Autor Wątek: [M] Temat maturalny z polskiego  (Przeczytany 22706 razy)

Eternia05

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
[M] Temat maturalny z polskiego
« dnia: Września 15, 2012, 11:17:01 pm »
Człowiek a cyberprzestrzeń – kreacje świata przedstawionego w literaturze science fiction. Zanalizuj i zinterpretuj wybrane dzieła pisarzy polskich i obcych. Taki o to wybrałam sobie temat maturalny z polskiego i potrzebowałabym książki o takiej tematyce tylko nie wiem jakie i jakbyście mogli mi coś podpowiedzieć to bym była wdzięczna. 
« Ostatnia zmiana: Września 18, 2012, 12:18:37 pm wysłana przez Terminus »

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #1 dnia: Września 15, 2012, 11:42:08 pm »
witaj
E, no piątkę już masz.
 Od cyber tu jest Q. Ale było co podobnego. Kombinuj. :)
http://forum.lem.pl/index.php?PHPSESSID=8bb752b8d54c1e2316fa9d6cb4ecd862&topic=574.0
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #2 dnia: Września 18, 2012, 03:28:43 am »
Człowiek a cyberprzestrzeń – kreacje świata przedstawionego w literaturze science fiction. Zanalizuj i zinterpretuj wybrane dzieła pisarzy polskich i obcych. Taki o to wybrałam sobie temat maturalny z polskiego i potrzebowałabym książki o takiej tematyce tylko nie wiem jakie i jakbyście mogli mi coś podpowiedzieć to bym była wdzięczna.

Z ciekawości - co kieruje człowiekiem, który mogąc wybrać temat na maturę, wybiera taki, o którym nie ma pojęcia? Czy to jakaś wygórowana ambicja, czy też wręcz przeciwnie - temat pierwszy lepszy, bo niczego się nie czyta?

A z literatury - klasyka to na pewno Neuromancer, ogólnie inne książki z nurtu cyber-punk, poczytać możesz Dicka (Ubik, 3 stygmaty Palmera Eldrichta), z Lema będzie trudniej coś wybrać, bo wbrew pozorom nie pisał dużo na ten temat - może się posłużyć opowiadaniami: Skrzynie Corcorana na przykład, polecam zajrzenie do Przygód Ijona Tichego (ale to groteska, więc nie wiem, czy pasuje ci do tematu).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13346
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #3 dnia: Września 18, 2012, 09:00:14 am »
Czekałem na to :)  8) .

Z ciekawości - co kieruje człowiekiem, który mogąc wybrać temat na maturę, wybiera taki, o którym nie ma pojęcia? Czy to jakaś wygórowana ambicja, czy też wręcz przeciwnie - temat pierwszy lepszy, bo niczego się nie czyta?
Kieruje obecny poziom matury z j. p. Po prostu tyle starunku wystarczy.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #4 dnia: Września 18, 2012, 12:55:52 pm »
Czekałem na to :) 8) .

Z ciekawości - co kieruje człowiekiem, który mogąc wybrać temat na maturę, wybiera taki, o którym nie ma pojęcia? Czy to jakaś wygórowana ambicja, czy też wręcz przeciwnie - temat pierwszy lepszy, bo niczego się nie czyta?
Kieruje obecny poziom matury z j. p. Po prostu tyle starunku wystarczy.

Ja wiem, że wystarczy ;) Ale my patrzymy z pozycji ludzi ze "starą" maturą i inną wiedzą. A zakładam, że uczniowie się bardzo nie zmienili - i nie mają się spojrzenia pt.: "teraz to łatwizna i bułka z masłem", tylko jednak: "o jesssu, matura, co to będzie" (zwłaszcza, że jej wynik ma wpływ na możliwości dalszej nauki). Więc taka dość samobójcza strategia: "nie czytałam, więc się wypowiem" wydaje mi się ciekawa.

PS dla maturzystki:
Przypomniało mi się jeszcze ciekawe opowiadanie Antoniny Liedtke CyberJoly Dream, kiedyś publikowane w "Fenixie". Takie z innym punktem widzenia - kobieym ;), ale też z cyberprzestrzenią (czy właściwie przestrzenią wirtualną) rozumianą bardziej współcześnie niż jest to w Neuromancerze.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #5 dnia: Września 18, 2012, 12:59:59 pm »
Cytuj
Kieruje obecny poziom matury z j. p. Po prostu tyle starunku wystarczy.
Ale z drugiej strony - ten Poziom - nie narzuca tematów. Można je sobie wybrać. Twoim tropem zasadniejszym byłoby wybranie najbardziej oklepanego tematu - z dostępnych. Nie takiego, o którym się nie ma pojęcia.
I - podobnie do ANIELi - nie rozumiem tego toku;) Bo zostaje - ta wygórowana ambicja, która nie pasuje do szukania pomocy na przypadkowym forum:)

Można też pogrzebać w naszym Dukaju.

EDIT: A z trzeciej strony - w starym systemie matur ludzie też doczytywali gorączkowo tuż przed, szukali konkretnych książek do spodziewanych tematów na pisemną i tylko te czytali. Wiadomo było z grubsza jak i do czego się przygotować. Ja nie gloryfikuję starych matur - ale o tym już było;)
Pomyślałam jednak, że stąd może teraz - wybór takiego obcego tematu, do którego nie czuje się wstrętu, a zainteresować może - nie jest od rzeczy? Sporo miesięcy. Można doczytać i czegoś się nauczyć.
Mnie natomiast denerwuje kiedy maturzysta oczekuje podania mu na tacy lektur, omówienia ich, napisania planu itd. Odwrotnie - sprawdzić czy literatura, plan itp. mają sens - dlaczego nie?:)
« Ostatnia zmiana: Września 18, 2012, 01:18:04 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13346
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #6 dnia: Września 18, 2012, 02:57:16 pm »
Motywy wyboru może opisać jedynie wybiorca, ja piszę w tym sensie, że widocznie nie ma większego znaczenia czy czytało się jakieś książki z danego tematu, czy nie. Temat tak monstrualnie oklepany nawiasem, że bez pytania się można znaleźć w sieci (i na tym forum) parę kilo kitu do zapchania tej dziury, jeśli tylko o to biega.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #7 dnia: Września 18, 2012, 04:37:32 pm »
Cytuj
Temat tak monstrualnie oklepany nawiasem, że bez pytania się można znaleźć w sieci (i na tym forum) parę kilo kitu do zapchania tej dziury, jeśli tylko o to biega.
Temat oklepany na tym forum i dla tch co czytali SF. W szkole nie jest ruszany - stąd wykluczyłam go z oklepanych. Sprawdź listę lektur ze szkoły średniej. W sumie to nawet dziwne, że pojawia się jako temat prezentacji. Może ma to być szansa, żeby wykazać się swoimi zainteresowaniami? Ale jakimi? Jak np. brak? Może trzeba je szybko dosztukować?:)

A jeśli chodzi o net: prawda jest taka, że każdy temat jest tu przerobiony - dlatego żadna prezentacja nie ma sensu (o czym zawsze mówiłam i pisałam) - i można znaleźć pełno kitu. Nawet za parę złotych kupić gotową pracę. I - niestety - wygląda na to, że w tym prezentacyjnym systemie tylko o to biega. Dlatego te prośby o tacowe podanie - irytujące.
A z tej trzeciej - co wyżej - skoro fikcja, a kilka miesięcy czasu - to można doczytać i przygotować temat, o którym się nie miało pojęcia. Nie piszę tutaj konkretnie o E. - jasne, że tylko ona zna swoje motywy (albo i nie;) ).
Zresztą, od 2015 roku maja powrócić losowane zestawy pytań - na maturze ustnej. Chyba, że wytestują (bo testują), że to za trudne;).
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13346
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #8 dnia: Września 18, 2012, 05:28:48 pm »
A to przepraszam, myślałem, że lista lektur jest nieco odkurzona ;) ...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #9 dnia: Września 19, 2012, 04:46:08 pm »
Jak tak wygrzebujemy starocie...a propos tego, jak zwijano nauczanie różnych rzeczy.Świadectwo z 1926 roku. Się dziadek z łaciny nie popisał;)


Ale te: obyczaje, porządek zewnętrzny, pilność - rozlazło się przez lata. Po prostu:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13346
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #10 dnia: Września 19, 2012, 05:48:32 pm »
Ta, tamta trója... Jak to ktoś powiedział, przed wojną zapałki dzielili na czworo, ale jak jeden znalazł taką ćwiartkę sanacyjną za Gierka to mało cała wieś z dymem nie poszła ;) ... Pewnie mógł czytać Cycerona płynnie tłumacząc, ale jak mu dyktowali to sadził byki ;) ...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #11 dnia: Września 19, 2012, 11:12:26 pm »
Nie wiem jak było z łaciną i inkszymi, bo nie miałam okazji sprawdzić. Ale sobie myślę...czy go tam za karę nie wysłali?;) Był tam tylko 2 lata. Dziwna ta szkoła - z tego co znalazłam utworzona w 1921 z seminaryjnym zamiarem (hm...chyba że dziadek poczuł powołanie i na szczęście się mu odwidziało, bo linia by padła;) ) - borykała się z kadrą i państwowymi pozwoleniami. Po ukończeniu szkoły wychowankowie musieli zdawać dodatkowe egzaminy państwowe...to potwierdza wersję z karą;) Nie wiem jak było - było po plebiscycie i 3 powstaniu. Może spokój, może niepokój - mam takie papierki z następnych lat kiedy było ciężko z pracą: huta zwalniała, zatrudniała, zwalniała i tak co miesiąc - ze wz. na niepewną sytuację gospodarczą. Później pojawiają się pisma dwujęzyczne: polsko - niemieckie.
Ta szkoła zaś działała tylko kilka lat - wojna  i stała się szkółką dla Hitlerjugend -  potem no way - zlikwidowana - teraz jest tam seminarium.
Mnie tylko chodziło o zestaw obowiązkowych przedmiotów i odnotowanie zmian:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #12 dnia: Września 19, 2012, 11:32:06 pm »
No, to Eternia zaciera ręce z radości. Tyle materiałów. :)
A wudeżet, gdzie, a peło, a przedsiębiorczość, a włos, a prołetyka?
Chyba, co wszystko w tych "obyczajach".
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: [M] Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #13 dnia: Września 19, 2012, 11:54:12 pm »
A wudeżet, gdzie, a peło, a przedsiębiorczość, a włos, a prołetyka?
Chyba, co wszystko w tych "obyczajach".
Takie świństwa u salezjanów?;) Chociaż...chyba nastąpiła zmiana - sądząc po otrzęsinach, jakie się tam teraz odbywają ::)
W sumie tamten świat jest już tylko w cyberprzestrzeni zeskanowanej - to E.E. ma jak znalazł:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Temat maturalny z polskiego
« Odpowiedź #14 dnia: Września 26, 2012, 03:32:00 am »
Od cyber tu jest Q.

Nie jestem, całe wakacje uczciwie papyrowe książki czytałem niczego skomputeryzowanego zbytnio nie tykając...

Ale dobra, skoro wywołujesz mnie do pomocy leniom zdezorientowanym (z sygnaturką swą jakby w zgodzie pozostając ;)), to polecę tymże (częściowo powtarzając po Przedpiścach):

Mistrz Lem, "Ze wspomnień Ijona Tichego" o Corcoranie (oczywiście),
Philip K. Dick "Podróż",
William Gibson, "Neuromancer" (oczywiście nie mniej) i tomy dalsze ("Graf zero", "Mona Lisa turbo") tudzież opowiadania ze zbioru "Burning Chrome" (po naszemu - dla niepoznaki - "Johnny Mnemonic"),
Adam Wiśniewski-Snerg "Anioł przemocy",
Jacek Dukaj "Irrehaare",
Greg Egan, powieść "Miasto permutacji", opowiadanie "Dywany Wanga",
Norman Spinrad, opowiadanie "Byty",
John Varley, opowiadanie "Czek in blanco na bank pamięci",
A. & L. Wachowscy, "Matrix".

Lenie niech się zapoznają i analizę se machną. Niektóre pozycje mówią podobnie o podobnym, więc można ich używać wymiennie.
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2012, 10:22:14 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki