Climax Blues Band - Flight 1969
Listopad 1996. Dziewiąty.
To bardzo łatwa zagadka;)
Nie ma to jak dowalić koledze.
Baaardzo łatwa zagadka.
Mam do powiedzenia tyle co Lem
*
Nic
*
Nic
*
Nic, ale to zupełnie nic.
*
Zdawało mi się, że coś, lecz gdzie tam. Nic.
*
Nie ma nic – mnie też nie.Bo po prawdzie składy - nic, jakieś związki irlandzko-dublińskie - tak.
A muzyka - głuchnę, taka kaskadowa...ABB się skojarzyło i hihi...krzakowe czakusie lub coś około.
Ale data, data, data - sru. Bang. Big Bang!
No, nie zawsze cza trafiać, ale fajny klimax...i to jest dopiero na szafot. Windy zaciętej nie trzeba.
Jakis nowy wynalazek, Zespol Reprezentacyjny? Cie-choroba, koga ja tam slysze? Muniek, Grabaz, Nosowska, Lipinski, Waglewski, RazDwaTrzy...
Stary jak niektóre seriale i mury.
Zaraz tam Muńki...Duduś z Gugałą.
Zespół Reprezentacyjny - Mur