Autor Wątek: Rosja, ZSRR, Ukraina...  (Przeczytany 182019 razy)

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #615 dnia: Sierpnia 29, 2022, 02:59:07 am »
Cóż, fakt, że powyższy art (i jego wersja skrócona) ukazał się na łamach tak prestiżowego dziennika jak WP, daje nadzieję, iż Zachód powoli otrząsa się z iluzji i zaczyna rozumieć realia toczącej się wojny. Oby, oby.


Tymczasem Polska nadal jest number one w rankingu Forbesa pod względem pomocy Ukrainie:
https://www.obozrevatel.com/politics-news/vojna-v-ukraine-rejting-stran-druzej-ukrainyi-ot-forbes.htm
Przyjaciół poznaje się w biedzie...
mamy interes aby nie wpuścić Ruskich nad Bug.
2.
Kraje Europy Wschodniej nie kupują już niemieckiej broni, straciły zaufanie do Berlina

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1408710%2Cmedia-kraje-europy-wschodniej-nie-kupuja-juz-niemieckiej-broni-stracily
Wnioski? Nie kupuje się broni od najbliższego sojusznika potencjalnego agresora.

Itp itd.
3.
Uwaga to jest tajne/poufne czytacie na własną odpowiedzialność:
https://drive.google.com/file/d/1TUXZ0otuoEFjPOoUY4jFOGlg56mcrDwc/view?usp=sharing



Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #616 dnia: Sierpnia 29, 2022, 12:14:00 pm »
Mam wrażenie, ze to z naszej, polskiej, strony nie tylko przyjaźń i odruch serca (choć to też, jak najbardziej), ale i nieco bardziej egoistyczno-zdroworozsądkowa świadomość jazdy na tym samym wózku*. Wspieramy Was, Przyjacielu, także dlatego, że walczycie za wolność Waszą i naszą.

* Fakt, zbyt wielu na Zachodzie i tego ostatniego brakuje...
Ano. Fakt, że ekipa sprawująca obecnie władzę w Polsce, pomimo licznych minusów, wad i braków, ma taką egoistyczno-zdroworozsądkową świadomość, podczas gdy wielu "demokratów nad demokratami" na Zachodzie - nie. I miotając na pisiorów gromy i pioruny, nie należy imho o tym zapominać. Po prostu gwoli sprawiedliwości...
 8)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #617 dnia: Sierpnia 29, 2022, 05:35:53 pm »

Ano. Fakt, że ekipa sprawująca obecnie władzę w Polsce, pomimo licznych minusów, wad i braków, ma taką egoistyczno-zdroworozsądkową świadomość, podczas gdy wielu "demokratów nad demokratami" na Zachodzie - nie. I miotając na pisiorów gromy i pioruny, nie należy imho o tym zapominać. Po prostu gwoli sprawiedliwości...
 8)
Nie odbierałbym tak łacno demokratycznym demokratom z Zachodu świadomości egoistyczno-zdroworozsądkowej.
A nawet wręcz przeciwenie.  :D
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #618 dnia: Sierpnia 29, 2022, 07:25:25 pm »
Nie odbierałbym tak łacno demokratycznym demokratom z Zachodu świadomości egoistyczno-zdroworozsądkowej.
A nawet wręcz przeciwenie.  :D
:)))
A co? Po zastanowieniu skłonny jestem zgodzić się z Tobą.

Niemcy forsując unijną politykę ekologiczną uzależniały UE od rosyjskich surowców energetycznych (ropa, gaz) w zamian dostając zniżki, które czyniły ich przemysł konkurencyjnym.
(List otwarty..., opatrzony przez Smoka klauzulą tajności;))

Cóż to, jak nie szczyt zdroworozsądkowości?
Należy jednak pamiętać: darmowy ser bywa tylko w pułapce na myszy.

Patrz też:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gerhard_Schröder#Kontrowersje
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2022, 07:31:53 pm wysłana przez Lieber Augustin »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #619 dnia: Sierpnia 29, 2022, 07:42:41 pm »
A mógł wyjśc z tego jednym zdaniem, że dotąd to OK, ale teraz jak Putin okazał się taki zły, to on już nie chce. Zawsze mnie zastanawia, co kieruje takimi ludźmi, bo jako szaremu człowiekowi zdaje mi się, że taki Schroeder ma kasy w wszelkiej postaci, także tej z niemieckiej, kanclerskiej emerytury, po pachy, z przeproszeniem dam sra brylantami i w zasadzie kwestia czy opowie się po tej czy tamtej stronie nie ma wpływu na jego finanse innego, niż z punktu widzenia człowieka, który najwyżej w życiu był na Gubałówce i to kolejką, zejście z ośmiotysięcznika na siedmiotysięcznik - czyli i tak kilometry wyżej, niż przeciętny szary człowiek w życiu był czy ma szansę być. Czy nawet nie taki szary. Zwłaszcza, że to akurat politycy nie mają najmniejszych zahamowań przed zmianą poglądów między śniadaniem a obiadem. I zawsze mi się wydaje, że to świadczy o tym, że musza mieć na takiego zawodnika haka po prostu.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #620 dnia: Sierpnia 29, 2022, 08:00:02 pm »
I miotając na pisiorów gromy i pioruny, nie należy imho o tym zapominać. Po prostu gwoli sprawiedliwości...
 8)

Toż i nie zapominam. W dużej mierze z motywacji egoistycznej, w końcu łatwiej jakoś żyć pod rządami władzy, która - czego by jej nie wytknąć - ma nawet tam i swoje... plusy ;)*. Aczkolwiek - wbrew tejże władzy propagandzie - mam wrażenie, że w obecnych warunkach zbliżony, albo i identyczny, kurs realizowałaby u nas każda ekipa** (jeśli nie z przekonania, to po zajrzeniu w sondaże lub pod subtelnym naciskiem Wielkiego Brata zza Oceanu), choćby już dlatego, że 1. tylko ten cieszy się u nas masowym społecznym poparciem, 2. inny byłby zgubny (także dla realizujących go***).

* Niestety, rządzący b. się starają, jak na złość, żeby te plusy nie przesłoniły mi minusów ;).

** Nie wiem jak z Konfederacją (przezywaną Konfederosją), ale to jednak margines.

*** Putin to nie jest jakiś w miarę dobrotliwy car z marzeń niektórych naszych monarchistów, który - jak mu umiejętnie rzyć lizać - da order, tytuł szambelana, dożywotni jurgielt, a może i dziedziczne dobra, tylko ludobójczy tyran, od którego kaprysów ciężko zależeć, nawet gdyby się przy jego dworze plątało.

Nie odbierałbym tak łacno demokratycznym demokratom z Zachodu świadomości egoistyczno-zdroworozsądkowej.

Tyle, że egoizm zbyt jawny i krótkowzroczny to już ta... głupota. I o ile jestem skłonny bronić pod tym względem zachowawczości Merkel czy nawet interesików Schrödera do okolic 24 lutego (choć, stanowczo, nie okazali się jasnowidzami, a polityk - wybitny - czasem powinien), o tyle obecni kontynuatorzy ich linii nie mają żadnego alibi...

I zawsze mi się wydaje, że to świadczy o tym, że musza mieć na takiego zawodnika haka po prostu.

Z drugiej strony... Jeśli tak jest, to ktoś tam w tej Moskwie w/w hakiem nieumiejętnie operuje. W końcu skompromitowany, idący w zaparte, lobbysta jest dalece mniej przydatny, niż zakamuflowany (mniej lub bardziej) agent wpływu, zdolny ponownie zmienić zdanie w kluczowym momencie.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2022, 09:27:33 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #621 dnia: Sierpnia 29, 2022, 10:26:24 pm »
Nie odbierałbym tak łacno demokratycznym demokratom z Zachodu świadomości egoistyczno-zdroworozsądkowej.
A nawet wręcz przeciwenie.  :D
:)))
A co? Po zastanowieniu skłonny jestem zgodzić się z Tobą.
E, tylko tyle, że egoizm z samej swojej istoty nie jest pojęciem uniwersalnym, tzn. każdy ma "swój" egoizm. My mamy bezpieczniacko-polityczny. Im bardziej na zachód, tym mniej bezpieczniactwa militarnego, więcej dbania o poziom życia (czyli tańsze surowce). I pilnowania by nie wyrosła konkurencja na Wschodzie (nie mam na myśli Rosji  ;D  ).
 Mimo wspólnej Unii są co najmniej dwie polityki - oczywiście pod płaszczykiem.
Cytuj
Należy jednak pamiętać: darmowy ser bywa tylko w pułapce na myszy.
Zależy co masz na myśli - tam nie boją się otwartej agresji. To nasza, ta "strefa zgniotu".
Coś pisał o tym Nex, zanim zamilkł. Punkt widzenia Anglików.
Nie przyjdzie im nawet myśl, że Rosjanie ruszą zbrojnie dalej niż za Wisłę, max Odrę.
I jak sądzę - mają rację.
Plus wielowiekowe tradycje dogadywania się z Rosją. Nawet Mongołowie znali granice bezpośredniego podboju. W wypadku obrzeży zadowalali się rządzeniem poprzez jarłyk.
 Reasumując - ryzykują znacznie mniej, niż mogą stracić. :-\ Jak Ukraina jakoś wygra, zagryzą zęby i...szeroko się uśmiechną  wołając - bracia, wolność!
Jak jakoś wygra Rosja, ucieszą się naprawdę - być może robiąc kwaśną minkę i ojejkując...
Piszę o warstwie rządzącej, nie masach.
Mamy z tym pewne doświadczenia

I gdyby nie opinia publiczna - robiliby to jawnie. Zresztą, zobaczymy po zimie...
I tym do maźka
Cytuj
I zawsze mi się wydaje, że to świadczy o tym, że musza mieć na takiego zawodnika haka po prostu.
Oligarchowie w Rosji, już mniejsza jakiej narodowości, żyją krótko, jeśli zbuntowani.  :D
Zresztą, może masz rację z hakiem.
Ciekawsze, że państwo niemieckie nie odcięło się od niego jednoznacznie. Więc może on realizuje ten ukryty interes państwowy? - jest tym, który przywróci dobre stosunki w razie "lepszych wiatrów". Jeszcze zostanie "mężem opatrznościowym"  ;)
Czy to nie noblistka napisała o grze na wielu bębenkach?  8)
Cytuj
I o ile jestem skłonny bronić pod tym względem zachowawczości Merkel czy nawet interesików Schrödera do okolic 24 lutego (choć, stanowczo, nie okazali się jasnowidzami, a polityk - wybitny - czasem powinien), o tyle obecni kontynuatorzy ich linii nie mają żadnego alibi...
O ile pamietam, na tym forum z dekadę temu i jest to to wygrzebania ja lub maziek, a może kto inny ...nawalimy 1 Nordstrim kolejnym, tym razem gospodarczym, paktem Ribbentrop-Mołotow (głównie dla Ukrainy i po części Polski). Jak się skończył ten pierwszy - wiadomo.


Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #622 dnia: Sierpnia 29, 2022, 10:59:30 pm »
Nie przyjdzie im nawet myśl, że Rosjanie ruszą zbrojnie dalej niż za Wisłę, max Odrę.
I jak sądzę - mają rację.

Tylko, że za Odrę to już do Niemiec, i tu mam kłopot ze zrozumieniem polityki naszych zachodnich sąsiadów (u Francuzów dziwiłoby to mniej, choć powinni chyba pamiętać cara Aleksandra w Paryża, u Anglików prawie wcale, acz w dobie pocisków międzykontynentalnych La Manche nie chroni tak dobrze jak kiedyś), zwł. w kontekście tego, że:
Jak się skończył ten pierwszy - wiadomo.
::) (A propagandyści Kremla plotą przecież o ruszaniu na Berlin, zatapianiu Japonii Brytanii, itd.*)

* Jest to chyba ten kłopot z +/- demokratami, że ponieważ sami bez krępacji obiecują kiełbasę, by zapomnieć o tym w 5 min., jeśli tak im wygodnie, podobną miarą mierzą też deklaracje Hitlerów i Putlerów...
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2022, 11:08:20 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #623 dnia: Sierpnia 29, 2022, 11:43:40 pm »

Tylko, że za Odrę to już do Niemiec, i tu mam kłopot ze zrozumieniem polityki naszych zachodnich sąsiadów /...../
Celem naszych zachodnich sąsiadów jest strategiczny sojusz z Rosją, co ma im pozwolić na przyjęcie roli kolejnego mocarstwa światowego.

Europa mogą rządzić Niemcy albo Francja a krajem który decyduje o tym którzy jest Rosja.

3. Palenie herbaty bostońskiej. Tak ponoć formułował Józio Fisher

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #624 dnia: Sierpnia 30, 2022, 12:33:37 am »
Europa mogą rządzić Niemcy albo Francja a krajem który decyduje o tym którzy jest Rosja.

Mogę uwierzyć, że komuś coś takiego przyszło do głowy (bo durniejsze doktryny w dziejach wymyślano), ale jest to kompletna bzdura. O tym kto rządzi (jeśli ktokolwiek jednostkowy ma to czynić, zamiast kolektywnego kierownictwa unijnego) prędzej decydować może siła gospodarki i miękkich politycznych oddziaływań (plus broni konwencjonalnej i atomowej, na wszelki wypadek powiedzmy). Zatem jeśli ktoś faktycznie chciał wyjmować kasztany z ognia rękami Putina, zamiast inwestować w siebie, musiał być zwyczajnie niespełna rozumu*... (Nikt zdrowo myślący nie da bowiem, chcąc budować własną potęgę, zewnętrznej stronie smyczy - np. gazowej - do ręki.)

* Owszem, wiemy, że głupców nie zabrakło w całym Kosmosie...

Józio Fisher

On to akurat usiłował współtworzyć alternatywę dla NordStreamów:
https://www.spiegel.de/international/europe/fischer-goes-for-gas-ex-foreign-minister-to-become-nabucco-consultant-a-632827.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nabucco_(gazociąg)
I nie wydaje się (obecnie) zbyt antyamerykański ;):
https://dw.com/en/joschka-goes-yankee/a-1852151
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2022, 12:50:31 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #625 dnia: Sierpnia 30, 2022, 01:20:09 am »
A dlaczego Sholz i Macron na wyścigi podlizywali się Putinowi?
NordStrim i wodór:
https://energetyka24.com/gaz/nord-stream-2-na-wodor-czy-to-w-ogole-mozliwe-komentarz

Rosja dostarczając tani gaz  i ropę Niemcom czyni ich przemysł chemiczny konkurencyjnym. A czym stoją Niemcy? Jakie wynalazki tam poczyniono? Nowoczesne technologie wprowadzono?

Niemcy dodatkowo lawirują: liczyli, że będą korzystać z amerykańskiej osłony militarnej,  że będą mieć sztamę z Chinami jako ich przedstawiciel itp.

Działalność UE jak limity CO2, likwidacja atomu, likwidacja węgla służyła Niemcom.

I teraz wodór: spalanie wodoru jest bezemisyjne ale wytworzenie wodoru jest emisyjne. Emisja miała być poza Unią - w Rosji.
Ponieważ wodoru nie można dywersyfikować bo nie ma szans Ruscy zakręcą kurek i zażądają kapitulacji. I UE nie będzie miało wyjścia.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #626 dnia: Sierpnia 30, 2022, 02:18:57 am »
A dlaczego Sholz i Macron na wyścigi podlizywali się Putinowi?

Różne, w tym niecenzuralne, słowa cisną się na usta, gdy mowa o tym segmencie ich polityki, ale podlizywaniem się tego bym jednak nie nazwał.

czym stoją Niemcy? Jakie wynalazki tam poczyniono? Nowoczesne technologie wprowadzono?

https://www2.deloitte.com/de/de/pages/trends/study-german-technology-sector.html

Niemcy dodatkowo lawirują: liczyli, że będą korzystać z amerykańskiej osłony militarnej,  że będą mieć sztamę z Chinami jako ich przedstawiciel itp.

Tu zgoda, przy czym trudno mieć im to za złe.

Działalność UE jak limity CO2, likwidacja atomu, likwidacja węgla służyła Niemcom.

Likwidacja atomu by im służyła, gdyby dla siebie wykupili wyłączenie spod tej zasady i sprzedawali wszystkim dookoła swoją energię. Tak - o mało się nie obudzili z ręką wiadomo gdzie...

Co do reszty - to i tak - docelowo - konieczność. Dyskutować można góra o sposobach i tempie tego odejścia.

Emisja miała być poza Unią - w Rosji.

Co ekologicznie nie ma cienia sensu, minimum jak długo nie zbudujemy na granicach UE odpowiednio wysokiego muru, albo nie nakryjemy jej kopułą...

Ponieważ wodoru nie można dywersyfikować bo nie ma szans Ruscy zakręcą kurek i zażądają kapitulacji. I UE nie będzie miało wyjścia.

Dlatego taka hipotetyczna polityka nie jest rozsądna. CBDU.

(Inna sprawa, że zapominasz o tym, że Katar, w swojej obrotowości może zrezygnować ze zbliżenia z Rosją*, a i Iran - zawsze może zmienić front... lub władze.)

* https://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/iran;rosja;i;katar;stworzyly;gazowa;trojke,248,0,378872.html
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2022, 11:31:17 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #627 dnia: Sierpnia 30, 2022, 10:14:22 am »
No myśmy węgla nie likwidowali. Około połowę jego braliśmy od Rosji dotąd. Byliśmy drugim importerem po Niemczech. Jeśli chodzi o gaz to niektórzy twierdzą, że proporcjonalnie to braliśmy więcej od Niemców. Z tym że od czasu do czasu jeden czy drugi nasz prominent pohukiwał że Rosja zła, Niemcy z nimi pod rączkę a my wręcz przeciwnie, brzydzimy się. Ale po czynach ich poznacie. A czyny były jak wyżej - brnięcie w bardzo dużą zależność od Rosji i to nie cofało się a postępowało w tych ostatnich latach, kiedy dumnie wstawaliśmy z kolan poprzez położenie się na brzuchu. Teraz nagle po latach ochrony naszych górników, co gdzie indziej opisał Cetarian i nominalnego wspierania naszego górnictwa (głównie poprzez apanaże wyższej kadry), wungiel trza brać z Wenezueli i Kolumbii, nie bacząc na jego podłą jakość. Ale suweren musi czymś palić, a tak się składa że poprzez wstręt do nowinek o ile pomnę, bo nie chce mi się sprawdzać, Polska spala ponad 80% (a może 90%) węgla używanego w UE do gotowania i bezpośredniego ogrzewania domostw. Tak oto zagraliśmy, w przeciwieństwie do Niemców i całej UE, Rosji na nosie. Prawda jest taka, że jak wszyscy braliśmy co popadnie bo taniej. Drobne ruchy pod publiczkę miały przyzerwy wpływ na statystykę.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Rosja, ZSRR, Ukraina...
« Odpowiedź #629 dnia: Sierpnia 30, 2022, 03:15:24 pm »
Ale suweren musi czymś palić, a tak się składa że poprzez wstręt do nowinek o ile pomnę, bo nie chce mi się sprawdzać, Polska spala ponad 80% (a może 90%) węgla używanego w UE do gotowania i bezpośredniego ogrzewania domostw.

To prawda. Zresztą jeśli chodzi o wyngiel kamienny jesteśmy w sumie w Unii ostatnim dinozaurem (Czechy też jeszcze coś tam wydobywają i poza tym nikt), jeśli zaś chodzi o brunatny - jesteśmy drudzy po Niemcach (oni palą 46% tej odmiany węgla w Unii, my skromne 19, potem są jeszcze Czechy, Bułgaria, Rumunia i Grecja; z tym, że to się na miejscu wydobywa, i na miejscu zużywa - więc o kosztach ekologicznych mówić można, ale o uzależnianiu się nie):
https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/8412230,produkcja-i-konsumpcja-wegla-wzrosla-w-2021-r-eurostat.html

Nasza polityka? W Unii dość bezceremonialne wstanie od stolika (jesteśmy zależni od Carbo bituminosus i co nam zrobicie?):
https://learngerman.dw.com/en/eu-leaders-agree-to-2050-carbon-neutrality-deal-without-poland/a-51651459
Na użytek wewnętrzny - jakieś podrygi mające zadowolić związkowców:
https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/odejscie-od-wegla-umowa-transformacja-2049-10224.html
(Łatwiej, jak widać, "uszanować" przyzwyczajenia suwerena, niż zaproponować mu alternatywę by pyłu i dwutlenku - a najwięksi pechowcy i tlenku - nie musiał wdychać. Jeden z moich pradziadków, który był jaśniepan i feudał ;), ale potrafił przekonać okolicznych chłopów, że warto zainwestować w "Perkuny"*, czy sypnąć groszem by po pożarze, który strawił drewniane chałupy, powstały w ich miejsce - stojące do dziś - murowane domki, a OSP organizował wręcz depcząc uczucia religijne przekonanych, że nie godzi się gasić odpiorunowego ognia z nieba** musi przewracać się w grobie na widok tego typu kontynuacji tradycji II RP.)

* Drogą prostej demonstracji (nie tak odległej od współczesnego chwalenia się kumplom nową bryką) zresztą.

** Legenda rodzinna mówi coś o oddaniu moczu we wzburzeniu na ów "święty" ogień celem zademonstrowania, że kary boskiej to nie ściągnie.

Około połowę jego braliśmy od Rosji dotąd.

Więcej - 70-65% jeśli chodzi o minione dwa lat. Przy czym jednak import odpowiadał za ~20% naszego zużycia, z czego import od Putina 8,5 (stan za rok 2020):
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/blokada-importu-wegla-z-rosji-ile-i-po-co-go-sprowadzamy/kzm2zkd
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2022, 04:41:15 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki