Nie, nie mam. Taki maly, przenosny produkcji jeszcze sowieckiej tylko. To zdjecie zrobilem obiektywem 300mm (poniewaz w moim aparacie matryca jest nieco pomniejszona w stosunku 1.5 do klatki 35mm, daje to ogniskowa 450mm), z reki i zadna rewelacja, da sie lepiej. Maziek mial wieksza lufe
Moze pochwali sie tez.
Ale tak naprawde lepsze powiekszenia uzyskiwalem kompaktowym canonen, ktory sprzeglem z tym ruskim ustrojstwem wlasnie. Wprawdzie jakos optyczna byla gorsza, niz mojego Tamrona 70-300, ale teraz sobie tak mysle, ze ewentualna aberracje chromatyczna da sie usunac photoshopem. I im wiecej mysle, tym lepsze mi przychodza pomysly do glowy. Sprobuje pomajstrowac i polaczyc Tamrona z teleskopikiem - wyliczylem, ze moglbym osiagnac ogniskowa rzedu 900-1000mm, to juz jest naprawde duzo.
Dam znac jak mi idzie, jak tylko sie przejasni i najlepiej, jak bede mial weekend.