6886
Lemosfera / Re: Matematyzacja procesów społecznych
« dnia: Kwietnia 04, 2009, 04:23:35 pm »
Uhm...taki Twoj tok...otoz mysle ze zajasniala nam jutrzenka porozumienia;)
Przyznaje...jest to fakt autentyczny;)...ze niczego nie rozwarstwiamy.Fartuszek i spodnie jako calosc...wiec i "zagladanie pod"...jako pod calosc.Natomiast kluczowym wydaje mi sie tutaj problem: czy mowimy o faruszkach in generalis czy tez o szczegolnym ich przypadku jakim jest Fartuch Japonski?
Otoz.. in generalis ...pozostaje nam drugie ..hm..ewentualne dno problemu (stad wartosc oczekiwana zagladania...wlasciwie sprowadzona do rzutu moneta;)).
Natomiast FJ...taa..on daje praktycznie jeden wynik gdyz traktujemy jego zaplatane czesci jako nierozwarstwialna(jest takie slowo?) calosc:)
Mozemy uznac ze pewien stopien porozumienia zostal osiagniety?(zanim mnie wywala z forum za OT;))
Przyznaje...jest to fakt autentyczny;)...ze niczego nie rozwarstwiamy.Fartuszek i spodnie jako calosc...wiec i "zagladanie pod"...jako pod calosc.Natomiast kluczowym wydaje mi sie tutaj problem: czy mowimy o faruszkach in generalis czy tez o szczegolnym ich przypadku jakim jest Fartuch Japonski?
Otoz.. in generalis ...pozostaje nam drugie ..hm..ewentualne dno problemu (stad wartosc oczekiwana zagladania...wlasciwie sprowadzona do rzutu moneta;)).
Natomiast FJ...taa..on daje praktycznie jeden wynik gdyz traktujemy jego zaplatane czesci jako nierozwarstwialna(jest takie slowo?) calosc:)
Mozemy uznac ze pewien stopien porozumienia zostal osiagniety?(zanim mnie wywala z forum za OT;))