To tyłek zajęca. Zające to świnie.
Ja miałem dwa skojarzenia - z kotem i z zającem, oczywiste że od tyłka.
Do kota mi skoki nie pasowały, a do zająca schowane uszy.
Łeb mi podpowiedział skrzyżowanie międzygatunkowe

Na szczęście realia nie są tak płaskie jak mój łeb

Płaska fotka przekłamuje faktyczne realia.