Polski > Prezentacje maturalne

[M] Prezentacja maturalna.

<< < (2/5) > >>

bishopgreen:
Dzięki za pomoc  ;) dokończę tylko" Wizję lokalną" i biorę się za "Cyberiadę", może jakaś trzecia propozycja książki do prezentacji ? 

Q:
Jak "Bajki..." liczyć do "Cyberiady", to "Dzienniki...".

ps. maźku może by z tamtym scalić? ;)

galeo:
Witam. Także jestem w trakcie przygotowywania pracy maturalnej dotyczącej twórczości S. Lema. Nie chcę tworzyć nowego tematu o tym samym tytule i w podobnej sprawie, więc piszę tu.

Temat mojej pracy to: Twórczość S. Lema jako przykład literatury postmodernistycznej.

Do tej pory przeczytałem "Solaris", "Niezwyciężonego", "Nową Kosmogonię" i jestem w trakcie "Fiaska"
Czy jest to dobry wybór bibliograficzny? Czy możecie polecić jakieś inne lepiej wpisujące się w temat tytuły lub opracowania?

maziek:
Zawsze mam kłopot ze zrozumieniem, co to "postmodernistyczny". W architekturze zawsze było tak, że były style (romański, gotyk, klasycyzm itp.), potem nowoczesny człowiek jakieś 100 lat temu z grubsza wyrzucił to na śmietnik i to był modernizm bez głupich obzdóbek. A potem już nie było co wyrzucać bo nie da się wyrzucić czegoś, czego nie ma, to się mówiło,  że się cytuje, niby że nie tak po chamsku (neo)gotyk się robi, tylko się filuternie cytuje, jak to inteligentny człowiek tylko umie, nie mówić, a cytować. Na co mówią, że to postmoderna. Nie ważne, co by człek wykoncypował dziś, to w zasadzie da się to wyjaśnić jako cytata z czegoś-kiedyś, nawet ze starożytnego Egiptu jakby co. Więc style się skończyły i teraz wszystko pływa w jednym sosie pt. postmodernizm, najwyżej z jakimś przymiotnikiem. Tak więc jest postmodernizm gotycki w wyrazie, a także romański, co dość dokładnie się wyklucza, ale na tym owa filuterność właśnie polega.

Tak więc o co biega, mówiąc po polsku i językiem ludzi nie pretendujących do niezrozumienia za wszelką cenę :) ?

P.S. Nie chce mi się. Znaczy scalać :) .

Q:

--- Cytat: galeo w Marca 25, 2014, 07:47:30 pm ---Twórczość S. Lema jako przykład literatury postmodernistycznej.
--- Koniec cytatu ---

A Lem się w grobie przewraca, choć jako prochom niełatwo Mu to idzie... ::)

Serio natomiast... Sięgając po encyklopedyczną definicję w/w nurtu (http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3960928) powinieneś łatwo stwierdzić, że o ile w twórczości Mistrza znajdziesz dużo form bliskich postmodernizmowi literackiemu, o tyle programowo zupełnie Lemowi z postmodernizmem nie po drodze. (Rzuć okiem do "Summy technologiae", jeśli coś z niej zrozumiesz - pojmiesz różnicę.)


--- Cytat: galeo w Marca 25, 2014, 07:47:30 pm ---Do tej pory przeczytałem "Solaris", "Niezwyciężonego", "Nową Kosmogonię" i jestem w trakcie "Fiaska"
Czy jest to dobry wybór bibliograficzny?
--- Koniec cytatu ---

"Solaris", "Niezwyciężony", "Fiasko" są to realizacje znanych z wcześniejszej SF schematów, dekonstruujące różne tejże SF mity, acz nie jest to negacja dla negacji w stylu Derridy, raczej chęć zastąpienia popkulturowych bajeczek czymś - potencjalnie - bliższym prawdy.

"Nowa Kosmogonia" - jak się uprzesz pewno coś wymyślisz (zastąpienie mitów starych, religijnych - nowym, scjentyficznym), ale raczej jest to pewna szalona hipoteza odnosząca się do realnego Wszechświata, niż igranie fikcjami.

Zważywszy na to, co przywołana encyklopedia mówi nt. parodii, persyflażu, pastiszu sięgnąłbym też na Twoim miejscu do "Dzienników gwiazdowych" i "Bajek robotów".

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej