A ja bym wolal by ktokolwiek odniosl sie do Twojego argumentu ze i tak bedzie balagan i nic to nie da 
Mówisz i masz
Jeśli o danych filmach będziemy zakładali wątki, to bałaganu nie będzie. Jak ktośbędzie chciał podyskutowaćogólniej, czyli np. "AI w filmie Sf", to założy taki watek i problemu nie będzie.
Wiem, wiem, wszystkie tematy prędzej czy później robią się off-topic, ale zamieszanie wywołane przez to będzie wielopkrotnie mniejsze niż jest teraz i ponadto bez przezkód będzie można powracać do głównego tematu, jeśli ktoś będzie miał coś nowego na ten temat do powiedzenia, jak zresztęnie raz w różnich wątkach bywało (bierzący wątek filmowy jest na to zbyt ogólny i zbyt rozdęty).
A jeśli ktoś naprawdę jest temu przeciwny i nie będzie chciał uczestniczyć w toczonych tam dyskusjach to przeciaż nie musi, wydaje sięto sensowniejszym rozwiązaniem, niż takie kiedy ci co chcąnie mogą, bo inni choćsami nie zamieżają, blokują im taką możliwość.
Rozumiem trochę niechęć niekturych do zmian w dobrej formule jakąma to forum, ale trzeba pamiętać, że zmiany to rozwój, a ten jest podstawą egzystencji. Bez zmian będzie jak z Koranem, ongiś otwarty i czerpiący garściami z innych kultur, a od XII w. po tzw. skodyfikowaniu, całkowicie zamknięty na wszystko i zmieniający prężną onegdaj cywilizację w wegetującą jej namiastkę.
Rozwój jest w naszej naturze i pozostaje mi jedynie w apelu do was posłużyć się cytatem z polskiego (może niezbyt ambitnego) filmu SF "Nie gwałćcie prawa natury!"
Ankieta