2221
Hyde Park / Odp: Poradnia językowa
« dnia: Marca 07, 2018, 10:27:02 pm »...są burzliwe dyskusje historyków-amatorów. Hobbystów. W nich od "achów" nad tematem, do nazywania S. "Danikenem historii" (uwaga - nie Denikinem!Masz na uwadze komentarze stąd?)
http://dzieje.pl/aktualnosci/potencjaly-bojowe-niemiec-i-zsrr-22-czerwca-1941-roku
Cytuj
Hobbysci militaryści wygrzebali mu sporo nieścisłości, by nie napisać błędów. Przeinaczeń, pomijań etc.No cóż, Suworow jest człowiekiem i może się czasem mylić. Errare humanum est, można powiedzieć.
Cytuj
Przykłady podane przez ciebie - można interpretować różnie - słownik? Tak samo dobry na za dwa lata.Liv, jeżeli Stalin w rzeczywistości bał się ataku, logicznie byłoby nie „odstraszać” wroga górami butów, przeznaczonych dla rekrutów z drugiej fali mobilizacji, lecz szykować się do obrony. Przede wzystkim wywieźć wojska – całę Armię Cz. – i magazyny w głąb terytorium ZSRR, tak żeby uniknąć skutków naglego uderzenia wroga. Dalej, stworzyć wzdłuż nowej granicy „strefę bezbieczeństwa” o glębokości (czy szerokości?) przynajmniej 200..300 km, gdzie założyć pola minowe, wysadzić w powietrze wszystkie mosty, wieże ciśnień, zasypać studnie, ewakuować na tyły szyny a nawet podkłady kolejowe itd. Wtedy może żadnego blitzkriegu i nie byłoby, a w każdym razie zostałby znacznie spowolniony. I miliony żołnierzy nie trafiliby do niewoli w ciągu pierwszych dni, tygodni i miesięcy wojny.
Magazyny? Mobilizacja? - Stalin bał się ataku i działał odstraszająco.
A koncentracja wojsk i magazynów w bezpośredniej blizkości granicy – to niezbita oznaka szykującej się ofenzywy.
Co zaś dotyczy słowników, nie sądzę, że mogli czekać dwa lata. To poszlaka, treść słownika jednoznacznie rozgłasza zamiary ZSRR co do podboju Niemiec. Stalin na to nie pozwoliłby.
Cytuj
zawsze dziwiło mnie, że zazwyczaj tak solidni Niemcy nie przewidzieli ubiorów zimowych dla wojska.Mnie też dziwi. No, przypuśmy na chwilę, Niemcy zwyciężyli w sierpniu czy we wrześniu, poprowadzili paradę na placu Czerwonym – i co, po tym już zimy nie będzie?

W skali całej wojny Niemców (żołnierzy) zginęło koło 5 mln, a Rosjan 2x więcejEch, maźku, jeśli by tak było... Niestety, o wiele więcej. Ot, proszę:
14 lutego 2017 r. w Dumie Państwowej Federacji Rosyjskiej odbyły się przesłuchania parlamentarne "Patriotyczne wykształcenie obywateli Rosji: Nieśmiertelny Pułk". Wydarzenie zostało zorganizowane przez Komisję ds. Edukacji i Nauki Dumy Państwowej we współpracy z Komitetem Obrony oraz Komisją ds. Pracy, Polityki Społecznej i Spraw Weteranów...
Według nowych danych odtajnionych przez rosyjskie ministerstwo obrony utraty ZSRR w Wielkiej wojnie ojczyźnianej to nie 27 milionów ludzi, jak wcześniej sądzono, lecz 41 milionów 979 tysięcy ludzi.
Spośród nich wojskowi, żołnierze Armii Czerwonej i radzieckiej marynarki wojennej stanowią ponad 19 milionów, a około 23 miliony to straty ludności cywilnej Związku Radzieckiego. Ogólnie, zgodnie z referatem, w latach Wielkiej wojny ojczyźnianej liczba ludności ZSRR spadła o 52 miliony 821 tysięcy osób.
Źródło w języku rosyjskim:
http://argumentua.com/stati/42-milliona-pogibshikh-igrishcha-na-krovi
Nie oszczędzano nigdy życie ludzkie w Rosji...
Lubię.Jestem zachwycony. Moim zdaniem, przełożyłeś świetnie, prawie jak poeta profesjonalista. A co do propozycji wspólnego przetłumaczenia, bardzo mi miło, ale obawiam się, że nie potrafię. Po pierwsze, jestem kiepskim wierszokletą, po drugie, nie wystarczy mi poziomu języku polskiego. Proszę wzięć pod uwagę – tylko dwa lata temu po raz pierwszy ujrzałem polskie litery diakrytyczne
I ze zdziwieniem odnotowałem, że akurat tej na polski chyba nie przełożono. Zatem na szybko cytowany fragmencik...w ramach poradnika językowegowersja ciut uwspółcześniona
Idą zadymiarze, lotni adiutanci, błyszczy szamerunek
Każdy z nich poeta, każdy jak spod igły i pierwszy gatunek
Może przetłumaczymy całą w wolnej chwili?

A jednak, aż kusi mnie spróbować. Oto mój wariant – tylko proszę nie śmiać się ze mnie:
Flügeladiutanci, aż iskrzą się złotem ich naramienniki
Bez zarzutu tańczą, wszyscy są karciarze i poety – liche
Taak, wierszyk grafomański. Mogę natomiast podać Tobie przekład dosłowny – nie będziesz musiał ślęczeć nad słownikami i poradnikami. Sądzę, że do takiego wyczynu jestem zdolny
