Autor Wątek: Magia, metafizyka i psychotronika  (Przeczytany 11226 razy)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 11, 2023, 11:17:50 pm »
Za dużo przypadków lub zbiegów okoliczności  mnie spotkało. Dopiero po latach ich znaczenie dociera.

Może to zainteresowanie jest od czasów: "Słonecznej loterii", "Człowieka z wysokiego zamku" oraz też od stosowanego osobiście:
"I cingu" (KAW, ISBN 8386757965)
(nieco uzależniłem się od przepowiedni wtedy, ale potem uznałem że to jałowe - przecież w poetykę chińską i w ich widzenie świata tudzież rzeczywistości nie wejdę, bo to już kompletnie inna kultura). Komentarze, objaśnienia, interpretacje oczywiście nie są w nim jednoznaczne.
"Mandala życia"(Weresa, Prinkego) też jest jakąś inspiracją moich zainteresowań.  A ze znacznie późniejszych rzeczy: "Ariadna labirynt, Ariadna wyrocznia" (Leona Zawadzkiego) to też ciekawe opowieści. Wojciecha Jóźwiaka (z Warsztatu Specjalnego) nawet osobiście parokrotnie przepytywałem o... różne pierdoły: tarot, to co tłumaczył, ...
kiedy akurat był na Kolejowej, itd.
Pomijając nienaukowość - KAW wydał też kiedyś broszurkę Pierre Le Rouzic: "Wpływ imienia na życie"(1990) Opracowana podobno czysto statystycznie teoria. Zabawnym językiem pisana klasyfikacja charakterologiczna według imion- u mnie służyła do poprawy humoru na spotkaniach towarzyskich.

Chaosowanie też jest ciekawe, tzn. można je opisać "magicznie" irracjonalnie, albo też i racjonalnie. No to: (albo chaosowanie miewałem w życiu albo przypadek), tak czy siak - warto szukać przyczyn irracjonalnych zachowań.



"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 12, 2023, 12:14:41 am »
Za dużo przypadków lub zbiegów okoliczności  mnie spotkało.

Co ciekawe, masz tu Lema po swojej stronie, w rozmowie z Katarzyną Janowską z "Polityki" powiedział bowiem (jak wiadomo):

"Nie neguję, że tu i teraz czuwa nad nami jakaś Opatrzność. Moja żona uważa, że niezliczoną ilość razy wystawiałem się na śmiertelne niebezpieczeństwo i musiała chronić mnie jakaś siła. Twierdzę tylko, że po śmierci nic nie będzie. Natomiast świat być może został ulepiony przez jakieś moce. Nie jestem kaznodzieją nicości."

(Ale nie słyszałem, żeby w para- od tego uwierzył. Raczej pozostał, po prostu, otwarty na opcję, że możemy czegoś istotnego o mechanizmach Wszechświata nie wiedzieć.)

Weresa

Ten Weres miał - wedle Wikipedii - interesujący życiorys:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_Weres
Tylko jak zweryfikować te wszystkie Fulbrighty, MIT-y, Harvardy, Stanfordy i ONZ-y? Jedyne potwierdzenie jakie znalazłem pochodzi z poniższego artykułu:
https://www.cambridge.org/core/journals/american-journal-of-international-law/article/teoria-gier-w-amerykanskiej-nauce-o-stosunkach-miedzynarodowych-theory-of-games-in-the-american-science-on-international-relations-by-leszek-weres-poznan-instytut-zachodni-western-institute-1982-pp-181-zl95/AABA8BDA40CBB1163F5BB3AE9B56F53E
(Swoją drogą ciekawe, że akurat facet od teorii gier wierzy w ukryte sprężyny... albo tylko tak - konsekwentnie - głosi, w sobie znanym celu.)

Co do w/w "Mandali..." to odpadłem od niej po wzmiance o uwzględnianiu przy stawianiu horoskopów (co prawda nie przez samego L.W. niby, a przez kolegów po fachu) odkrytych astrologicznymi sposobami nieznanych nauce planet. Po czymś takim trudno było traktować resztę serio*. A -  co gorsza - Weres do dziś równie odjechanej retoryki używa:

"Przecież to nie gwiazdy wpływają na losy człowieka, ale energetyczne konfiguracje planetarne, transformujące energetykę kosmosu, a może coś jeszcze innego, o czym wciąż mało wiemy."
https://leszekweres.pl/?p=25
Królestwo i konia ;) temu, kto zdoła to na ludzkie przetłumaczyć.

* Nie jestem tu zresztą oryginalny. W "Prawdzie i mitach w fizyce" Wróblewski też sobie na tym passusie używał.
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2023, 01:04:42 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 12, 2023, 12:58:52 pm »
Jak coś nie pasuje do teorii z planetami to wymyślają sobie swoją planetę :)
Leszek Weres pisywał do Czwartego Wymiaru ale chyba żadnego z jego felietonów do końca nie doczytałem.
Wojciech Jóźwiak znacznie luźniej pisał w tygodniku Gwiazdy mówią.
Niby z wymyśloną planetą coś tam trzyma się Koopy ale tej qpy za wiele.

(Ten z Super Mario czyli Dennis Hopper był paskudnie odpychający)
Poza tematem - film "Super Mario" (1993) nie zarobił na siebie? Dziwne, dla mnie znakomity.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Super_Mario_Bros._(film)
Gracze go spiracili (czy nie chcieli porzucać grania żeby pójść do kina?)?


"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 12, 2023, 01:59:55 pm »
Jak coś nie pasuje do teorii z planetami to wymyślają sobie swoją planetę :)

Otóż to :). W dodatku nieistniejącą. Na miejscu tych neoastrologów porzuciłbym starą gwiezdno-planetarną retorykę i twierdził, że badamy cykle, prawidłowości, które biorą się nie wiadomo skąd właściwie, ale działają*. Czy działają, to inna rzecz**, ale zaraz by się, jeśli nie bardziej naukowo, to przynajmniej mniej podatnie na falsyfikację - i zwykłe obśmianie - zrobiło...  ;D***

* Zresztą Jung z Paulim zaproponowali swego czasu podobne - acz mniej radykalne (gwiazdy zostały - jako symbole i odnośniki, nie - przyczyny) - podejście, ale nie przyjęło się zbyt masowo:
https://en.wikipedia.org/wiki/Psychological_astrology

** Tu - tradycyjnie - polecę lektury:
https://www.nature.com/articles/318419a0
http://muller.lbl.gov/papers/Astrology-Carlson.pdf
https://philpapers.org/rec/DEAIAR
https://en.wikipedia.org/wiki/Astrology_and_science

*** Mówiąc inaczej: przeszliby w okolice nauk humanistycznych, gdzie dużo na sucho uchodzi:
https://oko.press/putin-jednak-polknal-jezozwierza-dlaczego-nauki-spoleczne-tak-kiepsko-prognozuja
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2023, 09:39:11 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 02, 2023, 01:22:12 am »
O - za przeproszeniem - sensie (albo bezsensie) życia:
https://bigthink.com/thinking/four-philosophical-answers-meaning-of-life/
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 28, 2024, 04:35:26 pm »
Pisałem gdzieś o kurczakach i bezwiednym (?) polu morfogenetycznym. Był to jakiś eksperyment francuskiego biologa nieuznawany przez świat nauki. Jakoś komunikowały się młode kurczęta.
Jak, tego nie wiemy (świat nauki też nie chce tego szukać)

To było gdzieś przed wpisami do wydzielonego tematu:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=2271.0

Treść:
[ Rene Peoc'h, tychoskop ]
W 9 minucie filmiku jest o tym jak kurczęta zżywają się z  robotem przypadkowo rysującym linie i kierują jego ruchem.
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 28, 2024, 10:54:36 pm »
świat nauki też nie chce tego szukać

Bo też chęć weryfikowania doniesień z takiego "Journala...":
https://en.wikipedia.org/wiki/Society_for_Scientific_Exploration#Journal
https://www.scopus.com/sourceid/23650
...to - za przeproszeniem - jak pęd do sprawdzania czy dziura w desce, na której ktoś napisał "d*pa" nie ma aby właściwości odbytu. Wymaga wielkiej wiary w słowo pisane ;).
Obstawiam w ciemno, że gdyby artykuły Peoc'ha nie ukazywały się tam i w J. Parapsychol.:
https://en.wikipedia.org/wiki/Journal_of_Parapsychology
...a przeszły przez selekcyjne sito "Science" czy "Nature", zainteresowanie zawartymi w nich wnioskami byłoby znacznie większe.

W tym np. - niestety, widocznym tylko dla subskrybentów - artykule ze "Skeptical Inquirera" widać wyraźnie jak rewelacje R.P. traktowane są przez samo miejsce ich publikacji, i indeks cytowań tegoż:
https://skepticalinquirer.org/2020/06/joe-dispenzas-becoming-supernatural-how-common-people-are-being-misled/

To było gdzieś przed wpisami do wydzielonego tematu:

Nie, tutaj ;):
https://forum.lem.pl/index.php?topic=132.msg93539#msg93539
« Ostatnia zmiana: Lipca 29, 2024, 12:25:23 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 29, 2024, 01:39:39 pm »
Rzecz w tym że nie wiadomo jak pisklę komunikuje się z robotem ale intensywniej to robi kiedy jest oddzielone od niego ścianą

PS. Miniony też nie wiadomo jak się komunikują
« Ostatnia zmiana: Lipca 29, 2024, 02:00:00 pm wysłana przez xetras »
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 29, 2024, 02:22:34 pm »
Zacznijmy od tego, że nie wiadomo w ogóle czy się komunikuje. Są tylko takie twierdzenia, zawarte w artykułach zamieszczonych w pismach o wątpliwej reputacji.

ps. Ciekawostka - znane zastrzeżenia metodologiczne względem doniesień Peoc'ha:
http://www.zetetique.ldh.org/poussin.html
I zastrzeżenia do tych zastrzeżeń:
http://psiland.free.fr/critique/critique.html
(Te ostatnie zgłoszone przez pana pisującego sensacyjne książki o cudach-niewidach, ale zawsze:
https://www.babelio.com/auteur/Pierre-Macias/262889)
« Ostatnia zmiana: Lipca 29, 2024, 02:40:50 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 01, 2024, 11:09:26 am »
Ciekawią mnie wyniki innego eksperymentu:

Okrężna krawędź bez rogów zamiast tej prostokątnej z narożnikami

Ale, ad rem:
Czy rozkład ruchów jest inny od losowego?
Według mnie to zbyt mała próbka (poza tym nie statystyczna, czyli nie dotyczy całej zbiorowości piskląt)

PS.
Wniosek statystyczny jest testowany nie jako sztywna reguła tylko w procentach jako prawdopodobieństwo zaistnienia (chyba to taki zwyczaj przy "liczeniu")
PPS.
Oczywiście że zachowanie jest nieprawdopodobne, czyli jest statystycznie pomijalne.
A- czy zachodzi?
Nie!

Bo jest niezauważalne i statystycznie nieistotne. Ale indywidualnie?
Nie wiadomo.
Druga kwestia:
(Uzasadnienie przyczyn to zmyślenie)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2024, 12:11:46 pm wysłana przez xetras »
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16575
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Magia, metafizyka i psychotronika
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 01, 2024, 03:33:43 pm »
Czy rozkład ruchów jest inny od losowego?
Według mnie to zbyt mała próbka (poza tym nie statystyczna, czyli nie dotyczy całej zbiorowości piskląt)
/.../
A- czy zachodzi?
Nie!

Bo jest niezauważalne i statystycznie nieistotne. Ale indywidualnie?
Nie wiadomo.
Druga kwestia:
(Uzasadnienie przyczyn to zmyślenie)

Trafnie to ująłeś. Nie wykluczam kompletnie - acz obstawiam takie prawdopodobieństwo b. nisko, na poziomie adekwatnym do indeksów cytowań wspominanych "Journali" - że Peoc'h (doktorem zwać się go waham w świetle doniesień, że TO była jego praca doktorska, z medycyny) coś istotnego odkrył, tylko, że jeśli tak, to sam temu odkryciu krzywdę zrobił, raz - bo ponoć niezbyt zainteresowany był tym, by inni jego badania powtarzali, dwa - bo z ich wynikami poleciał do dość podejrzanych pisemek (mógł sformułować wnioski mniej radykalne, zadbać o należytą dokumentację i puścić pejper do pism z naukowej czołówki - wtedy jego ustalenia byłyby dawno sfalsyfikowane... albo... stały się częścią powszechnie akceptowanej wiedzy naukowej), deklarując w dodatku, że telekinezę (psychokinezę) odkrył. Tymczasem jeśli w ogóle odkrył, to nie wiadomo co. Może telekinezę właśnie (czy w wykonaniu kurczaków, a nie podświadomie życzliwego uczestnika eksperymentu - też nie wiadomo), może - jak chciałeś - pole morficzne, może istnienie opatrzności - niekoniecznie przez bardzo wielkie O, równie dobrze jakiejś bardziej przyziemnej, w którą Lem zdawał się wierzyć, typu nieznane prawo fizyki sprzyjające jakby życiu w jego zmaganiach z entropią, czy coś na kształt dukajowego IACTE przez jakichś b. starych Obcych (w stylu raczej mało dänikenowskim, bardziej z "Summy..." i "Nowej kosmogonii" rodem) stworzonego, a na w/w sprzyjanie nastawionego, może jakieś kolejne kwantowe cuda, pokrewne tym, przez które zmysł magnetyczny ptaków próbuje się ostatnio tłumaczyć*. Bo - przy życzliwym dlań założeniu - odnotował prawidłowość, jej przyczynę natomiast sobie dośpiewał wedle tego w co wierzył. (Przy założeniu mniej życzliwym zamiast odkrycia będą błędy metodologiczne - choćby, sugerowana już, nierówna podłoga - z żarliwą wiarą połączone, albo zwykła szarlataneria. Najbardziej prozaiczny niezwykły zbieg okoliczności tez jako opcja pozostaje.)

* https://www.nature.com/articles/s41586-021-03618-9
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 02, 2024, 10:39:24 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki