1786
DyLEMaty / Re: ANDRIEJ TARKOWSKI CZYLI SOLARIS I NIE TYLKO:)
« dnia: Lutego 18, 2014, 11:31:18 pm »
Solaris Tarkowskiego na razie dla mnie niestrawna. Książka jednak jakieś tempo akcji ma.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Po przeczytaniu listu biskupów o dżenderze oraz tego, co po liście piszą rozmaite gazety pro i anty, stwierdzam jedno - może i różne majtki noszą, ale grają wszyscy w jednej drużynie... Kosmicznej.A konkretnie co nie pasi?
Zwykłym ludziom te gędery wiszą równo. Hałas robi tylko światowy postęp. Jak zawsze. Na szczęście era ideologii minęła bezpowrotnie :-)Masz w rodzinie jakieś dziecko? Wisi Ci jego los?
vosbm
No, gdyby tylko o badania chodzilo, mozna by machnac reka, zwlaszcza, a wlasciwie jedynie, gdyby nie finansowac tego z pieniedzy podatnika. Niech by sobie, a Muzom badali to, albo jakie sa wymiary tylnej dziurki ptaszka zwanego Kukulcielem, albo jak sie Wije Bedawelskie wija. Obawiam sie jednak, ze jak to juz bywalo z innymi filozofiami spolecznymi typu Marksizm,Gender jest nazywana marksizmem kulturowym. Związek z myślą Engelsa jest tu znaczny, dodatkowo pomysł o jednej zasadniczej nierówności powodującej całe zło świata. Po jej usunięciu nastanie doczesna szczęśliwość... Walka klas nie wyszła to tera walka płci.
Można sobie kuć, co się chce, także terminy. Natury nie oszukasz. Nad instynktami władzy nie mamy, możemy je jedynie ignorować, o ile stanie nam silnej woli.Nie ten etap. W obecnym jeszcze przyjmuje się niemożność zmiany orientacji, bo to było wygodne. Cel został osiągnięty i teraz widzimy przygotowanie pod zmianę o 180 stopni i orientacja będzie wolnym wyborem.
Bo natury nie da się oszukać. Nie da się z homoseksualisty zrobić hetero i vice versa.
Ale o czym mówisz, mówiąc "genderyzm"? O tym, co roi się w głowach wypowiadających to słowo kapłanów i redaktorów mediów przykościelnych? To masz rację .Owa Kasia Egeland jako kapłan mediów przykościelnych?