Autor Wątek: no nie mogę...  (Przeczytany 801246 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #30 dnia: Listopada 01, 2007, 08:12:34 pm »
Coś w podobnym stylu do pierwszej wiadomości z początków wątku (i tak oto zatoczylim jeszcze większe kółko  ;))

http://www.gizmos.pl/content/view/931/34/
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2007, 08:13:47 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #31 dnia: Listopada 13, 2007, 08:51:33 pm »
I coś w sam raz gdyby nadeszła Noc Żywych Trupów:
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #32 dnia: Listopada 18, 2007, 07:40:41 pm »
Znicz z pozytywką mnie rozwalił.


"Dziennik", 15 listopada 2007 (czwartek):



Trochę niewyraźnie to widać na zdjęciu, ale napis głosi "Posezonowa obniżka cen -10% na wszystkie nagrobki".

A oto komentarz (akapit: Warszawa Bonifikata na nagrobek):





A tak przy okazji: na supermarkecie niedaleko mojego bloku wisi (a przynajmniej wisiał wczoraj) wielki bilbord, reklamujący płatki śniadaniowe Nesquik w super cenie 6,66. Zapomniałem dzisiaj zabrać na spacer aparatu.
« Ostatnia zmiana: Listopada 18, 2007, 07:42:17 pm wysłana przez Mieslaw »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #33 dnia: Listopada 18, 2007, 09:09:54 pm »
Cytuj
Znicz z pozytywką mnie rozwalił.

Ano. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać... (Ale znicz jak wyjęty z grotesek o Tichym.)

Cytuj
Trochę niewyraźnie to widać na zdjęciu, ale napis głosi "Posezonowa obniżka cen -10% na wszystkie nagrobki".

Nie jedyny to taki wypadek...


« Ostatnia zmiana: Listopada 18, 2007, 09:23:24 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #34 dnia: Listopada 18, 2007, 09:52:32 pm »
Ze wspomnień Ijona Tichego
Profesor A. Dońda


"Chciałaż bieda, że inżynier magister Armand de Beurre, który towarzyszył mi z ramienia UNESCO, zgubił binokle na fajfie w ambasadzie francuskiej i wziąwszy szakala, który się przypętał, za wyżła, chciał go pogłaskać. Podobno ukąszenia szakali są tak groźne, bo mają one w zębach trupi jad. Ten poczciwy Francuz zlekceważył go i do trzech dni zmarł. (...)

Wynikła jednak delikatna sytuacja, a niedoświadczeni w protokole mężowie stanu Lamblii, miast załatwić po cichu transport zwłok, uznali go za świetną okazję do błyśnięcia na forum międzynarodowym. Generał Mahabutu, minister wojny, urządził tedy żałobny koktajl, na którym, jak to na koktajlu, gadało się o wszystkim i niczym z kieliszkiem w ręku i nawet nie wiem kiedy, zagadnięty przez dyrektora departamentu spraw europejskich, pułkownika Bamatahu, powiedziałem, iż, owszem, wysoko postawionych nieboszczyków niekiedy chowa się u nas w trumnie zalutowanej. Do głowy mi nie przyszło, że pytanie ma coś wspólnego ze zmarłym Francuzem, a z kolei Lamblijczykom nie wydało się zdrożne zastosowanie urządzeń fabrycznych do zaaranżowania pochówku w sposób nowoczesny. Ponieważ kombinat wytwarzał tylko litrowe bańki, wysłano zmarłego samolotem Air France w skrzyni z napisami reklamującymi kokosy, nie w tym był jednak kamień obrazy, ale w tym, że skrzynia zawierała dziewięćdziesiąt sześć puszek.

Potem wieszano na mnie psy za to, żem nie przewidział, ale jak mogłem, jeśli skrzynia była zabita i okryta trójkolorowym sztandarem? Lecz wszyscy mieli do mnie pretensje, że nie złożyłem lamblijskim czynnikom aidememoire wyjaśniającego, za jak niewłaściwe uważamy porcjowane puszkowanie nieboszczyków. Generał Mahabutu przesłał mi do hotelu lianę, z którą nie wiedziałem, co począć, i dopiero od profesora Dońdy dowiedziałem się, że była to aluzja do stryczka, na którym chcą mnie widzieć. Wiadomość ta była zresztą musztardą po obiedzie, bo tymczasem przyszykowano pluton egzekucyjny, który, nie znając języka, wziąłem za kompanię honorową. Gdyby nie Dońda, na pewno nie opisywałbym tej historii ani żadnej innej."

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #35 dnia: Listopada 18, 2007, 09:56:50 pm »
No i może nadal nie wiemy czym są Sepulki, ale doczekaliśmy się na Forum kącika sepulkralnego ;).
« Ostatnia zmiana: Listopada 18, 2007, 10:02:49 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 19, 2007, 12:44:13 pm »
Kiedy jest sezon na umieranie? Nie analizowałem tego typu statystyk. (Producenci nagrobków siłą rzeczy analizują).

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 19, 2007, 01:09:54 pm »
Cytuj
Kiedy jest sezon na umieranie? Nie analizowałem tego typu statystyk. (Producenci nagrobków siłą rzeczy analizują).

Sądząc ze zdjęcia które Miesław wrzucił, sądzić należy, że listopad jest już po sezonie...

Czyżby więc "sezon" był latem (wypadki w czasie wakacji zawyżaja statystykę, czy co), a może wczesną jesienią?

Zresztą najlepiej chyba poptytać jakiegoś znajomego kamieniarza... W końcu, w trosce o godną cmentarną przyszłość, każdy powinien mieć takiego znajomego... ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2007, 01:11:35 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 19, 2007, 02:46:21 pm »
Cytuj
Kiedy jest sezon na umieranie? Nie analizowałem tego typu statystyk. (Producenci nagrobków siłą rzeczy analizują).

A może sezon na robienie nagrobków jest w okolicach przed-1-listopadowych? Bo przecież nagrobki i tak się stawia co najmniej parę miesięcy po śmierci (ziemia się musi uleżeć), a przed 1 listopada wszyscy na szybko wykupują, żeby na święto było ładnie.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 19, 2007, 03:37:38 pm »
Może być.

This user possesses the following skills:

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 19, 2007, 03:39:59 pm »
Cytuj
A może sezon na robienie nagrobków jest w okolicach przed-1-listopadowych? Bo przecież nagrobki i tak się stawia co najmniej parę miesięcy po śmierci (ziemia się musi uleżeć), a przed 1 listopada wszyscy na szybko wykupują, żeby na święto było ładnie.

Hmm... Niegłupi wywód... Znając tendencję sporej ilości ludziów ;) do celebry, snobizmu i licytowania się (także na nagrobki), którą czasem można obserować na małomiasteczkowych cmentarzach w okolicach 1 listopada, jest to całkiem prawdopodobne.
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2007, 03:54:49 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 19, 2007, 03:45:47 pm »
Coś z "innej beczki" ;):
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2007, 03:46:08 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13653
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #42 dnia: Listopada 19, 2007, 05:33:03 pm »
Ciekawe, czym ją karmią...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16573
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #43 dnia: Listopada 19, 2007, 07:07:43 pm »
Cytuj
Ciekawe, czym ją karmią...

Może koniczyną (od której wszak bydło wzdyma)? ::)

(A może babunia należy do tego gatunku z "Żołnierzy Kosmosu", co to "bąkami" kosmoloty strącał?)
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2007, 07:08:39 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3053
    • Zobacz profil
Odp: no nie mogę...
« Odpowiedź #44 dnia: Listopada 20, 2007, 06:26:37 pm »
Cytuj
Cytuj
A może sezon na robienie nagrobków jest w okolicach przed-1-listopadowych? Bo przecież nagrobki i tak się stawia co najmniej parę miesięcy po śmierci (ziemia się musi uleżeć), a przed 1 listopada wszyscy na szybko wykupują, żeby na święto było ładnie.

Hmm... Niegłupi wywód... Znając tendencję sporej ilości ludziów ;) do celebry, snobizmu i licytowania się (także na nagrobki), którą czasem można obserować na małomiasteczkowych cmentarzach w okolicach 1 listopada, jest to całkiem prawdopodobne.


Zależy. Coraz wicej nagrobków jest stawianych parę miesięcy czy nawet lat przed śmiercią.