2236
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Maja 12, 2007, 11:07:26 am »
E tam... znowu się coś pali...
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
No cóż, myślałam podobnie kiedyś, wychodząc z założenia, że zasadniczo przez większość historii ludzkości 10% umiało czytać i rozwijało cywilizację, a teraz mniej więcej podobny procent czyta ze zrozumieniem, więc sprawy nie ma
Ale teraz tak sobie myślę, że jednak niedobra jest polityka równania w dół. To błędne koło, a raczej spirala prowadząca nieuchronnie coraz niżej... Zdaję sobie sprawę, że większość i tak nie będzie czytać Dostojewskiego, Kafki i Lema. Ale gdyby istniała moda na czytanie powyższych, to osiągnęlibyśmy dwa cele: może więcej osób jednak by się zdecydowało na czytanie (np. ci, którzy teraz dają się ogłupiać perypetiami Dody, bo nie znają nic innego, a może książki pokazałyby im inny świat), a ci, którzy czytają byliby poważani i szanowani. A to ostatnie przekłada się na wybory polityczne, sytuacje szkolnictwa i inne takie już całkiem życiowe rzeczy. A zamykanie się w kółku: dajmy im badziew, przywykną do niego, chcą znowu badziewia, więc dajemy im go więcej (ilościowo i jakościowo) jest naprawdę naszą tragedią. Tragedią tych, którzy nie są "z urodzenia głupi" a tylko nie mają wzorców, siły by szukać tego "czegoś" czego brak podświadomie czują, świadomości, że można inaczej...
Oj, rozpisałam się, ale uważam, że to ważne.
Wysoka kultura...