wpuszczać...wpuszczał jak leci i zainteresowani zdrapali ze ścian nazwiska donosicieli wydrapane rękami więźniów...jakby ode mnie zależało, to nie tylko bym was z dozorcówki na mordę wyrzucił - na zbitą mordę - ale posadziłbym! Słyszycie?!

To mniemane Opole - jest wprost: odłączywszy się w Opolu od profesorów, nie mógł ich już potem dogonić - znaczy Wieleniecki w drodze do Wrocławia.

Tak, Wrocław robi wrażenie w tym opisie...zwłaszcza napis na...jak na komunistyczną książkę przystało - co prawda niemiecki, ale jakiś podejrzany: WIR KAPITULIEREN NIE! TOD DEN BOLSCHEWISTEN!

Niemcy piszą: NIE? miast NICHT?....cenzura przepuściła? Błąd w druku? Jak u Ciebie?


--- Cytuj ---Ok, możemy dla Dolańca zrobić oddzielny motyw.
Teraz tylko wspomnę, że po pierwszym odruchu niechęci a nawet obrzydzenia, patrzę na postać łagodniej. Typowy, bezideowy biznesmen-sabaryta, jakich dzisiaj na pęczki i darzeni są raczej szacunkiem.

--- Koniec cytatu ---
Aż tyle to o nim nie ma - celnie go scharakteryzowałeś - trudno coś dodać:)
Kombinator na wielką skalę, mała go nie interesuje. Odnajdzie się w każdych warunkach. Korupcja zawsze żywa.
Spółdzielczość to teraz kokos... - tylko trzeba wydębić koncesję - na "oświęcimiaka"...po to mu Durzyk.
I tu znowu o "nowych ludziach" - Durzykowa pracuje w województwie...

--- Cytuj ---Myślałem, że jest to postać epizodyczna, ale też pamiętam, że końcem wyjdzie jakaś wraża agentura w "ludowych" strukturach. To w niej by ten Jakło?
--- Koniec cytatu ---
Czytaj;)
Podpowiem, że Jakło występował już w drugim tomie...epizodycznie;)

Lieber Augustin:

--- Cytat: olkapolka w Września 20, 2021, 11:09:36 pm ---...co prawda niemiecki, ale jakiś podejrzany: WIR KAPITULIEREN NIE! TOD DEN BOLSCHEWISTEN!

Niemcy piszą: NIE? miast NICHT?....cenzura przepuściła? Błąd w druku? Jak u Ciebie?

--- Koniec cytatu ---
Trzy grosze:
NIE = nigdy
NICHT = nie

olkapolka:

--- Cytat: Lieber Augustin w Września 20, 2021, 11:30:01 pm ---
--- Cytat: olkapolka w Września 20, 2021, 11:09:36 pm ---...co prawda niemiecki, ale jakiś podejrzany: WIR KAPITULIEREN NIE! TOD DEN BOLSCHEWISTEN!

Niemcy piszą: NIE? miast NICHT?....cenzura przepuściła? Błąd w druku? Jak u Ciebie?

--- Koniec cytatu ---
Trzy grosze:
NIE = nigdy
NICHT = nie

--- Koniec cytatu ---
Rajt...dobrze, że czuwasz i grosze całkiem bezcenne - chociaż mocno inflacyjne - jeśli polskie;)
Po prostu dla Polaka nie to nie - zwłaszcza wypisane farbą na moście;)
Za każdym razem jak wertowałam tę książkę i trafiałam w ten wypisany - w tekście - dużymi literami napis - czytałam w głowie polskie "nie" i dopowiadałam sobie kto się komu nie podda.
Ten napis jest zrobiony na moście we Wrocławiu - wielkimi literami -  czyta go komunista, który właśnie doniósł do bezpieki...

Teraz myślę, że to wielopoziomowe zdanie - ciekawe czy zapisane z rozmysłem czy Lem tego nie zauważył.
Wersja ze zwykłym niemieckim "nigdy" to pętelka do początkowego "Komizmu" - nigdy nie skapitulujemy...a niemieckie trupy ciągle leżą w ruinach...Wieleniecki się na nie natyka...co zostaje? polskie "nie"?

Lieber Augustin:

--- Cytat: olkapolka w Września 20, 2021, 11:53:13 pm ---Za każdym razem jak wertowałam tę książkę i trafiałam w ten wypisany - w tekście - dużymi literami napis - czytałam w głowie polskie "nie" i dopowiadałam sobie kto się komu nie podda.

--- Koniec cytatu ---
Sorki najmocniej za offtop, ale apropośnie przypomniałem sobie stary dowcip:
Niemiec w angielskim barze.
- Two gins, please!
- Dry?
- Nein! Zwei!
- OK, nine gins...
 :)

olkapolka:

--- Cytat: Lieber Augustin w Września 21, 2021, 12:09:43 am ---
--- Cytat: olkapolka w Września 20, 2021, 11:53:13 pm ---Za każdym razem jak wertowałam tę książkę i trafiałam w ten wypisany - w tekście - dużymi literami napis - czytałam w głowie polskie "nie" i dopowiadałam sobie kto się komu nie podda.

--- Koniec cytatu ---
Sorki najmocniej za offtop, ale apropośnie przypomniałem sobie stary dowcip:
Niemiec w angielskim barze.
- Two gins, please!
- Dry?
- Nein! Zwei!
- OK, nine gins...
 :)

--- Koniec cytatu ---
;D
No właśnie...Ci Niemcy...napisać nie potrafią, wysłowić się nie potrafią...wprowadzają inne nacje w pomieszanie;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej