Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1922855 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1860 dnia: Maja 30, 2008, 10:54:26 am »
O bracie nie chciałbyś wiedzieć ;-).

W skrócie jest to śluza prowadząca w otwartą przestrzeń, wyposażona w wentylator ssący z układem filtrującym. Najpierw odmyka się górna klapke i robi co trzeba, wentylator ssie powietrze zastepując matkę grawitację, faza ciekła pochłaniana jest przez układ filtrów a stała rozdrabniana na ściankach śluzy, powietrze po pozbawieniu zapachów wraca do stacji. Potem zamyka się górną klapkę a otwiera dolną, za czym nastepuje gwałtowne parowanie/sublimacja fazy ciekłej i stałej do otwartej przestrzeni.

Mniej więcej więc wychodzi na to, że to klasyczna wygódka na "wstydliwym krużganku" 60m na fosą... jak tu w Kwidzyniu ;-).

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1861 dnia: Maja 30, 2008, 11:18:21 am »
Właśnie zupełnie nie. Bardzo trudno musi się w ten kosmos latać skoro najprostsza rzecz musi być tak skomplikowana...

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1862 dnia: Maja 30, 2008, 11:51:45 am »
Pewnie dlatego w "Star Treku" sraczy wogóle nie mieli...  ;D
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1863 dnia: Maja 30, 2008, 12:08:38 pm »
Pewnie dlatego w "Star Treku" sraczy wogóle nie mieli...  ;D
Pewnie mieli - wchodzilo sie przez samoczynnie suwane drzwi i wygladaly jak te dzisiejsze, japonskie, gdzie kokpit obslugi wyglada jak ten na mostku Enterprise'a (do podgrzewanie, wlaczania wody, pary, strumienia takiego, siakiego i innego i odpalania karaoke).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1864 dnia: Maja 30, 2008, 01:09:58 pm »
Pewnie mieli - wchodzilo sie przez samoczynnie suwane drzwi i wygladaly jak te dzisiejsze, japonskie, gdzie kokpit obslugi wyglada jak ten na mostku Enterprise'a (do podgrzewanie, wlaczania wody, pary, strumienia takiego, siakiego i innego i odpalania karaoke).

Chodziło mi o to, że (pomijając już hollywoodzką pruderię) nie wiedzieli jak to (w miarę) realistycznie pokazać... (Skądinąd toalety pokazały się na chwilę - w postaci kolejki pod drzwiami wychodka - w epigońskim "Voyagerze" co stanowi bodaj jego jedyną zaletę...)

Natomiast, jako, że w "ST - The Next Generation" wspomniane jest iż ściany Enterprise'a mają zdolności samooczyszczania, istniała ukuta przez widzów teoria, że załoganci - excuse le mot! - pod ścianami srali, a potem to się samo oczyszczało (lub też ichni Transporter wiadomy produkt fekalnego procesu na atomy rozkładał...)

ps. wyjeżdzam na TrekSferę, na parę dni macie mnie z głowy ;).
« Ostatnia zmiana: Maja 30, 2008, 01:33:24 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1865 dnia: Maja 30, 2008, 01:42:32 pm »
Właśnie zupełnie nie. Bardzo trudno musi się w ten kosmos latać skoro najprostsza rzecz musi być tak skomplikowana...
Rozumiem, że chcesz to trochę uwznioślić ;->, ale za Krzyżaków wzniesienie takiej osobnej, odpowiednio oddalonej i połączonej z resztą krużgankiem na arkadach wieży, o kubaturze rezydencji dzisiejszych bogaczy było myślą techniczną i wysiłkiem może większe, a dla pospólstwa dziwem znaczniejszym, niż kibelek na orbicie. W sumie dwie klapki i wiatraczek ;-).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1866 dnia: Maja 30, 2008, 01:54:17 pm »
Pewnie dlatego w "Star Treku" sraczy wogóle nie mieli...  ;D
Pewnie mieli - wchodzilo sie przez samoczynnie suwane drzwi i wygladaly jak te dzisiejsze, japonskie, gdzie kokpit obslugi wyglada jak ten na mostku Enterprise'a (do podgrzewanie, wlaczania wody, pary, strumienia takiego, siakiego i innego i odpalania karaoke).

 ;D  ;D

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1867 dnia: Maja 30, 2008, 02:03:49 pm »
może i racja maziek, może i racja...

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1868 dnia: Czerwca 01, 2008, 12:50:27 pm »
Żeby nie UPować "Spraw różnistych..." po próżnicy dokończę tu wątek TrekSfery. Byłem, udała się. Szczególnie dziękuję Lil. za przybycie i za wspólną peregrynację na grób Mistrza, gdzie znicz zapaliliśmy.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1869 dnia: Czerwca 01, 2008, 06:20:31 pm »
o. To Wy też z Krakowa? Ja na grobie Mistrza od pogrzebu nie byłem, hmm, a ładny widok stamtąd.
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1870 dnia: Czerwca 01, 2008, 07:22:28 pm »
o. To Wy też z Krakowa?

Nie, przyjezdni...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1871 dnia: Czerwca 01, 2008, 08:05:20 pm »
... i za wspólną peregrynację na grób Mistrza, gdzie znicz zapaliliśmy.
Tego posta powinieneś przerzucić do rzeźni i połaczyć ze swoim tam ostatnim, ciekawie będą wyglądać razem hi, hi...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1872 dnia: Czerwca 01, 2008, 08:08:28 pm »
... i za wspólną peregrynację na grób Mistrza, gdzie znicz zapaliliśmy.
Tego posta powinieneś przerzucić do rzeźni i połaczyć ze swoim tam ostatnim, ciekawie będą wyglądać razem hi, hi...


Ależ, maźku, nie dla Mistrza to robilim (bo jemu nic już po tym, niestety  :(), a dla siebie...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1873 dnia: Czerwca 01, 2008, 08:35:42 pm »
To tym bardziej...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #1874 dnia: Czerwca 01, 2008, 08:43:21 pm »
Ależ, nie twierdzę, że moje zachowanie było racjonalne w 100%. Stanowiło raczej akceptowalną społecznie formę wyrażenia żalu po nieodwracalnej stracie...

I wiem dobrze, że gest taki - obiektywnie parząc - niczemu nie służy (no może temu, by kolejni Salwator odwiedzający, wiedzieli, że są ludzie, dla których Lem był ważny).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 01, 2008, 08:48:13 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki