Autor Wątek: Korone zawirrowania  (Przeczytany 291756 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1305 dnia: Sierpnia 07, 2021, 11:41:14 pm »
Te 24 znaczki jakoś się przerobi... to metoda Lema, który z przekształcania lingwistycznego wróżył przyszłą rzeczywistość (bodaj w Kongresie).
Zatem i ja wróżę 24 fale (w tym kilka wstecznych). Bo kiedy była eta i teta?
 Blady strach na ludzkość to spadnie, przy wariancie sigma, prawda, że brzmi groźnie? Nie dość, że sig, to jeszcze ma. Tosz prawie jak runa sig sig
-  i wtedy dopiero różne moce się połączą; antynataliści, preszczpionkowcy, goszyści, fikcjonaliści, parasolki czarne i tęczowe kalesony pod sztandarem Maleńczuka i ... ramakowidogedon 8)
Cytuj
że to greckie nazewnictwo wprowadzili żeby krajów wykrycia nie stygmatyzować*?
Tiaa...od kraju Fundatora powinny być krzaczki chińskie...ale może i dobrze że niee, nie przerobilibyśmy tylu wariatów i fal.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1306 dnia: Sierpnia 08, 2021, 09:40:03 am »
Eta była - wtedy co naród mówił "Etam, jaka pandemia, zwykła grypa".
Teta też - jak naród mówił "Teta pandemia co w telewizorni mówio a Gienek wrócił od Niemca i tam Rumunom płaco, żeby chorych udawali".
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1307 dnia: Sierpnia 08, 2021, 01:09:16 pm »
Tak się zastanawiam od kilku dni...co się dzieje z COVIDem latem?
Mamy drugie wakacje z małą liczbą zakażeń - przy czym Delta ma być niezwykle zaraźliwa.
I tak - chociaż to inny wirus - grypa statystycznie działa podobnie - latem wcale nie znikała, ale spadała liczba chorych np. w Polsce z prawie miliona (!) zakażeń w lutym, na 500 w lipcu.

Od czerwca - kiedy na całym świecie poluzowano obostrzenia - miliony ludzi przemieszczają się, kotłują w niewyobrażalnych ilościach w nadmorskich, górskich i inkszych kurortach, aquaparkach i innych przybytkach tego typu (tak, tak - także pozamykanych szczelnie), następnie w sklepach i punktach gastronomicznych, nie mówiąc o Euro i brataniu przed telebimami na całym świecie - a tu spadek.
Po takim luzowaniu koniec lipca powinien być już dramatyczny w statystykach. Dlaczego nie jest? Dlaczego dopiero jesień ma przynieść kolejne fale? Przecież inkubacja wirusa trwa od 1 do 14 dni (u mnie około 4 - i to chyba średnia).
Izrael i UK mają wytłumaczenie: duża część populacji zaszczepiona. Inne kraje?


Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1308 dnia: Sierpnia 08, 2021, 01:28:21 pm »
Cytuj
Dlaczego dopiero jesień ma przynieść kolejne fale?
Ale nie wszędzie jest jesień  :)
 To piekielnie inteligentny wirus, dopasowuje się do warunków kraju który penetruje. Np, wie, że na Białorusi bida, to nie tyka. Chin się boi, omija.
Kogo najbardziej trzepie? - o, Amerykanów.
Takie to narodowe drogi do pandemiji, kiedyś zwane odchyleniem prawicowo-nacjonalistycznym, czy też wprost - titoizmem...ale gdzie on by się tym zaraził?  ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1309 dnia: Sierpnia 08, 2021, 02:45:08 pm »
Tak się zastanawiam od kilku dni...co się dzieje z COVIDem latem?

Jak linkowałem dobrych parę stron temu (a zaledwie w czerwcu - szybko się nam wątek rozwija ;)) - światło słoneczne dość skutecznie robi mu kęsim:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1974.msg88171#msg88171

Tymczasem skoro o broniach antykoronnych mowa, jeśli wierzyć mediom, izraelski lek EXO-CD24 śpiewająco przeszedł drugą fazę badań:
https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/leczenie-koronawirusa,lek-na-covid-19--nowy-preparat--ktory-wyleczyl-90-proc--testowanych,artykul,88493769.html
https://jpost.com/health-science/covid-90-percent-of-patients-treated-with-new-israeli-drug-discharged-in-5-days-675961
Nawiasik: hehe, udało mi się nawet wygrzebać telefon do szefa testujących (który pewnie teraz się urywa):
https://ichgcp.net/pl/clinical-trials-registry/NCT04747574
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2021, 03:12:51 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1310 dnia: Sierpnia 08, 2021, 04:07:19 pm »
Tak się zastanawiam od kilku dni...co się dzieje z COVIDem latem?

Jak linkowałem dobrych parę stron temu (a zaledwie w czerwcu - szybko się nam wątek rozwija ;)) - światło słoneczne dość skutecznie robi mu kęsim:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=1974.msg88171#msg88171
Najwięcej zachorowań ma obecnie:
- Iran: https://www.kiedy-jechac.pl/iran/
- Indonezja: https://www.kiedy-jechac.pl/indonezja/ - to jest najbardziej sucha pora tam.
- Rosja https://www.kiedy-jechac.pl/rosja/
- Meksyk https://www.kiedy-jechac.pl/meksyk/

To są dane z dzisiaj - niepełne - w poprzednich dniach na prowadzeniu USA i Brazylia - pogodowo: podobnie.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2021, 04:12:43 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1311 dnia: Sierpnia 08, 2021, 09:56:01 pm »
Tak się zastanawiam od kilku dni...co się dzieje z COVIDem latem?
A co z malarią u nas?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1312 dnia: Sierpnia 08, 2021, 11:11:25 pm »
Tak się zastanawiam od kilku dni...co się dzieje z COVIDem latem?
A co z malarią u nas?
W okresie jesienno-zimowym szaleje? U nas? Malaria?
Chyba nie rozumiem Twojego sugestywnego pytania:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1313 dnia: Sierpnia 09, 2021, 11:27:56 am »
Najwięcej zachorowań ma obecnie:
- Iran: https://www.kiedy-jechac.pl/iran/
- Indonezja: https://www.kiedy-jechac.pl/indonezja/ - to jest najbardziej sucha pora tam.
- Rosja https://www.kiedy-jechac.pl/rosja/
- Meksyk https://www.kiedy-jechac.pl/meksyk/

Przypuszczam, że w grę wchodzą tam, po prostu (po prostu... ich przyszłe opisanie może być fascynujące) czynniki, które ułatwiają szybką transmisję wirusa, a utrudniają dostęp promieniowaniu słonecznemu (najbrzydszymi stereotypami jadąc: w Rosji mogą to być wspólne pijatyki pod dachem czy nocną porą np., a w Iranie masowe modły). Dominujący wariant też może mieć znaczenie, Delta ponoć potrzebuje mniej czasu, jak była mowa...
(To takie intuicje na szybko, z pozycji Czwartka, który tyle wie, ile mu od mądrzejszych skapnie, ale nauczył się już "cud!" nie krzyczeć ;).)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1314 dnia: Sierpnia 09, 2021, 11:48:06 am »
Chyba nie rozumiem Twojego sugestywnego pytania:)
U nas w ogóle nie ma malarii (póki co, bo jak się zrobi cieplej...). No ale dlaczego nie ma? Ponieważ klimat nie sprzyja, jak zresztą innym chorobom tropikalnym. Wirusowi też nie sprzyja, i ze względu na temperaturę jako taką, i ze względu na to, że mniej ludzi cierpi na osłabienie odporności typowe dla jesienno-zimowych miesięcy (katary, grypy, depresja itd.). Tak bym licytował odpowiedź na Twoje pytanie, dlaczego w lecie mniej ludzi choruje, mimo potencjalnych możliwości zakażenia większych nić w zimie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1315 dnia: Sierpnia 09, 2021, 12:07:02 pm »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1316 dnia: Sierpnia 09, 2021, 03:34:36 pm »
Nie trafia do mnie paralela z malarią - COVID występuje na wszystkich szerokościach geograficznych - nie potrzebuje wyjątkowych warunków pogodowych (temperatura, wilgotność) i specjalnego rodzaju nośnika komarzego.

Za to zgadzam się w 100% z argumentem o obniżonej  odporności jesienno-zimowej - to w Polsce
A co z innymi państwami? Zwłaszcza z tymi, które teraz przodują a są nasłonecznione nieporównywalnie lepiej od Polski? I nie mają okresu jesienno- zimowego?

COVID jest opisywany jako wyjątkowo agresywny  wirus - który nie zasypia. Wariant Delta (odpowiedzialny za prawie 80% obecnych zakażeń w Polsce - dzisiaj 64) wg informacji ekspertów infekuje nawet na powietrzu i to w przelocie...
Delta w UK odpowiada za prawie 100% zakażeń  - szczyt mieli w czerwcu i dlatego w tymże czerwcu zluzowali wszystkie obostrzenia i zrobili finał Euro (60 tys. na Wembley - o ile się nie mylę).

Zmierzam do tego, że kolejne informacje i prognozy ekspertów - powielane w mediach i rozdmuchiwane do absurdu - komunikaty sprzeczne z tym, co ludzie obserwują dają odwrotny efekt - coś jak w bajce o wilku i owieczkach - taki efekt, że już prawie nikt nie nosi masek, ale to mniejsza - większa, że ludzie nie chcą się szczepić. A ruchy antyszczepionkowe wykorzystują te sprzeczności i niekonsekwencje by wmawiać ludziom że i inne szczepienia to wymysł zachłannych koncernów i chcących zniewolić lud - przekupnych polityków.

Wystarczy spojrzeć na Marsz Wolności [sic!] w Katowicach.


O! Proszę, nie tylko ja się zastanawiam..."Cud pod Giewontem" - chociaż to nie tylko o Giewont chodzi (jak napisałam wyżej):
"Cud pod Giewontem". Dlaczego w regionie, gdzie bawią dziś setki tysięcy osób, praktycznie nie ma nowych zakażeń?

W ostatnich dniach do Polski docierają informacje o rosnącej liczbie zakażeń w Hiszpanii, Grecji, Turcji czy Włoszech. We wszystkich tych krajach nowymi ogniskami pandemii COVID-19 mają być miejscowości turystyczne, w których miejscowi mieszają się z turystami i w ten sposób przekazują sobie koronawirusa. Tymczasem na Podhalu, choć od przeszło miesiąca region ten wypełniony jest turystami, nowych infekcji prawie nie ma.


Tłumaczenia nie zahaczają o sprawy solarne:)
Wytłumaczenie inkubacyjne mam za bzdurne - turyści są wszędzie, masowo od przynajmniej 6 tygodni - Morskie Oko - 15 tysięcy w jeden dzień! - powinna być już 3 fala zachorowań (liczę po 14 dni) pogiewontowych.
Odporność zbiorowa? Pokontaktowa? Nic tylko badać przeciwciała u niezaszczepionych górali - niezła próbka badawcza.

https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/koronawirus-tatry-i-podhale-poziom-zakazen/9zzfz0s,79cfc278

Jeszcze jedna edytka:
w bajeczce o wilku i owieczkach chodzi o to, że pomoc w obronie owieczek była wzywana kilka razy a wilka nie było - kiedy naprawdę przyszedł wilk - nikt nie pomógł, bo myślał, że to kolejny fałszywy alarm.
Dla mnie paralela z covidem jest taka, że to jeszcze nie ten wirus - albo jeszcze nie ta jego mutacja - który jak na filmach amerykańskich wykończy ludność w pół roku...to jeszcze nie wilk, ale jak przyjdzie wilk - przez złą robotę ekspertów i mediów...
(o, właśnie naczelny z UK - zwany Doktorem Lockdown przyznaje, że te lockdowny to już nie bardzo...
Prof. Neil Ferguson, którego media nazwały "Doktor Lockdown", w wywiadzie dla "The Times" przyznał, że Wielka Brytania doszła do punktu, w którym możliwe jest kontrolowanie pandemii tylko w drodze szczepień.
https://wyborcza.pl/7,75399,27430492,wielka-brytania-profesor-lockdown-przyznal-sie-do-bledu.html#S.-K.C-B.4-L.1.maly )
więc jak przyjdzie wilk: ludzie nie uwierzą i zlekceważą go.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 09, 2021, 09:04:42 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1317 dnia: Sierpnia 09, 2021, 09:07:33 pm »
Oczywiście, że jest inaczej, chodzi mi tylko o to, że czynniki zakaźne są często zależne od klimatu i predyspozycji potencjalnych zarażonych. To już pokazał covid w zeszłym roku. Zresztą medycy od początku tak mówili.


Co do tego dlaczego raz zaraża a raz nie to sadzę, że jest po prostu wiele czynników z ilością zarażających na czele. Trudno złapać prostą zależność jak na szalce Petriego przetartej antybiotykiem. Kiedy była u nas pierwsza fala robiłem sobie sam wykresy i oczekiwałem prostej zależności matematycznej, nieznacznie tylko "zwichrowanej" przez pieskie życie. Tymczasem moje naiwne przewidywania były właśnie naiwne - obecnie sądzę, że ta "pierwsza fala" w ogóle u nas nie wystąpiła, była to jakaś "zerowa" czy "poronna" fala (żeby nie powiedzieć 'martwa" fala). Póki jest mało zarażonych (a obecnie w Polsce jest), to kwestia czy zgromadzi się 10 czy 10 tysięcy osób jest procentowo bez znaczenia. Jeśli będzie tych osób na tyle dużo, że dajmy na to co setny będzie zarażony, to przebywanie w zgromadzeniach stanie się niebezpieczne.


Co do antyszczepionkowców to nie potrafię sobie tego ułożyć. To trochę jak z kibolami, kupiłem sobie kiedyś książkę-spowiedź napisaną przez jakiegoś sławnego kibola, żeby zrozumieć o co im chodzi. Pomijam oczywiście merkantylizm - kasę z narkotyków i innej przestępczej działalności, które to motywy każdy zrozumie. Ale co do meritum nie zrozumiałem nic. To znaczy niczego tam nie było, poza może instynktem stadnym swego rodzaju i poczuciem misji wobec kamratów.




Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1318 dnia: Sierpnia 09, 2021, 09:30:55 pm »
Cytuj
Co do tego dlaczego raz zaraża a raz nie to sadzę, że jest po prostu wiele czynników z ilością zarażających na czele.
Pełna zgoda  - więc liczba zarażających musiała w tym tropie gwałtownie spaść -  ponieważ tych wielotysięcznych skupisk w samej Polsce codziennie jest sporo: wszystkie kurorty, parki rozrywki itp.

Cytuj
obecnie sądzę, że ta "pierwsza fala" w ogóle u nas nie wystąpiła, była to jakaś "zerowa" czy "poronna" fala (żeby nie powiedzieć 'martwa" fala).
Może tak, ale byłoby to dziwne zważywszy na okres poferyjny czyli narty we Włoszech, wyjazdy, wyloty - pamiętam tłok na lotnisku - wszystkie kierunki obłożone - może przegapiliśmy pierwszą falę?
Mogła być w Polsce od połowy stycznia i w lutym 2020 - była nadmiarowa liczba zachorowąń, wzrosty wśród dzieci 0-14 (można sprawdzić w statystykach grypy: luty 2020:  821 653).
Na Śląsku szkoły i przedszkola świeciły pustkami - właściwie każdy tutaj pamięta te miesiące - nie późniejsze. Pierwszy raz - ze względu na niską frekwencję - były odwoływane sprawdziany - 6 osób w klasie, łączone grupy w przedszkolach.
Ale nikt wtedy nie myślał o testowaniu.

Szkoda, że testom na Covid nie towarzyszą darmowe testy na przeciwciała.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #1319 dnia: Sierpnia 09, 2021, 10:01:44 pm »
Nie, nie przegapiliśmy. Tzn. lekarze. To jedna z rzeczy do wyjaśnienia. O ile to da się wyjaśnić rzeczowo a nie tylko "teoretycznie, zakładając że...". Cos jak dlaczego wybuchła a potem prawie znikła dżuma czy dlaczego AIDS. Te rzeczy z cała pewnością są bardzo czułe na przypadkowe fluktuacje, żeby zastartować. Ale od pewnego momentu jest już Nemezis.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).