Polski > DyLEMaty

Ile przed NAMI? Co po NAS?

(1/6) > >>

Rachel:
Każdy z nas ma zapewne swoje poglądy na temat nieśmiertleności, a także samej śmierci i tego co po Nas.
Pomyślałam więc, że miło by było podzielić się nimi i podyskutować.
Jesienny czas skłania do zadumy i różnorakich rozważań.
W pażdziernikowym magazynie Wiedza i Życie jest artykuł o nieśmiertelności i walce jaką człowiek toczy o wydłużenie życia o kolejne lata. Czym jednak jest ta walka?
Czy chcęcią przechytrzenia czy zrozumienia procesu jakim jest Życie?
Po co nam nieśmiertelność? A może chcemy po prostu zapanowac nad tym nad czym nie potrafimy, albo pragniemy mieć to poczucie, że jeszcze jest czas... aby żyć, czuć, czegoś dokonać.
Może właśnie świadomość śmierci pozwala nam tworzyć wielkie i małe rzeczy, bo wiemy że mamy wyznaczony czas tu i teraz i że drugiej szansy nie będzie. Co o tym myślicie?

Chcę równiez przytoczyć znaną opinię Lema na temat tego czym jest smierć. Mistrz uważa, że jest końcem wszystkiego, że po niej nie ma nic, zupełnie nic.

Wywiad tutaj
ftp://http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1560

Zapraszam do dyskusji.

dzi:
To taki trudny temat...
Trudny bo nikt nic na jego temat nie wie :)
Mozna powiedziec ze potomstwo to zapewnianie sobie niesmiertelnosci i ze wszyscy tak daza by je miec wlasnie po to.
Mozna sie tez zastanowic czy przedluzanie zycia to to czego szukamy, bo nie jestem pewien czy chodzi o to by przez pol zycia byc starcem... Odpowiem pewnie dopiero jako starzec ;)
A poza tym jestesmy od tego tak daleko ze nie mamy pojecia z czym to sie wiaze wlasnie. Ale chyba mimo wszystko jakostam "chcielibysmy sprawdzic" jak to bedzie...

Deckard:

--- Cytuj ---To taki trudny temat...
Trudny bo nikt nic na jego temat nie wie :)

--- Koniec cytatu ---


No tak - właśnie dlatego jest interesujący  ;)


--- Cytuj ---Mozna powiedziec ze potomstwo to zapewnianie sobie niesmiertelnosci i ze wszyscy tak daza by je miec wlasnie po to.

--- Koniec cytatu ---


Jestem daleki od takiej myśli. Spłodzenie potomstwa to zapewnienie sobie wyłącznie przeniesienia genów i nic poza tym. Sprawa czystej biologii. Dopiero wychowanie i edukacja młodego człowieka może być sposobem na zapewnienie sobie chociaż namiastki nieśmiertelności, pod postacią czynów jakich dokona dziecko w przyszłości. O ile czyny te będą jakąś kontynuacją celów rodziców. Jeśli dziecko będzie zajmować się czymkowiek innym (a tak chyba dzieje się najczęściej) to nie ma to związku z zapewnianiem sobie nawet promila nieśmiertelności. Pamięć o nas to nieśmiertelność - a przynajmniej jakiś jej rodzaj. Napisana książka, namalowany obraz, skomponowana muzyka. To są w moim mniemaniu elementy pozwalające nam na pozostanie w pamięci innych.

CU
Deck

Deckard:
A swoją drogą to ciekawy ten wywiad z Lemem, a zwłaszcza poniższy fragment:


--- Cytuj ---Nauka nad religią ma tę przewagę, że się myli, ale potrafi jednak swoje błędy skorygować, mimo że fizycy wodzą się za łby. Wyznań jest wiele, ale każde chce udowodnić, że jest jedynym. Nie potrafię dostrzec wyjątkowości, która powoduje, że powinna nastąpić konwersja z jednej wiary na inną. Nie mam potrzeby bronienia buddyzmu ani innych religii, których jest strasznie dużo. Wizje nieba są tak liczne, że można by na pisać książkę Porównawcza encyklopedia zaświatów.
--- Koniec cytatu ---


Skądś znam tą wypowiedź, ale nie umiem sobie przypomnieć skąd. Hmmmm... może podobny tekst był w Bombie Megabitowej... nie pamiętam. Chodzi mi to teraz po głowie... i nie daje spokoju.

CU
Deck

Rachel:

--- Cytuj --- Mozna powiedziec ze potomstwo to zapewnianie sobie niesmiertelnosci i ze wszyscy tak daza by je miec wlasnie po to.
--- Koniec cytatu ---


Często można się spotkać z taką opinią. Dla mnie, to tylko czysto egoistyczna myśl i takie sprowadzenie nas do poziomu zwierząt. W świecie zwierząt takie prawa właśnie obowiązują i jest to jak najbardziej zrozumiałe, ale my możemy przecież trochę pomyśleć. :)

Tak naprawdę samo przekazanie genów jak pisał Deckard, to zbyt mało, a może nawet nic.
Ale przekazanie siebie, swoich wartości, to już ścieżka do pozostania na dłużej na tym łez padole :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej