Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - NEXUS6

Strony: 1 ... 141 142 [143] 144 145 ... 186
2131
Hyde Park / Re: Etyka i wojna
« dnia: Lipca 26, 2011, 11:50:37 am »
Chyba Ci, Mazku cos umknelo z lat 90-tych  :)
Czym sie rozni decyzja dobra/zla od etyczna/nieetyczna?

2132
Hyde Park / Re: Etyka i wojna
« dnia: Lipca 21, 2011, 08:30:10 pm »
Ten eksperyment z waglikiem calkiem ciekawy, ale znacznie ciekawszy zrobili Amerykanie we Francji w latach 50-tych. W zasadzie historia rodem z Kongresu Futorologicznego, a i rezultaty podobne:
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/france/7415082/French-bread-spiked-with-LSD-in-CIA-experiment.html

A tutaj experyment na zolnierzach armi brytyjskiej :) :
 


O ile ciekawsze i bardziej humanitarne byly by wojny, gdyby ten rodzaj broni byl jedynym dozwolonym :)
Podobne zdarzenia mialy miejsce w dawnych czasach i to domyslam sie masowo, po zatruciu sporyszem, moze stad tyle akcji z czarownicami, demonami, opetaniami i malarstwo Boscha:
http://www.google.co.uk/imgres?q=bosch+painter&um=1&hl=en&sa=N&tbm=isch&tbnid=yxgw7Xnr94x0kM:&imgrefurl=http://gaylesbardblog.blogspot.com/&docid=VRYmOnhV0R_bZM&w=502&h=393&ei=A1ooToObM8qv8gPO6dGsAw&zoom=1&iact=hc&vpx=584&vpy=85&dur=1092&hovh=199&hovw=254&tx=133&ty=95&page=1&tbnh=131&tbnw=167&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:3,s:0&biw=1269&bih=560


I jeszcze cos z obszaru pisarstwa Lema i to bardzo. Pomysl z BYSTRAMI, oraz mechanicznymi "owadami" z Niezwyciezonego. Smart Dust, nad ktorym prace,  dzieki postepom w dziedzinie grafenu takze moga pojsc do przodu.:
http://witnessthis.wordpress.com/2011/03/28/smart-dust-computers-and-people/
i zastosowanie militarne:
http://www.wprost.pl/ar/88723/Polityczni-kidnaperzy/

2133
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 06, 2011, 11:30:48 pm »
Hoko:
Lem pisal o tym prawdopodobnie w Bombie, ale nie wiem czy nie takze w Summie, zarowno o podatomowych podstawach zycia jak i o tym ze nie da sie nawet u jednokomorkowcow sprawdzic jak powstaje zycie z materii martwej, bo przy podziale "potomstwo" od razu jest zywe i wyposazone w caly zespol mechanizmow i skladnikow skladajacych sie na zycie.

Kwasy dna/rna sa martwe (w sensie niozywione) nie wykazuja poza komorka zadnych cech zyciu przypisywanym i nie moga sie replikowac, i wlasnie wirus - twor na pograniczu zycia i martwoty jest chyba dobrym przykladem, bo puki jest poza zywicielem nie dzieje sie z nim nic co mozna by podciagnac pod zycie. Dopiero w zetknieciu z "zyciem wlasciwym" zaczyna funkcjonowac jak organizm.
Procesy na poziomie jednokomorkowcow sa oczywiscie absolutna podstawa funkcjonowania organizmow wiekszych
 Maziek, miales racje przez caly post, az do ostatniego zdania :). Definicje, definicjami, ale jak sie zapedzisz to wyjdzie na to, ze zycia w ogole nie ma, bo nie mozna go zdefiniowac,  a wiec i to piszacy, i czytajacy sa martwi. Troche jak z tym, ze nie wiadomo czy Ziemia krazy wokol Slonca, czy odwrotnie :)
Przy okazji: jest teoria, jakoby mitochondria przez dlugi czas ewolucji byly osobnymi organizmami od innych jednokomorkowcow i dopiero po dluzszym czasie weszly z nimi w rodzaj symbiozy, ktory legl u podstaw metabolizmu.

2134
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Lipca 04, 2011, 11:25:08 pm »


To by bylo super.

Czy ja dobrze pamiętam, NEXUS6, że w swoim czasie prezentowałeś się jako przeciwnik wysokich podatków?



A kto powiedzial, ze musi to byc robione przez NASA za pomoca taxowych dolarow? I kto powiedzial ze musi kosztowac sto bilionow trylionow... To ze NASA nie liczy sie z kosztami, a moze nawet sztucznie je zawyza to insza inszosc. Poza tym moja aprobata byla przede wszystkim dla pomyslu wyslania ochotnikow w jedna strone.

2135
Hyde Park / Zderzak Lagiewki
« dnia: Lipca 04, 2011, 11:16:10 pm »
Ok, sprawa byla glosna, wynalazek niby rewelacyjny, potem niby okazalo sie, ze kompletna sciema...  Juz dawno zapomnialem o tym, ale ostatnio przypadkiem trafilem na filmik w necie o tymze. Obejrzalem, potem pare jeszcze calkiem nowych doniesien i wychodzi na to, ze jednak nie sciema. Ale kwestia podstawowa i najwazniejsza i ciekawi mnie co o tym myslicie. W tym fragmencie filmu:
&feature=related
okolo 6min wypowiada sie 2 ludzi ktorzy to testowali b. dokladnie (wraz z zespolami). 1 to Szef Katedry Maszyn z Akademi Gorniczo Hutniczej, 2 to prof. Marian Dobry z Politechniki Poznanskiej (Budowa Maszyn), sam wynalazca, wlasciciel wielu patentow ze zblizonej dziedziny. Obaj twierdza, ze zaobserwowali te najdziwniejsza rzecz: Zmniejszenie i to duze sil bezwladnosci.
Wiec pytanie brzmi: Czy takie osoby (powazane i fachowe) sa tak beznadziejnie, razaco  niekompetentne, czy moze obaj z rozmyslem lza jak psy? Bo jaka inna mozliwosc pozostaje, jesli wynalazek to bujda?

2136
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 11:05:16 pm »
Twierdzenie (poki co ) jest prawdziwe, a wnioski kazdy sobie dopowiada sam.  Zreszta, zeby sie uczepic slowek: Jesli cos nie istnialo, a istnieje to musialo zostac stworzone. Czy przez ewolucje/bezmyslne sily natury, czy przez myslacego stworce - kwestia do osobniczego widzimisie.

2137
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 10:59:24 pm »
Na to wychodzi. Takze denerwujace w tym 3d jest to, ze obraz wyswietlany ma elementy ostre i nieostre, podobnie jak w naturze oko wyostrza obraz przedmiotu na ktory patrzymy wprost, a zamazuje przedmioty bedace blizej albo dalej. Jednak ogladajac obraz na ekranie nie mozna sobie samemu wybrac na co sie chce patrzec, bo jesli chcesz patrzec na co innego niz tworcy filmu chcieli zebys patrzyl to przedmioty sa zamazane. Denerwujace!

2138
Hyde Park / Odp: Fakty medialne
« dnia: Lipca 04, 2011, 10:30:45 pm »
Tzw. sezon ogórkowy nadszedł (w rzeczy samej, ogórki staniały), więc mógłbym zrobić sobie igrzyska rozpoczynając nowy 'bój' na temat tego, dlaczego wegetarianizm jest super. Ale te 5 lat niejedzenia mięsa -- a de facto, już co najmniej ze 4 lata temu zapomniałem, że w ogóle je jadłem i jest jadalne:) -- nauczyły mnie, jeśli czegokolwiek, jednej rzeczy: każdą, nawet najmilszą i najbardziej przyjazną grupę Polaków* można zupełnie rozbić i obrócić przeciw sobie rozmowami o wegetarianiźmie. Rozmowy owe kończą się takimiż rzeźniami jak te o religii; przy czym przy tych pierwszych do 'zbrutalizowania' jest potrzebna obecność co najmniej jednego wegetarianina (ahoj!), a przy drugich ateisty (juhu!).

Więc naprawdę, sorry:)

(Heh, starzejąc się, jednak czegoś się uczymy).

--
* (Muszę w ogóle wyjaśniać, dlaczego to dopisałem?)
Musze sie zgodzic. Kiedys widzialem program o roznych dietach, ich cechach, zaletach i wadach. I poniewaz sam interesuje sie zywieniem, zaczalem ogladac z zaciekawieniem. Niestety zamiast merytoryki uczestniczy zaczeli sie nawzajem atakowac na gruncie ideologicznym i po chwili wygladalo to na dyskusje/klotnie przedstawicieli roznych religii, czy sekt, a nie praktykow roznych sposobow zywienia. Nie bardzo natomiast wierze ze jest to jakas superpolska specjalnosc.

2139
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Lipca 04, 2011, 10:26:39 pm »
To by bylo super. Jesli sa chetni do takiej podrozy w jedna strone, to jak najbardziej. I niekoniecznie emeryci. Moga byc nieuleczalnie chorzy ;)  Znalazlo by sie sporo chetnych, tak jak bylo wielu chetnych do innych stracenczych wypraw; na bieguny, Mount Everest... dla chwaly i slawy, albo i w imie nauki i dobra ludzkosci.

2140
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 10:17:42 pm »
A co zobaczyłeś?
Buum, lubudu, tratata, zgrzyt-zgrzyt, pieeerdut!
Ale chyba pytasz o to widzenie poklatkowe? Po prostu przy szybkich scenach, zamiast plynnosci byla poklatkowosc  :)

2141
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 10:01:54 pm »
Fragment podany przez olkę podaje, w jaki sposób ułozyli to skojarzenie. Owszem, pewnie hipoteza, iż stan kwantowy jest pomocny w nawigacji, da się obronić - ale byłbym ostrożny w formułowaniu iż "m.k. stoi u podstaw życia jako takiego". Im organizmy prymitywniejsze, tym lepiej wytłumaczone, a na poziomie elementarnym (jednokomórkowe) o żadnych efektach kwantowych narazie nie doniesiono, iż są w nich/dla nich istotne.

pozdro

Powtarzam jedynie, co Lem pisal o swoich przeczuciach i podejrzeniach, wcale nie twierdzil ze tak jest wlasnie. Istotnie organizmy jednokomorkowe, a jeszcze bardziej wirusy sa latwiejsze do "wytlumaczenia" bo mniej w nich elementow i procesow do zbadania. Nie mniej jednak (znowu za Lemem) zycie jako takie jest b. zlozone juz od samego poczatku skali. Podzialu komorki nie da sie rozlozyc na czynniki/etapy prostrze czy przejsciowe.  Gdyby spojrzec na elementy skladowe zycia( aminokwasy, kwasy dna i rna) to kazde z nich rozpatrywane osobno sa przeciez zupelnie martwe. A jednak istnieje cos co spaja je w zycie wlasnie, ktorego i my jestesmy kontynuacja. Czy tym czyms sa jakies procesy podatomowe? Lem mial przeczucie ze tak, czy te jego przeczucie jak wiele innych sie sprawdzi? Mysle ze za naszego zycia jeszcze sie tego dowiemy.

2142
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 09:09:38 pm »
Co do udzialu procesow kwantowych w funkcjonowaniu organizmow zywych, Lem napisal kiedys, iz podejrzewa, ze zycie jako takie ma u swoich podstaw i jest podtrzymywane przez procesy kwantowe i pisal to zdaje sie calkiem serio. Byc moze dlatego wlasnie wykozystal po czesci ten pomysl w Solaris.

2143
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Lipca 04, 2011, 09:07:53 pm »
Eee, ale z Ciebie, Q malkontent  ;)  Po prostu koszta trzeba ciac. Wiesz ile ta jedna scena kosztowala? Z tego co wiem to wlasnie w takim kierunku ida gry i efekty filmowe. Tworzy sie poszczegolne elementy, a potem mozna z nich skladac rozne sceny i wieksze calosci, dzieki temu nie trzeba wszystkiego za kazdym razem robic od poczatku.
By the way, niedawno widzialem Transformery 3 w 3d. Wiadomo: glupizna, ale wizualnie b.dobrze. Choc do kina chyba przestane chodzic ze wzgl. na widzenie poklatkowe.

2144
Hyde Park / Re: Fotokawiarnia pod zardzewiałym robotem
« dnia: Lipca 02, 2011, 01:03:08 am »
W temacie owadow. Zdjecie nedzne, ale okaz ladny:
http://imageshack.us/photo/my-images/193/pajakchwat.jpg/


[/URL]

Uploaded with ImageShack.us[/img]

Jak zrobic, zeby zdjecie bylo widoczne?

2145
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 01, 2011, 09:55:18 pm »
Dzieki, Q.
Allah save the Terror, Tusk ty matole, Alkaida is the best, Szechter przepros za ojca i brata, Obama is worst than Osama, Deutschland Deutschland uber alles, The Queen is so queer...
To by bylo na tyle, milo bylo Was poznac, wysylajcie mi pocztowki na adres:  00-950 Kamczatka, kopalnia uranu im. W. Lenina...

Smihy-hihy, ale fakt-faktem: Tylko slepy by nie zauwazyl ze kontrola spoleczenstwa i inwigilacja narastaja. Oczywiscie wszystko ze wzgledu na nasze bezpieczenstwo i walke z patologiami. W koncu najbezpieczniej w wiezieniu w pojedynczych celach (choc 3 zamieszanych w zabojstwo Olewnika moglo by miec inne zdanie :) ). A narzedzia staja sie coraz doskonalsze, tansze i latwiej dostepne. Oczywiscie teraz na pierwszy ogien idzie medium poza kontrola, czyli internet. No bo do czego to podobne, zeby kazdy mogl wymieniac bez ograniczen informacje, pisac co chce i wyrazac swoja wlasna opinie?! Dosc tej anarchii! Zwlaszcza, ze staje sie on coraz popularniejszy. Cos mi sie o uszy/oczy obilo, ze w polsce ma powstac jakies prawo, traktujace blogowanie w internecie i prowadzenie swoich stron jako dzialalnosc na rowni z nadawcami tv i podlegac KRRiT, oraz spelniac jej wymogi.
No i oczywiscie mamy piekne narzedzia prawne w postaci przepisow o "mowie nienawisci", "urazaniu cudzych uczuc" itp., ktorych interpretacja jest zasadniczo dowolna.

Strony: 1 ... 141 142 [143] 144 145 ... 186