Stanisław Lem - Forum

Polski => Lemosfera => Prezentacje maturalne => Wątek zaczęty przez: sheeper w Marca 06, 2005, 03:18:36 pm

Tytuł: [M] Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: sheeper w Marca 06, 2005, 03:18:36 pm
Szukam książek w ktorych Lem przedstawia obrazy miast futurystycznych, jakichs ilustracjii takowych miast. Potrzebuje tego konkretnie do mojej prezentacji maturalnej ktorej tamatem sa "obrazy miast w literaturze". Prosze o pomoc !!! To dla mnie bardzo wazne. Potrzebuje ksiazek jak i ilustracji !!
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Marca 06, 2005, 04:48:28 pm
Hehej... dzi co ty na to?
Może zmienimy nazwę forum na: ,,Maturalis - Lemalis - Solaris"? Codziennie nowy maturzysta.

No nic. Informacji o mieście szukałbym w ,,Kongresie Futurologicznym" oraz w ,,Dziennikach Gwiazdowych', np. podróż czternasta.
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: dzi w Marca 06, 2005, 09:51:57 pm
Lem chyba nie rysuje prawda?

A ja tam maturzystow lubie...


Znaczy maturzystki! ;)
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Marca 07, 2005, 01:05:40 am
Powiedział co wiedział! Ja też lubię maturzystów/ki i nie mam nic przeciwko temu że tu piszą, tylko że mamy tu prawdziwe oblężenie i po prostu nie umknęło to mojej uwadze, ot co.

A Lem od czasu do czasu coś narysuje (por. ,,Dzienniki Gwiazdowe'') (w wersjach elektronicznych nie ma ilustracji, hehe)....
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: dzi w Marca 07, 2005, 10:56:29 am
Wow, nie wiedzialem.
Musze zobaczyc jak On to widzi.
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: skrzat w Marca 07, 2005, 12:24:31 pm
Zdecydowanie POWRÓT Z GWIAZD: jest tam kilka niezwykłych, futurystycznych miejskich opisów, jak choćby dworca kolejowego:

"...Fala idących zagarnęła mnie: popychany, ruszyłem w tłoku przed siebie. Upłynęła chwila, nim zobaczyłem na dobre ogrom tej hali. Czy była to zresztą jedna hala? Żadnych ścian: biały, połyskliwy, wstrzymany na wysokości wybuch niewiarygodnych skrzydeł, między nimi kolumny, zbudowane nie z jakiegoś materiału, ale z zawrotnego ruchu. Pędzące w górę, olbrzymie wodotryski gęstszej od wody cieczy, prześwietlone od wewnątrz kolorowymi reflektorami? Nie; szklane, pionowe tunele, którymi wzwyż śmigały korowody rozmazanych pojazdów? Nic już nie wiedziałem. Bezustannie popychany, potrącany w mrowiącym pośpiechu tłumów, usiłowałem przedostać się w jakieś puste miejsce, ale nie było tu pustych miejsc. Wyższy o głowę od otaczających, widziałem dzięki temu, że opustoszały pocisk oddala się - nie, to my płynęliśmy naprzód wraz z całym peronem. Z wysoka buchały światła, w których tłum iskrzył się i mienił. Teraz płaszczyzna, na której staliśmy stłoczeni, iść poczęła w górę, i zobaczyłem w dole już dalekie, podwójne białe pasy, zapchane ludźmi, z czarnymi rozziewami szczelin wzdłuż bezwładnych kadłubów - bo statków, jak nasz, były dziesiątki - ruchomy peron zakręcał, przyspieszał, wchodził pod wyższe poziomy. Łopocąc, burząc wzniecanym wichrem włosy stojących, przelatywały na nich, jak na niemożliwych, bo pozbawionych wszelkiego podparcia wiaduktach, obłe, szybkością dygocące cienie, z wydłużonymi w smugi ogniami sygnałowych świateł; potem niosąca nas powierzchnia jęła się dzielić, rozwidlać wzdłuż niedostrzegalnych szwów, moje pasmo przesuwało się przez wnętrza pełne stojących i siedzących ludzi, otaczało ich mnóstwo drobnych błysków, jakby zajmowali się puszczaniem kolorowych ogni sztucznych..."
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Marca 08, 2005, 12:39:42 pm
Cytuj
Wow, nie wiedzialem.
Musze zobaczyc jak On to widzi.



Miasto to to nie jest, ale http://www.lem.pl/polish/lemdraw/lemdraw.htm  rysunki są.
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: dzi w Marca 08, 2005, 04:31:37 pm
aj  :-/
no troche na co innego liczylem
Tytuł: Re: Miasto w książkach i rysunkach Lema
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Marca 10, 2005, 07:50:50 pm
Hehe, to już do Lema z reklamacjami :) On się na pewno za rysownika nie uważa :)