706
Cześć Bartek!
Dobrze, że wróciłeś! Z wypowiedzi na wypowiedź coraz bardziej cię lubię!
(naprawdę). Ja też lubię elektrycerzy, wiesz!
Dobrze, że wróciłeś! Z wypowiedzi na wypowiedź coraz bardziej cię lubię!


Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Istotnie nie udało się tu nikomu później.
Jednak to na co chciałbym zwrócic uwagę to fakt, że jako taki film ten nie jest odkrywczy dla gatunku SF.
Przeczytałem cały wątek i albo mam coś z oczami albo nie było wzmianki o dobrym filmie.
Event Horizon (polski tytuł oczywiście bez sensu - Ukryty wymiar)
Wbiło mnie w fotel i tak już zostałem.Od razu uprzedzam - każdego kto będzie czepiał tego filmu - wyzywam na udeptaną ziemię
ja, mimo ze nie pamietam filmu <robi uniki przed sypiacym sie gradem kamieni> stwierdzam na bazie tego co piszecie ze to ze nie wiadomo czy byl replikantem czy nie jest sensem filmu i przeslaniem ze nie ma roznicy czy jest replikantem czy nie; czyli w filmie wlasnie o to chodzilo ze nie ma byc wiadomo i z zalozenia jest to problem nierozstrzygalny, zatem nie ma sensu rozwazanie go, trzeba go przyjac
ja nie mowie ze nie jestes w stanie w nie uwierzyc mowie jedynie ze ta wiara nie rozni sie niczym od wiary np. w Boga
i nie zrozumialem tego z "pochopna ocena"