Autor Wątek: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...  (Przeczytany 117559 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16570
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #135 dnia: Października 23, 2009, 12:26:35 am »
Nie czytam już dyskusji ale domyślam się że Q WIDZI że Ziemia jest kulista ;)

Jak oglądam zdjecia z orbity to widzę ;). Jeszcze raz technologia w roli rozszerzacza świadomości ;D.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #136 dnia: Października 23, 2009, 02:12:39 am »
Q, te zdjęcia są generowane komputerowo!

;)

This user possesses the following skills:

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3053
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #137 dnia: Października 24, 2009, 11:49:00 am »
Hm...mieszaja sie tu wg mnie przynajmniej 2 tematy.Model swiata ktory tworzy sobie mozg na podstawie danych plynacych ze zmyslow i to co nastepnie dzieje sie z tym modelem.

Niekoniecznie. Widzenia pewnych rzeczy trzeba się nauczyć. Np. ludy żyjące w puszczy w zasadzie nie postrzegają perspektywy, widzą "płasko". To się uwidacznia w dawnym malarstwie, te wszystkie średniowieczne obrazy ze zniekształconą perspektywą to wynik nie nieudolności malarza, ale tego, że wówczas tak rzeczywiście postrzegano swiat. Zdolność postrzegania perspektywy przyszła prawdopodobnie dopiero gdy zaczęto mieszkać w prostokątnych pomieszczeniach i mózgi zaczęły się ćwiczyć w odbiorze zbiegających sie linii.

A można widzieć jeszcze inaczej - krowa czy mucha widzą świat zupełnie inny niż my - jest to co innego "fizycznie", choć z takim widzeniem, posiadając inteligencję też pewnie można by dojść istoty rzeczy, przynajmniej w zakresie tej fizyczności, bo to co jest kulturowym nalotem, będzie pewnie nieprzekładalne.

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #138 dnia: Października 24, 2009, 12:34:37 pm »
Cytuj
To się uwidacznia w dawnym malarstwie, te wszystkie średniowieczne obrazy ze zniekształconą perspektywą to wynik nie nieudolności malarza, ale tego, że wówczas tak rzeczywiście postrzegano swiat.
Bo to była perspektywa religijna. Z poziomu nieba. Duży Bóg, mniejsze postaci aniołów i świętych. I w dole ziemia z maleńkimi ludźmi i ich jeszcze mniej ważnymi zajęciami.
 Zabawne, że obecna perspektywa "kosmiczna" jest nieco podobna. Ziemia nadal jest mała, a ludzi nie widać wcale. Boga zresztą też nie widać, co ludziska próbują rekompensować, nadając religijne nazwy obiektom kosmicznym, jak np. "Oko boga".
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13652
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #139 dnia: Października 24, 2009, 12:51:16 pm »
Zdolność postrzegania perspektywy przyszła prawdopodobnie dopiero gdy zaczęto mieszkać w prostokątnych pomieszczeniach
IMO bardzo mocno naciągane i bez żadnego podparcia dowodowego. Egipcjanie żyli w prostokątnych pomieszczeniach od lekko licząc 50 wieków przed narodzeniem Chrystusa, (dla Jerycha da się pociągnąć jeszcze zdrowo w dół), a przedstawiali perspektywę na zasadzie dalsze=wyżej. Grecy i Rzymianie też żyli w prostokątnych pomieszczeniach. W średniowieczu też jak nic żyło się przeważnie w prostokątach.

Uważasz panujący trend w przedstawieniach ikonograficznych za sposób postrzegania rzeczywistości. Można się z tym zgodzić, dopóki nie twierdzisz, że ci ludzie faktycznie tak widzieli ;) . To że Bruneleski (architekt zresztą) opracował zasady perspektywy linearnej którą uważamy za "prawdziwą" i "naturalną" to nie znaczy, że faraon inaczej niż my dziś widział rzędy kolum w sali hipostylowej.

Jeśli Grecy circa 2k lat przed Bruneleskim wprowadzają korekty do geometrii Partenonu na akropolu ateńskim (takie jak wybrzuszenie stylobatu o 2 cale, czy nachylenie skrajnych kolumn do środka) to raczej oznacza, że doskonale zdają sobie sprawę, jak funkcjonuje oko ludzkie i jak je oszukać (czym trudni się w końcu perspektywa na obrazach). Nie wspomnę tu o innych ich wynalazkach w tym względzie, bo mógłbym długo paplać, ale "rzucę" hasło enthasis dla zainteresowanych ;) .

Prawda jest taka, że dzisiejsze przedstawienia są w pewnym sensie "prymitywne" - za starożytnego Egiptu żeby zrozumieć obraz (relief) trzeba było WIEDZIEĆ jak nań patrzeć, więc bylo to zarezerowowane dla elit, a dziś na zdjęcie Dody każdy se kurna spojrzy i jaki jest koń - widzi.

edit: widzę, że liv powiedział krócej, co ja dlużej :) .
edit2: moja fota stylobatu Partenonu - bardzo im się chciało, żeby na taaakiej rozpiętości wyłuczyć linię prostą o ledwie ~2'', czego oczywiście "w ogóle nie widać"* no chyba, że ktoś zlośliwie stanie jak ja :) .



*za to widziany od frontu stylobat i architraw są bardziej proste od prostych. Biel bielsza od bieli ;) .
« Ostatnia zmiana: Października 24, 2009, 03:06:55 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7005
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #140 dnia: Października 24, 2009, 01:12:47 pm »
Hm...nie widze sprzecznosci miedzy tym co ja napisalam a co Ty - Hoko.To dalej jest tworzenie czy uczenie sie swiata zewnetrzenego na podstawie bodzcow dostarczanych przez zmysly.
Nie rozwazalam widzenia "inaczej" przez inne gatunki tylko przez czlowieka.A jak czlowiek patrzy...kazdy widzi;)
Tak na marginesie: ciekawa zaburzenia widzenia, blednika i ogolne uczucie przwrotu w zmyslach mozna sobie zafundowac odwiedzajac dom stojacy na kominie w Szymbarku.W srodku maszeruje sie po suficie.Schody prowadzace na pieterko sa tak wyprofilowane ze gdyby nie slup na gorze to mozna pijanym krokiem przetoczyc sie przez caly stryszek;)
http://www.zlotadolina.pl/img/szymbark.jpg
Ponadto ciekawe muzeu i dom Sybiraka.


Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #141 dnia: Października 24, 2009, 01:25:11 pm »
Q sie spodoba to, co teraz pisze.
Odnosnie mazkowego postu - zaraz sobie sprawdze w slowniku co to jest "stylobat" i "architraw", ale poki co patrze na fotografie i... nic nie widze :) Ani zeby bylo cos przedluzone, ani w ogole, kompletnie nie mam pojecia na co zwrocic uwage. Czy chodzi o ten "schodek", czy to, co nieostre na pierwszym planie...
Slowem maziek widzi w gwiezdnej konstelacji postac, a ja same kropki :)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16570
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #142 dnia: Października 24, 2009, 01:33:34 pm »
Bardzo ciekawe rzeczy mówicie, nie będę się wcinał ;), posłucham. Tylko do tego się odniosę:

A ow cyborg by funkcjonowac w naszym swiecie musi tworzyc sobie model swiata na podst widzenia tzw "normalnego"...inaczej sie rozbije o sciane;)

Niekoniecznie, nawet jeśli będzie widział scianę jako drgające atomy i pustkę między nimi, ale będzie wiedział co spotkanie z nią oznacza w praktyce.

Dla nas bardziej "oczywista" jest twardość ściany, atomy to tylko teoria. On będzie widział atomy, ale będzie wiedział - z boleśnie weryfikowalnej ;) teorii - że to ściana, w którą można walnąć.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #143 dnia: Października 24, 2009, 01:38:32 pm »
Maziek na swoim Bucefale miażdżący bardziej niż husaria ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7005
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #144 dnia: Października 24, 2009, 01:55:01 pm »
Q napisales:
Cytuj
Niekoniecznie jeśli uda nam się zrobić z kogoś np. cyborga zdolnego raz patrzeć "normalnie", raz mikro-, a raz teleskopowo.
Najprostsza droga do funkcjonowania cyborga w naszym srodowisku  i porozumienia z czlekiem  jest model "normalny".Po co komlikowac?Widzenie macro i micro do zadan specjalnych?;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16570
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #145 dnia: Października 24, 2009, 02:03:53 pm »
Ten cyborg jest tak bardzo teoretyczny, że sam nie wiem jaki sposób postrzegania byłby dlań najwłaściwszy, bo nie wiem po co go zrobiono ;)...

A nie, już wiem, zrobiono go by pokazać, że różne sposoby postrzegania podparte odpowiednią teorią mogą dawać w praktyce wcale kompatybilny obraz świata, tylko inna część w nim będzie "intuicyjna", a inną trzeba będzie sobie dośpiewywać.

(Skądinąd zastanawiam się czy dałoby się - w odległej przyszłości - stworzyć takie "oko". które zdolne by było postrzegać jednocześnie ścianę i złożone z niej atomy; równie łatwo drzewo za oknem i odległą o miliardy lat świetlnych gwiazdę tak dokąłdnie jakby nade łbem wisiała. I jakich technologii trzebaby w tym celu użyć, bo że nie optycznych, to jasne.)

ps. liv: z perspektywami to jest taka drobna róznica że wobec Wszechświata człowiek faktycznie jest malutki i krótkotrwały, a te całe hierarchie niebieskie "istniały" tylko w głowach wyznawców... ;)
« Ostatnia zmiana: Października 24, 2009, 02:14:08 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13652
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #146 dnia: Października 24, 2009, 03:03:43 pm »


 ;D
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #147 dnia: Października 24, 2009, 04:46:58 pm »
Widzisz?
Nie widze.
A wiiiidzisz!

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 7005
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #148 dnia: Października 24, 2009, 05:41:42 pm »
Ten cyborg jest tak bardzo teoretyczny, że sam nie wiem jaki sposób postrzegania byłby dlań najwłaściwszy, bo nie wiem po co go zrobiono ;)...
Wobec powyzszego pozostaje odpowiedz:
To jest cyborg na miarę naszych możliwości. My tym cyborgiem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz cyborg, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo! ;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16570
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Świat, w którym wszyscy będą czytać "Postępy fizyki" przy obiedzie...
« Odpowiedź #149 dnia: Października 24, 2009, 05:44:23 pm »
olka, skad wiedziałaś, że kocham "Misia"?  :D
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki