Autor Wątek: poszukuje tytulu ksiazki/opowiadania  (Przeczytany 4117 razy)

migawkizwarszawki

  • YaBB Newbies
  • **
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
poszukuje tytulu ksiazki/opowiadania
« dnia: Sierpnia 13, 2012, 05:10:26 pm »

dawno temu czytalam takie opowiadanie, w ktorym Ijon Tichy jest w restauracji i wszystko jest super dopoki nie wypija zawartosci ampulki i wtedy widzi wszystko takie jakie jest naprawde...

czy przypominacie sobie moze te historie? czy wiecie, z ktorej to ksiazki lema? jaki tytul?
bardzo prosze o pomoc
dosc pilnie potrzebuje tej informacji jesli moge prosic o szybka odpowiedz..

pozdrawiam
malgosia

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Re: poszukuje tytulu ksiazki/opowiadania
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 13, 2012, 05:30:33 pm »
Wg mnie to Kongres futurologiczny.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: poszukuje tytulu ksiazki/opowiadania
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 13, 2012, 05:31:37 pm »
Kongres Futurologiczny z pewnoscia.

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: poszukuje tytulu ksiazki/opowiadania
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 13, 2012, 08:14:10 pm »
Małgosiu, to tak jak ze mną.
Cytuj
Ijon Tichy jest w restauracji i wszystko jest super dopoki nie wypija zawartosci ampulki i wtedy widzi wszystko takie jakie jest naprawde...
Tylko odwrotnie. Widzę wszystko jak jest naprawdę.
Ale jak w restauracji wypiję zawartość - no dobrze, niech już będzie ampółki (ale najpierw am, potem ta półka), wtedy dopiero jest super.
Jeżeli na końcu kanału był szczur w butonierce, to Kongres. Ani chybi.
babaJaga
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 13, 2012, 08:16:52 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana