Autor Wątek: Ciemnogród  (Przeczytany 169981 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #240 dnia: Marca 02, 2023, 01:12:45 pm »
No właśnie jest tu rozziew pomiędzy tiochniką a człowiekiem. Z punktu widzenia człowieka należałoby zasilać wszystko czego może się dotknąć napięciem rzędu 24-50V - 50V jest uważane za bezpieczne w normalnych warunkach a 24V w każdych warunkach (np. dużej wilgotności itd.). W przypadku prądu przemiennego jest jeszcze kwestia taka, że nominalne napięcie 230V w sieci to tzw. napięcie skuteczne, czyli napięcie stałe, które dałby ekwiwalent takiej samej mocy wydzielanej. De facto ten pik, o którym piszesz, ma więc w gniazdku coś 320 V jeśli pomnę. Z punktu widzenia tiochniki im wyższe napięcie, tym mniejszy prąd - mniejsze przekroje przewodów, mniejsze wydzielanie ciepła (czyli straty). Ze względu na moc urządzeń obecnie używanych powszechnie (czajniki, melaksery, piły i inne urządzenia do majsterkowania czy wykonywania usług) technicznie sensowniejsze jest napięcie 230V, bo nie wdając się w cosinusy 2x wyższe napięcie=2x mniejszy prąd przy tej samej mocy - cieńsze kabelki. Natomiast do pewnego stopnia tiochnika człowieka ratuje, obecnie powszechnie stosowane są wyłączniki różnicowo-prądowe jako zabezpieczenia instalacji. Wyłączają prąd jeśli tylko z fazy wypływa więcej, niż wraca do "zera". Dzięki takiemu czemuś Miss Polonia by nie zginęła mimo pomysłu suszenia włosów podczas kąpieli w wannie. Nie jestem fachowcem, ale częstotliwość nie ma tu (w przypadku tak niewielkiej różnicy) znaczenia (50 Hz versus 60 Hz). Jedyna niedogoda jest taka, że precyzyjne urządzenie kupione Stanach może być silniej zakłócane w Europie (i odwrotnie), bo optymalizowane jest na wycinanie wszędobylskiego "przydechu" sieci energetycznych o nieco innej częstotliwości, ten problem osobiście przerabiałem z amerykańskimi kamerami CCTV, które miały super parametry ale nieusuwalne paski ganiały po obrazie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #241 dnia: Marca 02, 2023, 02:14:16 pm »
Dla zainteresowanych wrzucę wklejkę do muzykalnego i praktycznego uczestnika bojów remontowych.
M.in. o zmaganiach z imperialnymi zwyczajami w UK i konieczności porzucenia nawyków z kontynentu.
(2 lata temu przy pandemii autor zaczął robić za jutubera ze swymi komentarzami).

Brytyjczycy to kosmici, że tak sobie komplikują to, co zwykle proste ;)

Ale ich wtyczki bym chciał - wolę takie z większą powierzchnią styku. (Poza tym mniej podatne na ścieranie i osłabianie docisku).

« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2023, 02:48:57 pm wysłana przez xetras »
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #242 dnia: Marca 02, 2023, 04:11:07 pm »
U Brytoli jest to inne ale trudno powiedzieć, że gorsze/skomplikowane. Ich metoda połączeń instalacji jest bardzo ekonomiczna (w sensie długości przewodów), zostało im po wojnie, jak mieli braki.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2669
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #243 dnia: Marca 02, 2023, 10:31:56 pm »
Nie jestem fachowcem, ale częstotliwość nie ma tu (w przypadku tak niewielkiej różnicy) znaczenia (50 Hz versus 60 Hz). Jedyna niedogoda jest taka, że precyzyjne urządzenie kupione Stanach może być silniej zakłócane w Europie (i odwrotnie), bo optymalizowane jest na wycinanie wszędobylskiego "przydechu" sieci energetycznych o nieco innej częstotliwości, ten problem osobiście przerabiałem z amerykańskimi kamerami CCTV, które miały super parametry ale nieusuwalne paski ganiały po obrazie.
Trzy grosze: "amerykańska" częstotliwość 60 Hz ma zarówno zalety jak i wady. Z jednej strony, nieodzownym elementem  transformatorów, silników elektrycznych i innych urządzeń opartych na zjawisku indukcji elektromagnetycznej, jest rdzeń ze stali. A przecież im wyższa jest częstotliwość, tym mniejszy i lżejszy może być ten rdzeń. Z drugiej zaś, straty przesyłu energii, spowodowane promieniowaniem elektromagnetycznym, rosną ze wrzrostem częstotliwości. Długa linia przesyłowa o dużym napięciu dość skutecznie odgrywa rolę anteny.

A co do pasków na obrazie: jak przypuszczam, to skutek swoistej "interferencji" europejskiej częstotliwości sieci - 50 Hz, i standardowej częstotliwości zmiany klatek (dokładniej, półklatek) - też 50 Hz. Coś w ten deseń:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dudnienie

Pamiętam, takie paski były istną plagą starych, lampowych telewizorów z transformatorowym zasiłaniem, w latach 70-tych, a nawet 80-tych...

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #244 dnia: Marca 04, 2023, 04:17:27 pm »
W tym wypadku raczej chodziło o różnicę między 50 a 60 Hz. Chodzi o sprzęt wciąż produkowany kamery CCTV z różnych względów są nadal produkowane w standardzie PAL, czyli właśnie owych 50 półklatek/s. MAtryce mają oczywiście cyfrowe, nie są na widikonach, ale potem "w brzuszku" przetwarzają sygnał cyfrowy na analogowy "antenowy". Te same modele są produkowane i na Europę, i na USA. No i usańskie u nas mają pasy, w zasadzie niezależnie, co ciekawe od sposobu zasilania. Są bowiem takie zasilane _12V, zasilane ~110/230V a także zasilane dowolnym napięciem stałym lub zmiennym 12-24 V (sam takową posiadałem, miała przetwornicę i "w środku" była na jakieś napięcie przemienne). Tak więc te pasy nie pochodziły raczej z  zasilania a bardziej z otoczenia bo nawet modele zasilane tylko "czystym" _12V miały te pasy a ponieważ próbowałem z tym walczyć to sprawdziłem, że występowały one nawet, gdy dla wykluczenia czegokolwiek co szło po zasilaczu (jakkolwiek stabilizowanym, filtrowanym itp.) zasilałem je na próbę z baterii.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2669
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #245 dnia: Marca 04, 2023, 09:40:01 pm »
Chętnie bym się trochę pobawił z tymi pasami :)
A zacząłbym od sprawdzenia kabli koncentrycznych, zwłaszcza oplotów, czyli ekranów. Czy wszędzie jest należyty kontakt z "masą". Czasem pomaga też uziemienie masy.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #246 dnia: Kwietnia 01, 2023, 10:24:04 am »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #247 dnia: Kwietnia 01, 2023, 02:52:01 pm »
Naukowiec i jego środowisko to tak skorumpowane grupy bo łase są na mecenat, granty, kariery.
Czyli - kapitał.
Kapitał zniszczył badaczy przez uzależnienie i kontynuowaną w tej formie uzależnień symbiozę.

Nauka bez udziału kapitału jest możliwa obecnie chyba jedynie monastycznie.


"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #248 dnia: Kwietnia 01, 2023, 03:04:40 pm »
Przesadzasz (ostro) generalizując. Jest tych przypadków sporo, ale nie tak wiele:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_scientific_misconduct_incidents
(Przy czym odnotowania warte, że w sprawach COVID-owo-szczepionkowych nie tam nadużycia ujawniono, gdzie chcielibyście je z NEXem widzieć. Przestudiuj listę.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2232
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #249 dnia: Kwietnia 01, 2023, 03:10:20 pm »

A

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 205
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #250 dnia: Kwietnia 01, 2023, 03:59:43 pm »
Ciekawy tekst o pseudonauce:
http://mitologiawspolczesna.pl/beata-pawlikowska-naukowe-teorie/

Pytanie zawarte w tytule już sugeruje, że autor nie zna metodologii nauki.

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #251 dnia: Kwietnia 01, 2023, 06:34:13 pm »
Przesadzasz (ostro) generalizując. Jest tych przypadków sporo, ale nie tak wiele:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_scientific_misconduct_incidents
(Przy czym odnotowania warte, że w sprawach COVID-owo-szczepionkowych nie tam nadużycia ujawniono, gdzie chcielibyście je z NEXem widzieć. Przestudiuj listę.)
Naukowiec nie podejmie się wyjaśnienia tego (cytowanego - klasycznych równań Maxwella w uproszczeniu z toruńskiego UMK) w praktyce i jak to się ma do materiałoznawstwa w elektronice, elektrochemii, itd.
Chyba że badania praktyczne obecnie tworzonych urządzeń w systemie hi-fi wytwórca zleci/opłaci.

Uproszczona teoria pola elektromagnetycznego:
http://dydaktyka.fizyka.umk.pl/zabawki/files/zrodla/maxwelpr.html
Wycieczki praktyka w teorię:
https://forbot.pl/blog/czym-jest-prad-elektryczny-oto-czeste-bledne-wyobrazenia-id51841
https://forbot.pl/blog/czy-elektronik-musi-byc-fizykiem-prad-elektryczny-w-teorii-id51851
(Zwłaszcza w drugim arcie - rozjaśnia zaciemniając)
Otóż:
Zamiast upraszczać pojęcie to badają wyjątki i szczegóły a nie reguły.
Żyjemy w rzeczywistosci o skali klasycznej a nie kosmicznej lub mikroskopijnej. Tzn. w (kosmicznie mikroskopowo atomowo) pomijalnej.

Szczególnie kliniczne badania medyczno/życiowe są od kapitału zależne.
Np. Dla kapitału lek na malarię jest nic nie wart.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 01, 2023, 06:50:23 pm wysłana przez xetras »
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16722
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #252 dnia: Kwietnia 01, 2023, 09:07:32 pm »
Żyjemy w rzeczywistosci o skali klasycznej

A, to nie jest wcale oczywiste, biorąc pod uwagę problemy z dylatacją czasu, które musiano uwzględnić tworząc system GPS:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5253894/
I sześć Nobli za badanie makroskopowych zjawisk kwantowych:
https://en.wikipedia.org/wiki/Macroscopic_quantum_phenomena
Oraz niedawne doniesienia o splątanych obiektach makro.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #253 dnia: Kwietnia 01, 2023, 10:06:00 pm »
Aleksander Kowal, Chip, 16.10.2022

Okazuje się, że zasady kwantowe obowiązują także w skali makro i można je zaobserwować.
Autorzy badań poświęconych tej kwestii wprowadzili miniaturowe membrany w wibracje, korzystając w tym celu z fotonów mikrofalowych. Następnie udało im się utrzymać je w stanie zsynchronizowanym pod względem ich położenia i prędkości.
Splątanie kwantowe to stan, w którym fotony są ze sobą połączone tak, że oddziaływania na jeden z nich mają również odzwierciedlenie w zachowaniu drugiego. Co szczególnie istotne, taka zależność pojawia się bez względu na dzielącą je odległość.
Wróćmy jednak do przebiegu eksperymentu. Chcąc zapobiec interferencji z zewnątrz, co zdarza się nader często w odniesieniu do stanów kwantowych, wspomniane membrany były chłodzone, splątane i mierzone w oddzielnych etapach. Ich stany były następnie kodowane w odbitym polu mikrofalowym, które działa na podobnej zasadzie jak radar. Naukowcom udało się nawet jednocześnie mierzyć położenie i pęd poszczególnych elementów.
Jeśli przeanalizujesz dane dotyczące
położenia i pędu dla dwóch membran niezależnie, to każda z nich wygląda po prostu gorąco. Kiedy jednak spojrzymy na nie jako całość, widzimy, że to, co wygląda jak przypadkowy ruch jednej membrany, jest silnie skorelowane z ruchem drugiej, w sposób, który jest możliwy tylko dzięki splątaniu kwantowemu.
Splątanie kwantowe jest jednym z najbardziej niesamowitych zjawisk w fizyce kwantowej
O dokładnym przebiegu badań informują dwie publikacje zamieszczone na łamach Science. Jak wyjaśniają Hoi-Kwan Lau i Aashish Clerk, poza praktycznymi zastosowaniami, przeprowadzone eksperymenty pokazują, jak daleko w makroskopową sferę mogą sięgnąć obserwacje kwantowych zjawisk.
Przeprowadzone eksperymenty są również istotne z perspektywy tzw. zasady nieoznaczoności, czyli reguły sugerującej, iż pewne pary wielkości są niemożliwe do zmierzenia z dowolną dokładnością. Wykonanie takiego pomiaru mogłoby zakłócić drugi. Unikając tego fenomenu naukowcy zagłębili się w obszar badań spomiędzy fizyki klasycznej i fizyki kwantowej.

https://www.chip.pl/2022/10/splatanie-kwantowe-w-skali-makro-eksperyment

Ciekawostka.
A jakie praktyczne znaczenie to ma?
To podkreślone?
Wytłuściłem po co ta wiedza. Dla bicia wyczynowych rekordów obserwacji :).
Pewnie nie tylko, ale ...
Poza izolowanymi cząstkami zwanymi zwykle "elementarnymi"' to fotony żyją?
Makroskopowa skala to nie dystans fotonów ale układ i system w którym działają zmysły, bez wspomagania wzmacniaczami a poza tym chodzi o relacje międzyukładowe a nie międzyelementowe.

Niech będzie, że to o  makrostrukturalne mi chodzi a nie o makroskopowe.
Mało szczegółowo wyraziłem rzeczy w ich istosci.






"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1435
    • Zobacz profil
Odp: Ciemnogród
« Odpowiedź #254 dnia: Kwietnia 01, 2023, 10:12:05 pm »
Żyjemy w rzeczywistosci o skali klasycznej

A, to nie jest wcale oczywiste, biorąc pod uwagę problemy z dylatacją czasu, które musiano uwzględnić tworząc system GPS:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5253894/
https://geoforum.pl/news/31815/satelity-gps-glonass-i-galileo-potwierdzaja-ze-einstein-sie-nie-mylil#:~:text=Satelity%20GPS%20orbituj%C4%85%20na%20wysoko%C5%9Bci,5%20km%20po%20jednej%20dobie.
3000, 20200, 16000-26000 kilometrów od powierzchni globu to jest bardzo daleko od żywej rzeczywistości ziemskiej.
(Nawet już ponad termosferą jest kosmos).
"Wspólnota narodu buduje się na kiczu" (Kundera)