Rosja, ZSRR, Ukraina...

[olkapolka]

W ramach komentarza:


- w Azji żyje obecnie 4,6 mld ludzi - prawie 60% populacji świata
- w Afryce niecałe półtora miliarda - 17%
- w Europie niecałe 800 mln - poniżej 10%
- w Ameryce Płn. niecałe 600 mln - poniżej 8 %
- a resztę można pominąć...


Więc tak na oko konflikt ten pokazał, że tzw. Zachód nie dogaduje się z 80% świata... około. W tym, pomijając Rosję, z Chinami, Indiami, Pakistanem.

Myślę, że to aż tak dramatycznie nie wygląda.
W sensie rozkład nie jest tak prosty. Od cepa czyli wg liczby ludności lub granic - kontynentalnych.
Wystarczy zerknąć na np. głosowanie w sprawie potępienia rosyjskiej agresji na Ukrainę - w ONZ:
https://twitter.com/Xadeejournalist/status/1499068566955515905/photo/1
Zielona za rezolucją, żółte wstrzymały się, czerwone - przeciw.

[maziek]

Tak, z tym że rozkład tego głosowania nie pokrywa się z popieraniem sankcji. I teraz co jest bliższe prawdy? Deklaracje na forum ONZ czy business as usual? Poza tym tyn trynd jest taki, że to się nie wrati. Z jednej strony populacja mieszka już gdzie indziej a z drugiej to w sensie gospodarczym nie są już żadne "kraje trzeciego świata". W ogóle to sformułowanie jest już mocno muzealne.

[olkapolka]

I teraz co jest bliższe prawdy? Deklaracje na forum ONZ czy business as usual?

Sankcje - Zachód też się nie odciął całkowicie (nie dyskutuję o przyczynach - tylko stwierdzam) od Rosji. Gospodarczo.
A jest głównym inicjatorem działań antyrosyjskich.
Stąd business jest bliższy prawdy.
Ale wtedy ten populacyjny podział też nie działa.
Nawet: tym bardziej nie działa.

Edytka: można jeszcze inaczej zapytać - czy państwa, które nie poparły sankcji przerwały współpracę z państwami tzw. zachodnimi? Nie. Czyli na razie się dogadują.

Z jednej strony populacja mieszka już gdzie indziej a z drugiej to w sensie gospodarczym nie są już żadne "kraje trzeciego świata". W ogóle to sformułowanie jest już mocno muzealne.

Nie bardzo rozumiem czego dotyczą te zdania? Nie napisałam niczego w ten deseń.

[Lieber Augustin]

Teraz słyszę, że całkiem niedawno wymyślili Was Amerykanie - by osłabić i skłócić żywioł rosyjski.

Etam, zaraz Amerikanie. Po historycznym przemówieniu Putina 22 lutego br. każde dziecko wie, że Ukrainę wymyślił dziadek Lenin:
https://oko.press/ukraine-stworzyla-komunistyczna-rosja-bylo-inaczej/

A po prawdzie, to właśnie oni - Rosjanie, teraz, was tworzą. A może już tylko konsolidują, szlifują?
Oto wielka tajemnica Putina.
 Że niechcący? Że miało być inaczej?

A tak. Konsolidują, kształtują nas jako naród, jednoczą krwią. W paradoksalny sposób pan Putin zasługuje na pomnik od wdzięcznych Ukraińców.
Najlepiej z żelaznym cmentarnym ogrodzeniem

[maziek]

Z jednej strony populacja mieszka już gdzie indziej a z drugiej to w sensie gospodarczym nie są już żadne "kraje trzeciego świata". W ogóle to sformułowanie jest już mocno muzealne.

Nie bardzo rozumiem czego dotyczą te zdania? Nie napisałam niczego w ten deseń.

Dotyczą mojego poglądu, że także ekonomiczne epicentrum się przemieszcza. Pokutuje złudne przeświadczenie, że "Zachód" troszki się wyludnia, ale i tak może kupić resztę świata za drobne na dnie kieszeni.

[liv]

Etam, zaraz Amerikanie. Po historycznym przemówieniu Putina 22 lutego br. każde dziecko wie, że Ukrainę wymyślił dziadek Lenin:

Dałem skrót myślowy. 
Pośrednie stacje pominąłem.
Ale skoro przywołałeś tę bzdurkę, to poprawiam i uzupełniam.
Ukraińców po raz kolejny stworzyli Niemcy.
W 1917 roku, by rozbić i podzielić żywioł rosyjski (oraz trochę polski). Stało się to mocą traktatu brzeskiego, który zmuszał Lenina do uznania URL.
W tych negocjacjach Lenin, a właściwie jego lwie usteczka, nie miał nic go gadania; mógł co najwyżej stracić wszystko - czyli władzę. Zresztą darczyńców się nie kąsa.
 Więc bym go usprawiedliwił w szczerych acz zimnych oczach naszego czekisty.
Później Stalin wszedł na drogę, która obecnie kroczy on, Putin - czyli hołodomor.
Z pomniejszych i późniejszych demiurgów zewnętrznych dorzuciłbym Piłsudskiego Chruszczowa i Jelcyna.
To tak, i tak wybiórczo.
Jak więc sam widzisz drogi kolego - wielu porządnych i nieporządnych ludzi musiało się napracować byście zaistnieli.
 Sami ojcowie założyciele.  Na wszelki wypadek dam..

W paradoksalny sposób pan Putin zasługuje na pomnik od wdzięcznych Ukraińców.
Najlepiej z żelaznym cmentarnym ogrodzeniem

Przepiękny ogródek 
A co gdybyście mu dali za zasługi dla tej "konsolidacji" - honorowe obywatelstwo Ukrainy?
Może odpuści?
Jeśli nie odpuści, to ostatecznie hmm... pośmiertne?
Bo wolność... krzyżami się mierzy! Historia ten jeden ma błąd!
Mamy tu taką znaną pieśń. Autorstwa poniekąd Lwowiaka.

[Q]

Po historycznym przemówieniu Putina 22 lutego br. każde dziecko wie, że Ukrainę wymyślił dziadek Lenin:

Chuolewa, kto by pomyślał, że Lenin był współczesnym Jana Zamoyskiego...^*
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ukraina_(nazwa)

* I ani chybi mu konstytucje sejmowe suflował, jak cioteczny dziadek znanych braci linię - Curzonowi.

Człowiek całe życie się uczy, i głupi, a tu przyjdzie geniusz, mąż stanu/opatrznościowy, katechon i zaraz mu prawdziwą historię wyłoży...

[Lieber Augustin]

Jak więc sam widzisz drogi kolego - wielu porządnych i nieporządnych ludzi musiało się napracować byście zaistnieli.
 Sami ojcowie założyciele.

Taa... mieliśmy tych ojców założycieli od pyty. Plus do tego jeszcze matkę założycielkę:

Какая ж тут причина
И где же корень зла,
Сама Екатерина
Постигнуть не могла.

«Madame, при вас на диво
Порядок расцветет, -
Писали ей учтиво
Вольтер и Дидерот, -

Лишь надобно народу,
Которому вы мать,
Скорее дать свободу,
Скорей свободу дать».

«Messieurs, - им возразила
Она, - vous me comblez», -
И тотчас прикрепила
Украинцев к земле.

http://www.agitclub.ru/museum/satira/trut/story02.htm

A co gdybyście mu dali za zasługi dla tej "konsolidacji" - honorowe obywatelstwo Ukrainy?
Może odpuści?
Jeśli nie odpuści, to ostatecznie hmm... pośmiertne?

Chyba że ta druga opcja

[xetras]

Jak sobie poczytałem to już w I połowie XVII wieku jeszcze przed Chmielnickim "Ukraina" (= pogranicze) była w użyciu.

A jeszcze - od kiedy Ruś przestano kojarzyć z Kijowem a zaczęto z Moskalami ?
Czy od Iwana Wasiliewicza ?
(Iwan Wasiliewicz lepiej brzmi niż Iwan IV Groźny).

[Q]

Iwan Wasiliewicz lepiej brzmi niż Iwan IV Groźny

I przyjemniej się kojarzy...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Iwan_Wasiljewicz
https://pl.wikipedia.org/wiki/Iwan_Wasiljewicz_zmienia_zawód

[liv]

No, my tu z LA gaworzymy sobie o formowaniu się nowoczesnego narodu ukraińskiego. Zasadniczo ten proces formowania nowoczesnych narodów w Europie to XIX wiek. Wprawdzie LA wskoczył w XVIII wiek, w czasy hetmanatu, ale to w poszukiwaniu matki założycielki, co zrozumiałe. 
Że akurat znalazł ją w znanej portowej Niemce , to mnie akurat zafrapowało, czy nie ma analogii z inną, też zresztą portową, ale bardziej współczesną...jednak na razie się wstrzymam z jej rozwinieciem czekając na więcej informacji.
A ty napisałeś o terenie...

Jak sobie poczytałem to już w I połowie XVII wieku jeszcze przed Chmielnickim "Ukraina" (= pogranicze) była w użyciu.

Jeśli chodzi o nazwę dla obszaru to użyto jej już w średniowieczu, w latopisie kijowskim
Termin Ukraina pojawił się po raz pierwszy w Latopisie kijowskim, opisującym wydarzenia XII w., którego najstarszy egzemplarz pochodzi z XV w.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ukraina_(nazwa)

A jeszcze - od kiedy Ruś przestano kojarzyć z Kijowem a zaczęto z Moskalami ?

Trudno precyzyjne podać...ale to po wycofaniu się Mongołów, okolice XIV wieku, gdy te moskiewskie się wykroiło z księstwa włodzimierskiego i rozpoczęło podboje sąsiadów. Czyli od Iwana Kality, D. Dońskiego po Iwanów srogich.

[Smok Eustachy]

Jak sobie poczytałem to już w I połowie XVII wieku jeszcze przed Chmielnickim "Ukraina" (= pogranicze) była w użyciu.

A jeszcze - od kiedy Ruś przestano kojarzyć z Kijowem a zaczęto z Moskalami ?
Czy od Iwana Wasiliewicza ?
(Iwan Wasiliewicz lepiej brzmi niż Iwan IV Groźny).

Iwan Danielewicz

Rok 1169, Andrzej Bogolubski oddzielił na Rusi rolę wielkiego księcia (seniora) od miejsca jego rezydowania[9].
Tak nas poucza Wikipedia.  W 1362 roku Księstwo Kijowskie zostało zlikwidowane i wcielone bezpośrednio do państwa litewskiego
Ziemie ruskie zaś zaczął zbierać Iwan I Kalita w XIVw.

[Lieber Augustin]

A propos kwestii, czy naród rosyjski ponosi wspólną odpowiedzialność za zbrodnie putinowskiego reżimu, czy też nie.

"Ukrainę należy zetrzeć z powierzchni ziemi. A potem i Polskę do kompletu."
Rosyjska dziennikarka Ałła Naumczewa badała wczoraj opinię przeciętnych Moskwian na temat wojny.

- Jak myślecie, czym to wszystko się skończy?
- Należy ją zetrzeć z powierzchni ziemi, i już.
- Ukrainę? A po co?
- A po co ona nam potrzebna?
- A potem kogo jeszcze zetrzeć?
- Polskę. Tak do kompletu.
- Wszystkich zetrzeć... a co potem mamy począć z tą ziemią?
- A co to w ogóle za takie kraje? Ukraina to nie kraj. To kawał... Lenin swego czasu oddał... a ludy nadbałtyckie... to w ogóle... przez całe życie były przeciwko Rosji... z Chochłami trzeba walczyć... bez dwóch zdań... naziści...

- No, czym może się skończyć... walniemy Chochłów. Inaczej się nie da. Nie ma innych opcji.
- A co poczniemy z tymi terytoriami, rozbombionymi?
- Czemu zaraz rozbombionymi? Operacja podobno idzie normalnie, bez żadnych tam... a jak zaczną bombardowania dywanowe, to już ich sprawa. Ta oto swołocz nazistowska... pytacie, co z nią począć?.. walniemy...

- Ukraina zostanie państwem wtórnym, które nie będzie miało w niczym udziału. My przywłaścimy tę ziemię.
- Uważacie to za słuszne?
- Tak było zawsze. Wszystko wraca do swoich źródeł.

- Na razie trudno powiedzieć. Wszystko zależy od tego, co będzie robić Ameryka. Ona na razie boi się wystąpić... bardzo się boi... bo mamy kilka bardzo potężnych rakiet, które zetrą kompletnie Amerykę w proch, jeżeli je wystrzelić. Ale nie wystrzeliwują... bo jednego razu te rakiety przeleciały wokół Ameryki, i po tym tamci ucichli...
/.../
- Zdaje mi się, że jednak weźmiemy tych biednych obywateli pod swoje skrzydła, i wszystko będzie dobrze. Myślę, że Putin stworzy dla nich lepsze warunki życia, i tam, i tu... umożliwi należyte wykształcenie i godne życie... stabilne... i... wszystko się ułoży, wszystko będzie dobrze... bądź co bądź, jesteśmy zaprzyjaźnionymi narodami.



Ukraińskie miasto Irpień, niedaleko Kijowa. Dzień 2 kwietnia. Tuż po opuszczeniu miasta przez Rosjan i wkroczeniu ukraińskich sił zbrojnych.

Amatorzy "ruskiego mira"! Patrzcie i nie mówcie potem, żeście nie widzieli:

[olkapolka]

Niestety - trudno znaleźć wytłumaczenie dla takich wypowiedzi.
Wysłuchałam tego sporo - błądząc po rosyjskich kanałach by dowiedzieć się co przeciętny Rosjanin myśli o...doszłam do wniosku, że to nie ma sensu.
Pomyślałam o polskich sondach ulicznych, doborze ludzi, co wygadują - w moim imieniu? Nie.
Powtarzają to, co telewizory wypluwają z ekranów.
O wiele bardziej przerażające jest poparcie dla rosyjskich władz płynące ze świata kultury - wydawałoby się, że ludzie mający większą wrażliwość, ogląd świata...czy wszystko można wytłumaczyć strachem o siebie? O rodzinę? Nie wiem.
I rosyjska propaganda - to chyba był ostatni materiał, który zobaczyłam - fragment programu "Beksy" Sołowjowa - rekcja na polski pomysł misji pokojowej NATO:
https://twitter.com/nexta_tv/status/1506654315586408452?s=20&t=ob54xovD1j2ISAX7X7DH1g

Amatorzy "ruskiego mira"! Patrzcie i nie mówcie potem, żeście nie widzieli:

W świecie równoległym umysły ludzi są wystawiane na niezwykłe manipulacje - Irpień...Bucza - widzą to, co mają widzieć - dzisiejszy, oficjalny komunikat rosyjskiego Ministerstwa Obrony:

All the photos and videos published by the Kiev regime allegedly testifying to some "crimes" committed by Russian servicemen in Bucha, Kiev region are just another provocation.

During the time that the town has been under the control of the Russian armed forces, not a single local resident has suffered from any violent action. Russian servicemen have delivered and distributed 452 tonnes of humanitarian aid to civilians in Kiev Region.

For as long as the town was under the control of the Russian armed forces and even then, up to now, locals in Bucha were moving freely around the town and using cellular phones.

The exits from Bucha were not blocked. All local residents were free to leave the town in northern direction, including to the Republic of Belarus. At the same time, the southern outskirts of the city, including residential areas, were shelled round the clock by Ukrainian troops with large-calibre artillery, tanks and multiple launch rocket systems.

https://t.me/MFARussia/12230

Myślę, że tutaj wszyscy widzieli i wiedzą.
Natomiast co do rosyjskich amatorów...jak wyżej. Zobaczą. Może nieliczni, może za x lat - wyciągną wnioski i przestaną wierzyć.

Trzeba dodać, że owych amatorów wspiera w Rosji cerkiew...dzisiaj Cyryl podczas nabożeństwa  ogłosił, że Rosja jest krajem pokojowym...to wszystko razem jest mieszanką zatykającą myślenie, kierującą nienawiść poza granice swojego kraju - w urojonego wroga.

[maziek]

Pozwolę sobie powiedzieć, że tak naprawdę Olka niczego nie widzisz, nie zobaczyłaś i nie zobaczysz. Ja bym był ostrożny z ferowaniem wyroków, bo tam jest wojna i wszystkie chwyty są dozwolone. Swego czasu poświęciłem sporo czasu na problem snajperów strzelających do demonstrantów na Majdanie. Powiedzmy, że pokłosie tych poszukiwań jest zaskakujące. Wszyscy też widzieliśmy na początku tej wojny jak "ruski czołg" miażdży samochód z którego potem wydobywają żywego jakimś cudem dziadka. Próba dotarcia do prawdy w tym przypadku również przynosi dziwne owoce. Żeby była jasność, to ja nie sądzę, aby tych ludzi zastrzelili Ukraińcy, natomiast czytawszy sporo o ZSRR wiem, że maskowanie zbrodni mają opracowane i wpojone. Z całą pewnością Rosyjska agresja jest zbrodnią na ludzkości, tym niemniej poszczególne zdarzenia mogą nie być tym, na co wyglądają.