Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - ANIEL-a

Strony: [1] 2 3 ... 40
1
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Maja 21, 2016, 02:18:46 am »
Mam nadzieję, że nie było....


2
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Kwietnia 14, 2014, 10:45:49 pm »
Zapomniałam sobie nazwę rodu, która posługuje się okrzykiem bojowym "Awruk". Wrzuciłam więc to w google i oto, co oczy moje lepniacze na pierwszym miejscu spozycjonowane ujrzały: Awruk Białystok. Drzwi, okna, bramy garażowe.

Tak, link działa. Nie wypada się śmiać z czyjegoś nazwiska. ale no... śmieszy mnie to  ;D

3
Prezentacje maturalne / Re: Prezentacja maturalna.
« dnia: Marca 20, 2014, 10:09:45 am »
http://lmgtfy.com/?q=komizm+j%C4%99zykowy+u+Lema#seen

Pierwszy z góry link odsyła do dyskusji dokładnie na podany temat NA TYM FORUM...  ::)

4
Hyde Park / Re: Socjobiologia a Gender
« dnia: Grudnia 22, 2013, 08:57:49 pm »
OJP, panowie drodzy. Gender jest po prostu prądem w socjologii i//lub antropologii, który zajmuje się badaniem (nie udowadnianiem tezy, badaniem) czy i w jakim zakresie nasze zachowania "związane z płcią" są naprawdę związane z płcią (czyli wpływa na nie odmienna budowa mózgu i/lub hormony płciowe), a w jakim - wszczepione kulturowo. To, co spowodowało, że gender jest tak dyskusyjne (a jednocześnie ideologizowane przez obie strony sporu), to twierdzenie, że bardzo dużo zachowań "naturalnie związanych z płcią" wcale nie wynika z natury, ale z kultury.

Wielu osobom, szczególnie o konserwatywnym światopoglądzie, takie twierdzenie przeszkadza. Z drugiej strony - tak, wiele działaczek kobiecych nagina odkrycia gender do absurdu. I to jest medialny spór - głośny i wyraźnie spolaryzowany. I bezsensowny, bo naprawdę nie mający wiele wspólnego z gender jako nauką.

Zastanówcie się - tak szczerze - czy np. fakt, że na tym forum jest niewiele kobiet wynika z naturalnych różnic płci? A może z tego, że dziewczynkom nikt w dzieciństwie nie dawał do czytania fantastyki, wychodząc z założenia, że "rakiety i tak jej nie zainteresują"? Czy fakt, że mężczyźni mniej zajmują się dziećmi naprawdę wynika z ich natury (pomijam pierwszy okres niemowlęctwa i karmienie piersią)? Bo ja, obserwując jak mój mąż zajmuje się naszą córką, naprawdę nie widzę, żeby był w tym gorszy ode mnie (a jest wręcz lepszy od własnej matki). Chociaż miał na początku takie WYUCZONE podejście "bo ty się znasz lepiej na dzieciach". I czy wy wszyscy interesujecie się piłką nożną, bronią i samochodami? A może któryś z was gotuje albo zajmuje się np. ogrodem (kwiaaaatki, to takie niemęskie)?

I jeszcze jedno - jeżeli chodzi o ludzi, którzy zmieniają płeć. Naprawdę wydaje się wam, że to jest takie nic, przeciwstawić się całemu swojemu wychowaniu, formowaniu od najmłodszych lat, brać zastrzyki hormonalne i ogólnie rozjechać sobie gospodarkę dokrewną organizmu, a potem jeszcze poddać się serii nie zawsze bezpiecznych operacji? I, last but not least, narazić się na (zależnie od społeczeństwa) głupie komentarze, wrogość "przyjaciół", szyderstwa albo i pobicie? Czy ktokolwiek robiłby coś takiego dla kaprysu?

5
Lemosfera / Re: konkurs, konkurs
« dnia: Listopada 07, 2013, 12:09:20 am »
Konkurs na podstawie książki, którą mogę wygrać w konkursie... Muszę poprosić Czwartkowego z przyszłego miesiąca, żeby do niej zajrzał.

I jeszcze jest literówka: w opisie konkursu: pytania na podstawie książki „Słowa i fortuna” . Na końcu (lista nagród):
Książki „Sława i fortuna” .... No, chyba że to dwie różne książki  :P

6
Prezentacje maturalne / Re: Temat maturalny z polskiego
« dnia: Września 18, 2012, 12:55:52 pm »
Czekałem na to :) 8) .

Z ciekawości - co kieruje człowiekiem, który mogąc wybrać temat na maturę, wybiera taki, o którym nie ma pojęcia? Czy to jakaś wygórowana ambicja, czy też wręcz przeciwnie - temat pierwszy lepszy, bo niczego się nie czyta?
Kieruje obecny poziom matury z j. p. Po prostu tyle starunku wystarczy.

Ja wiem, że wystarczy ;) Ale my patrzymy z pozycji ludzi ze "starą" maturą i inną wiedzą. A zakładam, że uczniowie się bardzo nie zmienili - i nie mają się spojrzenia pt.: "teraz to łatwizna i bułka z masłem", tylko jednak: "o jesssu, matura, co to będzie" (zwłaszcza, że jej wynik ma wpływ na możliwości dalszej nauki). Więc taka dość samobójcza strategia: "nie czytałam, więc się wypowiem" wydaje mi się ciekawa.

PS dla maturzystki:
Przypomniało mi się jeszcze ciekawe opowiadanie Antoniny Liedtke CyberJoly Dream, kiedyś publikowane w "Fenixie". Takie z innym punktem widzenia - kobieym ;), ale też z cyberprzestrzenią (czy właściwie przestrzenią wirtualną) rozumianą bardziej współcześnie niż jest to w Neuromancerze.

7
Prezentacje maturalne / Re: Temat maturalny z polskiego
« dnia: Września 18, 2012, 03:28:43 am »
Człowiek a cyberprzestrzeń – kreacje świata przedstawionego w literaturze science fiction. Zanalizuj i zinterpretuj wybrane dzieła pisarzy polskich i obcych. Taki o to wybrałam sobie temat maturalny z polskiego i potrzebowałabym książki o takiej tematyce tylko nie wiem jakie i jakbyście mogli mi coś podpowiedzieć to bym była wdzięczna.

Z ciekawości - co kieruje człowiekiem, który mogąc wybrać temat na maturę, wybiera taki, o którym nie ma pojęcia? Czy to jakaś wygórowana ambicja, czy też wręcz przeciwnie - temat pierwszy lepszy, bo niczego się nie czyta?

A z literatury - klasyka to na pewno Neuromancer, ogólnie inne książki z nurtu cyber-punk, poczytać możesz Dicka (Ubik, 3 stygmaty Palmera Eldrichta), z Lema będzie trudniej coś wybrać, bo wbrew pozorom nie pisał dużo na ten temat - może się posłużyć opowiadaniami: Skrzynie Corcorana na przykład, polecam zajrzenie do Przygód Ijona Tichego (ale to groteska, więc nie wiem, czy pasuje ci do tematu).

8
Lemosfera / Re: Gdzie mieszkał Lem
« dnia: Września 04, 2012, 06:46:49 pm »
Świetna relacja. Muszę przyznać, że na mnie też piorunujące wrażenie zrobił cmentarz Orląt - 14, 15-letnie dzieciaki... I na dodatek to całe bohaterstwo niewiele dało (na dłuższą metę).

9
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 18, 2012, 10:22:34 pm »
A co jeśli ja chcę robić tylko JEDNĄ rzecz naraz? Nie chcę czytac książki w metrze, wolę skupić się na tym gdzie jestem. Nie chcę słuchać muzyki w korku, wolę krzyczeć na Hindusów z wózkami z hipermarketu, uciekającymi przed moim zderzakiem (i żandarmerią)? Comprende?  Jeśli chcę skupić się na jakości, a nie ilości?

W tym ból. Kupiliście XXI wieczną wizję rzeczywistości przeżywanej na ekranach komputera. Myślicie, że naprawdę teraz ze mną rozmawiacie? Pamiętacie jeszcze ( z czasów przedgutenbergowskich ) czym jest prawdziwa rozmowa? Czy słowo prawdziwy ma jeszcze dla was jakiekolwiek znaczenie? Pamiętacie, że macie jeszcze fizyczne ciała? Że one umrą? Co wtedy zrobicie? Copier/Coller? Powodzenia.

Ja na przykład DOSKONALE wiem, że mam ciało. I wiem, że
mam mało czasu, tak mało jak piachu
w dziecięcej garści nad rzeką


I DLATEGO właśnie robię kilka rzeczy na raz - każdy ma swoją strategię. Nie wstydzę się tego, jeżdżę  tramwajem po moim mieście dobre 30 lat (żeby nie było - czasem z niego wysiadam :P ) i nie patrzę na dobrze znane ulice. Czytam. Właściwie jest mi wszystko jedno, czy czytam na kindle'u czy z książki, byle się wygodnie dało tym manipulować. To nie znaczy, że nie doceniam obserwacji świata - nie czytam w tramwajach czy metrze w obcych miastach lub krajach, wolę tam obserwować. Doceniam urok starej księgi (w ogóle urok starych rzeczy, których używały pokolenia przede mną). Ale nie będę takiej księgi do tramwaju zabierać, choćby właśnie dlatego, że ją cenię.

Ty wybrałeś robienie niewielu rzeczy dogłębnie, ktoś inny - wielu na raz, każdy się broni przed upływem czasu, zbiera jak najwięcej wspomnień, wybiera coś z nieskończoności życia, wiedząc, że coś innego go ominie. To nie ma nic wspólnego z gloryfikacją świata wirtualnego, komputer, ajpod, ajfon - to tylko narzędzia.

10
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Lipca 16, 2012, 11:29:16 am »
Hahah, ale namieszałam z tą przyszłością narodu i wrześniem  ;D Olka ma rację, schodzi nieliniowa Aniel-a, model "A". Ale za gratulację pracy i pensji też dziękuję ;) Liv, spoko, się pokapowałam w pomyłce :)

11
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Lipca 15, 2012, 06:13:42 pm »
Cytuj
Panie, żeby tylko łod tych wybuchów jakiej wojny z Marsjany nie było  ;)
Pani Automatyczna, na półtora roku zamilkła, jak niektóre próbniki...
A jak się nawiązała, wojną straszy.
Ładne mi Kwiatki  ;)
hellu

Hello :) Pani Automatycznej forum przestało pozwalać na pisanie postów. Oczywiście rozwiązanie problemu było banalne i dzięki maźkowi w końcu je odkryłam i włala :) Aczkolwiek pewnie niedługo znowu zamilknę, gdyż od września zgodnie z rozkładem przechodzę na stanowisko pełnoetatowego hodowcy przyszłości narodu, co podobno zabiera cały dostępny czas człowieka wraz z pożyczonym czasem okolicznych drzew  ;D

12
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lipca 15, 2012, 06:08:39 pm »

Wzięłam pierwszy z brzegu ebook WL - Król bólu Dukaja. Cena na stronie WL: papierowy - 53,91zł , ebooka - 44,90zł (żadna różnica). Na woblinku ebook kosztuje tyle samo - 44.90zł. Więc?


Mnie też zastanawia tak mała (wybacz, Mężczyzno spod Biedronki) różnica w cenie książki i e-książki - w końcu sprzedają je zwykle te same wydawnictwa, więc odpada też koszt redakcji, korekty, składu itp. Widzę 2 możliwości: albo wydawnictwa uważają, że posiadacze czytników to banda bogatych snobów, co kupią w każdej cenie, bo kupują nie celem czytania, a chwalenia się albo też próbują w bardzo krótkim czasie odebrać pieniądze zainwestowane w oprogramowanie, serwery i takie tam. Ja czytnik miałam (zepsuliśmy go z mężem wspólnym wysiłkiem  ;) ) i wielce sobie chwaliłam. Taki kindle ma swój format dedykowany, ale spokojnie pozwala też na użytkowanie plików w formacie pdf, doc, rtf a nawet txt. Czasem tylko trochę gorzej mu szło zmiana wielkości czcionki. 

13
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Lipca 15, 2012, 12:29:20 pm »
Panie, żeby tylko łod tych wybuchów jakiej wojny z Marsjany nie było  ;)

14
Lemosfera / Re: Pomożecie?
« dnia: Lutego 05, 2011, 04:32:46 pm »
Szkoda, że można tylko punktować na + lub na -. Są takie recenzje, które nie zachwycają do końca, ale ten plus im się należy.
Jest i taka na 10 plusów... ;-)

15
Lemosfera / Re: Pomożecie?
« dnia: Grudnia 27, 2010, 10:03:30 pm »
Ja w kwestii formalnej - te recenzje należy oceniać na zasadzie komentarzy, czy jest jakaś ankieta, której mi podstępny komp nie pokazuje (pewnie w ramach walki pokoleń cyfrowych inteligencji ;) ) ?

Niezależnie od tego, że na razie wybór mistrzowskiej recenzji prosty jest

Strony: [1] 2 3 ... 40