46
Jesteś zbyt skromnyKiedy nawet nie słyszałem o zespole "Tercet Egzotyczny"
Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Jesteś zbyt skromnyKiedy nawet nie słyszałem o zespole "Tercet Egzotyczny"
Przylączam się do (p)oklaskówA dzięki.
Kwartet (jeden + tercet e.).Mistrzowska robota
Na szybko raczej nie, jeśli kody będą we względnych parametrach.Taaa... wygląda na to, że masz słusznego.
Wymienione narzędzie ukrywa w zdigitalizowanych działach kody niewidoczne dla człowieka, ale czytelne dla maszyny analizującej obraz (w jasnościach pikseli itd) - te kody są zatrute i powodują błędne adaptacje, których nie da się łatwo wykorzenić, bo wszak opiekun AI nie bardzo może nią ręcznie sterować głównie z powodu, że w zasadzie nie wiadomo, jaka adaptacja gdzie siedzi w tej śtućnej mózgownicy i w związku z tym gdzie gmerać swoimi anty-kodami w celu uzdrowieniaPodejrzewam, że kontrśrodek na te zatrute kody może okazać się bardzo prosty i, by tak rzec, asymetryczny. Czy nie wystarczy na przykład, zanim skarmić obraz AI, najzwyczajniej w świecie przepuścić go przez photoshopa, lekko pobawić się ustawieniami jasności, kontrastu, gammy, rozmiaru w pikselach itp., by te "metadane" diabli wzięli?
Idąc dalej tym tropem (od "essen" do "eat" niedaleko) na zasadzie luźnoskojarzeniowej dojdziemy do pozaziemców z powieści(n) Davida Brina, którzy obawiali się, że skoro ludzie zwą ich eaties (od E.T.), to znaczy, że planują ich skonsumować przy pierwszej nadarzającej się okazji...Hehe, ładnie zapętliłeś do kotzwinkle'owskiego opowiadanka z wątku obok
