Autor Wątek: [M] matur(w)a ! prosze o pomoc  (Przeczytany 12603 razy)

fistach

  • Gość
[M] matur(w)a ! prosze o pomoc
« dnia: Maja 06, 2007, 08:45:09 pm »
hey!
moj temat [ nieszczeliwej , giertychowskiej  uh!] matury ustnej z polskiego to  w skrocie motyw szpitala wariatow w literaturze i wlasnie wybralam sobie " Szpital przemienienia" i stad moja prosba!
jak interpretujecie ten szpital? jakie ma znaczenie? etc:) ksiazke czyalam dwa razy i uwazam ze jest rewelacyjna:)

po prostu jakies luzne mysli na temat bede bardzo wdzieczna!

 :>
« Ostatnia zmiana: Lutego 06, 2015, 04:17:12 am wysłana przez Q »

miazo

  • Gość
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 06, 2007, 09:59:23 pm »
Za dużo wykrzykników.

Terminus

  • Gość
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 07, 2007, 01:36:02 pm »
Hmm niestety, nie przeczytałem tej ksiażki w całości, skończyłem mniej więcej w momencie dotarcia przez bohatera do szpitala, więc nie mogę Ci pomóc :| Z tego co wiem, to jednak niektórzy przeczytali, życzę Ci, by się odezwali :) Pozdrówka.

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 07, 2007, 08:27:22 pm »
Na wstępie zauważę, że dosyć późno zabierasz się do zadawania pytań  ::) , ale jeśli czytałaś książkę i na dodatek podobała Ci się to przypuszczam, że Twoja prezentacja jest już prawie gotowa. W związku z tym nie będę się czepiał  ;).



Jeśli o moje obserwacje chodzi: po pierwsze wydaje mi się, że duży wpływ na napisanie książki miało to, że ojciec Lema był lekarzem, a sam pisarz studiował medycynę.

Po drugie: jednym z ważniejszych poruszanych problemów jest dylemat lekarzy w obliczu pojawienia się Niemców: co zrobić z pacjentami? Zostawić? Zabić? Próbować ukryć?

Po trzecie: w tej książce szczególnie podobały mi się niektóre z wypowiedzi mieszkającego tam pisarza, Sekułowskiego o ile pamiętam, chociażby te o życiu.

Po czwarte: nie wiem, czy przeglądałaś ten temat: Cytaty. Chodzi mi właściwie tylko o pierwszy post, zobacz.

fistach

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 07, 2007, 10:34:39 pm »
zabieram sie tak pozno bo ustny mam dopiero 28. 05:/

dzieki


Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 08, 2007, 04:27:59 pm »
Cytuj
Po trzecie: w tej książce szczególnie podobały mi się niektóre z wypowiedzi mieszkającego tam pisarza, Sekułowskiego o ile pamiętam, chociażby te o życiu.

Stefan wyniósł ze szpitala pamiętnik - notatnik Sekułowskiego. W tomie II "Czasu Nieutraconego" ("Wśród Umarłych"), w rozdziale "Sekcja" spotyka doktora Wielenieckiego, o którym Sekułowski pisał.

-O, to tu zaraz... tu... to jego zapiski, uwagi... o przyjacielu - komuniście, byłem przekonany, że to właśnie pan...

Może niespecjalnie Ci to pomoże w maturze, ale skoro prosiłaś o luźne uwagi...  ::). Kawałek dalej - ich rozmowa następnego dnia. Wypiszę fragmenty.

Wieleniecki: Pańskie... przywiązanie do niego (Stefan zrobił obronny ruch ręką) nie wypływa z waszego podobieństwa. Mówię to, bo on i na mnie działał podobnie... kiedyś. (...)
Proszę pana, widzę, że Sekułowski umarły staje się dla pana groźniejszy od żywego. Pan go zaczyna mitologizować i tworzy kult, tyle że o jednym wyznawcy.

(...)
Pan tam z nimi wszystkimi żył i szedł na śmierć. Ale ja, pozwoli pan, widzę te wypadki inaczej. Pan i Sekułowski studiowaliście ich bezsens, ich potworność. Ja widzę ich ład i konieczność: nie tylko tak było, ale tak musiało być.

I dalej o Sekułowskim, cały czas mówi Wieleniecki:
Proszę pana, on potrzebował otoczenia wariatów, lubił atmosferę domu obłąkanych, bo ona potwierdzała lego wyobrażenie świata...
(...)
On, proszę pana, przez całe życie wpatrywał się w siebie, jak ciężarna w płód rozpychający jej łono. (...) On się tak zestrugał i stoczył do końca - i nie dał nic.
Stefan postąpił krok naprzód, jakby chcąc zamknąć mu usta.

(...)

A Sekułowski destylował w sobie chorobę, żeby się sączyła w każde słowo i w każdy wiersz, który pisał. Pan zbyt blisko żył z tym przez długi czas, pan musi to rzucić, bo inaczej pan się w tym zgubi i nie wyjdzie więcej. Tam nie ma drzwi.
(...)

Więc pan naprawdę sądzi - odezwał się cicho Stefan- że on był niczym. Bo ja uważałem go za człowieka... genialnego.



Nie należy zapominać, że tom II (podobnie jak i trzeci) miał w ogóle nie powstać, pisany był pod czujnym okiem cenzury (Tłumaczono mi, że tu trzeba przerobić, tam dodać, tam ująć itd powiedział kiedyś Lem). Na dodatek Lem dość szybko zakazał go wydawać (ja mam książkę z 1957 roku).
W związku z tym nie dziwi to, że Wieleniecki jest komunistą i że wkłada tak dużo wysiłku w umniejszenie roli Sekułowskiego. Myślę, że możemy śmiało stwierdzić, że Lem nie miał zamiaru tak deprecjonować jego wartości (czyżby ktoś z cenzorów uznał, że należy się z Sekułowskim rozliczyć?). Moim zdaniem nie należy przykładać zbyt wielkiej wagi do słów Wielenieckiego.

Fragment tekstu Jerzego Jarzębskiego:
Jakże jednak traktować dziś całość utworu? Na wznawianie Czasu nieutraconego Lem nie daje po prostu zgody, twierdząc słusznie, że druga i trzecia część powieści zostały na nim wymuszone i w żadnej mierze nie odpowiadają osobistym jego zamysłom twórczym. Ale przecież całość tego potężnego, choć niejednorodnego dzieła istnieje w bibliotekach i nosi na sobie nazwisko autora - niezależnie od tego, w jakiej mierze można je dziś uznać za owoc kolektywnego wysiłku Lema i jego politycznych nadzorców.


Ps - o książce można przeczytać tu: http://www.lem.pl/polish/dziela/dziela.htm - i to Ci się może przydać.
Ps2 - cytatów szukałem wczoraj o 23:00  :).
Ps3 - mam nadzieję, że inni forumowicze skomentują moje uwagi.

fistach

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 08, 2007, 04:51:27 pm »
na pewno sie przyda:)

dziekuje bardzo!

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13391
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 08, 2007, 05:33:59 pm »
Ja bym skomentował, ale już nic nie pamiętam poza własnym zdaniem na temat tej książki. Odebrałem to jako skonstruowanie paradoksu - jest szpital wariatów, enklawa w "normalnym" świecie, i nagle ten "normalny" swiat wariuje bardziej niż ta enklawa. Jest sytuacja, którą Lem testuje w charkterystyczny dla siebie sposób ludzi - na jednych ta nowa sytuacja nie ma żadnego wpływu, inni są nia poruszeni i nawet staje się ona głównym wyznacznikiem ich życia. Jedni się jakoś zmieniaja pod wpływem tych wydarzeń, inni pozostaja nietknięci. Są tam wariaci, którzy pozbawieni balastu robienia czegoś "bo tak należy" mają się lepiej niz ci, którzy związani konwenansami próbują coś zrobić  w niemozliwej sytuacji. Inne sceny są z serii "osa w dżemie" jak to kiedyś ktos zgrabnie opisał - osa jak utopi się w dżemie to do ostatniej chwili czyści sobie czułki i oczy - choć już jest to na nic. Po prostu wykonuje machnialnie codzienne czynności, choć topór już spada... Wszystko sie kończy w czarnej dziurze... Takie ogólne wrażenie, ale np. zupełnie nie pamiętam kim był, co robił główny bohater i jak się to dlań skończyło. Chyba sobie odswieżę to...

Tak to pamiętam, ale tą książkę czytałem wyjątkowo dawno. Widziałem potem film (też Bogu dzięki z 20-parę lat temu), a potem bodaj w Tako rzecze... przeczytałem jak Lem zemścił na ten obraz. Był wkurzony na tą ekranizację.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 10, 2007, 07:13:41 pm »
Hm... powiem Ci Maziek, że ciężko byłoby mi lepiej podsumować tą książkę  :).

Natomiast jeśli o film chodzi: Lem pochwalał bardzo nieliczne ekranizacje swoich książek. Z tego co pamiętam, podobał mu się Przekładaniec Wajdy (ale i tak trochę narzekał). W Szpitalu Przemienienia reżyser pozwolił sobie na zmiany w scenariuszu z zakończeniem włącznie i to się Lemowi nie spodobało. Na przykład Sekułowski (o którym tyle wyżej pisałem) w filmie został przedstawiony - przynajmniej moim zdaniem - jako narkoman.


Jedno z moich ulubionych zdań Sekułowskiego  :).
Kościół, ta stara organizacja terrorystyczna, masuje dusze od dwu tysięcy lat i co z tego wyszło? Dla jednych to są objawy, dla drugich objawienia.
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2007, 07:16:14 pm wysłana przez Mieslaw »

fistach

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 10, 2007, 07:48:24 pm »
ale sam Lem pisze o Sekulowskim na poczatku jak go Staszek przedstawia Stefanowi jako "gościa" ktory kiedys cos bral

- na przyklad Sekułowskiego.
- co ty mowisz, tego poete? To on...
- Skąd! Sedzi u nas tak sobie, to znaczy, jak by to powiedziec? Narkoman. Morfina, kokaina, nawet pesjot, ale wyszedl juz z tego. Tak mieszka i nas niby na wczasach (...).

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 10, 2007, 08:12:50 pm »
Cytuj
ale wyszedl juz z tego

Fakt, brał, ale wydaje mi się, że w książce nie było to aż tak eksponowane.



W tym samym roku Edward Żebrowski zrealizował "Szpital przemienienia", ekranizację z diametralnie odmiennego bieguna gatunkowego. Akcja tego dramatu rozgrywa się w czasie hitlerowskiej okupacji w likwidowanym przez Niemców szpitalu psychiatrycznym. Główne postaci lekarzy i pacjentów, reprezentują różne postawy moralne wobec nieludzkich warunków, w których przyszło im żyć. Filmowa adaptacja powieści "Czas nieutracony", traktowana jest jako jedna z najwybitniejszych ekranizacji prozy Lema, choć Autor jak zwykle nie zostawił na twórcach suchej nitki: "Stosunkowo dobre przyjęcie dzieła Żebrowskiego szalenie mnie poirytowało, bo ja na ekranie zobaczyłem wyłącznie rozmaite elementarne nonsensy, których przecież nie mogłem napisać. Reżyserowi nie wystarczyło, że Sekułowski popełnił samobójstwo, kazał mu jeszcze dodatkowo zlizywać z dywanu truciznę. Szpital został w filmie całkowicie zakatrupiony przez Niemców, a nawet w czasie drugiej wojny światowej dowódca jednostki niemieckiej nie mógł od tak sobie mordować, kogo popadło. Najprawdopodobniej Niemcy uśmierciliby pacjentów, ale nie lekarzy, którzy mieli pewną szansę na ocalenie. Podobnych głupstw była w filmie cała masa, a ja jestem w końcu z wykształcenia lekarzem i nie mógłbym sobie pozwolić na wypisywanie nieodpowiedzialnych medycznych kłamstw. Wszystkie te niedociągnięcia wydają mi się jednak drugorzędne dla filmu, który jest przede wszystkim bardzo śmiałą parabolą ludzkiego losu w czasach zniewolenia. Każdego zniewolenia."

źródło: http://www.film.org.pl/prace/lem.html
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2007, 08:19:28 pm wysłana przez Mieslaw »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13391
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 11, 2007, 09:47:02 am »
Cytuj
Hm... powiem Ci Maziek, że ciężko byłoby mi lepiej podsumować tą książkę
Dzięki Miesław. Teraz ją przeczytam i zobacze jak bardzo moja pamięć rozmijaja się z rzeczywistością ;)
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

fistach

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 11, 2007, 11:51:14 pm »
jak w koncu naskrobie ten fragment prezentacji to wrzuce tu na forum do skomentowania!
<jakos w przyslzym tygodniu>

fistach

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 6
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 28, 2007, 04:47:01 pm »
dziękuje slicznie wszystkim za po moc, naprawde przydaly sie Wasze posty
20/20 :)
niech zyja wakacje!!!
:D

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: matur(w)a ! prosze o pomoc
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 29, 2007, 08:33:31 pm »
Cytuj
dziękuje slicznie wszystkim za po moc, naprawde przydaly sie Wasze posty
20/20 :)
niech zyja wakacje!!!
:D

BRAWOO!  [smiley=tekst-toppie.gif]