Autor Wątek: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...  (Przeczytany 63985 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:42:59 am »
Cała przyjemność po mojej stronie. Zastosowałem w praktyce to, o czym dzi mówił w programie ;-).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Medelejne

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 110
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 01, 2009, 10:13:47 am »
Cytuj
Lema czytam intensywnie od kilku lat...maziek czy dzi ..nie dokonalam pelnej identyfikacji;)..stwierdzil ze na forum jest malo kobiet..wiec postanowilam dolaczyc do owej mniejszosci korzystajac zarazem z mozliwosci poczytania wielu ciekawych rzeczy w interesujacych mnie tematach.

Zabawne, że napisałaś o dołączaniu do mniejszości składającej się z kobiet a nie do ogólnie pojętej społeczności forum:-) Natury się nie da oszukać i solidarność jajników zawsze wypłynie. Witam ;D
"Zawsze, jak magnes opiłki żelaza, przyciągałem wariatów."

Stanisław Lem

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 01, 2009, 12:10:24 pm »
Hm...wyglada na to ze Tako rzecze ...niebawem do mnie dotrze:)..taka wymierna korzysc z forum juz w pierwszych 30 minutach?..brawo!:)
Medelejne ...jajniki janikami ...Kopernik wszak tez byla kobieta;)...
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 01, 2009, 04:04:13 pm »
Ja nie mam telewizora tak samo jak Term, więc dawajcie to na jakąś tubę - bo już nie mogę się doczekać tej pasiastej koszuli  ::)


maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 01, 2009, 04:08:58 pm »
Musi najpierw przyjść płytka z TVP pocztą...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 01, 2009, 05:28:19 pm »
@maziek , dzi

Panowie, Panowie ledweście w TV wystąpili, a już wiekbicielkę zyskaliście ;).

@olkapolka

Witam Cię, i ja również :).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 01, 2009, 06:33:17 pm »
Przerywniki wyszły dobrze.

(Historycy wciąż toczą dysputy czy były to klacze czy ogiery czy klacz i ogier i jeżeli tak, to który z nich na którym koniu siedział...)

qertuo

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 118
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:29:17 pm »
http://www.tvp.pl/kultura/magazyny-kulturalne/trzeci-punkt-widzenia/wideo/28032009 niestety pudło, tzn. bez Was... ale widać więcej było programów na TVP Kultura w których mówili o Lemie. Szkoda, że reszty nie można oglądać z ripleja.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 01, 2009, 09:58:44 pm »
Q
Rozumiem ze łatka zaslepionej niewiasty zostala mi przyfastrygowana?;)
Niemniej dziekuje za powitanie;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 02, 2009, 12:04:16 am »
Rozumiem ze łatka zaslepionej niewiasty zostala mi przyfastrygowana?;)

Eetam, nie umiem fastrygować ;).

(Poza tym widać, że ciekawa z Ciebie rozmówczyni.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 04, 2009, 09:51:38 am »
Dobra, mam tą płytkę i nie zawaham się jej użyć. Jestem totalnie ziolony z obróbki takich rzeczy, a pewnie już ktoś te drzwiczki wyważył. To jest w formacie *.vob . Trzebaby to po pierwsze primo skleić (gdyż jest przypadkowo pocięte na kawałki 0,99GB) a następnie wyciąć to i owo (tam gdzie sę ślinię itepe) i przekonwertowac do jakiegoś ludzkiego formatu z większą kompresją (mpeg czy coś). Do tego trzeba jakiegoś freewara, ale na szybko nie mogę znaleźć. Wszystko co jest opisane jako freeware okazuje się w drugim czytaniu wersją demonstracyjną.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 04, 2009, 11:07:02 am »
Z tego co widzę w sieci, vob to taki mpeg-2
To podobnież działa
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=238&VirtualDub+1.8.8+Build+30091

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #27 dnia: Kwietnia 04, 2009, 05:20:57 pm »
Ja zawsze używałem VirtualDub (ale nie do VOB, nie wiem co to) do kompresji. Tylko kodeki musisz mieć (k-lite codecs pack).

This user possesses the following skills:

Hornet

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 203
    • Zobacz profil
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 04, 2009, 06:33:13 pm »
maziek i dzi to teraz ważne osobistości jak Gagarin albo kto inny ;D

Odnośnie płytki:

Pierwszy sposób: Normalna płyta DVD składa się z plików VOB. Jeżeli, jest to dysk DVD, proponuję skorzystać z prostego w obsłudze programu DVDx:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=809&DVDx+2.10
Drugi sposób: Korzystam z VirtualDubMod z kodekami K-Lite Codec Pack. Dzięki temu mogę edytować i konwertować do avi pliki VOB:
http://www.instalki.pl/programy/download/obrobka_video/VirtualDubMod.php
Gwiazdy nie są dla człowieka - Karellen

Terminus

  • Gość
Re: My z dzi musimy się do czegoś przyznać...
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 04, 2009, 07:16:21 pm »
Pierwszy sposób, łatwiejszy dla Ciebie, maziek - użyj jak mówi dzi virtual dub'a, to dobry program.
Drugi, trudniejszy - wyrzuć windows, zainstaluj jakiś poważny system operacyjny i użyj mencodera :)

Czekam na możliwość obejrzenia filmów,
Terminus.