Autor Wątek: Jak miał wyglądać świat w roku 2000  (Przeczytany 144004 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #165 dnia: Grudnia 22, 2013, 12:13:49 am »
Wizje sztucznych serc w pełni mieszczących się w klacie pewnie wszyscy pamiętamy? (Victor Bergman z "Kosmosu: 1999" takie miał i kapitan Picard, i chyba u Fiałkowskiego było...) I proszę, blisko, coraz bliżej:
http://www.lemonde.fr/sante/article/2013/12/20/premiere-implantation-d-un-c-ur-artificiel-total_4338190_1651302.html
http://www.leparisien.fr/laparisienne/sante/videos-le-premier-coeur-totalement-artificiel-implante-sur-un-patient-a-paris-20-12-2013-3427797.php
http://www.reuters.com/article/2013/12/20/us-carmat-implant-idUSBRE9BJ11L20131220
http://www.sfora.pl/Wielki-sukces-lekarzy-Wszczepili-pierwsza-bioproteze-serca-a62876
(Francuskiego języka też nie znam... Ale co na filmiku widać jakoś zinterpretuję... ;D)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2013, 12:17:21 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #166 dnia: Grudnia 22, 2013, 11:22:37 pm »
@ sosnus
Przypuszczam, że teraz - 15 lat później - jest ich już w ziarnku maku o rząd wielkości więcej :-)
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Zlatan

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 253
  • Immanuel can't - Djenghis can
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #167 dnia: Stycznia 19, 2014, 09:40:15 pm »
A mi się nawet podobało aż do miejsca w którym okazuje się, że cała ta "rewolucja" spowodowana została czymś w rodzaju infekcji mózgu. Krótko mówiąc ludziska są OK, tylko jakowaś antyempatyna im zaszkodziła.
A co z 2 w. św.? A Kambodża Pol Pota (tudzież Chiny Mao)? A Rwanda? A Algeria? A Darfur? Każdy może dodać dalsze przykłady. To wszystko skutek jakiegoś zatrucia?
Tak mnie zniechęciło, że przerwałem w połowie.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #168 dnia: Stycznia 20, 2014, 12:23:21 am »
A mi się nawet podobało aż do miejsca w którym okazuje się, że cała ta "rewolucja" spowodowana została czymś w rodzaju infekcji mózgu. Krótko mówiąc ludziska są OK, tylko jakowaś antyempatyna im zaszkodziła.
A co z 2 w. św.? A Kambodża Pol Pota (tudzież Chiny Mao)? A Rwanda? A Algeria? A Darfur? Każdy może dodać dalsze przykłady. To wszystko skutek jakiegoś zatrucia?
Tak mnie zniechęciło, że przerwałem w połowie.
Zlatan - próbuję rozgryźć do czego Ty to...bo chyba nie do wizji sztucznych serc? :-\ ;)
Czyżby do Dukajowego przekładańca? Bo ja do infekcji mózgu nie dojechałam - ale coś mi mówi, że pasowałaby 8)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #170 dnia: Marca 10, 2014, 11:22:34 am »
Wygrzebało mi się - podszyte osobistą refleksją - pytanie co stało się z naszą przyszłością (związane z nadejściem - znaczącego filmowo - roku 2010):
http://www.futuredude.com/my-long-and-winding-odyssey-to-2010/

Postawione przez takiego oto pana:
http://www.futuredude.com/about/

(Cała jego strona godna zresztą uwagi.)
« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2014, 12:06:08 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Zlatan

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 253
  • Immanuel can't - Djenghis can
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #171 dnia: Marca 10, 2014, 06:09:14 pm »
quotatione from Q,10 marca 2014, 11:23 AM
Cytuj
Wygrzebało mi się - podszyte osobistą refleksją - pytanie co stało się z naszą przyszłością
Nie jestem pewien czy masz na myśli naszą przyszłość w ogólności, czy naszą przyszłość w kosmosie?
Jeśli tę drugą (kosmiczną) to mogę pokusić się o odpowiedź: Przyszłość została rozmieniona na drobne.
Nie wybaczę Nixonowi, że ustawił mi się niemal na środku ekranu telewizora zasłaniając widok na Mare Tranquilitatis może i nudny dla kogoś takiego jak on ale urzekający i fantastyczny dla mnie. Urżnął mi wiele cennych minut z tej i tak krótkiej transmisji. W dodatku, jak się później miało okazać - ostatniej. Z transmisją z Apollo 12 były rzekomo problemy techniczne. Apollo 13 jak wiadomo nie lądował a potem komuchy postanowiły, że i tak pokazano już za dużo i położyły szlaban.
Tymczasem Rysio wygrał wybory i dalsze loty na Księżyc przestały mu być potrzebne. Wziął i urżnął całą resztę projektu pod hasłem:
my tu latamy na Księżyc a wielka część planety głoduje.
Więc jeśli już budować rakiety to najlepiej Pershingi - głodujący się ucieszą. A jeśli badać planety naszego układu słonecznego (chociaż po cholerę to komu potrzebne - to najlepiej za pomocą bezzałogowych robotów. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to chyba jedyne spektakularne osiągnięcie ostatnich 40 lat.
Nie ukrywam - jeśli miałbym wybierać między Stacją Kosmiczną a teleskopem Hubble opierając się na mojej aktualnej wiedzy - wybrałbym bez wahania teleskop. Gdybym miał dokonywać takiego wyboru jako nastolatek, wybrałbym, również bez wahania. Stację.
Tak więc stopień rozczarowania przyszłością to rzecz względna. W końcu internet to wynalazek zupełnie niesamowity i o ile wiem - prawie przez nikogo nie przewidziany (częściiowo przez Mistrza). Pomijam fakt, że niewłaściwie używany może zagrażać życiu i zdrowiu...

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #172 dnia: Marca 11, 2014, 09:55:55 am »
Nie ukrywam - jeśli miałbym wybierać między Stacją Kosmiczną a teleskopem Hubble opierając się na mojej aktualnej wiedzy - wybrałbym bez wahania teleskop. Gdybym miał dokonywać takiego wyboru jako nastolatek, wybrałbym, również bez wahania. Stację.

A pomnisz te - lube - czasy gdy nawet wybierać nam nie kazano? Bo ja pamiętam - i nawet w bibliotece gdzieś mi leży, bo każdy drobiazg tego typu wycinałem - taki obrazek i to z niczego ambitnego, ze "Świata Młodych", wtłoczony przez redakcję gdzieś pomiędzy komiks, a biografię jakiegoś aktora, pokazujący kosmolocji perspektywy świetlane, na którym, otoczone, jak świtą, wianuszkiem pomniejszych maszyn (Sputnik, srebrzysty balon Echo 1A, w sumie wszystko załogowe i bezzałogowe co na orbitę latało, po jednym z każdego rodzaju, jak u Noego ;)) dumnie szybowały - nieistniejące jeszcze wówczas - Мир, Space Shuttle i Hubble robiąc za przyszłość co nadchodzi.

Wtedy człowiek myślał, że będzie tak zawsze...

W końcu internet to wynalazek zupełnie niesamowity i o ile wiem - prawie przez nikogo nie przewidziany (częściiowo przez Mistrza). Pomijam fakt, że niewłaściwie używany może zagrażać życiu i zdrowiu...

Petecki sporo się tym zajmował (co ciekawe zupełnie zawodząc od strony technicznej, ale umiejętnie prognozując antynomie społeczeństwa informacyjnego).
« Ostatnia zmiana: Marca 11, 2014, 11:33:30 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Zlatan

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 253
  • Immanuel can't - Djenghis can
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #173 dnia: Marca 11, 2014, 10:54:01 am »
Nie ukrywam - jeśli miałbym wybierać między Stacją Kosmiczną a teleskopem Hubble opierając się na mojej aktualnej wiedzy - wybrałbym bez wahania teleskop. Gdybym miał dokonywać takiego wyboru jako nastolatek, wybrałbym, również bez wahania. Stację.

A pomnisz te - lube - czasy gdy nawet wybierać nam nie kazano?


Tak tak mój Gerwazeńku!  8)  A Echo o którym wspominasz, to był akurat pierwszy satelita, którego udało mi się rozpoznać jako satelitę a nie UFO: Leciał w kierunku północ - południe, bardzo jasny (wielkość gwiazdowa chyba zero) i w pewnym momencie zaczął ciemnieć aż całkiem zniknął. To było w ciepły letni wieczór na plaży w Dziwnowie. Nad głowami Vega, Deneb i Altair i kłębiące się chmury Drogi Mlecznej.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #174 dnia: Maja 02, 2014, 03:00:17 pm »
Tak według wizji z roku 1967 miał wyglądać dom w roku 2001:
Walter Cronkite - "The 21st Century" March 12, 1967
Dużo się sprawdziło? ;)

Drobne info nt. filmu:
http://natemat.pl/74153,tak-mial-wygladac-dom-z-2001-roku-zobacz-jak-w-latach-60-wyobrazano-sobie-przyszlosc
« Ostatnia zmiana: Maja 14, 2014, 09:18:20 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Czerwca 19, 2014, 11:43:01 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #176 dnia: Czerwca 19, 2014, 10:29:49 pm »
Austostrady...budownictwo...tworzywa...niech będzie...ale z tym wolnym czasem i ważnością kultury...około 24:45...to jakaś nietrafiona prognoza;)
Zaraz po...a co my?...wygląda jak katowickie osiedle 1000 lecia - dolne...ciągle wpychają tam nowe bloczki. Naprawdę nie wiem jakim cudem:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #177 dnia: Stycznia 28, 2015, 04:46:41 pm »
Niezły sposób na zobrazowanie sobie świata "Astronautów", "Obłoku..." czy "Mgławicy Andromedy" - galeria okładek czasopisma "Техника — молодёжи":
http://www.sfora.pl/swiat/Taki-mial-byc-Zwiazek-Radziecki-Zobacz-projekty-sprzed-60-lat-g75139
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #178 dnia: Listopada 17, 2015, 10:07:26 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13346
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Jak miał wyglądać świat w roku 2000
« Odpowiedź #179 dnia: Listopada 17, 2015, 10:24:23 pm »
Śmieszne to (w kierunku żenujące). Facet z Max Planck (tak, pisze się cholera jasna z "c" - to do brodatego albo do <<hehe>> "natemat"), skrytykuj tego tam, Newtona, albo jeszcze lepiej ci pójdzie z Arystotelem. Szczególnie Savalasem, bo był łysy. Panu z brodą radzę zakup lokomotywy na chrust, w końcu pragnął jakiś czas temu, jak jeszcze nie mógł.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).