Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - liv

Strony: 1 ... 311 312 [313] 314 315 ... 441
4681
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Listopada 07, 2013, 10:16:47 pm »
Bandę czworga. Kto robi za Ciang-Ciang? :)

4682
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 07, 2013, 07:52:26 pm »
Cytuj
Rawhide - zaraz widzę eLLassa i Dżejka jak śpiewają to w barze za kratami:) Bardzo lubię:)
Aż powtórzyłem sobie tę scenę. Mina mniejszego - bezcenna. :)
Pixies jakoś mi umknęło, ale z tego co podajesz - ładnie grają. Dziwne, nazwę znałem i  wydawało mi się, że tam śpiewa niepan. Myliłem z tymi?
The Pretenders - Back On The Chain Gang HQ Music
Też na "P", też ładnie, też lubiłem - to stąd może i te Pixies...? Przeniesienie. ;)
Z jednym megiem trochę pętli, ę?

I coś z klasyki brzmienia lubelskiego studia. Orazże R.Cz. już nie żyje, czyli listopadowo pasuje.
Oj! To był hicior roku osiemdziesiątego. Chodził wtedy za mną jak ta ćma.
Budka Suflera Tyle z tego masz
Ostatnio przypomniał się... :D
Cytuj
    Listę można by uaktualnić.
Jak?
8)
Minizagadka - podaj dzień i czas godzinowy w którym stuknie pięć ósemek.
Ja obstawiam jutro miedzy 14 a 15.

4683
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 07, 2013, 10:10:57 am »
Cytuj
Ale dla takich jak Ty dodam do tego fragmentu trzeci wyraz: świadomie, dobrowolnie i nieodwracalnie
Cytuj
Boś jest tępy jak apsychiczne bystry, nie przymierzając!
Cytuj
czy liv winien ukłon dworski z ukontentowaniem składać, czy sekundantów, nie zwlekając milisekundy, słać?
Zaraz te skrajności. 8)
To diagnoza, a te powinno się cenić. Zwłaszcza diagnozy zewnętrzne.
A może nawet zapłacić za nie?
Ale, że pieniądze w grę nie wchodzą, przesyłam uśmiech szeroki jak Wołga.
Szerszego tu nie ma... ;D
Zresztą, nie rozumiem tego "apsychicznie bystry" - co by jednak potwierdzało, żem tępy. ;)

4684
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 07, 2013, 01:32:37 am »
Zupełnie przypadkiem, z innego wątku:
– Miejsce, w którym techniczne dane procesu przerastają w etyczne, nie da się wykryć w niearbitralny sposób.
– The place where the technical data of the process become transformed into the ethical cannot be discovered in a nonarbitrary way.

Nie do końca zrozumiałem, szczerze mówiąc/pisząc.

4685
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 06, 2013, 02:03:08 am »
Cytuj
- Celem [Wizji] było dotarcie do zupełnego koszmaru niejednoznaczności, uzyskanie wielkiego palimpsestu.
- etykosfera: Byłby to rodzaj wielkiej reżyserii i aranżacji życia
- Być może jest to przesąd wywołany przeszłością. Chce być wolny!
A skąd to? I kto to?:)
Lama do Świecznika? :)
I wyszedł ten palimpset, aż się autor trochę pogubił chyba. Dobrze, bo jest o czym gadać.
Cytuj
był nieprzychylny. Tyn Raj;)
Jak nie, widziałem w gazecie, "Strażnicy"chyba -  ludzie jak anioły, tygrysy z ręki jadły, lwy za grzywy się czochrało...wszyscy-wszystkim ślą życzenia.
Ni zimno, ni głodno...
Cytuj
A może zastosować podejście urzędnicze?
Można, ale to rodzi implikacje (co ja tak... :-[ ), a nawet komplikacje, bo:
"Wprawiliśmy otaczającej nas naturze jeszcze jeden zakaz - chroniący życie. Nic więcej"
Czyli musi być prosta definicja życia, jak swój-obcy. Że bystry od razu wie.
 Dzielenie życia na piętra, przynależność państwową, czy rasową - wymusza na chmurze analizowanie. Jakie życie. Etykietka urzędowa, oznaczałaby, że bystry są jednak wybiórczo sterowane - wtedy broń. Tych co trzymają ten ster. Co prawdopodobne, gdyż Kliwia - tam zniszczyły życie. Wprawdzie pośrednio, bo eliminując rozrodczość, ale skutek ten sam. Czyli, ominęły zakaz, a niby taki uniwersalny i ślepy jak grawitacja.
Zmyślne one...jak ludzie.
 Dodatkowo użyte do etokowania.
 Czyli musiały zabić życie, wprost. Co z kolei znaczyłoby, że one były wyspecjalizowane do różnych zadań.
Nie taka prosta ta gadzina.
Cytuj
.tenno...stojewski i jego loch w podziemiu z Człakiem;)
Patrz, niedawno powtórzyłem ispadpolie. Jak to człak nasiąka nieświadomie, a potem używa jak swojego.


4686
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 05, 2013, 08:05:05 pm »
Cytuj
da się wyłączyć całą bystrotekę (nikt nie podał argumentu, że się nie da)
Jeśli centrala jest na bezbystrowiu, to może się da. Inaczej bystry potraktują próbującego jako terrorystę.
Atakującego życie.
Gdyż bez bystrów zamieszki i gwałty. A skoro czują intencje, mogą nie wypuścić z bystrowia potencjalnego deletera.
Choć nie, intencjom nie przeciwdziałają. Dopiero akcji bezpośredniej. Tu, przyznam, nie wiem.
Cytuj
[ liv - czy drzewo? Nie jestem pewna, ale chyba tak - byle siebie przy tym nie pociął;) ]
Pominę dalsze piętra. :)
Czy bystry chronią wszelkie życie? Czy życie inteligentne? Czy tylko na ptakopodobne są nacelowane?
Wygląda, że środkowo, gdyż Tichy został objęty programem ochronnym, a nie miał dzioba.
Tak czy siak, muszą mieć piekielny talent analityczny, żeby się rozeznać, co mają chronić, co już nie.
Ptaki to jaroszowate bestie?
Dokładając inne cechy - potrafią się uczyć, gromadzić wiedzę, wymieniać się nią - komunikować nawzajem, współpracować, podmieniać rzeczywistość iluzją, jest ich dużo i więcej. Wykazują też inicjatywę - likwidacja rywala bogostanowego na Kliwii. Z tego wnioskuję, że ekspansja i bystrianizacja bezbystrza może być naturalnym działaniem. Bez-intencjonalnym oczywiście, ale przymusowym (jak kot za myszą).
Może z nieintencjonalnej, ślepej siły zajść ewolucja w kierunku jakiejś formy technoświadomości.
Chyba Lem tak uważał, że świadomość to skutek (uboczny?) złożoności i komplikacji układu, nawet martwego - kwestia przekroczenia pewnej granicy, też ilościowej (w Dialogach?).
 A wtedy zadany pierwotnie program zaskutkuje co najwyżej wyrzutem bystrzego sumienia.
Gdyby przyszło złamać. Na początek - dla dobra, rzecz jasna.
Wybór mniejszego zła, etc...
Raj też był wysoce przychylny pierwszym ludziom, że odczapnę. Zawsze podejrzewałem, że to z nudy - te jabłko...
Akt woli. Własnej woli. Żeby móc powiedzieć - jestem. Taki środkowy palec pokazany...
 ;)





4687
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 05, 2013, 11:22:21 am »
Cytuj
A etykosfera jest zbyt skomplikowana,
To może już czas wziąć diabła za kopyta?
Prowokacyjnie zapytam :)
- czy Encjanin może rąbać siekierą?
Nie, nie drewno - drzewo.
Żywe drzewo.
Co z barierą?

4688
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 05, 2013, 10:38:53 am »
Cytuj
Znaczy: Bata, Dostojewski, Landa:)
Tiaa - nie czytać rosyjskich romansów. Listę można by uaktualnić.
Jak dałaś Nohavicę , to pokorciło, bo on też pływa krylem. W dodatku po polsku.
Ale - nie.
Jak wyskakiwać z dołka, to galopem. I też, poniekąd, po drodze.
Drogi Wschodu to najczęściej drogi przez mękę. Co innego drogi (i bezdroża) Zachodu. Zwłaszcza dzikiego.
Uważcie - Dziki Zachód!!!  :)
Te są pełne entuzjazmu, radości, witalności, zadziorności - zrywne po prostu. Co widać, słychać i czuć.
 Wioooo...!
Rawhide - Frankie Laine
A co tam:
Dokładka księżycowa
FRANKIE LAINE - Ghost riders in the sky
Tak obocznie, ten Landa to fenomen. Zerknąłem teraz na jego morituri... - filmik ma prawie 4 miliony wejść.

4689
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 05, 2013, 10:26:37 am »
Cytuj
świadomie i dobrowolnie?
Świadomie i dobrowolnie wsuwasz trzecią porcję golonki/frytek/sojowych jak schabowe....
A potem, już nieświadomie, a zwłaszcza niedobrowolnie, boli brzuch.
Jeno, nic już na to.
No, renigast. ;)

4690
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 04, 2013, 08:24:51 pm »
Cytuj
Oki...to trzeba trochę wyjść z tych dołów;)
Dobra - ostatni.
Słowo się rzekło, kobyłka u płota, a z góry jak zawsze - księżyc. ;)
Coś mnie na te rocznice zwiało. To tak - równo 24 latka temu, pewnie w okolicach tej godziny zaczęło się.
Większa impreza była - ta:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Festiwal_Niezale%C5%BCnej_Sztuki_Czechos%C5%82owacji_w_1989
Z tej okazji przyjechał z Niemiec. Do siebie jeszcze nie mógł, ale już miesiąc później będzie stał na balkonie pewnego wydawnictwa w Pradze, z Havlem.
Havel da twarz, on głos (nie tylko on).
Wracając do Wrocławskiego Teatru Polskiego.
Zastanawiałem się co wybrać, jedną piosenkę śpiewa po polsku, co by mi zaoszczędziło... ;)
Ale z pewnych względów - nie.
To może pierwsza z brzegu, moja ulubiona zresztą. Była już tu, kowerowo, więc niech i oryginał.
To tak żeby było wiadomo,  oczem - dwie pierwsze:

Droga to kurz
 i żwir
 i udeptana glina,
we włosy wplata siwej smugi sznur.
A z gwiezdnych dróg
ma strój, co się klejnotem spina,
i pragnień puch
z Pegaza zdjęty piór.

Droga to bicz,
jest zła jak dama ulicznica,
W dłoni ma szyld i z paska staniol lśni.
A z oczu chuć jej plwa,
gdy przeznaczeniu rzuca
Mieczyków krwawych, kruche pędy dwa


http://slivek26.wrzuta.pl/audio/8YnlkBPXXsO/morituri_te_salutant_-_karel_kryl
Jest wprawdzie filmik na tubie, ale głos do jednego ucha tylko.
A to wszak muzyczny wątek, więc slivkę trzeba było wonzwyrać - przyda jej się. :)

4691
Lemosfera / Re: Lemoniada '2013
« dnia: Listopada 03, 2013, 11:15:26 pm »
Dlaczego ogień pali się zawsze płomieniem do góry?

4692
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 03, 2013, 06:41:44 pm »
Faktycznie, cmętny ten Linkus.
Dobry rocznik :), szkoda że się samoubił. Ale gdy się gra tak cmętnie, to może omenowe fatum?
Za to Dżokersi rozweselili - grypy skifflowe się przypomniały.
I tak poskrajnie bujasię w rytm deszczu mżawki.
To może coś weselszego? Albo chociaż inszego?
Rush-The Main Monkey Business
Cytuj
Cosik rozcipierzają się te  drogi muzyczne na czeskie i insze, ale zapewne tak ma być.
Tak właśnie. ;)

4693
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 03, 2013, 03:40:04 pm »
Cytuj
(Inna sprawa, ze - jak maziek dawno napisał - brniecie tu w hipotezotwórstwo, w którym "Wizja..." robi bodaj za pretekst... A "Dzienniki..." porzucone leżą...)
Na pewno ten apel we właściwym wątku?
Czy jakiś podział ról nastąpił? Na tych co piszą w okolicach Lema i tych, co w okolicach brzozy?
Bo tam dopiero brnięcie...
Moderator! - przenieść mi ten list - na tych miast! 8)

4694
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Wizja lokalna]
« dnia: Listopada 03, 2013, 10:46:59 am »
Cytuj
2. Skoro bystry wiedzą lepiej od swoich podopiecznych, co jest lepsze dla tych podopiecznych (skąd my to znamy?), to jaka jest realna rola tandemu H&I?
Takich dylematów (dobre-złe) nie rozważają - mają chronić życie Encjan to jedyna zasada. Jak trzeba - uporczywie, sądząc z opisów.
Rola tandemu? Chyba żadna. Mogą coś tam wstrzymać, produkcję większej ilości bystrów? Dopływ energii?
Teoretycznie.
Ale to iluzja, bo jak bystry są niezbędne dla ochrony życia, to każde działanie przeciw sobie uznają za szkodliwe.
I powstrzymają tandem (o ile zbystrowany?).
Kiedyś nazywało się to ładnie "udzielaniem bratniej pomocy". Lub nieładnie - doktryną Breżniewa.
A pośrednio - doktryną ograniczonej suwerenności.
W imię paradygmatu.

4695
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 03, 2013, 01:14:41 am »
Cytuj
prócz tej rakoviny, co się cancerowato kojarzy - chociaż nie rozumiem - dobrze się słucha:)
Będzie dokładka, bo pojutrze rocznica tego koncertu. 24 - letnia.
Kancerowo, jak najbardziej - to końcówka. Gwarancja wierności jw.
Błaznów powieszono
Dyndają niemowy
Dziś zabito króla
Jutro będzie nowy
Pogrzeb wyprawimy
Krótkiej chwili ból
Z karawaną dalej...
Niech nam żyje król

Wiadomo, kto winien
Tej gry z upiorami
Imię ma Nowotwór
I pachnie astrami
Konie bez uprzęży
Dym gryzący w oczy
O zasady dbamy
Aż igła przeskoczy...



Strony: 1 ... 311 312 [313] 314 315 ... 441