Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1360066 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #435 dnia: Czerwca 08, 2012, 01:32:48 pm »
Ładniutki ten Możdżer. Motyw jakby skądś znany, ale skąd?
Myślałam, że Hoko pomoże znaleźć trop, ale nic;)

Guglać trza, jak się nie wie ;)
http://www.amazon.com/Preisner-10-Easy-Pieces-Piano/dp/B00004LCAP

Preisner mnie jakoś nie rusza, Możdżer zresztą też rozmaicie.



Cytuj
To może coś z innej beczki  :)

Otworzyłam tę beczkę z Niekrasowym Korobeinikiem - najpierw pomyślałam, że to nie dla mnie i cza ją zaszpuntować i rzucić w odmęty...ale po drugim i trzecim odsłuchu...jakoś takoś...(mam prostackie skojarzenia z Kalinką;) ) nawet to takie...ech!;) (że tak elokwentnie się wypowiem).

Ja uwielbiam takie ruskie śpiewanie - szczególnie w takim wykonaniu jak Geddy, bo Chworostowskiemu do ideału trochę brakuje. Tu jeszcze inaczej :)
Korobeiniki by Ivan Rebroff

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #436 dnia: Czerwca 08, 2012, 01:41:24 pm »
Riebrow jest kojący dla mych uszu...
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #437 dnia: Czerwca 08, 2012, 03:57:45 pm »
To może jeszcze cuś :)
Ivan Rebroff - Kalinka Malinka

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #438 dnia: Czerwca 08, 2012, 04:00:43 pm »
Pański kot ma u mnie świeżą rybią wątróbkę...
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

poligon

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #439 dnia: Czerwca 09, 2012, 01:58:05 pm »
A skoro rosysjkie klimaty to proszę bardzo. Ruskie ragga

Spięty Ja soldat


Nie tylko Amerykanie tworzyli sztukę o beznadziejnej wojnie. Rosjanie w Afganistanie mieli to samo. Tyle, że ich ograniczała cenzura, a mimo wszystko udało im się stworzyć taką piosenkę żołnierską.

« Ostatnia zmiana: Czerwca 09, 2012, 02:02:33 pm wysłana przez poligon »

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #440 dnia: Czerwca 11, 2012, 01:15:10 pm »
Pański kot ma u mnie świeżą rybią wątróbkę...
VOSM

Dobra, powiem mu. Chociaż ten link to ja wrzuciłem, nie on  ???


To może jeszcze cuś :)

Ivan Petrov Sacred Lake of Baikal.wmv

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #441 dnia: Czerwca 12, 2012, 02:03:06 am »
Boziu, trafiłem do jakiegoś piekielnego klubu fanów poezji śpiewanej. Kiedy wybieracie się na koncert SDM:) ?

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #442 dnia: Czerwca 12, 2012, 02:54:58 am »
Cytuj
Czas na przykład kogoś, kto przebywa w zupełnie innych muzycznych światach niż Wy:)
E tam, zaraz innych. Po prostu jeszcze nie doszliśmy...
No to pętelką. Na początek delikatną. :)
Od Howa, przez Yesów do Vangelyesów.
Od biedy, da się wysłuchać klimaty rosyjskie.
Gorzej z Maleńczukiem. Chyba że antyMaleńczuk cvoralny.
Ciał niestety nie stwierdzono, więc ślinić się - gdzie indziej... 8)
Jon & Vangelis - The Friends of Mr. Cairo [Official]
Chociaż?
Po takiej kałaserii, muszą być jakieś ciała.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 12, 2012, 03:00:47 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #443 dnia: Czerwca 13, 2012, 11:55:57 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #444 dnia: Czerwca 14, 2012, 06:22:29 pm »
Cytuj
Była mowa o Queen?
Znakomita kapela. Bardzo ich cenię. Przy tylu płytach nie popaść (aż tak) w komercję, jak zdarzyło się to Genesis czy Floydom, to duża sztuka. Wolę tych wczesnonaturalnych, ale syntetyczni też dobrzy.
Cygańską (nie da się przebić  ;)), podpieram prorokiem. Dobry tekst na rok apokalipsy. ;)
Queen - The Prophets Song
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #445 dnia: Czerwca 15, 2012, 10:37:57 am »
Jeszcze trochę poezji śpiewanej  ::)

Bathory - Hammerheart

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #446 dnia: Czerwca 15, 2012, 08:04:17 pm »
Bathory - dobre imię dla niegrzecznych dzieci. Abo na jaki statek.
Hoko, jak słyszę preferuje niskotubalne. Ja z uporem - poezje cienkopiszczące. :)
The Legendary Pink Dots - Waiting For The Cloud
« Ostatnia zmiana: Czerwca 15, 2012, 08:17:25 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #447 dnia: Czerwca 16, 2012, 11:29:08 am »
Nie jestem fanem Thomasa Forsberga, ale film fajny. Zawsze takie rzeczy a'la National Geographic (o ile nie wydać facjaty M. Wojciechowskiej) mi się podobają, bo nie mam (i nigdy nie miałem) telewizora, i brakuje mi takich głupotek czasem.

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #448 dnia: Czerwca 17, 2012, 01:27:08 pm »
Genesis czy Floydom, to duża sztuka. Wolę tych wczesnonaturalnych, ale syntetyczni też dobrzy.
Przecie Queen to czysta komercja, progresywności u nich jak na lekarstwo.Nie ma co porównywać z PF(na palcach rąk można policzyć te be utwory),z Genesis tak i np. YES i owszem dali trochę antygłowy czasami.To tylko tak subiektywnie,jak masz cytat jakiegoś "autorytetu" potwierdzającego twoje zdanie tom gotów przeprosić.Co do PF jeszcze, to i owszem psychodelic uprawiali bardzo krótko jeśli ktoś uważa tę muzę za ambitną oczywiście.Queen natomiast to i rock opera,glam,hard taki misz-masz,co nie znaczy że od czasu do czasu tego nie słucham.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #449 dnia: Czerwca 17, 2012, 07:33:43 pm »
Cytuj
To tylko tak subiektywnie,jak masz cytat jakiegoś "autorytetu" potwierdzającego twoje zdanie tom gotów przeprosić.
W tej działce nie mam autorytetów. Przepraszać zaś, za odmienny gust...? Nie widzę potrzeby. Nie ma za co i nie ma kogo. Liv jest bytem wirtualnym, którego raczej obrazić nie można. Ja, który nim steruję, nie biorę do siebie polemik z nim. Inna sprawa, że gamoń sam od siebie, nic nie wyduka i ciągle trzeba za niego myśleć.
 A nawet pisać. Jakby jakim prezydentem był... :)
W temacie konkretnym zaś - rzeczywiście porównywanie PF i Q, nie ma sensu. To dwie różne kategorie. Pierwsza, zwana rockiem symfonicznym, lub (często na wyrost) progresywnym. Druga hard rockiem. Queen można porównywać z Zeppelinami z których wyrośli i ciekawie rozwinęli.
Z komercjalizacją ciężka sprawa. Znam fanów PF, którzy uznali, że kapela stoczyła się w nią wydając pierwszą dużą płytę. Osobiście uważam, że progresywni byli do 1979. Potem już tylko regres. Miłe dla ucha powielanie starych form. Myślę, że sami to wiedzą i wydają płyty jak zabraknie kasy lub się nudzą.
I tego dotyczyło porównanie.
U Q widzę mniejszy zjazd. Więcej poszukiwań, kombinowania na ostatnich płytach. Nawet, jeśli przyszło użyć syntetyzatorów. Do 1980 wszystkie dźwięki, (co jest niesamowite) z gitarki Maya. Aranże, harmonie, tło - zawsze z najwyższej półki. Wokalnie i instrumentalnie, biją PF na głowę. Ale też siła PF tkwi zupełnie w czym innym.
Specjalnie z tej okazji posłuchałem pierwszej płytki Queen. Nagranej w warunkach "na szybko i po nocy".
Z niej taka komercha :)
Pokój z Tobą ;)
Queen - Jesus
« Ostatnia zmiana: Czerwca 17, 2012, 10:45:10 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana