Autor Wątek: Fakty medialne  (Przeczytany 481299 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 13, 2010, 10:39:24 pm »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 13, 2010, 10:51:34 pm »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #32 dnia: Lipca 14, 2010, 12:28:42 am »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

DillingerEscPlan

  • Gość
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 14, 2010, 12:53:18 am »
Poseł Brudziński tez dzisiaj wyprodukował fakt para-medialny, a minister sprawiedliwości niedługo po tym akcie twórczości nie-radosnej (bo pan poseł był wyraźnie wzburzony w programie u pani Olejnik) jako były prokurator ładnie wyjaśnił (w tej samej stacji, ale w programie pana Morozowskiego), że doszukiwanie się w traktowaniu zwłok prezydenta tuż po katastrofie jakiegoś braku czci jest niepoważne, bo PROCEDURY...

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #34 dnia: Lipca 14, 2010, 02:52:52 am »
Q, Ty się nie nadajesz, za dużo czytasz i za dużo wiesz i wszystko Ci się kojarzy. Na polityków najbardziej nadają się naturszczycy, którym zgoła nic się nie kojarzy. Przynajmniej na starcie.

Ależ maźku, nie doceniasz mnie ;). Czytałem przecie dość Pascala, by wiedzieć, że czasem trzeba się ogłupić ;).

ps. DillingerEscPlan, Žižek jest interesującym, acz ukąszonym freudowsko myślicielem, i na ogół czytuję go z przyjemnością, przy czym jednak musiałbym widzieć na ile jego pomysły sprawdzają się w praktyce, by wiedzieć na ile dobre są jako teorie ::); zwł, że pamiętam jak się skończyło gdy Platon miał okazję realizować swoje teorie społeczne w praktyce ;)

EDIT, wrzucaliśmy tu z Evangelosem parę cytatów, oto jeszcze jeden a'propos demokracji:

"Oczywiście, można mieć demokrację bez kultury, nawet na wyspie kanibali. Tamtejsi obywatele demokratycznie uchwalą, że kanibalizm jest oficjalnie obowiązującym ustrojem, a po wyborach strona rządząca zje opozycję. Ten przykład pokazuje, że kultura polityczna to nie dodatek do demokracji, lecz jej istota." - Norman Davies, Newsweek Polska 14/2006

otóż zdaje mi się, że kultura polityczna jest u nas na poziomie kanibali...
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2010, 02:59:34 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #35 dnia: Lipca 14, 2010, 10:11:50 am »
Apropos pana Jarosława Kaczyńskiego - co można powiedzieć o osobie, której pierwszą reakcją na wieść o śmierci brata i bratowej oraz kilkudziesięciu innych mniej lub bardziej bliskich ludzi - w każdym razie znanych osobiście, są słowa "to wynik waszej zbrodniczej polityki, nie kupiliście samolotów". Nie "co się stało" nie "jak się stało", nie "czy nie ma nadziei" tylko "to wynik waszej zbrodniczej polityki" - rzut słuchawką.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #36 dnia: Lipca 14, 2010, 11:04:20 am »
O ile samą reakcję mogę jeszcze zrozumieć - w tym sensie, że w szoku zdarza się nam czasem reagować dość absurdalnie - o tyle powtarzania takich rzeczy już z niejakiego dystansu, tonem wskazującym, że nie widzi się w w/w reakcji niczego wstydliwego pojąć już nie mogę...

Ciekawe też, że dziennikarz "GP", maksymalnie przecież wobec p. J.K. spolegliwej, nie zauważył, że jego wódz sam się podkłada tą wypowiedzą. Lub, co gorsza, po prostu nie dostrzegł w niej nic... dziwnego. Inaczej wszak, znając realia wszystkich krajowych gazet, w/w fragment nie poszedłby do druku. To znaczące dla zrozumienia stanu umysłów zaplecza p. prezesa.

(Nawiasem mówiąc, zastanawiałem się czemu, abstrahując już od tego co wykaże smoleńskie śledztwo, elektorat - i nie tylko elektorat - PiS tak łatwo popadł w spiskowe nastroje. Otóż wydaje mi się, że była tam tak silna chęć okazania się ostateczną falą solidarnościowej rewolucji i tak duża pamięć o - niezbyt chlubnych w istocie - działaniach płk. Lesiaka et cons., że istniało tam psychologiczne zapotrzebowanie na męczeństwo. Potrzeba odczucia, że oto walczymy o Sprawę i jesteśmy prześladowani. Potrzeba tak silna, że oto nawet nieboszczyk Przemysław Edgar Gosiewski doczekał się hagiografii.)
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2010, 11:10:58 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #37 dnia: Lipca 14, 2010, 11:24:23 am »
Generalnie zgadzając się z Dostojnym Kju w tej kontekstowej ocenie wypowiedzi Kaczora Starszego, dodam, iż mało prawdopodobne widzi mi się podanie przez min. Sikorskiego JAKIEJKOLWIEK przyczyny katastrofy zaraz po jej wydarzeniu się - zwłaszcza w sposób zdecydowany, jednoznaczny i kategoryczny.
S.R.
P.S. 11:44 http://wyborcza.pl/1,75248,8136020,Sikorski_o_wywiadzie__Nie_padlo_slowo__zbrodnicze__.html
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2010, 12:46:17 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #38 dnia: Lipca 14, 2010, 01:13:51 pm »
(Nawiasem mówiąc, zastanawiałem się czemu, abstrahując już od tego co wykaże smoleńskie śledztwo, elektorat - i nie tylko elektorat - PiS tak łatwo popadł w spiskowe nastroje.
Niewątpliwie bardzo pomógł w tym sam Jarosław Kaczyński od początku akcentując każdy element układanki w tym kierunku. On bardzo szybko podjął decyzję o medialnym i wyborczym wykorzystaniu tej katastrofy. Być może był zresztą na to przygotowany (i nie mam tu na myśli przygotowań długodystansowych, tylko jego ostatnią rozmowę z bratem).

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #39 dnia: Lipca 14, 2010, 01:38:10 pm »
I na tym polega główny zabieg socjo-techniczno-medialny PO.
Ciągną na nim już ze 3 lata.
Wszyscy dyskutują o kaczorach, Pisie itp. Czyli o tych, co mało znaczą i niewiele mogą.
Wrzuty medialne są nadto ewidentne.
Nikt nie patrzy na rączki rządzącym (to podobno rola mediów). I jakoś cicho, że  Ekipa (był taki filmiko-serial propagandowy) nie robi nic ważnego (albo prawie nic). Grzeszki zaś, skutecznie przykrywa.
W mojej branży - katastrofa organizacyjna, choć kaska nieco większa.
Proste dojenie Unii, to każdy by potrafił.
(choć najlepiej zrobiłoby to PSL, dosłownie i metaforycznie :)
Na dłuższą metę, jest to bardzo szkodliwe dla samej PO.
Z tego punktu widzenia, dobrze, że wygrał miłośnik Flinty (piosenkarki). Ta rozgrywka może się skończy. Chyba, że są tak piekielnie skuteczni, że mając pełną władzę dalej będą wołać...ach ten kaczor szkodnik!!!
To ile km. autostrad zbudowano przez te 3 lata?
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #40 dnia: Lipca 14, 2010, 01:50:30 pm »
Niewątpliwie bardzo pomógł w tym sam Jarosław Kaczyński od początku akcentując każdy element układanki w tym kierunku. On bardzo szybko podjął decyzję o medialnym i wyborczym wykorzystaniu tej katastrofy.

Możliwe. Przy czym jednak upieram się, że "na dole" było podobne myślenie i to zanim J.K. przemówił. Mając bowiem w swoim otoczeniu ludzi różnych poglądów widziałem reakcje na gorąco, zanim Jarosław lub Rydzyk cokolwiek powiedział. Ludzie o orientacji PiSowsko-radiomaryjnej szeptali ze zgrozą "zamach" ledwie usłyszawszy o katastrofie. (Pamiętam swoją pierwszą, myślną reakcję na to: "a to im Rydzyk mózgi uprał, taka jego - tzn. Rydzyka - mać".)

ps. liv, o rządach Platformy mam stosunkowo kiepskie zdanie (nie szanuję ani zdawania się na PR, ani ganiania za sondażami zamiast zaproponowania własnej wizji, ani braku odwagi w szukaniu rozwiązań; niezbyt mi też leżą te wszystkie "Miry" - poznałem osobiście zresztą - i "Zbychy"); jednak J.K. i ogólnie PiS trafiają na ludzkie języki na własne życzenie zupełnie nie zastanawiając się nad swoimi wypowiedziami, ich formą i sensem oraz dającymi się pomyśleć konsekwencjami; inna rzecz, że prezydent-elekt - jeśli nad sobą nie popracuje - ma szansę stać się dla nich konkurencją w tym względzie, bo talent do lapsusów ma niewątpliwy...
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2010, 01:52:30 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #41 dnia: Lipca 14, 2010, 04:28:42 pm »
I na tym polega główny zabieg socjo-techniczno-medialny PO.
Ciągną na nim już ze 3 lata.
Wszyscy dyskutują o kaczorach, Pisie itp. Czyli o tych, co mało znaczą i niewiele mogą.
Wrzuty medialne są nadto ewidentne.
Niewątpliwie po obu stronach są sztaby parające się tym, o czym piszesz i można różne przykłady podawać. Autorstwo obecnego szumu jest natomiast wyłącznie jarosławowe - nic nie stało na przeszkodzie, aby zaraz po katastrofie poprosić o nie wypowiadanie się nt. jej przyczyn do momentu ukończenia dochodzenia. Jako najbliższa osoba mógł to zrobić i tyle by wystarczyło, aby w danym przypadku szum był generowany tam gdzie jego miejsce - tzn. na łamach Wróżki i in. brukowców. A nie, że najtęższe umysły w tym kraju nie myślą nad gospodarką i paroma innymi mniej/bardziej istotnymi sprawami, a nad tym co powiedzieć i jak odpowiedzieć w kwestii "zamachu".

Co do gospodarki to pamiętam, jak Kaczyński był premierem, gospodarka wówczas kwitła (tak jak mówił Zelnik w kampanii to wynikało, że Jarosław to uczynił, faraonowi to ja wierzę). Pamiętam jak z różnych stron błagano wówczas Kaczyńskiego, aby korzystając z prosperity zmniejszył dług publiczny. Nic takiego się nie stało. Nastał kryzys, który trwa już rok. Zatrzęsła się Grecja, Hiszpania, Islandia, przygięło resztę Europy nie mówiąc o innych krajach o "naszej" historii (jak Litwa itd)  . U nas jakoś sparowano te ciosy losu, nawet jesteśmy na plus. Ktoś to zrobił. Pamiętam pomysły PiSu na kryzys, publicznie głoszone na początku jego zaistnienia - tzn. dać tym, dać tamtym. Można sobie policzyć, gdzie byśmy byli, gdyby wprowadzono je w życie.

Co  do autostrad - to chyba obserwujemy rozkwit ich budowy? Niedosyt może budzi, że nie są to dziesiątki tysięcy kilometrów, ale jednak buduje się nieco więcej niż parę wiorst. I PiS i PO obecnie są mniej więcej tyle samo czasu u steru - to można obiektywnie porównać?

Ja mam na temat Kaczyńskich (pisze tak, bo tak się to konstytuowało) opinię wyrobioną i niezmienną od czasu, kiedy kiedy założyli PC. Wówczas dali dowody i tego, co na prawdę ich interesuje, i tego jak się znają na gospodarce (Glapiński, "mój" minister) i sposobu rzucania inwektyw w białych rękawiczkach. Jak dobrali się do władzy w 2005 to powiedziałem jedno prorocze zdanie: tych dwóch nic nie zrobi, ale są zdolni wszystko zepsuć. To uważam za podstawową cechę ich (obecnie jego) charakteru. Nie liczy się cel, liczy się moja racja.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 14, 2010, 04:43:56 pm »
Jako Proszalny Dziad-Fundator, prosiłbym jednak o bardziejsze trzymanie się tematu (lub przynajmniej oszczędniejsze wypowiadanie się OT) w tym wątku :-)
S.R.
P.S. Uprzejmie przypominam: ...something that looks like a fact, could be a fact, but in fact is not a fact...
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 14, 2010, 05:58:01 pm »
Jako Ojciec Założyciel masz, przynajmniej moim zdaniem, niezbywalne prawo do wpływania na treść wątku, ale ów sądzę jest na tyle rozmyty, że każdy nieco co innego uważa za jego dziedzinę. Dla mnie większość tego, co dotyczy Smoleńska to są wyłącznie fakty medialne. Po stronie faktów mamy to, że samolot był sprawny, że piloci podjęli decyzję o lądowaniu łamiąc wszelkie reguły (ale mając pełny ogląd sytuacji) i że się rozbili na skutek tej decyzji. Po stronie faktów medialnych mamy zamach, rozmaite rzekomo znaczące niedopowiedzenia i sprzeczności, rzekome opóźnianie działań, rzekome łaszenie się do Rosji, drugi Katyń, męczeńską (symboliczną) śmierć itd. Jak nastawię uszu, to słyszę same fakty medialne w tej sprawie i około niej (np. "atak na krzyż" jako określenie jego przeniesienia), głosy mówiące o FAKTACH giną w tle. Mamy też tu zjawisko rodzenia faktów (tych prawdziwych) przez fakty medialne (patrz wyżej).

Krótko mówiąc każdy fakt medialny ma jakąś faktyczną podbudowę, ponieważ gdyby był całkowicie wyssany z palca, to zostałby natychmiast zdemaskowany jako zwykła nieprawda. Więc Twoim zdaniem w "sprawie smoleńskiej" a także w jej politycznym spożytkowaniu fakty medialne nie występują? I to nie jako "rodzynki" ale jako "ciasto"?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Fakty medialne
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 14, 2010, 07:36:18 pm »
Szanowny Panie Maźku,
Ma Pan, oczywiście, rację: nie da się wyznaczyć ścisłej granicy, że do tego miejsca jest jeszcze wątek, a od tego już off topic. Jednak można do tej wierności podejść życzliwiej, i tylko o taką bardziejszą życzliwość apelowałem jako Dziad-Fundator :-)
Stanisław Remuszko
P.S. Widać, że chęć pogadania o polityce, zdrowa i normalna przecież, aż Państwa rozpiera (a i ja od czasu do czasu chętnie bym wsadził swoje złośliwe trzy grosze). Czemu w tym celu nie założyć odrębnego wątku Pod Tytułem?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )