Autor Wątek: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Solaris"  (Przeczytany 17753 razy)

jo

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
[M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Solaris"
« dnia: Lutego 25, 2006, 04:38:09 pm »
Witam :)
Jestem tu nowa (bardzo nowa nawet), a że zjawiłam się tutaj w określonym celu, przejdę do rzeczy.

Temat jednej z moich prezentacji maturalnych (matura międzynarodowa - podkreślam aby nie pojawiły się pytania związane z poprawnością np. sformułowanego tematu itd.  ;)) oparty jest na połączenie kolażu fotograficznego, wyników ankiet ulicznych itd. z próbą odpowiedzi na pytanie o psychiczną kondycję ludzkości.
Moją inspiracją były zajęcia dotyczące psychicznej kondycji bohaterów "Solaris" i to właśnie na podstawie tego Dzieła ma powstać moja prezentacja.

Podczas poszukiwań inspiracji natknęłam się na to forum i bardzo chciałabym poznać Waszą opininię o wyżej opisanym temacie. ( głównie w odniesieniu właśnie do "Solaris" ale komentarze mówiące o osobistym systemie wartości czy też własnej ocenie swiata mile widziane :) :) :)jak wszystkie inne odpowiedzi  ;D)

z góry dziękuję za zainteresowanie :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2006, 06:53:54 pm wysłana przez Terminus »

Deckard

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1505
    • Zobacz profil
Re: [M] psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 25, 2006, 05:37:06 pm »
Witam na forum,

To może najpierw opisz nam co się działo na tych zajęciach dotyczących psychicznej kondycji bohaterów "Solaris". Jestem ciekaw jakie powstały wnioski i w ogóle jak to wyglądało.

CU
Deck

A-cis

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 204
    • Zobacz profil
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 25, 2006, 08:00:37 pm »
I czy ta "psychiczna kondycja bohaterów "Solaris", to ma być w momencie przylotu, czy już po kilkudniowym pobycie ;)

jo

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 25, 2006, 09:00:06 pm »
 Już wszystko wyjaaaśniam
kolaż dopiero maaa poowstać  ::) ::) tak się zabieram i zabieram... kolaż złożony ma być z czarno białych zdjęć ludzkich twarzy oraz wycinków z czarno białych i kolorowych gazet, jest on raczej tłem dla całej prezentacji, obraz świata "w ogóle"

http://upload.miau.pl/1/51689.doc - link do ankiety
http://upload.miau.pl/1/51697.doc  - plany dotyczące realizacji

ankieta nie została jeszcze przeprowadzona :) zaczynam realizacje od poniedziałku

A-cis - wszystko zależy ode mnie więc myślę, że można odnieść się do jednego i drugiego momentu

A-cis

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 204
    • Zobacz profil
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 25, 2006, 11:05:14 pm »
Więc (najkrócej mówiąc) myślę że w momencie przylotu kondycja psychiczna bohaterow nie była najlepsza. Opieram to na założeniu, że człowiek radosny, pragnący przycisnąć do piersi cały świat, raczej się nie wybiera samotnie na odległą placówkę, położona gdzieś na peryferiach galaktyki.
No a po kilku dniach pobytu ich stan psychiczny znacznie się pogorszył ;)
Zastanawiali się czy nie popadli w obłęd.

Falcor

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 591
  • ...where no one has gone before.
    • Zobacz profil
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 26, 2006, 01:11:01 am »
Główny bohater istotnie mógł mieć jakieś problemy emocjonalne (ta jego panna...) przed przybyciem na stację, ale czy reszta załogi też to już inna, dość niezbadana sprawa. Wyobrażam sobie, że może być ktoś kto traktuje pobyt na tak oddalonej placówce jako wyzwanie, albo jest pełen optymizmu dla pracy którą mu zlecono i nic mu nie straszne :)

Po tym co się wydarzyło oczywiście psychicznie "oklapli", ale to oczywiste.

Ehh, strasznie ogólne to wszystko. Ciężko coś tu napisać tak bez sprecyzowania tematu. Czuję się jakbym pisał same banialuki. Może po woli coś z tego wyjdzie ???

Taki zwykły dzień, biało-czarny dzień...

Rachel

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 26, 2006, 11:34:42 am »
Podoba mi się ten temat maturalny, taki ciekawszy i ambitnijeszy od innych, którymi zasypywani tu jesteśmy ;)

Nie mniej jednak, dość trudne jest to zagadnienia, bo cała sztuka w tym aby go nie przedstawić banalnie, a myślę, że gdy mowa o uczuciach, to łatwo o naiwność i banalność właśnie. Bardzo mi się podoba fotograficzne tło. Fotografia rewelacynie zatrzymuje w pojedyńczym kadrze ludzkie uczcia.

"Solaris", to dla mnie niesamowite studium nad ludzkimi uczuciami. Wszystko pomieszane, nie ma łatwego wyjścia z sytuacji, którą poniekąd sami sobie stwarzamy.
W tej książce można też znaleźć problem odpowiedzialności jaką ponosimy za drugiego człowieka.

« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2006, 11:34:56 am wysłana przez Rachel »

jo

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 26, 2006, 11:42:02 am »
No to ja może krok po kroku, wraz z postępem pracy nad projektem, postaram się uściślać...
to co powiedzieliśmy na lekcji:

1) mapy wartości Kelvina i Harey ---> nie wyszło za ciekawie, sama musze nad tym popracować
2) omówienie poziomu rozwoju technologicznego w kontekście jego wpływu na cele, wartości, plany człowieka
3) próba ogólnikowej rekonstrukcji społeczeństwa <nie tylko charakterystyka bohaterów>
4) jak rozwój technologiczny zmienia priorytety - co niszczy, co buduje, co tworzy od nowa
5) jak człowiek <Kelvin np.> żyje z cięzarem wartości, które przestały ogólnie być tak ważne <miłość np.>, postawa względem drugiego człowieka

itd itp....

Deckert

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 26, 2006, 12:20:59 pm »
No tak, wszystko to nadal hasła i slogany. Nadal nie napisałaś nic o tych zajęciach. Jak wyglądały? Do jakich wniosków doszliście?

CU
Deck
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2006, 12:21:12 pm wysłana przez Deckert »

jo

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 26, 2006, 12:25:30 pm »
zdjęć nie ma :) ja sama mam stworzyć kolaż jako część mojej pracy  ::)
biorę się za to dziś, nad zdjęciami popracuje do czwartku, cyfrówka - postaram sie je gdzieś wrzucić i przedstawić tutaj :)

ogólnie interesuje mnie podejście innych do tematu... szukam źródeł, ludzi którzy mogliby coś ciekawego dodać. inaczej rozmawia sie z tymi, ktorzy Solaris znają, czytali itd. niż z ludźmi, którzy mogą wygłosić opinię dotyczącą tylko świata "naszego", teraźniejszego

Deckard, jeśli wolisz, mozesz zawsze wstrzymać się od komentarza i poczekać na zdjęcia, z całą pewnością sie pojawią :):):)

Deckert

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 26, 2006, 12:33:57 pm »
Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. Nie chodzi mi o Twoje zdjęcia (chociaż oczywiście z przyjemnością rzucę na nie okiem, gdyż sam interesuje się fotografią). Chodzi mi o zajęcia. Cytuję Twój pierwszy post:

Cytuj
Moją inspiracją były zajęcia dotyczące psychicznej kondycji bohaterów "Solaris"


Zaciekawiło mnie to, dlatego zadałem Ci pytanie na temat tych zajęć. Jeśli jednak nic nie chcesz pisać na ich temat... to OK.

Czekam w takim razie na zdjęcia.

CU
Deck

Terminus

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 26, 2006, 04:07:06 pm »
Ale Deck, przecież jo napisała później, że te zajęcia się nie odbyły  :-/
(Wiem, że to czyni fragment jej pierwszego postu dziwnie nonsensownym, but it's not my business...) ::)
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2006, 04:17:32 pm wysłana przez Terminus »

Terminus

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 26, 2006, 04:15:32 pm »
Dobra, to wpadnę sobie do tego tematu.

Otóż, wyznam na wstępie, że ...nie za bardzo go (tj. temat)  rozumiem. Kiedy słyszę hasło ,,psychiczna kondycja ludzkości'', to nie za bardzo wiem o co chodzi. W każdym razie cokolwiek nie przychodziłoby mi do głowy, to są to raczej spostrzeżenia natury statystycznej, w skali społecznej. Trudno mi opisywać kodycję ludzkości na przykładzie pojedynczych jednostek.
A tutaj, z konieczności, tak właśnie trzeba postąpić.

Poczułem się nieco ukierunkowany, czytając o konkretniejszych pomysłach jo, takich jak ,,mapy wartości'' itp.

Trzeba jednak pamiętać, że bohaterowie Solaris, w moim mniemaniu, bynajmniej nie są grupą reprezentatywną dla ludzkości. Więc nawet, gdy analizując ich postępowanie wyciągniesz pewne wnioski, po czym będziesz postulować, że dotyczą one całej współczesnej akcji Solaris ludzkości; nawet wtedy stąpać będziesz po cienkim lodzie, a hipotezy Twoje będą niezmiernie wątpliwe. Zastanówmy się bowiem, z kim mamy na stacji Solaris do czynienia. Jest to kilku naukowców (a zatem ludzi, którzy mają nieco inne priorytety i kanony myślowo - analityczne od tzw. statystycznego przedstawiciela ludzkości) oraz Harey (tj. jej kopię), która, będąc materializacją wyobrażeń Kelvina nie mówi niczego o osobie, którą odwzorowuje, a raczej więcej o samym Kelvinie.

Warto mieć to na uwadze.

A zatem, tyle w kwestii wstępnych spostrzeżeń.
Pozdrowienia.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2006, 04:20:17 pm wysłana przez Terminus »

A-cis

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 26, 2006, 08:30:06 pm »
Cytuj
Wyobrażam sobie, że może być ktoś kto traktuje pobyt na tak oddalonej placówce jako wyzwanie, albo jest pełen optymizmu dla pracy którą mu zlecono i nic mu nie straszne

W sferze ogólnej oczywiście masz rację. Takie przypadki napaleńców-ideowców się zdarzają. Ale ja miałem na myśli konkretne osoby, które były na stacji. A tam takich osób IMO nie było.
A Kevin był z nich chyba najmłodszy.

Rachel

  • Gość
Re: [M] Psychiczna kondycja ludzkości w "Sola
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 27, 2006, 11:51:17 am »
Po większym przemyśleniu tematu zgodzę się w pełni z tym, co Terminus napisał.
Bohaterowie 'Solaris" nie mogę być traktowani jako swoista reprezentacja całej ludzkości. Ich życie na stacji toczyło się zupełnie innym torem i chyba niezbyt mocno synchronizowało się z tym na Ziemi.
Myślę także, że w ogóle ocenianie psychicznej kondycji ludzkości, na podstawie zachowania kilku osób, to taka syzyfowa i pozbawiona sensu praca.
Trudno nam stwierdzić, co dokładnie i w jakim stopniu wpływa na psychiczną kondycję pojedyńczego człowieka, a co tu mówić o całej ludzkości ::)
Ale temat jest jaki jest i po prostu trzeba generalizować trochę i przysłowiową wode lać  ::)

P.S. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: Lutego 27, 2006, 11:52:24 am wysłana przez Rachel »