Autor Wątek: AI - przerażająca (?) wizja  (Przeczytany 254056 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2951
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #765 dnia: Maja 09, 2023, 12:59:21 pm »
Q, posłuchaj sobie całości :)

ps
w stopce masz link do jakiegoś obrazka ze startrek.pl, który znikł, co mocno wydłuża załadowanie strony - zrobilibyście coś z tym ;)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #766 dnia: Maja 09, 2023, 06:42:08 pm »
To tylko lokalne opóźnienie. U mnie ten obrazek z Pickardem i Data od razu widzę.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2951
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #767 dnia: Maja 10, 2023, 09:08:44 am »
No, teraz tak - ale to już z innej lokalizacji idzie, widać Q przestawił  :)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #768 dnia: Maja 13, 2023, 02:23:20 pm »
Obaj macie rację (xetras, że widać, Hoko, że Q przestawił) ;).

A tu jeszcze Rożek w temacie, w pierwszym rzędzie widzi zagrożenia rodem z filmu "Her":
https://www.tysol.pl/a104145-wywiad-tomasz-rozek-probowano-nauczyc-ai-moralnosci-to-zawsze-wychodzilo-zle
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #769 dnia: Maja 14, 2023, 10:24:06 pm »
Strach się bać, skoro taki tytuł brzmi i grzmi:
https://www.pb.pl/harari-sztuczna-inteligencja-zhakowala-system-operacyjny-ludzkiej-cywilizacji-1185251

Szczerze to mnie sam tytuł zniechęca do czytania. Za dużo zdarza się podobnych.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #771 dnia: Maja 15, 2023, 10:28:11 am »
"...AI może stworzyć wykładniczo potężniejszą AI" — pisze Harari.

A ta z kolei następną, i tak ad infinitum? :o

— Bogosfera? — domyślił się Tiuxtl. A tak, była taka idea, synteologiczna, bo miało się rzucić w Kosmos dla jego pacyfikacji syntetyczną Wszechmoc… pewno, stworzony Bóg, Syntheos, kiełkujący na jednej planecie, żeby po eonach rozpostrzeć się na całe Uniwersum…

https://www.roma1.infn.it/~anzel/answer.html

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2951
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #772 dnia: Maja 15, 2023, 10:42:44 am »
"...AI może stworzyć wykładniczo potężniejszą AI" — pisze Harari.


A skąd on to wie?  :)

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #773 dnia: Maja 15, 2023, 06:56:39 pm »
A skąd on to wie?  :)
A od czego on(a) jest mędrcem? ;) ;D

Osobiście nie sądzę, by prof. Harari miał(a) rację.
Tak na chłopski rozum: AI kolejnej generacji, ta "wykładniczo potężniejsza", potrzebuje m.in. odpowiedniego sprzętu. Hardware'u. Nie bardzo widzę, w jaki to sposób pozbawiona własnych "efektorów" AI potrafi produkować nano- i pikometrowe scalaki, a potem składać je do kupy. Bez udziału lepniaków? Hmm... :-\

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #774 dnia: Maja 16, 2023, 10:08:26 am »
co to ja chciałem?
Aha
Internet powstał dla obrazu rzeczywistości , a nie dla rzeczywistych relacji.
(Jakoś tak, i najkrócej).
/No i czas czyli bieżączka jest tylko jednokierunkowa/.

Czyli- to rzeczywistość tworzy a nie jej obraz.
Ściślej - podmioty rzeczywiste poza obrazem z tej części rzeczywistości, , która jest nieopisana, tworzą.
Koniec rozwijania myśli, EOT, to tylko . luźna uwaga i do niej zbyt wiele załączników.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #775 dnia: Maja 17, 2023, 11:59:09 am »
Przy okazji działań modnego  "filozofa zmieniającego rzeczywistość" czyli Harariego...
Czyżby ograniczał dostępność, aby tworzyć owoc zakazany dla bogatych i jako nieosiągalny dla innych?
Czy ma być osiągalna tylko dla rodów które stać finansowo i przez bogacenie się na udawanie arystokracji czyli rządzenie najlepszych lub najlepszymi?

Otóż: była moda na bielenie włosów amoniakiem, była moda na bielenie cery ołowiem, była moda na cudowność radioterapii.
https://www.polsl.pl/rjo7-cpn/promieniejszesz-zdrowiem/
Wszystko to przedwcześnie postarza i gubi tych, którzy daną modę naśladują.
Reklamowana moda na suplementy, diety, chemię, hardkorowy koksu, itd.
Jest sobie celebryta i wywołuje swoją  pisaniną namiastkę tego co jest rzeczywiste. Kontynuuje modę na siebie.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Juwal_Noach_Harari
Naśladownictwo nie jest wskazane, a raczej tylko własne działania. Bezwiedne akcje i reakcje dają większe pole do popisu a sama wiedza to raczej ogranicza to pole. No i p. J.N.H. też wspiera ograniczenia.

Niemieckomedialnu Onet ( to medium zbliżone do niemieckich producentów przemysłowych, bo przypomnę ile słali kłamliwej propagandy przeciw karabinkowi MSBS "Grot") kłamie też w tytule.

Harari pisze że byłby to koniec demokracji a tymczasem Onet daje tytuł taki:
Słynny filozof pesymistycznie o przyszłości. "To może być koniec historii człowieka"


Nie - koniec demokracji to nie koniec historii człowieka.
1.Rodzenie człowieka nie potrzebuje demokracji albo czegoś tam,
2. podobnie kontakt kupno-sprzedaż też nie wymaga demokracji,
3.działalność wytwórcza w pracy też nie wymaga demokracji,
4.zabawa i gra też są z demokracja rozdzielne, itd.
nie chcę podawać więcej przejawów braku demokracji.
PS.
Czy on nie umie wyjść z bańki politycznej propagandy?
Politycy to degeneraci i manipulanci i nie warto robić im klaki w ich karierze.
Zwłaszcza "politycy w demokracji to kondensatory głupoty".
"Demokracja to rządy szakali wyznawane przez osły".

Nie pamiętam kto napisał te złośliwości ale bywają trafne, a ustrojów typu -kracje lub -archie bywa wiele.
 Za demokratami stoją ci od których demokraci zależą.
 Demokracja to wynalazek na to żeby ukryć tych od których demokraci zależą a preferowanie/eksponowanie publice karierowiczów (przez częste  powtarzanie i przypominanie i zawężanie i zniechęcanie  do wyboru swobodnej drogi życiowej).

Demokracja nie tworzy - choćby  pożywienia, a raczej niszczy - niszczy tych samodzielnie myślących, za którymi nikt nie stoi i którzy nic sobą nie reprezentują. Po prostu to podane złudzenie do wierzenia że demokracja działa. To ludzie działają a nie stan (jakikolwiek).

Dodatek:
W PRL prawo stanu wojennego nie zostało zniesione tylko włączone w system prawny i tak częściowo pozostało, przykłady:

Trybunał Stanu miał być dla rozprawiania się z wrogami ludu z poprzedniej administracji (premierów* -Jaroszewicza, Babiucha, Pińkowskiego), ale nie było konieczne widowisko medialne dla ludzkiej gawiedzi i ani Jaruzelski ani Messner ani Rakowski nie użyli go.(Miał być antykorupcyjny). O korupcji:
https://apcz.umk.pl/PL1944/article/view/Polska.2020.10/27342
Zwyczajowe nazwy i faktycznie brzmiące są inne (to też nieco dziwne, ale tak jest).
*"osoba kierująca Radą Ministrów oraz zapewniająca wykonywanie polityki Rady Ministrów w ustroju politycznym Polski. Zwyczajowo nazywany jest premierem."

Trybunał Konstytucyjny miał zatwierdzac fakty dokonane i do tej pory to jego podstawowa funkcjonalność (co aparat partyjny platformy skwapliwie wspierał a aparat partyjny PiSu nieudolnie naśladuje w przebiegłości PO). Służy do tego, kto kogo  przechytrza i czyja jest Polska, itd.
https://niezalezna.pl/87262-po-co-jaruzelskiemu-byl-trybunal-konstytucyjny-dla-socjalistycznej-odnowy

Przykre są mechanizmy władania karierami i prawo stanu wojennego nijak nie da się podciągać pod ustrój demokratyczny a właściwie jego miraż.
Przecież lud nie chce brać udziału w decydowaniu.Jest traktowany jak sługa zależny od rozdawnictwa prezentów kradzionych komuś tam z jakiejś innej grupy kolesiów.
Dziwne jest trzymanie się polityki  tudzież demokracji skoro jej nie widać. Niech będzie że JNHarari ją widzi, (tylko czemu tak gnębią Palestyńczyków [inaczej-Filistynów], czyli innych semitów tylko osiadłych w Palestynie wcześniej przed nimi?). Kiedy widać armię albo policję to raczej nie widać demokracji i nie o demokrację chodzi.
Powiązanie czegoś co jest do zabawy (AI)
[Do zabawy, bo ludzie ją tak wykorzystują] z ludźmi rzeczywistymi
nie polega na użyciu słowa demokracja do opisu jakiegoś końca.
Raczej na tym że władza nie ufa ani wojsku ani policji ani niewolnikom demokracji czyli tłumowi, ludowi.
To koniec złudzenia (choćby np. na francuskich ulicach i rządzeniu niejawnych struktur przez narzucanie dekretów).

Niedawne rządzenie WHO przymusowymi niewolnikami też już było, technicznie wykonane przez pozbawienie leczenia przewlekłych chorób przez bezimienne ciała obce (czyli rządy co tygodniowymi statystykami, rozporządzeniami urzędnika centralnego  jakiegoś nadleśnictwa i codziennymi dyrektywami przez  najpiękniejszych celebrytów).

Przecież technicznie to tajna anonimowa władza a nie ustrój gdzie zna się swojego przedstawiciela lub inaczej reprezentanta interesów. Pisowcy przynajmniej odgrywali swoje obrzydzenie na froncie z pandemią. Inni totalnie gnębili przymusem.
To trwa dalej.








« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2023, 12:40:34 pm wysłana przez xetras »
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2951
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #776 dnia: Maja 18, 2023, 02:29:08 pm »
co to ja chciałem?
Aha
Internet powstał dla obrazu rzeczywistości , a nie dla rzeczywistych relacji.
(Jakoś tak, i najkrócej).
/No i czas czyli bieżączka jest tylko jednokierunkowa/.

Czyli- to rzeczywistość tworzy a nie jej obraz.
Ściślej - podmioty rzeczywiste poza obrazem z tej części rzeczywistości, , która jest nieopisana, tworzą.
Koniec rozwijania myśli, EOT, to tylko . luźna uwaga i do niej zbyt wiele załączników.
Ponawiam propozycję założenia osobnego wątku dla "wpisów metafizycznych"  :)

***
A teraz w temacie
https://spectrum.ieee.org/gpt-4-calm-down

https://www.youtube.com/watch?v=yMZKjPJf53c

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #777 dnia: Maja 18, 2023, 05:23:35 pm »
co to ja chciałem?
Aha
Internet
Ponawiam propozycję założenia osobnego wątku dla "wpisów metafizycznych"  :)
***
Oj tam oj tam
To, co pisałem po cytowanej części było większym fantazjowaniem z wyobraźni.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2423
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #778 dnia: Maja 18, 2023, 08:59:56 pm »
A teraz w temacie
https://spectrum.ieee.org/gpt-4-calm-down
It sounds like you don’t think GPT-5 or GPT-6 is going to make a lot of progress on these issues (intelligence, competence, interacting - LA).
Brooks: No, because it (AI - LA) doesn’t have any underlying model of the world. It doesn’t have any connection to the world. It is correlation between language.


Correlation between language...
Nie do końca rozumiem, czym AI pod tym względem zasadniczo się różni od ludzkiego mózgu. Zdaje się, że ów "fundamentalny, podstawowy model świata", zbiór informacji, wiedzy i wyobrażeń o świecie gromadzi i kształtuje się w naszych umysłach głównie w postaci werbalnej. Czyli w znacznym stopniu jest pochodną języka. Zwłaszcza w tym co się tyczy pojęć mniej lub więcej abstrakcyjnych: nimbów, neutronów, nurtów, nimf, nauki, no itp. (A i z konkretami notabene, podejrzewam, jest niewiele lepiej. Tzn. trochę po platońsku, mamy do czynienia nie tyle ze stołem, co z jdeą stoła. Manifestacją zaś idei stołu w naszym świecie jest właśnie słowo "stół").

Co zaś do kontaktów ze światem, to lepiej byłoby o tym w ogóle nie wspominać. Jeżeli kto uważa, że znajduje się w ścisłej relacji ze światem, to najwyraźniej jest w błędzie:

Posłuchaj mnie tylko uważnie, mój drogi! Jak ci wiadomo, choć na ogół się o tym nie myśli, świat jest nieskończenie różnorodny i bogaty. Znajdują się w nim wspaniałe miasta, pełne gwaru i skarbów nagromadzonych, królewskie pałace, lepianki, urocze i posępne góry, szumiące gaje, łagodne jeziora, upalne pustynie i bezkresne śniegi północy. Taki, jaki jesteś, nie możesz jednak doświadczyć naraz więcej, aniżeli jednego, jedynego miejsca spośród tych, które wymieniłem, i milionów, jakie przemilczałem. Można zatem bez żadnej przesady powiedzieć, że dla miejsc, w których jesteś nieobecny, przedstawiasz jak gdyby umarłego, albowiem nie zaznajesz ani pieszczoty bogactw pałacowych, ani nie uczestniczysz w tańcach krajów Południa, ani też nie napawasz oka tęczowaniem lodów Północy. One nie istnieją dla ciebie w sposób równie doskonały, jak nie istnieją właśnie tylko podczas śmierci. Tym samym, jeśli się dobrze zastanowisz i zgłębisz umysłem to, co ci przedstawiam, pojmiesz, że, nie będąc wszędzie, to jest w tych wszystkich miejscach czarownych, jesteś prawie że nigdzie. Miejsc dla pobytu jest bowiem, jak się rzekło, milion milionów, a ty możesz zaznać tylko tego jednego, nieciekawego, monotonią swą nawet przykrego, ba — wstrętnego, jakie stanowi ta skalista wysepka. Otóż, między „wszędzie”, a prawie że nigdzie” jest różnica ogromna i ta jest twoim normalnym życiowym udziałem, bo zawsze byłeś w jednym, jedynym miejscu naraz. Natomiast między „prawie że nigdzie”, a „nigdzie” zachodzi różnica, mówiąc prawdę, mikroskopijna. Tak zatem matematyka wrażeń dowodzi, że już teraz właściwie ledwo że żyjesz, bo niemal wszędzie jesteś nieobecny, właśnie jak nieboszczyk!


Nawiasem, ciekawa imho linka spod linki:
https://writings.stephenwolfram.com/2023/02/what-is-chatgpt-doing-and-why-does-it-work/

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #779 dnia: Maja 19, 2023, 12:15:35 am »
AI wyekstrahowała socialmedialne ideały piękna:
https://bulimia.com/examine/scrolling-into-bias/
W efekcie: 1. zwizualizowałem sobie genetycznie rzeźbionych bohaterów Dukaja (i jakoś w moich oczach stracili), 2. ucieszyłem się, że ta AI nie ma (jeszcze?) przystawki wykonawczej, bo by indiotyczna D.U.P.A. wysiadła na jej tle 8).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki