2176
DyLEMaty / Re: kłopoty z globalnym ociepleniem
« dnia: Czerwca 08, 2009, 01:37:34 am »?Tam zaraz wszystko na opak...tylko Globalne CO zmienilo miejsce.Reprezentujesz Smoku jakas pokretna logike.Skoro dowodzisz ze ateizm jest produktem koncowym to coz udowadniasz ze towarzyszyl nam od poczatkow homo sapiens?
Wszystko na opak.
Najpierw jest zagęszczenie --> zanik--> ateizm, GLOBCIO, asteroida.
Cytuj
(swoja drr...pewnie tam gdzie zaczatki jakichkolwiek religijnych wierzen tam i zaczatki odrzucania tychze).Bo jesli ateizm towarzyszy nam od lat to jego wynikiem niechybnie musi byc zageszczenie - a nie odwrotnie;)Pora wykres zweryfikowac.Nie i nie.
Cytuj
Zanik instynktow...zbyt duze uproszczenie ze jest wynikiem tylko zageszczenia ludnosci.W ogole sie ta teza nie broni.Gdyby to uzasadnic przemianami spolecznymi ktore popychaja ludzi do autodestrucji to predzej da sie przyjac.Czyli czym konkretnie?
Cytuj
Poza tym jesli ateizm jest wynikiem zaniku instynktu samozachowawczego to cud prawdziwy ze ludzkosc dotrwala do dnia dzisiejszego...nie ulegajac przy tym samozagladzie.Gatunek z tak zachwianym instynktem nie mialby szans przetrwac i w dodatku sie rozwijac...uff i howgh!;)Rozwój ateizmu.
2. Dlatego praktycznie go nie było.
II
Liv:
Cytuj
Odczep się wreszcie od biednego Demokryta. Poczytaj sobie trochę o religiach grecko-rzymskich. Ich bogowie byli na wskroś materialistyczni. Żarli, chlali itp. Więc wyznawanie materializmu wcale nie przeszkadzało Grekom wierzyć w takowych. No bo niby do kogo modlił się Demokryt o powodzenie w życiu - do atomów? Jeżeli już, to lekkie powątpiewanie wyraził Protagoras. Ale raczej w możliwości poznawcze człowieka a nie w bogów (tyle,że to agnostycyzm, nie ateizm).Czyli stoisz na stanowisku, że Grecy byli materialistami? Ktoś tu twierdził, że ja to twierdzę. Jakieś życie pozagrobowe było, więc dystansuję się od tego.