Pada tam stwierdzenie "stacjonarna orbita" więc na pewno nie jest to L1. W punktach libracyjnych ciała nie orbitują. Żeby orbitować ciało musi być przyciągane, w tych punktach nie ma ciążenia.
* zdaje się, po pobieżnym przestudiowaniu tego problemu, że stabilna orbita stacjonarna na Księżycu nie istnieje, z powodu zaburzeń od zbyt bliskiej Ziemi.
No właśnie...a propos tej niestabilnej orbity lunostacjonarnej...dlatego sobie wyciągnęłam wniosek, że jedynymi punktami stacjonarnymi dla Księżyca ( w których Tichy mógłby siedzieć i zdalnikować) są te L.
A zwłaszcza L1 ( o ile się nie mylę), bo jest po tej widocznej stronie Księżyca - jako i Flamsteed - oddalony o około 60tys km od powierzchni Księżyca. A czy zdalny Tichy mógłby stamtąd dolecieć w podanym czasie?Nie mam pojęcia:)
Poza tym jak zauważyl Hoko - to jest historia o Tichym - weźmy jednak na to poprawkę;)
Taki aprop tych punktów L:
http://www.nasa.gov/mission_pages/themis/news/artemis-orbit.html - przejrzyście na obrazku:)
P.S. Czy Zadający Zagadkę zna odpowiedź?Jeśli nie to uważam, że podwójna czekolada należy się wszystkim biorącym udział...