Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - .chmura

Strony: [1] 2 3 ... 22
1
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 18, 2025, 03:31:29 pm »
Branie za grupę kontrolną polityków ;) ... To każdą tezę idzie udowodnić ;) .
Pewnie, że masz rację, Maźku. Ten mój wywód nie ma żadnej mocy dowodowej. Na marginesie Twojego posta .chmura pozwoliła sobie na żart, bo nie przepada za polskimi "politykami", ze szczególnym uwzględnieniem "aferałów". W rzeczywistości np. Pan Lewandowski jest w oczach .chmury nie Lordem Jimem, lecz karykaturalnym zaprzeczeniem Lorda Jima. Próba zwrócenie na to uwagi wydawała się .chmurze dość zabawna. No taki nieudany żarcik...

2
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 17, 2025, 01:41:31 pm »
Ogólnie, .chmura jest zdania, że powinien teraz zamilknąć. To nie jest dobre miejsce na takie dyskusje, bo mało w nich Mistrza. (Swoją drogą ciekawe, jak lwowiak Mistrz oceniłby ideologiczne zaplecze pułku "Azow"?). Więc wystarczy. A w razie czego - protokół rozbieżności.   

3
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 17, 2025, 01:27:04 pm »
[A] co do Lorda Jima - dawno czytałem, ale o ile pomnę też zaczął od nikczemnego upadku. Powraca więc, że nie sztuka się przewrócić, sztuka powstać. Ale do tego potrzebne jest otoczenie, które najpierw kształtuje, a potem ocenia.
.chmura zawsze uważało, że "otoczenie" jest ważne. Na przykład, Pan Janusz Lewandowski, taki polityk, miał świetne "otoczenie", bo jest starym kumplem innego "aferała", Pana Donalda Tuska. (Na początku lat 90. macierzystą partię obu Panów Liberałów Polacy pieszczotliwie nazywali „aferałami”). Pan Lewandowski najpierw w pień zreformował polskie pegeery, po czym udał się do Europarlamentu, gdzie spędza już piątą kadencję. (Co prawda nie wiem, czy lubi foie gras landais, nie sądzę jednak, żeby uznał, iż znalazł się wtedy w "sytuacji conradowskiej"). Niemniej, .chmura jest pewna, że - z takim „otoczeniem” - ten akurat polski Lord Jim ufundował już wiele (może też pięć?) stypendiów dla dzieci z popegeerowskich wsi itp. 

4
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 17, 2025, 12:51:08 pm »
.chmuro jesteś pewna ;), że widać tu tuszowanie?
Dziękuję za linki. Także .chmura cieszy się, że w Polsce "nareszcie wolne media" nie cenzurują (jeszcze?) wszystkich opinii na te tematy. A co do „tuszowania”, to "tuszować" znaczy nie tylko "ukrywać", lecz także "bagatelizować" (https://sjp.pwn.pl/sjp/tuszowac;2578973.html). Przed paru dniami o tym bagatelizowaniu (tuszowaniu) wspominał w Sejmie prof. Andrzej Zapałowski, poseł Konfederacji.

Cytuję: „Proszę Państwa, my mówimy o odpowiedzialności za 10 proc. strat osobowych państwa polskiego. Tego nie można sobie gdzieś tam na bok odkładać. Dzisiaj buduje się pomniki, próbuje się odnawiać pomniki sprawcom Holocaustu, sprawcom ludobójstwa… W latach 90. w Polsce powstało mnóstwo pomników ku czci bandytów i zbrodniarzy. Sam uczestniczyłem w działaniach, które likwidowały te pomniki. Upominałem się 25 lat temu o ich likwidację”. https://kresy.pl/wydarzenia/ukrainscy-nazisci-wymordowali-ponad-600-tys-polskich-obywateli-posel-zapalowski-o-upamietnieniach-upa-ma-terenie-rp-video/?

5
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 17, 2025, 12:44:27 pm »
.chmurze doświadczenia wskazują, że dziś w Polsce publicznym prestiżem cieszy się skuteczny w działaniu oszust, złodziej lub inny „polityk”. Drastycznie brakuje kandydatów na Lordów Jimów (kto dzisiaj wie, kto to był Lord Jim, 😊?).

Spytam przewrotnie, czy to koniecznie źle - z perspektywy ewolucyjnej ;).
.chmura nie wątpi, że z punktu widzenia tego oszusta, tego złodzieja lub tego "polityka" jest super. Wystarczy pomyśleć, ile płacą polskim politykom w Europarlamencie i ile kosztuje foie gras landais w brukselskiej knajpie. Może właśnie dlatego w Polsce brakuje Lordów Jimów, a nie brakuje kandydatów na "polityków"? Czy o taką jednak "perspektywę ewolucyjną" Ci chodziło, Q?

6
Hyde Park / Odp: Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 15, 2025, 06:05:36 pm »
[W]iększość inteligentów była przede wszystkim zwykłymi ludźmi z ich socjologicznymi przywarami, a niewielu tylko zdolnych było wynieść etos ponad nie.

Problem polega na tym, że – zdaniem .chmury – dziś nie ma już nawet tych „niewielu”. .chmurze doświadczenia wskazują, że dziś w Polsce prestiżem cieszy się skuteczny w działaniu oszust, złodziej lub inny „polityk”. Drastycznie brakuje kandydatów na Lordów Jimów (kto dzisiaj wie, kto to był Lord Jim, 😊?).

Na przykład, wygląda na to, że dziś nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności za błędy polityki gospodarczej po 1990 r. i spowodowane nimi ludzkie tragedie, w tym za wiele tysięcy polskich samobójstw (rynek wszystko uregulował!). W kształcących polską „generalicję” Collegiach Tumanum bezkarni polscy „profesorowie” fałszują dyplomy, żeby ich posiadacze mogli kraść publiczną kasę, udając członków rad nadzorczych państwowych spółek (już oni nas „obronią”, kiedy przyjdzie co do czego!). Hordy dobrze opłacanych „dziennikarzy” z „nareszcie wolnych mediów” jawnie manipulują opinią publiczną, tuszując tragedię wołyńską i uprawiając proukraińską cenzurę (Jurek Urban był przynajmniej inteligentny!).
 
No przecież, myśli sobie .chmura, nie dzieje się to za darmo?

7
Hyde Park / Kondycja polskiej inteligencji, i nie tylko
« dnia: Lutego 09, 2025, 04:46:36 pm »
Z tego m.in. powodu z punktu, w którym interesowałem się "jaki Lem był" przeszedłem do punktu, w którym nie ma to dla mnie znaczenia. Stwierdziłem, że nigdy się nie dowiem. Był taki pisarz, napisał sporo książek uznanych "w kraju i za granicą", czytałem, ceniłem, i cenię i ja - i na tym poprzestaję obecnie. Z wielu względów (w tym walca czasów nazikomu, wyborów między złem a złem jakich musiał dokonywać) "jaki był Lem" będzie zawsze osłonięte nimbem tajemnicy (prawdziwej) - a następnie dorabianej po trochu mitologizacji. Dorabianej z takich, czy innych przyczyn, wyższych lub niższych (bo ktoś uważa, że Lemowi to winien, inny, że inaczej popsuje mu się gładka biografia i tantiemy spadną). Wszystko to powoduje narastającą mitologizację Lema i prawdę mówiąc, ponieważ większości to pasuje, sądzę, że nie da rady tego zawrócić, gdyż Lem "wielkim pisarzem był i basta". Oczywiście to nie zmienia postaci rzeczy, że jeśli dana osoba pisze biografię a mija się z prawdą lub milczy głucho o czymś w sposób tak oczywisty, że bije to w oczy - jest to ujmą dla warsztatu i plamą na dziennikarskim honorze tej osoby oraz świadczy o braku rzetelności.
Jak zwykle, Maźku, .chmura może Ci jedynie przyklasnąć. Tylko do ostatniego zdania, naiwnie może, miałobym coś do dodania.

.chmura myśli sobie, że po Wielkiej Wojnie, w epoce Awansu Społecznego Mas stopniowo wymierała stara polska inteligencja, a razem z nią, jednak, obumierał pewien system wartości; system wartości, zgodnie z którym ważna jest Prawda, nie banknoty i wyłudzony prestiż. Bezkompromisowa .chmura, która już trochę widziała, myśli dalej, że taka wizja Polski pomaga zrozumieć, dlaczego dziś, publicznie "złapani za rękę", np. przez Ebenezera Rojta, profesorowie, redaktorzy, wydawcy milczą, choć powinni mówić.

8
Lemosfera / Odp: Poglądy polityczne Mistrza
« dnia: Lutego 04, 2025, 07:13:45 pm »
.chmura przesiedziała bite 67 minut przed ekranem kompa, słuchając tych Panów. Żałość.
 
W czasie tej sesji co najmniej dwie myśli przyszły .chmurze do większości głów. Po pierwsze, to chyba aspirant Instytutu Kształcenia Kadr Naukowych przy KC PZPR Mieczysław Rakowski, twórca peerelowskiego tygodnika „Polityka”, w okolicach 1989 r. powiedział, że w Polsce przez następne pół wieku nie będzie tak zwanej lewicy.

A druga myśl była taka: wbrew oczekiwaniom kolejnych "generacji", X, Y, Z itd., nareszcie wolnej polskiej młodzieży analiza skomplikowanych teorii w rodzaju twierdzeń Gödla czy marksizmu wymaga czegoś więcej niż ekran smartfona lub podcast. Krótko mówiąc, popłuczyna nie zastąpi esencjonalnych studiów literatury tematu. W bibliotekach w formie książek są dostępne „Główne nurty marksizmu" innego aspiranta, Leszka Kołakowskiego, skądinąd - jak wszyscy pamiętamy - kolegi Mistrza. 

9
Mimo wszystko efekt tych .chmury analiz Mistrzowego marksizmu i ustaleń jego Komentatorów jest, jakby, kłopotliwy. Choćby dlatego, że nocami złe myśli przychodzą do wszystkich .chmurzych głów. Massachusetts Institute of Technology za pieniądze polskich podatników fałszuje Dialogi, a tubylczy lemolodzy klaszczają, bowiem Dobry, Biały Pan zza Wielka Woda zwrócił uwagę na Mistrza? W dodatku trzepiący na Mistrzu kasę tubylczy naukowcy i dziennikarze na chama prostują bujny życiorys Mistrza, a złapani za rękę, milczą, udając trupa? Taki lokalny, specyficznie polski, wschodnioeuropejski, naukowy i dziennikarski etos prawdy. Afryka czarna, dzika, w środku Europy, tylko zamiast lwich ryków słychać szelest liczonych banknotów?

10
Maziek: "Czapki z głów. Świetna robota". Zarozumiała .chmura dziękuje Maźkowi za pochwałę (nic tak dobrze nie robi .chmurzej duszy, jak pochwały!).

11
Trochę długo powstawał ten artykulik. No ale lepiej późno, niż wcale? https://gazeta.sgh.waw.pl/ksiazki/jeszcze-o-ekonomii-stanislawa-lema .

12
Lemosfera / Odp: O Lemie napisano
« dnia: Lipca 25, 2024, 08:24:21 pm »
Leniwa .chmura nareszcie zrobiła te skany stosownych stron polskich (s. 179) i amerykańskich (s. 155) Dialogów. One są tu: http://podstawyekonomii.pl/ekonomiastanislawalema/znikajaceslowa/. Jakby nie patrzeć, w amerykańskich Dialogach wydanych przez bardzo sławny i bardzo renomowany The MIT Press słowa Mistrza: "...jedyny, konkurujący dziś z socjalistycznym system, kapitalistyczny, znajduje się bez wątpienia u schyłku swego istnienia, jak o tym świadczy choćby narastający problem automatyzacji..." wzięły i zniknęły jak sen blady.

.chmura myśli, że w sumie dobrze się stało, bo one tam zupełnie nie pasowały. Być może, także w kolejnych polskich wydaniach Dialogów warto byłoby zadbać o usunięcie tego (i podobnych) wtrętów. Może nawet warto byłoby też tam coś wstawić (nie mówię, że wiele). Ogólnie zaś, .chmura sądzi, że forumowicze mają rację i do tego marginalnego tematu nie ma co więcej wracać, roztrząsać, bo takie jątrzenie nikomu nie służy.

13
Lemosfera / Odp: O Lemie napisano
« dnia: Lipca 10, 2024, 09:24:28 pm »
Dziękuję Q! Jeszcze raz przeczytam tę Podróż XIII, o której piszesz. A co sądzisz o tym zdaniu z polskich Dialogów, które zniknęło w amerykańskich Dialoques z 2021 r. (porównaj - odpowiednio - s. 179 wydania Agory i s. 155 z Dialoques)? Może się po prostu pomyliłom? Albo to jest jakiś głupi przypadek? Chcieli dobrze, a wyszło, jak wyszło... W końcu Redaktorzy z The MIT Press nie muszą znać polskiego. Gryzie mnie to. No bo jak nie tak, to jak? Lemologu? Po Meczu, jak tylko znajdę, co trzeba, zrobię skany stosownych stron. Mam nadzieję, że Marciniak jednak dostanie ten finał!

14
Lemosfera / Odp: O Lemie napisano
« dnia: Lipca 10, 2024, 05:05:45 pm »
Myślę, że ten artykuł: http://podstawyekonomii.pl/ekonomiastanislawalema/zyciorys/ jakoś uzupełnia tekst, który parę dni temu opublikowałam w wątku o "Dialogach" (Dialogi a marksizm Stanisława Lema). Napiszcie coś, proszę.

15
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Dialogi]
« dnia: Czerwca 27, 2024, 04:20:26 pm »
Też miło Cię słyszeć, maźku. ile tu teraz ludzi zagląda, istne tłumy!  :)

Strony: [1] 2 3 ... 22