Dzielny młodzieniec wysłał formularz zamówieniowy, w którym wyszczególnił co i o czym mamy mu napisac, zeby on zdał maturę. Było tego kilkanaście punktów. Ale po tym jak mu Dzi niestosownie zupełnie odpowiedział zadzwonił jednak do wróżki i ta pewnie mu poradziła, żeby nie utrzymywał z nami kontaktów, co potraktował b. poważnie i skasował swój post.