Autor Wątek: Właśnie zobaczyłem...  (Przeczytany 1488834 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1815 dnia: Lipca 27, 2010, 06:48:56 pm »
Cytuj
A na koniec po prostu piękny utwór fortepianowy, wykorzystany zresztą jako motyw muzyczny w drugim z wypisanych tu przeze mnie linków (Erik Satie, Gnossienne No. 3).
Toś mnie Luca trafił :)
E.S. - mój ulubiony kompozytor.
 Utwór też.
Jest jeszcze kilka podobnych jego autorstwa, równie "działających".
Mnie rozkłada, usypia znaczy :D, jeszcze Gnossienne 1
http://www.youtube.com/watch?v=qioDIyL4sbc&feature=related

A poniżej Gnossienne 3 w wersji skomercjalizowanej. Kawałek wcześniej, na tej płycie, jest na samą  (prawie) trąbkę.
Cudeńko (Miles and Miles of Miles Davis).
Ale nie znalazłem w Tubie.
Więc chociaż to:
http://www.youtube.com/watch?v=bifxw9C9RJk
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2010, 06:58:41 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1816 dnia: Lipca 28, 2010, 04:15:17 am »
"La Strada".

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16652
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1817 dnia: Sierpnia 04, 2010, 11:26:20 pm »
Medyczny żart (dla biologa, choćby niedorobionego, też zrozumiały):

Patolodzy - jak powszechnie wiadomo - lubią trzymać swoje zabawki w słoikach.

(Ciekawe czy von Kauters bawił się tak w pacholęcym wieku? ::))
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13669
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1818 dnia: Września 02, 2010, 07:50:29 pm »
Niesamowity film o tym, jak przyrasta wiedza naukowa. Na przykładzie planetoid...
http://www.wired.com/wiredscience/2010/08/asteroid-animation/
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3063
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1819 dnia: Września 17, 2010, 04:43:41 pm »
Widzieliście? Znowu ktoś emotikony popsuł  ::)

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1604
  • quid?
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1820 dnia: Września 20, 2010, 03:50:40 am »
misie bardziej podoba :)
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1821 dnia: Września 20, 2010, 12:21:21 pm »
Że co? Ktoś ostatnio coś popsuł? <rotfl>

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1822 dnia: Września 20, 2010, 03:09:54 pm »
Term, przegladasz forum na Atari?  :P

Wyglada jak ekrany w starych bondach, gdzie  trzeba sie wlamywac "do systemu", wpisywac hasla itp.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13669
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1823 dnia: Września 20, 2010, 05:45:24 pm »
Próbowałem na czymś takim jechać w gmailu (skórka terminal) ale nie dałem rady :) . Ale o co chodzi w ogóle?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1824 dnia: Września 21, 2010, 12:01:03 am »
@Evangelos
Niestety nie, nie umiem mojego Atari (emulowanego) podłączyć do wifi, ale pracuję nad odpowiednim kodem w Atari Basicu:)

@maziek
To teraz już wiesz jakiej skórki używam w gmailu (gdy używam firefoxa).

A o co chodzi? No tylko o to, że zauważyłem iż nie wszyscy w ogóle widzą emotikonki1.
Od, jak zauważył Ev, czasów Bonda (choć w Quantum of Solace interfejs komputera w MI6 wyglądają "trochę inaczej" (por. Rys 1)), wiadomo, że tak naprawdę dane, które przeglądamy, to pewna bardzo nielicznie występująca treść, którą można prosto wyświetlić. A w moim mniemaniu im prościej, tym lepiej. No dlatego lubię przeglądarki tekstowe, jak Elinks; ale staram się tę zasadę stosować także do całego systemu - menedżera okien (u mnie ion3), etc.  Oczywiście pod Linuksem, Windows nie daje takich możliwości. Poza tym staram się obsługiwać system klawiaturą, bez myszy, choć oczywiście niektóre zadania są bez niej niewykonalne (grafika, etc.). I nie z jakichś powodów metafizycznych, ale dla szybkości i efektywności, jaką mi to daje.
Ekran mojego komputera wygląda w kazdym razie bardziej jak terminal z lat 80 niż "współczesny interfejs użytkownika"  i bardzo mi z tym dobrze. Choć niestety w XXI w. kosztowało mnie to bardzo wiele pracy, ale zanudzał tu o tym nie będę.

Niestety, starzeję się, i zaczynam markotnieć. A pierwszym symptomem jest impresja nt. rozwoju interfejsów użytkownika we współczesnej komputeryzacji - nie idzie na lepsze, lecz na gorsze. Interfejs, zamist wykorzystywać wielozadaniowośc komputerów oraz fakt, że system ma 100 klawiszy (czy użytkownicy Ipadów wyobrażają sobie, co mogliby wykonać, gdyby dysponowali multitouchem umożliwiającym 10 dotknięc ekranu naraz?2), zmienia się coraz bardziej w narzędzie które potrafi obsłużyć dobrze wytresowany kotek lub piesek. A by dać pozory rozwoju, systemy komputerowe coraz ładniej wyglądają. I tak forum internetowe miast nowych funkcjonalności ma nowe skiny i emoticony, Windows 7 przezroczysty pasek zadań zamiast szarego, a nowe laptopy - błyszczące obudowy które nadają się tylko jako lusterka dla gimnazjalistek. Itp. itp...

Sam Lem powiedział kiedyś, że problemem jest już nie dostęp do informacji, a umiejętność odsiania jej od śmieci. Tryb tekstowy i pozbywanie się grafiki tam, gdzie można, może w tym pomóc...

Podsumowując: forma + forma + ... + forma != treść.


---
Rys. 1 Dotykowy stół - interfejs komputera w "Quantum of Solace".

---
PS. Sorry za książkową manierę z tymi rysunkami i przypisami, zboczenie zawodowe...
PS2. "Casino Royale" był lepszy :)
1 Jest jeszcze opcja "Don't use smileys." w "Additional Options"...
2 (10 palców)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13669
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1825 dnia: Września 21, 2010, 10:26:22 am »
Ja też kiedyś poświęcałem sporo uwagi dostosowaniu środowiska pracy aczkolwiek mimo, że zaczynałem przygodę od DOSa w czystej formie i Norton Commandera to jednak wolę okienka (jakiekolwiek). Wolę czytelniejsze przedstawienie treści, natomiast nie jestem w stanie (obecnie) pracować na czarnym tle z jasną czcionką. To mnie bardzo męczy. Od pewnego czasu prawie niczego nie zmieniam w tym, co oferuje system po wgraniu. Za leniwy się zrobiłem, ustawiam drobiazgi (głównie wywalam tapetę ;) ) takie jak widok zakazanych plików, widok listy a nie ikon na cały ekran itepe.).

Co do skrótów klawiaturowych to oczywiście w moim przypadku co się da jest z klawiatury lewa ręką, bo prawa mam na myszy i nie lubię jej odrywać. Ale mam kolegę, który zamiast robić projekty w jakimś CADzie robi to w... Corelu. Tak się nauczył. Fakt, że on z racji branży pracuje głównie na skanowanych mapach papierowych (odpada mu problem, że na rysunku wektorowym w zasadzie nie widać, w jakiej on jest skali, póki się go nie wydrukuje, on poprzez pracę na mapie cały czas ma porównanie do wielkości liter itd.) ale robi to tak szybko i wydajnie, że jest nie do pobicia a robi to TYLKO myszką (prócz, rzecz jasna, wpisywania tekstów w okienka ;) ). Kiedyś wdałem się w dyskusję a on na to: załóżmy, że chcesz powiększyć opis - co robisz? Zaznaczam, zmień atrybuty, z klawiatury wartość... No, a ja raz klikam i raz rozciągam :) . Tak więc w sumie instrument nieważny, jeśli jest opanowany.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1826 dnia: Września 21, 2010, 12:39:49 pm »
Ciekawa sprawa. Spojrzalem na Twoj "print screen" i ja bym tak nie mogl. Forum w "normalnej" postaci przeglada mi sie duzo lepiej, bo tekst do przeczytania latwo sie wyroznia od calej reszty. W postaci czysto tekstowej musze leciec od poczatku do konca, zeby wyekstrahowac co jest wazne (tekst i kto mowi) od calej reszty nieistotnosci (ze Hoko do god member i przede wszystkim, bo bursztynowe i na srodku, 124 view profile i 125 klub kota albo ICQ draco.). W postaci tekstowo-obrazkowej latwo mi sie smieci pomija i nigdy nie wiedzialem, ze draco ma ICQ, a Hoko prowadzi klub dla futrzakow. Pewnie bym znalazl, gdybym sie zainteresowal, ale na pierwszy rzut oka nic nie ma. Mysle, ze to dlatego, ze nie umiem jednym spojrzeniem na tekst zorientowac sie w tresci i musze skanowac linijkami i czytac, co jest napisane. Niby szybko, ale mimo wszystko obrazki sa latwiejsze do zorientowania sie w sformatowaniu strony i ja mam zakodowane, ze czytam wiadomosc, a otoczke ignoruje. Musialbym sie przyzwyczaic do formy tekstowej, by sie orientowac gdzie co kto mowi, a gdzie pokazuja sie niepotrzebne informacje, bo poki co zajmuje mi chwile, zeby sie zorientowac gdzie ktos skonczyl mowic i czy tekst pod nim to jakas sygnaturka w stylu "ex cathedra", czy to juz nastepna wiadomosc.

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1827 dnia: Września 21, 2010, 03:51:21 pm »
Tak, no to pewnie jak napisał maziek (najstarszy zawsze ma rację:)) - głównie interfejs powinien być dopasowany do celu pracy. Wiadomo, że CADowcy mają przyjaźń z myszą zagwarantowaną, bez tego sam sobie nie wyobrażam.

Jeśli chodzi o to co pisze Ev, tak, no właśnie - przyzwyczajenie do wyglądu forum pomaga Ci pomijać śmieci. A gdyby tak tych śmieci w ogóle nie było? Wiem, że w trybie tekstowym są, i dlatego nie mówię że jest on super... Jest super do wielu rzeczy ale do forum może niekoniecznie. Ale gdyby posty mogły wyglądać tak:
__________________________________
------
2010-09-21/11:39 Evangelos:
Ciekawa sprawa. Spojrzalem na Twoj "print screen" i ja bym tak nie mogl. Forum w "normalnej" postaci przeglada mi sie duzo lepiej, bo tekst do przeczytania latwo sie wyroznia od calej reszty. W postaci czysto tekstowej musze leciec od poczatku do konca, zeby wyekstrahowac co jest wazne (tekst i kto mowi) od calej reszty nieistotnosci (ze Hoko do god member i przede wszystkim, bo bursztynowe i na sr...
------
2010-09-21/14:42 Terminus:
Tak, no to pewnie jak napisał maziek (najstarszy zawsze ma rację:)) - głównie interfejs powinien być dopasowany do celu pracy. Wiadomo, że CADowcy mają przyjaźń z myszą zagwarantowaną, bez tego sam sobie nie wyobrażam. [...]
------

i tak dalej...
____________________________________

byłoby, moim zdaniem, bosko :)
Ale chyba musiałbym napisać swój skin do Yabb forum, a potem iść na klęczkach do domu p. Tomasza Lema, by go zainstalował :)
Wracając do tematu - każdemy co mu pasi do jego celu. ja zajmuję się głownie pisaniem kodu programów, oraz pisaniem  w TeXu, więc tekstowość mi leży jak najbardziej. Owszem, gdy robię jakąś grafikę (na gimpie albo w inkscape), włączam sobie dodatkowy pulpit obsługiwalny myszką. Inaczej się ni da.

No, pozdrawiam.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13669
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1828 dnia: Września 22, 2010, 08:51:47 am »
Tak, no to pewnie jak napisał maziek (najstarszy zawsze ma rację:))
Tylko bez inwektyw ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

tzok

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 409
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie zobaczyłem...
« Odpowiedź #1829 dnia: Września 22, 2010, 10:09:15 am »
Ja też Linuksowiec i zwolennik zarówno tekstowych narzędzi jak i kafelkowych menedżerów okien (jak wspomniany przez Terminusa ion3 [ja korzystam z awesome]). Zgadzam się z całą wypowiedzią Terminusa. Internet ma mi służyć do zbierania/przetwarzania/... informacji, a taka jest najlepsza w formie tekstowej - bo można łatwo szukać, kopiować, edytować, itd. Sam używam Opery jako przeglądarki, ale mam zaznaczone domyślnie dla wszystkich stron wyłączone obrazki i jest mi z tym bardzo dobrze. Czasem się jednak przyda włączyć ich wyświetlanie np. by zobaczyć wzory na wikipedii, dlatego też w kwestii przeglądarki nie przeszedłem na 100% tekst i terminal.